Artykuły warte przeczytania

[rocker 1]

Jeszcze nie usłyszałem, aby ktokolwiek miał pretensje do rodziców, którzy nie potrafią wychować swoich dzieci.

 

edit: Proponowałbym przenieść to do wątku z polityką.

Edited October 3, 2010 by rocker

[DD 731]

O tym jak Facebook w ciągu pięciu lat może stać się większy od Google i o tym jak Facebook staje się tym czym telewizja stała się w latach 60. i pozostała prawie do czasów obecnych. Bardzo dobry artykuł, choć dość długi.

 

http://techcrunch.com/2010/10/02/facebook-bigger-google/

 

DD

[umberto 1,049]

1 maja 2011 r. Niemcy i Austriacy otworzą dla nas swój rynek pracy i...

(...)

wyjechać do Niemiec w 2011 r. będzie łatwiej niż do Anglii w 2004 r. Po pierwsze, do Niemiec mamy niewspółmiernie bliżej. Po drugie, ten rynek pracy mamy doskonale rozpoznany. Gdy wyjeżdżaliśmy na Wyspy, kompletnie nie wiedzieliśmy, jak to będzie wyglądało. I po trzecie, łatwiej będzie wyjechać, bo mamy tam już krewnych, znajomych, rodziny.

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,842804...do_Niemiec.html

[Luke 84]

O tym jak Facebook w ciągu pięciu lat może stać się większy od Google i o tym jak Facebook staje się tym czym telewizja stała się w latach 60. i pozostała prawie do czasów obecnych. Bardzo dobry artykuł, choć dość długi.

 

http://techcrunch.com/2010/10/02/facebook-bigger-google/

 

DD

 

Dzięki Daniel ... rzeczywiście ciężko się przekopać . Co do FB, to jednak wciąż wydaje mi się on jakoś tak, że się wyrażę, "niesatysfakcjonująco" uniwersalny

[DD 731]

Chomikuj.pl już na Cyprze...

 

http://di.com.pl/news/33997,8.html

 

DD

[Andro 152]

co prawda nie do przeczytania, ale do posłuchania, ma to związek z obecną sytuacją i dopalaczami, parę rzeczy jest zaskakujących, warto posłuchać, by zobaczyć m.in. jak różnie można postrzegać rzeczywistość, w której bierzmy udział, i jak bardzo własna ocena może się zmienić

 

http://www.youtube.com/watch?v=q90jCS9DKQw

[lufthansa 595]

co prawda nie do przeczytania, ale do posłuchania, ma to związek z obecną sytuacją i dopalaczami, parę rzeczy jest zaskakujących, warto posłuchać, by zobaczyć m.in. jak różnie można postrzegać rzeczywistość, w której bierzmy udział, i jak bardzo własna ocena może się zmienić

 

http://www.youtube.com/watch?v=q90jCS9DKQw

Warto zobaczyć i posłuchać.

[Jortex 0]

Warto zobaczyć i posłuchać.

Czyli dla nas w niosek z tego taki, że Tusk walcząc z dopalaczami robi prezent dla mafii, spychając w jej objęcia rozwijający się rynek...

[megalgal 86]

łatwiej im "walczyć" z legalnym biznesem niz z mafią, a do tego jaki show i rozgłos w tv i innych mediach... wybory idą

[Dick 122]

http://smartshopy.pl - postanowiłem wziąć minimalny chociaż udział w krytyce tej parodii demokracji

[yarowa 362]

co prawda nie do przeczytania, ale do posłuchania, ma to związek z obecną sytuacją i dopalaczami, parę rzeczy jest zaskakujących, warto posłuchać, by zobaczyć m.in. jak różnie można postrzegać rzeczywistość, w której bierzmy udział, i jak bardzo własna ocena może się zmienić

 

http://www.youtube.com/watch?v=q90jCS9DKQw

 

 

 

http://sierp.libertarianizm.pl/?p=431

[regeman 0]

Cała sprawa jest żałosna. Można mieć zastrzeżenia do PO, jej nieróbstwa, liczenia słupków itd. ale w sytuacji w której rząd nagina prawo nie można w żaden sposób tego usprawiedliwić. Rząd pokazał że zrobi wszystko by zyskać poklask motłochu. Prawo? Jakie prawo W Polsce już nie ma prawa. Wszystko można nagiąć do celów politycznych.

