Polityka

[bizuter 0]

Schetyna-przecież to ignorant jest.

Nie rozumiem ludzi którzy wicepremierowi mówią o swoich problemach powodziowych. I do tego BA! dodają że trzymają go za słowo. To jest jakaś choroba która, nie dość że nagle ogarnęła powodzian w TV to do tego utwierdziła mnie w przekonaniu, że wicepremier Schetyna jest kłamcą i przy okazji odrabia pańszczyznę polityczną. kto wierzy w jego zapewnienia? kto wierzy w rezerwę budżetową, która w całości będzie wypłacona powodzianom? Kto w to wierzy? Haha śmiać mi się chce jak Pałac na krakowskim przedmieściu przeznacza 100 tyś złotych (słowie sto tysięcy złotych) na skutki powodzi. Panie prezydencie na tym forum obraca się kwotami podobnymi do pańskiej zapomogi. Panie prezydencie zamiast "małpek" kup pan cegły.

[umberto 1,049]

Haha śmiać mi się chce jak Pałac na krakowskim przedmieściu przeznacza 100 tyś złotych (słowie sto tysięcy złotych) na skutki powodzi. Panie prezydencie na tym forum obraca się kwotami podobnymi do pańskiej zapomogi. Panie prezydencie zamiast "małpek" kup pan cegły.

 

Zapewne jakiś rosyjski agent, np. taki Ałganow-bis, przechwycił czek / włamał sie do konta i skasował 6 zer. Miało być 100 000 000 000 (słownie: sto miliardów) a wyszło sto tysięcy. Przecież wiadomo, że prezydent wywodzący się z PIS i całym sercem popierający PIS emanuje wręcz pisowską ideologią na każdym kroku, również w kwestii konieczności drukowania pieniędzy. Więc ja wierze, że to niedobry agent z KGB znów pomieszał szyki i upiekł kartofla, bo tam miało byc sto miliardów świeżo wydrukowanych pieniążków. Zresztą, co za różnica, ludziom w południowej Polsce się teraz i tak powodzi.

[monty 167]

Jeśli to prawda co napisał bizuter, ze prezydent daje 100 tys na usuwanie skutków powodzi to śmiech na sali...

A co do prezydenckich gestów.. Jak kiedyś we Francji rozbił się autokar z babciami co jechały na pielgrzymkę to lekką ręką obiecał po 100k dla każdej rodziny tych staruszek. Nie wiem co państwo polskie miało z tym wspólnego, to był prywatnie organizowany wyjazd gdzie zatrudnili zielonego kierowcę a autobus był kiepski ale prezydent dbając o elektorat maryjny ogłosił jaki jest szczodry. Ktoś zadał rozsądne pytanie - dlaczego jak śmierć w wypadku spowodowanym złym stanem nawierzchni dróg krajowych poniesie młody człowiek, np. jedyny żywiciel rodziny jakoś nikt się nie pcha z wręczaniem 100 tys. zł...

[yarowa 362]

Jeśli to prawda co napisał bizuter, ze prezydent daje 100 tys na usuwanie skutków powodzi to śmiech na sali...

[...]

 

Jeśli to prawda, to śmiech na sali.

Tyle, że należy wziąć pod uwagę, iż w polskim systemie rządzi Rząd.

Można mówić wiele rzeczy, ale Prezydent RP nie jest instytucją przeznaczoną do usuwania skutków powodzi i w ogóle klęsk żywiołowych ... Wg Konstytucji reprezentuje Rzeczypospolitą "na zewnątrz" itp, itd ...

Prezydent, w ramach swojego budżetu Kancelarii (którą rokrocznie uchwala mu Sejm RP, a raczej chyba "obcina") może jedyne przeznaczyć kwotę symboliczną. I być może tak właśnie zrobi.

Tak uważam. I to niezależnie kto jest personalnie Prezydentem RP. Rządzi Rząd (z odpowiednich, merytorycznych Ministerstw winien jest przeznaczyć odpowiednie środki). W województwach rządzą Marszałkowie wraz z Sejmikami.

