Sprawdź jakie leki zamawia Prezydent Polski!

[MasterofPoland 2]

http://bip.prezydent.pl/x.auction?id=8000133

 

Wybrałem kilka ciekawych pozycji.

 

Strona 18:

 

161 DisulfiraM Anticol 0,5 2 sztuki (środek przeciw uzaleznieniu alkocholowemu)

 

s. 29

 

Taladafil (Cialis) - 3 sztuki (czyli Viagra )

 

s. 66

 

2428 Prezerwatywy Durex Classic 25 sztuk

2429 Prezerwatywy Durex Elite 20 sztuk

2430 Prezerwatywy Durex Extra Safe 35 sztuk

 

 

s. 81

 

3148 -3151 Viagra w sumie 42 sztuki.

 

 

;)

[umberto 1,049]

Nie miałbym nic przeciwko temu, aby na liście ujrzeć Profolol (Diprivan). Na taki lek w apteczce prezydenta nie szkoda by było publicznych pieniędzy.

[mikolaj 16]

a nie wiesz gdzie można znaleźć jakie zamawia kancelaria prezesa rm?

[bartol 16]

Przydałby się jeszcze prozac...

[Pan_Grzegorz 921]

http://bip.prezydent.pl/x.auction?id=8000133

 

Wybrałem kilka ciekawych pozycji.

 

Strona 18:

 

161 DisulfiraM Anticol 0,5 2 sztuki (środek przeciw uzaleznieniu alkocholowemu)

 

s. 29

 

Taladafil (Cialis) - 3 sztuki (czyli Viagra )

 

s. 66

 

2428 Prezerwatywy Durex Classic 25 sztuk

2429 Prezerwatywy Durex Elite 20 sztuk

2430 Prezerwatywy Durex Extra Safe 35 sztuk

 

 

s. 81

 

3148 -3151 Viagra w sumie 42 sztuki.

 

 

Ty to się chyba dziennikarstwa śledczego od tego tam, no... umberto uczyłeś Gdybyś się trochę zainteresował tematem to wiedziałbyś, że tam prowadzona jest ogólnodostępną apteka.

 

Nie miałbym nic przeciwko temu, aby na liście ujrzeć Profolol (Diprivan). Na taki lek w apteczce prezydenta nie szkoda by było publicznych pieniędzy.

Na tobie w tych niemieckich laboratoriach to czasem nie przeprowadzali jakichś doświadczeń? Czy może już całkiem "autorytety" z wyborczej ci mózg obrzezali?

Edited July 28, 2009 by Pan_Grzegorz

[DESiGNER 34]

Brakuje na tej liście Pavoulonu...

[grzegorzko 0]

Ale ogier z tego naszego prezydenta... tyle prezerwatyw

[yarowa 362]

Przecież to już było wiadomo rok temu, więc nie wiem co to za sensacja.

Nie wiem czemu Umberto się nie oburza po raz kolejny, tak jak w innych wątkach które są pokrewne. Jest przecież założony topic "polityka".

 

No wiesz,

chodzi - tak uważam - o to, żeby po prostu przywalić przy każdej okazji a jak jej nie ma to należy ją stworzyć.

 

mały OT, ale pokrewny trochę:

 

gdyby ktokolwiek (w tym również publicznie wychylający bańkę za Pana Prezydenta RP Pan Janusz Palikot) zainteresowali się listą zakupów emanacji Rzeczypospolitej Polskiej na inne kraje czyli Ambasadami RP i Konsulatami RP (a jest ich naprawdę sporo w Świecie), czyli tzw. placówkami, to dopiero możnaby sobie pogadać o wesołej atmosferze polskiej klasy politycznej

Na obczyźnie tęskno i nudzi się.

Cóż, placówki te są daleko od Polski i wcale nie korzystają z pieniędzy publicznych.

Lepiej jest otworzyć stronę internetową z ogólnodostępnymi i nieukrywanymi wydatkami głowy Państwa Polskiego czy zamówieniami jego Kancelarii i dorabiać du ... ie uszy.