[necik 152]

Cała sprawa jest żałosna. Można mieć zastrzeżenia do PO, jej nieróbstwa, liczenia słupków itd. ale w sytuacji w której rząd nagina prawo nie można w żaden sposób tego usprawiedliwić. Rząd pokazał że zrobi wszystko by zyskać poklask motłochu.

Przypomina mi to trochę moralność Kalego. Otóż gdy to Dawid B. naginał prawo i sprzedawał "kolekcjonerskie" dopalacze, to wszystko było OK. Ale jak znalazł się większy cwaniak (Tusk z kumplami), to już Dawid B. wielce pokrzywdzony i marsze będą mu organizować.

Edited October 10, 2010 by necik

[korneliusz.com 501]

Dokładnie.

[DD 731]

Przypomina mi to trochę moralność Kalego. Otóż gdy to Dawid B. naginał prawi i sprzedawał "kolekcjonerskie" dopalacze, to wszystko było OK. Ale jak znalazł się większy cwaniak (Tusk z kumplami), to już Dawid B. wielce pokrzywdzony i marsze będą mu organizować.

Jeden wart drugiego. Pytanie tylko czy premier 38 milionowego państwa powinien się zachowywać jak cwaniaczek handlujący dopalaczami..?

 

DD

[Guest radse]

Jeden wart drugiego. Pytanie tylko czy premier 38 milionowego państwa powinien się zachowywać jak cwaniaczek handlujący dopalaczami..?

 

DD

Świetne pytanie;)

[umberto 1,049]

Cała sprawa jest żałosna. Można mieć zastrzeżenia do PO, jej nieróbstwa, liczenia słupków itd. ale w sytuacji w której rząd nagina prawo nie można w żaden sposób tego usprawiedliwić. Rząd pokazał że zrobi wszystko by zyskać poklask motłochu. Prawo? Jakie prawo W Polsce już nie ma prawa. Wszystko można nagiąć do celów politycznych.

Mylisz się. W Polsce cały czas pokutuje myślenie, że jak wydymasz rząd, władze, nadzór, to dostaniesz oklaski od "uciśnionych". Więc brawa zbierają ci, którzy łamią i naginają prawo, bo ludzie nie potrafią przejrzeć na oczy, że liczy się dobro wspólne. Więc oni nie walczą dla dobra wspólnego, tylko aby zrobic na złość rządowi i władzy.

[Pan_Grzegorz 921]

Chyba pierwsza sprawa, za którą można pochwalić obecny rząd. Jakiegoś dealera przebrali w garnitur i już wielki z niego biznesmen, do tego poszkodowany bo mu sanepid nasłali na sklepy. Oczywiście jak zwykle najbardziej majaczą tzw. "wolnościowcy", już się zaczęło spamowanie internetu głupawymi filmikami o tym, że niby to legalizacja narkotyków rozwiązuje ich "problem".

[Guest radse]

Nie zrozumcie mnie źle ale te całe dopalacze i działalność w związku z nimi rządu pokazuje stosunek polaków do prawa. Kiedyś nieudolnie Ziobro zajął się łapówkarzem który odpowiadał za przeszczepy i działał tak samo na granicy prawa i skończyło się to spadkiem ilości transplantacji i bronieniem lekarza który odwalał prywatę a dziś Tusk znów podobnie jak kiedyś Ziobro krzyczał z mównicy, że ten będzie siedział a skończy się to rozpropagowaniem narkotyków i obroną "biednego przedsiębiorcy", któremu zły rząd zabronił handlować i zatrudniać w dynamicznym sektorze wielu osób;).

To chyba wynika po części z nieudolności poszczególnych rządów, które zamiast stanowić prawo w sposób transparentny podejmują w koło dziwne zabawy które zawsze kończą się tak samo a jedyne ich uzasadnienie to poparcie w narodzie. Skoro można było handlować dopalaczami przez tyle czasu i premier śmiał się że próbował trawki i że nie widział nic w tym złego a PiS pozamykałoby biednych ludzi do więzień to teraz troszkę się mu to czkawką odbije.

[DD 731]

Zrobił się OT. Czy Administracja mogłaby przenieść ostatnie polityczne posty do innego wątku?

 

DD

[regeman 0]

Mylisz się. W Polsce cały czas pokutuje myślenie, że jak wydymasz rząd, władze, nadzór, to dostaniesz oklaski od "uciśnionych". Więc brawa zbierają ci, którzy łamią i naginają prawo, bo ludzie nie potrafią przejrzeć na oczy, że liczy się dobro wspólne. Więc oni nie walczą dla dobra wspólnego, tylko aby zrobic na złość rządowi i władzy.