I na dodatek bezproduktywne i pokrywające się ze strukturami marszałkowskimi "emanacje" Rządu RP w województwach, czyli Wojewodowie wraz ze swoją urzędniczą machiną UW (i tam są chyba też jakieś "Wydziały do usuwania skutków powodzi" czy coś podobnego).

Edited June 29, 2009 by yarowa

[bizuter 0]

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/arty...ow_powodzi.html

 

http://wiadomosci.onet.pl/1997906,11,stasi...wodzi,item.html

 

@yarowa- jasne prezydent nie jest instytucją powołaną do usuwania klęsk żywiołowych, tylko jak już się ktoś z tym wychyla, to niech się wychyla na poważnie a nie na żarty. Najlepiej by było jakby o tym nie wspominali, bo kwota jest żenująco śmieszna.

Edited June 29, 2009 by bizuter

[umberto 1,049]

Dziś już nikt nie powtórzy słynnych słów, jakie powiedział Włodzimierz Cimoszewicz powodzianom: - Trzeba było się ubezpieczyć.

 

Na południu Polski znów powódź, więc politycy śpieszą z pomocą. Grzegorz Schetyna przybył pierwszy na miejsce katastrofy i od razu sypnął pieniędzmi. Obiecał 165 milionów złotych na naprawę szkód. Przyszły premier musi sobie zaskarbić sympatię elektoratu.

http://politbiuro.pl/politbiuro/1,85402,67...oszewiczem.html

 

Zastanawia mnie tylko jedno.

 

Jakis czas temu politycy w Sejmie modlili sie o deszcz. Pominę tutaj to, że już sam ten fakt zaliczył Polskę nawet nie do afrykańskich krajów Trzeciego Świata ale rozwijających się, lecz do jakichś znajdujących się poza wszelką cywilizacją wiosek bantustanu z szamanami na ich czele - chociaż kto wie, może mamy w planach jakiś eksport do nich inny niż naszych wybornych szamanów made in połland.

 

To teraz się pytam, gdzie są ci wszyscy, którzy uczestniczyli w modlitwie o deszcze z Markiem bez nazwiska Jurkiem na czele? Czemu nie wzniosą razem z mieszkańcami południowej Polski rąk ku niebu i nie zmówią modlitwy pochwalnej? A gdzie biskupi, księżą, zakonnicy, którzy tak ochoczo przyjmują zawsze na tacę za modlitwę o urodzaj i "polewkę" z nieba? Ach, gdzież ci szamani?

 

Pewnie teraz trzeba będzie odprawić gusła za suszę. tylko kaska jest bezpieczna i się nie utopiła - no i przejdzie przez konta Caritas ku chwale Pana (..księdza?)

[yarowa 362]

name='umberto' date='pon, 29 cze 09' post='199837']

[...] Czemu nie wzniosą razem z mieszkańcami południowej Polski rąk ku niebu i nie zmówią modlitwy pochwalnej? [...]

 

Może modlą się indywidualnie. Tego nie wiesz.

 

[...]A gdzie biskupi,księżą, zakonnicy [...]

 

 

Skasował mi się tutaj dosyć soczysty i dłuższy tekst jako odpowiedź, a jest późno więc napiszę tylko, że:

 

Zapewne wiesz wszystko, kto i gdzie i kiedy komu pomaga podczas powodzi, a kto nie pomaga ... Również odnośnie wznoszonych lub nie wznoszonych modłów. Wiesz kto wznosi a kto nie wnosi.

Powtarzasz znowu swoją mantrę określając pewną grupę społeczną w sposób pogardliwo ironiczny. Prawdziwa europejska kultura. Forma i treść Twojej wypowiedzi wynika z Twojej wrodzonej polskiej mentalności czy nabytej niemieckiej?

 

Niestety, ale nie mam powodu, aby w podobny sposób jak Ty wypowiadając opinie generalizujące nt. pewnych grup (konkretnie kleru, mniemam że chodzi Ci o katolicki)

nie "wrzucić" Cię w wyobraźni do jednego niemieckiego gara wraz z opluwaczami Polski, mischlingami uważanymi w Niemczech za Polaków a w Polsce za Niemców, a w końcu z volksdeutschami ...

Czemu?

Twoje standardy stary ...

