Jump to content
exallwave

Jle % zyskałem/straciłem na domenach w ostatnim roku?

Zyski i straty  

80 members have voted

  1. 1. Jaki jest zwrot z mojej inwestycji w domeny w % w ciągu ostatniego roku?

    • Nie liczyłem jeszcze.
    • Zanotowałem poważne straty, musiałem doinwestować.
    • Zanotowałem straty.
    • Mam niewielkie straty, ale tendencję wzrostową.
    • Jestem w sumie na 0.
    • Zyskuję kilka % (do 5%).
    • Mój zysk jest stabilny na poziomie 5 - 12%
    • Ten rok był udany 13 - 49%.
    • Jestem geniuszem domenowym i mam ponad 50% rocznego zysku.
    • Nie umiem policzyć.
    • Zajmuję się domenami mniej niż rok.
    • Nie sprzedaję domen.


Recommended Posts

Zapraszam Forumowiczów do wypełnienia ankiety.

 

Dziękuję za oddane głosy.

 

AA

 

Edit: Czy ktoś z szanownych Adminów może zmienić tę ankietę na niepubliczną? Niepotrzebnie zaznaczyłem tę opcję, bo w takiej sytuacji nie wiem, czy ktoś będzie miał odwagę wziąć w niej udział. Próbowałem w edycji i nie poszło.

Edited by exallwave

Share this post


Link to post
Share on other sites

brak informacji jak to policzyć - wyznacznikiem jest:

 

cena zakupu wszytkich sprzedanych domen* /cena sprzedaży wszystkich sprzedanych domen (ostatni rok)

 

czy:

 

cena zakupu wszystkich domen* / cena sprzedaży wszystkich domen (ostatni rok)

 

 

* cena zakupu wszystkich domen - miałem na myśli cena zakupu/promowania/przedłużania itp.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może bez szczegółów ale jestem do przodu. Pracując na drugim etacie za najniższą krajową zarobiłbym trochę więcej, jednak doświadczenie zdobyte przez te półtora roku ma dla mnie większą wartość... Dotychczasowy obszar mojego zainteresowania, to rynek pierwotny, jednak powoli to się zmienia (w miarę możliwości finansowych).

Share this post


Link to post
Share on other sites

brak informacji jak to policzyć - wyznacznikiem jest:

 

cena zakupu wszytkich sprzedanych domen* /cena sprzedaży wszystkich sprzedanych domen (ostatni rok)

 

czy:

 

cena zakupu wszystkich domen* / cena sprzedaży wszystkich domen (ostatni rok)

 

 

* cena zakupu wszystkich domen - miałem na myśli cena zakupu/promowania/przedłużania itp.

 

Uwzględnij AKTYWA i PASYWA (to te wytłuszczone) podane w tym wpisie (tabelka), czyli ile masz teraz, odjąć ile miałeś rok temu. Wzór na zysk to: Z = P - K (przychody minus koszty, inaczej aktywa minus pasywa). Dodatkowo uwzględnij koszty działalności i promocji domen jako pasywa, o ile takie poniosłeś.

 

Np. Na zeszłoroczny zakup domen, przedłużenia, opcje, promocję, prowadzenie działalności i podatki w ciągu całego roku wydałeś 10K, koszt przedłużeń w tym roku wyniósł 3K, to są koszty = 13K

 

Wpływy ze sprzedaży za ostatni rok masz na poziomie 15K, z parkingu 1K = 16K. (przychody)

 

Zysk roczny 16K - 13K = 3K

 

W uproszczeniu przyjmijmy, że chodzi o procent 3K / 13K * 100% = 23,1%

 

Edit:

A w zasadzie powinno się jeszcze uwzględnić w aktywach wszelkiego rodzaju rezerwy, które każdy szanujący się inwestor powinien posiadać, aby nie stracić płynności. Np. mamy jeszcze 3K gotówki na nieprzewidziane wydatki.

To daje nam aktywa w wysokości 13K + 3K = 16K, czyli realny zysk roczny w [%] równy 3K / 16K * 100% = 18,75%

Edited by exallwave

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest pewna nieścisłość w takich wyliczeniach. Winny one uwzględniać wartość pozostałych w portfolio domen.