Edited July 29, 2009 by yarowa

[lisz55 1]

no fajnie, widać, że umiecie kopiować linki z wykopu A teraz mała ciekawostka: to zamówienie jest z 2007.

A tak swoją drogą to po co kancelaria prezydenta prowadzi apteke? Przecież to jakś bezsens, chyba że sobie podbierają jakieś leki

[yarowa 362]

[...]

A tak swoją drogą to po co kancelaria prezydenta prowadzi apteke? Przecież to jakś bezsens, chyba że sobie podbierają jakieś leki

 

Trochę bezsens, ale apteka należy do gospodarstwa pomocniczego Kancelarii Prezydenta RP, które ma prawo prowadzić działalność gospodarczą.

 

Może więc zamiast - jak słychać na wielu forach - postulatów o obcięcie budżetu tej Kancelarii (zresztą Sejm zmniejsza ciągle ten budżet) i zamiast obarczania wydumanymi obowiązkami/powinnościami Głowy Państwa wobec obywateli (gdzie faktycznie obowiązki te należą do Rządu RP), należałoby się przyglądnąć jej realnemu budżetowi ..?

Z jednej strony, żałosnym jest obrazek taki, że głowa Państwa Polskiego dorabiać musi poprzez aptekę. Z drugiej zaś strony ... Czy w ogóle powinien być jakiś problem? Nie kradnie. uczciwie zarabia.

 

 

Apteka jest ogólnodostępna. Wydaje mi się, że to chyba lepiej niż w przypadku zamkniętego "bufetu" (tylko dla Parlamentarzystów) w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej,

Edited July 29, 2009 by yarowa

[umberto 1,049]

[mikolaj 16]

umberto Twoje zapędy antypisowskie już robią się troche...

 

 

 

... nuuuuudneeeeee

Edited July 29, 2009 by mikolaj

[Jarek17 58]

 

wolałbyś ujrzeć te oryginalne na oficjalnej stronie prezydenckiej?

[yarowa 362]

[...]

 

PHOTOSHOPED OR NOT?

Tak .... Oto jest pytanie. Kolejne, z tych bardzo ważnych, którymi będą zaprzątać sobie głowy Polki i Polacy. I nawet na temat związany z lekami zamawianymi przez Kancelarię Prezydenta RP

 

Dziesiątki tysięcy, codziennych zdjęć setek osób publicznych w Polsce, choćby w kolorowej prasie, jest retuszowanych. O plakatach nie wspomnę. I na tle Europy i Świata nie jest to żaden wyjątek.

Ba, nawet zwykle zdjęcie zrobione przez zwykłego "Kowalskiego" "u fotografa" ten ostatni nie wypuści bez retuszu.

No tak, zapomniałem, że Kowalski jest retuszowany ale Szmidt pewnie szlaja się po Świecie z nieretuszowaną gębą.

 

---

Może pokaż swoją nieretuszowaną facjatę anonimowy "bohaterze"?

[tyleoile 0]

Misie pysie

 

myślałem że nie będzie tutaj choć miejsca na polityczne bulgoty...

 

codziennie dostaje obuchem w głowę z każdego medium ....

 

wyluzujcie z tymi podchodami zajmijmy się czymś co nie deklaruje nas jako anty i pro.

 

Jak Pan Prezydent potrzebuje coś to niech sobie kupi co mi do tego.

 

Jakby chciał kupić sobie Ferrari to by mnie zbulwersowało, nie róbmy tutaj naparzanki kto jest za a kto przeciw PiS, bądź jakiejkolwiek innej partii.

 

Władza śmierdzi i nie jest różowa obojętnie jakby się nazywała, więc wyluzujcie.

 

Grzegorz, mała uwaga.

Przepraszam ale nie uważam aby teksty w stylu obrzezania Wyborczą były na miejscu, nie wspominając już o poziomie. (ocierasz się o antysemityzm i dyskryminację a to już jest nie w porządku)

 

Nikt nie jest idealny, nawet GW, Rzepa, czy Nasz Dziennik.