 

Każdy odpowiada za swoje czyny indywidualnie. Podaj nazwiska kto (z kleru) nie pomaga podczas powodzi, bo o to Ci chodzi że ich tam nie ma na miejscu? Jeśli nie o to, to nie wiem o co Ci biega ...

Kogo więc tam nie ma? Wiem czyje nazwiska mógłbyś wymienić. Wspomnianych biskupów. Przecież wiadomo, że nie ma ich na miejscu powodzi. A może są? Ja nie wiem. Ty pewnie wiesz, że ich tam nie ma. Kogo jeszcze? Księdza z parafii pobliskiej Twojemu miejscu zamieszkania, lub byłemu miejscu zamieszkania bo możesz przypuszczać, że nie ma go na miejscu tragedii ...

Posiadasz sprawdzone informacje co dzieje się w konkretnym miejscu, w konkretnej parafii np. katolickiej, kto gdzie jest i na czyje konto przelewa pieniądze - np. czy przelewa je na konto powodzian?

 

Nie o to Ci chodzi o czym piszę powyżej?

Jeśli nie o oto Ci chodzi to nadal nie wiem o co Ci chodzi.

Właściwie to już wiem ... Chodzi o to aby znowu przy ... yć "czarnym".

 

 

Nie można mnie nazwać osobą szczególnie religijną, świętoszkiem też nie jestem. Natomiast być może jako osoba wierząca albo po prostu człowiek powinienem pomóc. Nie zrobiłem tego. Jak nic nie robię, to przynajmniej siedzę cicho a jedyne pretensję mam do Rządu RP i samorządów, których to prawnym i "psim" (a nie "jedynie" moralnym) obowiązkiem jest nieść pomoc w takich jak powodzie sytuacjach.

 

Gdzie są "[...] księża, zakonnicy [...]" w obliczu tej tragedii?

 

Tylko gdzie jest Umberto? Siedzi przed monitorem i wali w klawiaturę?

Kto wie, może Umberto pomaga ..,

ale jeśli nie pomaga, i nie modli się bo jest np. niewierzący, to może przynajmniej niech przestanie pier ...lić.

 

O co Ci chodzi, raz jeszcze zapytam, w Twoim poscie? Masz pretensje, że modlitwy kleru katolickiego nie zadziałały? Zgłoś może reklamację do Kurii Biskupiej.

Aha ... Do właściwej miejscowo oczywiście.

Edited June 30, 2009 by yarowa

[bizuter 0]

Polonistkom w komisjach śledczych mówię NIE!

Jak świnia w łeb dostaje tasakiem, tak ja otrzymywałem ciosy od posłanki Wróbel która przez ostatnie dni wiodła prym, w komisji , ale i w mediach.. Jako osoba, która jest żywo zainteresowana wyjaśnieniem całej sprawy, rzekomych nacisków na prokuratorów i służby specjalne zasiadłem przed telewizorem i oglądałem to przedstawienie przez trzy dni. Nowy rottweiler PIS pokazał całej Polsce, jak bardzo zależy mu na gryzieniu mikrofonu, przez który nie jest w stanie nic sensownego powiedzieć; więc go gryzie. Gryzie go z taką zapiekłą zaciętością, że inni członkowie komisji najzwyczajniej rezygnują z zadawania pytań. Bełkotem i krzykiem zostają trafieni jak przytoczona świnia na świnobiciu. Pytanie; czy tak ma to wszystko wyglądać? Nie można usiąść normalnie jak homo sapiens i i bez zbędnych, bliżej nie określonych wydawanych dźwięków z siebie wyjaśnić o co chodzi? Tak PIS nie potrafi rozmawiać? Ja szczerze współczuję uczniom/studentom którzy zdawali egzaminy lub szli do tablicy i czegoś nie wiedzieli, na wykładach pani Wróbel. J uż nawet nie chodzi o te wykłady, ale posłanka Wróbel oświadczyła, że zna KPK, bo go raz przeczytała, a poseł Mularczyk mówi do posła który zadaje pytania "studencie"( nie pamiętam nazwiska tego posła, ale siedzi obok przewodniczącego i studjuje prawo). Więc ja się pytam panie Mularczyk; lepszy student prawa z którym można wymienić poglądy, czy rozdęta posłanka której atutem jest krzyk, obstrukcja i raz przeczytany KPK?