 

Czyli teoretycznie rozważamy:

1 stycznia 2011 zarejestrowaliśmy 100 domen- 1000

1 stycznia 2012 zaczynamy z pakietem 100 domen- koszt utrzymania (odnowienia) 4000

W ciągu roku dochodzi 20 domen- koszt rejestracji 200

W ciągu roku łapiemy 10 domen- koszt przechwytu 590

 

Koszt łączny: 5790

 

Sprzedaż w ciągu 12 miesięcy ustalmy na takim śmieciowym poziomie:

Domena za 1000

Domena za 500

Domena za 2000

Domena za 100

 

Przychód łącznie: 3600

 

3600 - 5790 = - 2190

 

Czyli teoretycznie wtopa.

 

Pozostało domen 126, zakładając, że 20% z nich to totalny śmieć i nikt go nie zechce nawet za 0,5 PLN, zostaje 100 domen.

 

Wyprzedajemy wszystko hurtem do zera i zrywamy z domenami. 10% sprzedamy po 100 PLN (10 x 100 = 1000), 10% sprzedamy po 50 PLN (10 x 50 = 500), pozostałe 80% sprzedajemy po 10 PLN (80 x 10 = 800). Przychód 2300.

 

A więc wartość wyprzedanego portfolio pokrywa stratę przez nie wygenerowaną, a nawet pozwala na niewielki zysk.

 

Reasumując, takie wyliczenia powinno się prowadzić dla okresów 2-3 letnich, nie ostatniego roku.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest pewna nieścisłość w takich wyliczeniach. Winny one uwzględniać wartość pozostałych w portfolio domen.

(...)

Reasumując, takie wyliczenia powinno się prowadzić dla okresów 2-3 letnich, nie ostatniego roku.

 

Trochę jest w tym racji, ale zgodnie z zasadami księgowości te domeny, które mamy w portfolio są warte tyle ile za nie zapłaciliśmy, dopóki nie przejdą w pasywa - jak spadną staną się kosztem, albo zostaną sprzedane z np. 20% zyskiem (wtedy powiększą aktywa) nie możemy inaczej ich zaksięgować. Nie może być tu mowy o amortyzacji inwestycji lub rewaloryzacji 20% "do przodu" po roku - tak jak robi się z środkami trwałymi np. samochodami, czy nieruchomościami - bo nie ma pewności, że dana domena się sprzeda z tym zyskiem kiedykolwiek, nawet jeśli jest to np. kosmos.pl. Domeny to wirtualne nieruchomości i niech tak pozostanie. :)

 

Edit: Może kiedyś dożyjemy czasów, gdzie analitycy będą wyliczać trendy długotrwałych zmian wartości domen na podstawie tajemniczych wskaźników, wtedy może i tak się będzie księgować, ale to będą jedynie najlepsze domeny, co do których jest duże prawdopodobieństwo dokładnego określenia wartości za 10 lat.

 

W powyższym przykładzie Cockney'a nie można powiedzieć, że jest to wtopa, a rozpoznanie inwestycji długofalowej po pierwszym roku. Zazwyczaj jak chce się zainwestować w poważne projekty "nad kreską" można się znaleźć często dopiero po kilku latach. A jak uda nam się zrozumieć i wyczuć rynek, to po 5 latach może się okazać, ze mamy już 50% i więcej do przodu. Wszystko zależy od fazy, w jakiej się inwestycja znajduje.

 

Wniosek: Nic złego w stratach, byle by mieć świadomość skąd i dlaczego one się biorą...

Edited by exallwave

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaznaczyłem, że zanotowałem straty, ale różnie można to interpretować. W każdym razie - wydałem na przedłużenia, przechwytywanie, opcje i kilka rejestracji - nie sprzedałem domeny za żadną sensowną kwotę (choć takie się pojawiały, ale domeny zagospodarowałem).

