Domeny hiszpanskie

[Jachu19 0]

Zastanawiałem się nad tym czemu domen 3 literowych hiszpańskich jest więcej niż Polskich. W końcu Hiszpania jest większa i lepiej rozwinięta.

Ogólnie znalazłem wiele domen 3 znakowych z "-" typu "x-x.es" podczas gdy w Polsce czy Niemczech wszystkie te domeny są zajęte.

Jak myślicie czy opłaca je się rejestrować ? Albo czy opłaca sie rejestrować domeny Hiszpańskie 3 znakowe bez myślników jakbym taka znalazł ? Jaka będzie jej przybliżona wartość ? Bo jak sprawdzam na eurodns to te które są na sprzedaż to są ceny po 2-5 tys euro wiec czemu można znaleźć jeszcze wolna domenę 3 znakową ?

 

Czy to tylko w Polsce jest taka moda na te 3-literówki ? W Słowacji też jest pełno trzy literówek a przecież oni nie są mniej rozwinięci od nas.

[przemowild 1,026]

Nie opłaca się rejestrować takich tworów. 3 znakówki są w Hiszpanii bezwartościowe, 3 literówki są znacznie bardziej ciekawe chociaż tańsze niż w Polsce. Żeby wylicytować 3 literówkę na hiszpańskim odpowiedniku Dropped trzeba mieć 50-80e.

 

To że znalazłeś oferty po 2-5 tys euro jeszcze o niczym nie świadczy, na Aftermarket tez leży wiele nindży po 5-10 tys pln

 

Poza tym warto pamietać, że językiem hiszpańskim mówi poza Hiszpanią prawie cała ameryka południowa, to powoduje, że hiszpanie najwyżej cenią sobie domeny .com a końcówka .es jest na drugim miejscu. Liczbę domen hiszpańskich sztucznie zawyżają realizowane przez rząd co jakiś czas akcje "uinternetowienia" społeczeństwa w ramach których domeny rozdawane są za darmo ( np. domena z imieniem i nazwiskiem dla młodziezy szkolnej i studenckiej).

 

Brak też dobrego kanału sprzedaży domen, większość sprzedaży realizowanych jest przez Sedo a kiepską domenę niełatwo tam sprzedać.

[lufthansa 595]

Liczbę domen hiszpańskich sztucznie zawyżają realizowane przez rząd co jakiś czas akcje "uinternetowienia" społeczeństwa w ramach których domeny rozdawane są za darmo ( np. domena z imieniem i nazwiskiem dla młodziezy szkolnej i studenckiej).

Zaintrygowało mnie to.

Możesz coś więcej napisać?

 

EDIT

Gracias

Edited March 16, 2009 by lufthansa

[przemowild 1,026]

Zaintrygowało mnie to.

Możesz coś więcej napisać?

 

¿Quieres tu propio dominio .es? Si tienes menos de 30 años ahora puedes obtenerlo de forma gratuita durante el primer año a través del programa Jóvenes en Red, puesto en marcha por Red.es, entidad dependiente del Ministerio de Industria.

 

Program nazywa się "Młodzi w sieci", realizowany jest przez ministerstwo przemysłu, każda osoba posiadająca nie więcej niż 30 lat ma prawo za darmo zarejestrować sobie domenę na rok. Później za przedłużenie trzeba juz płacić. Strona projektu: https://www.jovenesenred.es/

[Jachu19 0]

No a co ze Słowacja, Belgia, Rumunią czy Szwajcaria ?

 

Czy oni też uważają 3-literówki swoich krajów za bezwartościowe czy internet tam się jeszcze nie rozwinął tak jak u nas ( co chyba jest niemożliwe bo wszystkie te kraje są rozwinięte podobnie lub lepiej od nas )

[przemowild 1,026]

Nie napisałem, że 3 literówki sa bezwartościowe, tylko 3 znakówki, a to jest zasadnicza róznica. 3 literówki .es jak najbardziej opłaca się rejestrować.