 

Problem w tym że nikt nie łamał prawa. rząd zamiast napisać odpowiednie prawo wykorzystał luki by zrobić spektakularną akcje w dyskotekowych lampach fleszy

 

Chyba pierwsza sprawa, za którą można pochwalić obecny rząd. Jakiegoś dealera przebrali w garnitur i już wielki z niego biznesmen, do tego poszkodowany bo mu sanepid nasłali na sklepy. Oczywiście jak zwykle najbardziej majaczą tzw. "wolnościowcy", już się zaczęło spamowanie internetu głupawymi filmikami o tym, że niby to legalizacja narkotyków rozwiązuje ich "problem".

 

Bo tak jest gdzies przeczytałem że miesięcznie dopalacze dawały do budzetu 78 milionów zł. Dziś to wszystko spychamy do szarej strefy. Bez nadzoru, bez zysków. Przestępczość wzrośnie, rząd wyłoży więcej na walke z wiatrakami i wszystko wróci do normy.

 

Zastanawiam się kiedy zmądrzeją? W USA prohibicja na alkohol utrzymała się 13 lat, ciekawe jak bedzie z narkotykami. Obstawiam że coraz gorzej.

[Pan_Grzegorz 921]

Problem w tym że nikt nie łamał prawa. rząd zamiast napisać odpowiednie prawo wykorzystał luki by zrobić spektakularną akcje w dyskotekowych lampach fleszy

Sprzedaż produktów zawierających środki niedozwolone przez Główny Inspektorat Sanitarny to nie jest łamanie prawa?

 

 

Bo tak jest gdzies przeczytałem że miesięcznie dopalacze dawały do budzetu 78 milionów zł. Dziś to wszystko spychamy do szarej strefy. Bez nadzoru, bez zysków. Przestępczość wzrośnie, rząd wyłoży więcej na walke z wiatrakami i wszystko wróci do normy.

 

Zastanawiam się kiedy zmądrzeją? W USA prohibicja na alkohol utrzymała się 13 lat, ciekawe jak bedzie z narkotykami. Obstawiam że coraz gorzej.

 

Genialne, najlepszym sposobem walki z przestępczością jest jej legalizacja. Jak to jest, ci co najwięcej krzyczą, że ich rząd okrada, teraz najbardziej martwią się o budżet? Podatki to rzeczywiście argument ciężkiej wagi w sprawie narkotyków.

[Dick 122]

Sprzedaż produktów zawierających środki niedozwolone przez Główny Inspektorat Sanitarny to nie jest łamanie prawa?

 

W tej konkretnej sytuacji nie jest. Ba nawet Twoje pytanie jest bezzasadne - jak można złamać nieobowiązujące prawo?

 

Sąd nie poddał się propagandzie - "Substancje zaś, które sprzedawał, zanim główny inspektor sanitarny zakazał Tajfunu i podobnych do niego środków, nie znajdowały się wówczas na liście substancji zakazanych."

 

Co ciekawsze po słynnej akcji z soboty 04.10 zdarzyło się coś czego media tak chętnie nie nagłaśniają:

 

Nie ma Głównego Inspektora Sanitarnego - "Andrzej Wojtyła objął stanowisko dyrektora Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie i nie jest już Głównym Inspektorem Sanitarnym" - ciekawego dlaczego?

 

W całym zamieszaniu należy oddzielić aspekty etyczne od prawnych bo "niby" żyjemy jednak w Państwie prawa. Gdyby do jakiegoś hipotetycznego domainera przyszła "decyzja" o konieczności przekazania praw do wszystkich jego domen tylko dlatego, że jedna z nich jest zarejestrowanym TM - i dodatkowa decyzja ta, mimo że wysłana przez jakąś "szacowną" instytucję nie zawierałaby w nagłówku adresata decyzji - to nie mam wątpliwości, że trafiłaby ona do kosza!

Edited October 11, 2010 by Dick

[DESiGNER 34]

A strona dopalacze.com osobiścię się pochowała wraz ze stosownym uzasadnieniem .Dodali moduł zapalania świeczek . W niespełna 48h prawie 1,5mln zapalono

[umberto 1,049]

.Dodali moduł zapalania świeczek . W niespełna 48h prawie 1,5mln zapalono

Śmieszni ludzie. Dla kogo te świeczki? Naprawdę, śmiechu warte.

 

Mogli dodać jeszcze moduł "Wpisujcie miasta".