 

Suma sumarum - w ubiegłym roku małe straty :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

W powyższym przykładzie Cockney'a nie można powiedzieć, że jest to wtopa, a rozpoznanie inwestycji długofalowej po pierwszym roku. Zazwyczaj jak chce się zainwestować w poważne projekty "nad kreską" można się znaleźć często dopiero po kilku latach. A jak uda nam się zrozumieć i wyczuć rynek, to po 5 latach może się okazać, ze mamy już 50% i więcej do przodu. Wszystko zależy od fazy, w jakiej się inwestycja znajduje.

 

Moim zdaniem na powyższym przykładzie Cockney'a można już powiedzieć, że była wtopa. Bo nie dość, że ktoś skończył rok na minusie to w kolejnym roku skończą się okresy rozliczeniowe domen i jeśli czegoś nie zdąży sprzedać (a to wcale niełatwo sprzedać domen, które niedługo trzeba poprzedłużać - mało osób kupi) to domeny spadną, więc strata będzie nawet na kosztach rejestracji. I jeśli większość tych domen była "z palca" to dużo można podjąć złych decyzji w kolejnym roku.

 

A co do liczenia bilansu "na podstawie jednego roku" - jeśli ktoś np. poprzedni rok zakończył nawet pod kreską, ale zrobił np. dobre zakupy to nie można tego traktować jako "stratę".

 

Jeśli ktoś rok by skończył na minus 50 tys. zł, a kupił za to np. tylko cztery domeny - powiedzmy, że bardzo okazyjnie:

komputery.pl

noclegi.pl

wynajem.pl

 

to zyskał czy stracił?

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Jestem geniuszem domenowym" :lol:

 

Jak na geniusza domenowego to masz zbyt nieaktualny temat w sygnaturce niestety (temat aktualny do 15 czerwca). ;)

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli ktoś poprzedni rok by skończył na minus 50 tys. zł, a kupił za to np. tylko trzy domeny - powiedzmy, że bardzo okazyjnie:

komputery.pl

noclegi.pl

wynajem.pl

 

to zyskał czy stracił?

 

Rozumiem, że ktoś miał 50K i za nie kupił te 3 domeny (tak?). Jeżeli nie sprzedał żadnej przez cały rok, to jest na 0 (załóżmy np., że koszty promocji domen i działalności pokryły wpływy z parkingu). W kolejnym roku już będzie pojawiał się koszt przedłużenia. Jeżeli sprzedał jedną z nich np. za 30K, to jest tyle do przodu ile zyskał na miej. Jak dał 15K, to jest do przodu 15K, a procentowo 15/50K * 100% = 30%. Jeśli żadnej nie sprzedał, a komputery*pl ukradli mu cyberprzestępcy, to jest "do tyłu" tyle, ile kosztowała. np. -15K, a procentowo -15K/50 * 100% = -30%.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

Jak na geniusza domenowego to masz zbyt nieaktualny temat w sygnaturce niestety (temat aktualny do 15 czerwca). ;)

 

Trudno. >50% w rok i tak robię :P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pomyśl o napisaniu poradnika, jak to robisz - może stanie się bestsellerem... ;):D

 

Chętnie kupię, bo ja teraz policzyłem "na szybko" i w zeszłym roku zarobiłem mniej.

 

Teraz już nie mogę zmienić głosu - w ankiecie zaznaczyłem "nie liczyłem jeszcze", ale musiałem to w końcu zrobić. A na domenie Anubis.pl straciłem >50%. :P

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Anubis

@exallwave

@thomaso

 

Tyle że ja liczę całkowity dochód z domen czyli sprzedaż, parkingi, przekierowania itp.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@exallwave

@thomaso

 

Tyle że ja liczę całkowity dochód z domen czyli sprzedaż, parkingi, przekierowania itp.

 

I bardzo dobrze, ze to liczysz, bo to też przychody. Po prostu warto mieć dobre domeny, przy czym uważać, aby nie przepłacić za nie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moja fikcja literacka jest o tyle przewrotna, że gdyby odwrócić trend w niej podany (przychody przewyższają koszty, a pozostałe domeny są przedłużane) okazać się może, że mimo chwilowego boom'u kolejny rok będzie pod kreską.

 

Krótko mówiąc dobre rozdanie pokera może dać więcej niż ładne portfolio domen. Złe rozdanie pokera może zabrać mniej niż beznadziejne portfolio domen.