Co do pozostałych krajów to się nie wypowiem bo nie wiem ale generalnie chyba wszędzie opyla sie mieć 3 literówki.

Edited March 16, 2009 by przemowild

[pb 2,626]

Napiszę tak: w Polsce też trzyliterówki chodziły po 100 zł, co było bliskie reg fee, póki się nie skończyły - wtedy cena wszystkich momentalnie wyskoczyła w górę. Podobny mechanizm można było zaobserwować przy czteroliterowych .com - ale w tym przypadku cena większości, po pierwotnym szale, spadła drastycznie, tak że przestało się opłacać ich utrzymywanie. Który z tych scenariuszy sprawdzi się w przypadku domen o które pytasz - nie da się przewidzieć, można jedynie sprawdzić.

[rok1978 68]

moze troche off topic, ale jest sporo wolnych domen trzyliterowych belgijskich.

Co z tego kiedy nie ma tam praktycznie ruchu, a sprzedaze na sedo ida najwyzej kiepsko- mam ich kilka i moze jedna/dwie przedluze.

 

A co do tematu czy warto zarejestrowac x-x.es? Ja mysle, ze warto sprobowac. Niewiele stracisz, a przez rok sytuacja moze sie zmienic.

[Jachu19 0]

jest sporo wolnych domen trzyliterowych belgijskich.

Co z tego kiedy nie ma tam praktycznie ruchu, a sprzedaze na sedo ida najwyzej kiepsko- mam ich kilka i moze jedna/dwie przedluze.

 

Napiszę tak: w Polsce też trzyliterówki chodziły po 100 zł, co było bliskie reg fee, póki się nie skończyły - wtedy cena wszystkich momentalnie wyskoczyła w górę.

 

Może rzeczywiście warto zarejestrować kilka domen i poczekać aż się one skończą (belgijskich wsumie nie ma tak dużo w porównaniu np. do węgierskich czy słowackich i rumuńskich)

Tylko kiedy one się skończą ? Biorąc pod uwagę rozwój internetu to powinny się skończyć szybciej niż w Polsce a jednak ciągle są. Teraz sobie myślę że pewnie duży wpływ ma na to fakt że Belgia jest kilka razy mniejsza od Polski a domen ma tyle samo wiec niema takiego zapotrzebowania.

 

pb --> Skoro pamiętasz te czasy jak w Polsce mieliśmy trzy literówki po 100zł to możne powiesz ile czasu minęło odkąd trzyliterowe można było zarejestrować bez problemu ?

[Kangur 1,649]

moze troche off topic, ale jest sporo wolnych domen trzyliterowych belgijskich.

Co z tego kiedy nie ma tam praktycznie ruchu, a sprzedaze na sedo ida najwyzej kiepsko- mam ich kilka i moze jedna/dwie przedluze.

Może trochę ot ale jeśli już mowa o inwestowaniu w domeny zagraniczne w tym belgijskie, to niedawno na Sedo zakończyła się aukcja pa.be

1750 USD za dwuliterówkę i tylko jedna oferta.

 

Warto też przypomnieć sobie jakie były transakcje na domenach hiszpańsko-języcznych choć peruwiańskich:

http://www.di.pl/index.php?showtopic=9064&hl=\.pe

http://www.di.pl/index.php?showtopic=9696&hl=\.pe

 

Inwestowanie w domeny innych krajów jest obarczone jeszcze większym ryzykiem niż w peelki i bez dokładnej znajomości specyfiki danego rynku, trzeba mieć dużo szczęścia aby zarobić.

Domenę polską zawsze można wykorzystać do stworzenia własnego serwisu a z hiszpańską będzie to o wiele trudniejsze.

[pb 2,626]

pb --> Skoro pamiętasz te czasy jak w Polsce mieliśmy trzy literówki po 100zł to możne powiesz ile czasu minęło odkąd trzyliterowe można było zarejestrować bez problemu ?