Edited July 2, 2009 by bizuter

[umberto 1,049]

Polonistkom w komisjach śledczych mówię NIE!

 

Może ten cyrk śledczych komisji kogoś śmieszy, bo i dużo tam małpowania, tylko że:

 

1) Generalnie małpy powinny mieszkać w zoo, a nie żeby je wpuszczać do Sejmu. No chyba, że przyjmiemy, że to Cyrk na Wiejskiej, więc może to nawet adekwatne miejsce dla małp

 

2) Gdyby szacowna komisja miała pracować za darmo i wysiadywać tyle godzin bez pieniążków podatników, to by nigdy się nie zebrała. Ale oni dostają kaskę za nic nierobienie, więc małpują i przekrzykują się nawzajem

 

3) Może by tak komisja śledcza swoje diety przeznaczyła na zakup książek do bibliotek szkolnych albo na inne niezbedne przedmioty do edukacji. Dla paru szkół jak znalazł. No ale wiadomo, najlepiej to dostawać państwową kase za autopromocję.

Edited July 3, 2009 by umberto

[lisz55 1]

1) Generalnie małpy powinny mieszkać w zoo, a nie żeby je wpuszczać do Sejmu. No chyba, że przyjmiemy, że to Cyrk na Wiejskiej, więc może to nawet adekwatne miejsce dla małp

tu nic nie trzeba rzpyjmować, rpzecież od dawna wiadomo, że na wiejskiej jest cyrk, choć taki troche tragikomiczny

[yarowa 362]

Urzędnik kontroli skarbowej będzie mógł się teraz szlajać po naszych bilingach telefonicznych.

Czyli dalszy ciąg "liberalnych" cudów, przyjaznego Państwa, koniec sobiepaństwa urzędniczego, szczyt swobody gospodarczej i osobistej ...

 

Za:

http://biznes.interia.pl/news/skarbowka-sk...rozmowy,1334169

[umberto 1,049]

[domainer 285]

 

Masakra

[SWAGGER 0]

 

Masakra

 

 

Ja tam w Polsce się urodziłem, większość życia mieszkałem, ale jak widzę polską plicję, agencje ochrony to płakać się chce i nie myśli o powrocie do kraju. To banda "buraków" co widać na filmiku - gdyby tych ludzi pozbawiono odznaki na czas tego protestu to żaden by się tam nie pojawił, bo tacy "mocni" są. Na huki biorą starców, matki, dzieci. Podejrzewam, że "masakra" to jedyne co przychodzi do głowy, ale nei odzwierciedla tego co się ma na myśli. Wszyscy chodzą na tych filmikach napięci, że potem na hospitalizację muszą iść, bo z kręgosłupem problemy.

 

EDIT: oczywiście proszę oglądnąć filmiki gdzie policja i ochrona bije starszych, gazuje, pałuje i inne przyjemne rzeczy.

tak by to wyglądało za oceanem

Edited July 22, 2009 by SWAGGER

[Guest sas]

 

Masakra

Sami są sobie winni, że teraz ludzie tak na nich patrzą. Ja to oglądałem przez siedem godzin na żywo i wniosek mam tylko jeden. Miał wejść komornik z policją o ósmej rano, załatwić szast prast sprawę w godzinę i po zawodach. Potem by nie było tej całej opery z przechodniami i postronnymi kibicami w tle.

Edited July 22, 2009 by sas

[rocker 1]

Jeśli ktoś ma zamiar bronić kupców, to proszę sobie przypomnieć tematy na tym forum, gdzie po wygaśnięciu domen poprzedni właściciel domaga się zwrotu, a w przeciwnym razie wystąpi na drogę sądową. (I jakie były reakcje z Waszej strony - nie opłacił, wiedział, że tylko na rok ma podpisaną umowę, więc teraz nie ma prawa domagać się zwrotu). Tutaj w ruch poszły kostki brukowe (I jak ulał, pasuje sytuacja z domeną bruki.pl) niewinnie rzucane w kierunku policjantów niczym śnieżki, wzięli ze sobą dzieci - żywe tarcze i - o zgrozo, co mnie najbardziej zirytowało - musieli machać flagą polską, śpiewać hymn i inne pieśni "patriotyczne", religijne. Czy tylko potrafimy drzeć się "solidarność, solidarność", "gestapo", "zomowcy", drzeć się, o czym już pisał Kaczmarski w "Murach" i - o ironio - "Mury" stały się drugim hymnem narodowym?

