Co się tak na siebie nawzajem rzucacie, mamy dni zadumy, nie jadu. Osobiście zapodałem temat na forum, bo po pierwsze, po raz pierwszy spotkałem się z taką sytuacją i nie rozumiałem o co chodzi, a po drugie poczułem, że odpowiedź ze strony premium ma mnie za zadanie zbyć, bez zbędnego zadawania pytań. Macham na to ręką, ale jestem delikatnie zaskoczony, żeby nie powiedzieć zawiedziony formą i stylem odpowiedzi obsługi premium. I nie mam tu na myśli braku zadośćuczynienia, na którego temat dyskusja niepotrzebnie przeszła, a jedynie braku zachowania podstawowych zasad etyki biznesu przez rejestratora, którego uważałem i mimo to w dalszym ciągu uważam za markę premium. Zasad przy zachowaniu których, nie miałbym poczucia, o którym wspomniałem wyżej.
Gdybym wiedział, że zaczniecie się nawzajem opluwać, a PB zapomni, że chcąc nie chcąc jest twarzą (przynajmniej na tym forum) premium to sprawę bym przemilczał.
Podsumowując z mojej strony, dzięki PB za wyjaśnienia, dla mnie jako uczestnika aukcji kończą temat.