 

Przejrzyj ten wątek:

http://www.di.pl/index.php?showtopic=645

[rok1978 68]

trzeba tez pamietac, ze niektore spolgloski nie sa wykorzystywane we wszystkich jezykach (tak chyba jest w Belgii). W tym kraju takze, duzo wieksza popularnoscia ciesza sie .nl oraz .fr - zatem masz odpowiedz dlaczego te .be sa wolne.

 

a kiedy skonczyky sie wolne trzyliterowe .pl? Trzeba przeanalizowac ten watek ;-)

http://www.di.pl/index.php?showtopic=645

Edit: pb szybszy ;-)

Edited March 16, 2009 by rok1978

[Jachu19 0]

W tych wątkach o trzy-literówkach polskich sprzed 2 lat ktoś ciągle robił taki spis wolnych domen. Jak to było robione >? Bo chyba nikt nie sprawdzał tych domen po kolei... to było sprawdzane za pomocą jakiegoś skryptu ?

 

Mógłby ktoś sprawdzić w ten sposób dostępność domen tych krajów o których mowa w tym i innych watkach czyli np. belgia, szwajcaria holandia, hiszpania, rosja, czechy ( te kraje chyba maja najmniej wolnych domen z tych które w ogóle jakieś wolne domeny maja)

[pb 2,626]

W tych wątkach o trzy-literówkach polskich sprzed 2 lat ktoś ciągle robił taki spis wolnych domen. Jak to było robione >? Bo chyba nikt nie sprawdzał tych domen po kolei... to było sprawdzane za pomocą jakiegoś skryptu ?

 

http://www.di.pl/index.php?showtopic=3451

 

Mógłby ktoś sprawdzić w ten sposób dostępność domen tych krajów o których mowa w tym i innych watkach czyli np. belgia, szwajcaria holandia, hiszpania, rosja, czechy ( te kraje chyba maja najmniej wolnych domen z tych które w ogóle jakieś wolne domeny maja)

 

Wystarczy zmienić końcówki. Np. jeśli już masz wygenerowaną listę domen .pl, wystarczy:

 

cat listapl.txt | sed s/pl$/be/ >listabe.txt

[Jachu19 0]

Żebym ja jeszcze coś rozumiał z tego php...

No ale cóż może jak przysiądę i pokombinuje to coś mi się uda uruchomić :] Dzięki

[piastun 23]

Nie opłaca się rejestrować takich tworów. 3 znakówki są w Hiszpanii bezwartościowe, 3 literówki są znacznie bardziej ciekawe chociaż tańsze niż w Polsce. Żeby wylicytować 3 literówkę na hiszpańskim odpowiedniku Dropped trzeba mieć 50-80e.

 

To że znalazłeś oferty po 2-5 tys euro jeszcze o niczym nie świadczy, na Aftermarket tez leży wiele nindży po 5-10 tys pln

 

Poza tym warto pamietać, że językiem hiszpańskim mówi poza Hiszpanią prawie cała ameryka południowa, to powoduje, że hiszpanie najwyżej cenią sobie domeny .com a końcówka .es jest na drugim miejscu. Liczbę domen hiszpańskich sztucznie zawyżają realizowane przez rząd co jakiś czas akcje "uinternetowienia" społeczeństwa w ramach których domeny rozdawane są za darmo ( np. domena z imieniem i nazwiskiem dla młodziezy szkolnej i studenckiej).

 

Brak też dobrego kanału sprzedaży domen, większość sprzedaży realizowanych jest przez Sedo a kiepską domenę niełatwo tam sprzedać.

 

Przepraszam za odkopanie ale chciałbym się dowiedzieć jaki jest hiszpański odpowiednik Aftermarket Dodatkowo szukam strony gdzie są publikowane spady domen .es ale niestety nigdzie nie mogę znaleźć takich list. Jeśli ktoś wie gdzie są publikowane to będę wdzięczny.