 

Są momenty, kiedy policjanci, to świnie, a posłowie, to osły, ale tutaj kupcy dali ciała i cała reszta bandy.

[umberto 1,049]

Pierwszy wysoko postawiony człowiek, który nie boi sie otwarcie powiedzieć tego, co myśli większośc ludzi w kraju. Bohater, normalnie.

 

Prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak żąda od wojewody podkarpackiego zwolnienia z obowiązku uczczenia syrenami alarmowymi rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Uważa, że "powstanie nie buduje w świecie obrazu Polski, jako kraju, w którym myśli się racjonalnie i działa skutecznie".

 

Prezydent Stalowej Woli nazwał takie obligatoryjne włączenie syren 1 sierpnia "manipulacją rodem z PRL".- Jest to zmuszanie metodami administracyjnymi do czczenia kolejnej katastrofy militarnej i politycznej w naszych dziejach. Który normalny naród buduję swoją tożsamość na klęskach? - pyta Szlęzak.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8..._Powstania.html

 

No właśnie, dlaczego w Polsce czci się klęski?

Edited July 30, 2009 by umberto

[a-ng 0]

No właśnie, dlaczego w Polsce czci się klęski?

A w Niemczech czci się upadek muru berlińskiego, który został zburzony przez Polaków. Jesteście większymi złodziejami niż my "polaczki". Jesteście złodziejami historii i to tej pisanej kilkanaście lat temu.

 

Oczywiście gratuluję kolejnej kontrowersji i prowokacji.

Edited July 30, 2009 by a-ng

[gtone 54]

Już dawno doszedłem do wniosku, że każde forum zbudowane jest podobnie do świata znanego ze Smerfów. Każde ma swojego Gargamela (zły, czarny charakter), swoje Smerfy (niebiescy, stróże porządku) oraz swojego klakiera. Kto jest kim na tym forum, nie trudno się domyśleć .

[yarowa 362]

Pierwszy wysoko postawiony człowiek, który nie boi sie otwarcie powiedzieć tego, co myśli większośc ludzi w kraju. Bohater, normalnie.

 

 

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8..._Powstania.html

 

No właśnie, dlaczego w Polsce czci się klęski?

 

Również klęski.

Ponieważ na to zasługują. Przez duże "Z".

[yarowa 362]

Już dawno doszedłem do wniosku, że każde forum zbudowane jest podobnie do świata znanego ze Smerfów. Każde ma swojego Gargamela (zły, czarny charakter), swoje Smerfy (niebiescy, stróże porządku) oraz swojego klakiera. Kto jest kim na tym forum, nie trudno się domyśleć .

 

[umberto 1,049]

[umberto 1,049]

Komitet Krucjaty Dekomunizacyjnej (KKdK) ogłasza akcje zbierania popisów pod petycją w sprawie usunięcia wszelkich pozostałości po latach PRL-u. Poprzyj nas!

 

DOMAGAMY SIĘ:

USUNIĘCIA NASTĘPUJĄCYCH OHYDNYCH POZOSTAŁOŚCI PO KOMUNIE:

 

- Pałac Kultury i Nauki (Warszawa)

- Wojewódzka Hala Widowiskowo-Sportowa, tzw. Spodek (Katowice)

- Planetarium Astronomiczne(Chorzów)

- Uniwersytet Śląski

- Pomnik „wydarzeń grudniowych” (Gdańsk)

- Trasy Szybkiego Ruchu Warszawa-Katowice (tzw „Gierkostrada”)

- wszystkie wybudowane w latach PRL-u muzea (w tym muzeum w Oświęcimiu)

- wszystkie wybudowane w latach PRL-u szkoły (zwłaszcza tzw tysiąclatki)