 

Krótko mówiąc prim- regułą inwestycji w domeny jest całkowity brak reguł :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Krótko mówiąc prim- regułą inwestycji w domeny jest całkowity brak reguł :)

 

Gdyby tak było to domaining byłby w 100% hazardem, a jest tylko częściowo. Element szczęścia jest na pewno potrzebny (szczególnie w kwestii realizacji opcji), ale nie decydujący.

 

Moim zdaniem warto trzymać się choć kilku reguł:

1. Rejestruj / kupuj domeny, które mogą się przydać firmom, stworzyć markę lub mogą pod nimi powstać konkretne serwisy,

2. Rejestruj / kupuj głównie domeny, które coś oznaczają (generyczne) - szansa sprzedaży takiej domeny jest dużo większa niż wymyślonej nazwy, przeważnie też możesz sprzedać taką domenę innemu domainerowi - bo ilość ich jest ograniczona,

3. Jeżeli domena ma zajęte wszystkie możliwe końcówki (do org.pl włącznie) i są porządnie zagospodarowane to szansa, że klient się zainteresuje pl-ką jest ogromna, bo zbyt wiele alternatyw to specjalnie nie ma, jest też duża szansa, że ktoś będzie chciał domenę zakupić, żeby zmienić końcówkę np. z org.pl na .pl. Taką domenę warto często kupić, nawet za dużą kwotę i potraktować jako inwestycję, bo przeważnie można ją będzie odsprzedać w d2d za kwotę podobną do kwoty zakupu lub poczekać na klienta końcowego, który pewnie się trafi niejeden,

4. Jeżeli domena jest wolna w 2012 roku i nigdy do tej pory nie była zajęta - co można sprawdzić na http://mapadomen.pl to szansa, że ktoś nią się zainteresuje jest niestety bardzo, bardzo mała - większość sensownych nazw była już zajęta przez kogoś w przeszłości, wyjątek to nowe wchodzące technologie, ale nie ma ich wiele,

5. Jeżeli fraza w domenie ma więcej zapytań to może być szansa na większe zainteresowanie (nie jest to wyznacznik, ale jeżeli domena ma >1 tys. zapytań o frazę / m-c i jest to fraza komercyjna to *przeważnie* warto ją kupić, jeżeli 2 zapytania o frazę / m-c to *przeważnie* nie warto jej kupić, bo wejść na miesiąc będzie też 2 lub mniej).

 

Takie reguły pozwalają chociaż zminimalizować chybione zakupy (bo uniknąć ich się nie da). Napisałem 5 - może ktoś coś dopisze. ;-)

Edited by thomaso
  • Like 6

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pamiętajcie również że nie tylko wynik finansowy jest ważny.

Jeśli policzyć doświadczenie które zdobywa się z każdą bardziej lub mniej udaną inwestycją to myślę że wszyscy jesteśmy do przodu :)

 

Podobno najlepsza inwestycja to w samego siebie :)

 

 

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ogólnie jestem na plusie, ale to ze wzg. na moją niską polityką cenową a.k.a grosz do grosza a będzie kokosza, czyli sprzedawanie adresów za niskie kwoty. Jedynie w w poj. transakcjach był to KK, ale tu też nie jestem pewniem, gdyż to nie do końca ścisła definicja. Gdybym grał ostrzej, bardziej się cenił to jestem pewien, że byłbym na minusie. A tak to jestem na restrukturyzacja mode on.

 

Obecnie mam takie 1 adres, który można uznać za wartościowy i ich na pewno go tanio nie sprzedam.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Grudzień za pasem, więc można pokusić się o pierwsze podsumowania. Ja w tym roku wykonałem mały pivot, skupiłem sie na programach partnerskich, zrezygnowałem z zakupów przede wszystkim "na handel". Poza tym zmieniłem rejestratora i giełdę na bardziej kameralną :) i możliwe, że w handlu D2D odebrałem sobie tym ruchem troche szans, ale nie żałuję, spokój przede wszystkim.

 

Ogólnie rok na plus, domeny to nie tylko kupno-sprzedaż i to mój główny zysk.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×