- wszystkie wybudowane w latach PRL-u kościoły

- wszystkie wybudowane w latach PRL-u szpitale

- wszystkie wybudowane w latach PRL-u domy prywatne

 

DODATKOWO DOMAGAMY SIĘ:

 

-zamknięcia powstałej w latach PRL publicznej telewizji polskiej

-anulowania wszystkich tytułów naukowych zdobytych w latach PRL-u

-anulowania wszystkich orderów, nagród i tytułów zdobytych w czasach PRL-u (w tym międzynarodowych, np. Noble Miłosza czy Wałęsy),

-delegalizacji klubów sportowych powstałych w latach PRL-u wraz z odebraniem ich tytułów (m.in. Aluminium Konin,GKS Jastrzębie,

GKS Katowice,Gwarek Zabrze,ROW Rybnik,ASPN Miedź Legnica,Orkan Rumia,

TKP Toruń,wszystkie kluby AZS)

-delegalizacja organizacji powstałych w czasach PRL (m.in NSZZ Solidarność)

-zamknięcia czasopism powstałych w latach PRL (m.in Gazeta Wyborcza, Polityka,

-opuszczenia przez Polskę wszystkich międzynarodowych organizacji powstałych w latach istnienia Polski komunistycznej (m.in. NATO i UE)

-anulowanie pierwszego dekretu władz komunistycznych na ziemiach Polski dotyczącego przeciwdziałaniu analfabetyzmowi wraz z podjęciem działań kultywujących ten zapomniany antykomunistyczny zwyczaj jakim jest analfabetyzm

 

Prosimy o wsparcie w naszej walce!! Niestety nie mamy strony internetowej ponieważ internet powstał w latach istnienia Polski Ludowej (jedynie dla dobra sprawy postanowiliśmy umieścić tę informację na stronie www).

 

Dziękujemy!!

 

http://poland.indymedia.org/pl/2007/05/28642.shtml

 

To tak w ramach przedpołudniowego humoru.

 

Ciekawa kampania. Że też jeszcze pomysłodawcy tej kampanii nie wsiedli na traktory i nie zaorali Polski.

 

Dla nich chyba najszybszą drogą do spełnienia powyższych postulatów byłaby emigracja na Madagaskar.

[Pan_Grzegorz 921]

 

Coś jest w tym rysunku. Choć mało osób sobie zdaje z tego sprawę to cywilizacja zachodnia jest już w fazie upadku. Centrum świata z osi Nowy Jork - Londyn - Berlin, coraz bardziej przesuwa się w kierunku Szanghaj - Dubaj - Moskwa. Proces jest już nieodwracalny, choć to naturalne bo zawsze silniejsze kultury wypierały słabsze i tak jest też teraz.

Edited September 1, 2009 by Pan_Grzegorz

[umberto 1,049]

Do dnia dzisiejszego nie dociera do mnie dlaczego na uroczystościach września byli tak niscy rangą przedstawiciele usa. Na samym początku pomyślałem, że mamy wygórowane ambicje i oczekiwania jakie wiążemy z Ameryką ( w sumie podobno jesteśmy najbardziej proamerykańscy w Europie). Ale przecież Obama wiedział ...(...)

Już na samym wstępie popełniasz błąd: Myślisz, że Polska jest najważniejszym i najcudowniejszym krajem na świecie i w dodatku dotknięty jesteś chorobą "ja, Polak, przedstawiciel najwspanialszego, bo umęczonego narodu polskiego, Chrystusa wśród narodów i zbawcy świata, którego uświęconą osobę trzeba celebrować 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku od Antypodów po bieguny Antarktydy". Otóż mylisz się i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłoby być inaczej i żyjesz w przeciętnym kraju, z którego oczywiście masz prawo być dumny, jednak nie masz prawa oczekiwać (a tym bardziej komuś narzucać), że inni będą cię hołubić i wynosić po niebiosa, bo akurat się urodziłeś czy żyjesz w Polsce. Spójrz z innej perspektywy. Amerykanie mają zlew, bo Polska akurat dla nich nic nie znaczy. Obudź się z tego letargu i powróć z bajlandii na ziemię.