 

Po prostu wyluzujcie.

[Pan_Grzegorz 921]

Grzegorz, mała uwaga.

Przepraszam ale nie uważam aby teksty w stylu obrzezania Wyborczą były na miejscu, nie wspominając już o poziomie. (ocierasz się o antysemityzm i dyskryminację a to już jest nie w porządku)

Przyjmuję uwagę tyleoile bo masz rację, ale ile można wyczytywać ten bełkot, który prezentuje umberto. Co druga wypowiedź, zakończona tekstem w stylu "oto polska właśnie", zasada jest taka że jak się jest u kogos w gościach to się szanuje jego zasady, a on przychodzi i za każdym razem "narobi nam na dywan".

[yarowa 362]

[...]

 

Władza śmierdzi i nie jest różowa obojętnie jakby się nazywała, więc wyluzujcie.

[...]

 

Owszem, śmierdzi.

Tyle, że już J. Piłsudski powiedział w kierunku rozdyskutowanych panów Posłów:

 

"no co paniczyki ... nie chce wam się z Polski gów ... a wywozić, hę?"

 

Ktoś to musi robić. W każdym żyjącym pokoleniu. Chociażby po to aby jak najmniej w przyszłości śmierdziało, a nawet nie śmierdziało w ogóle.

 

Poza tym,

zgadzam się z wypowiedzią Grzegorza. Umberto swoimi postami prowokuje, świadomie czy nie, w sposób zamierzony czy nie - nie wnikam. Tak więc przy okazji zdarzy się, że ktoś wku ... wiony w odpowiedzi pojedzie za daleko.

[tyleoile 0]

No to teraz wiele stało się jasne

 

yarowa jesteś Piłsudczykiem, a może nawet Endekiem

 

 

żartowałem

 

wiesz to jest forum tematyczne, i nie sądzę aby właściwym było obrażanie innych za ich poglądy, które na marginesie nie powinny być tutaj wyrażane

 

Interesują nas domeny a nie polityka, rasizm, dyskryminacja.

Oczywistym jest że pojawiają się takie konteksty w różnych wypowiedziach należy je piętnować, ale nie używając do tego sformułowań obrzezany mózg przez wyborczą, bo to jest zbyt wiele i niesie ze sobą negatywne konotacje, bardzo negatywne

 

Dyskryminacja w każdej formie nie jest dobra, niestety czasem konieczna, jednak z umiarem Panowie, znaj proporcjum mocium Panie.

 

Mnie Umberto nie razi. Bo nie podchodzę do tego co pisze z zacięciem i zaangażowaniem osobistym. To co mnie poraziło to wypowiedź Grzegorza który zgodził się że była nieco przesadzona.

 

Niestety internet taki już jest że pozwala na wiele, również na rzucanie mięchem i obelgami. Co nie oznacza że tu tak musi być. Zresztą zauważcie sami gdyby nikt nie reagował na teksty Umberta nie było by tej dyskusji. Uważam że jeśli cokolwiek nie odpowiada Ci możesz zwrócić uwagę a potem ignorować. To jak przezywanie się dzieci w przedszkolu. Jak zignorujesz to mu się znudzi.

 

Brak popularności oznacza brak zainteresowania poglądami. A to bardzo zniechęca. Nie podejmuj zatem dyskusji z Umberto na tematy w których chodzi tylko o prowokacje, podejmując się takiej dyskusji podgrzewasz ja tylko.

 

Kiedyś miałem taką manierę aby moje słowo było ostatnie niemal w każdej dyskusji. Z czasem zauważyłem że zwłaszcza ludzie przyglądający się nie zwracają na to uwagę. Ale zwracają uwagę na to co mówisz. Jak się powie coś mądrego to wystarczy raz, a jak po drugiej stronie jest pieniacz to sam pod sobą dołek kopie.

 

Więc pozostawmy sumieniom swoim decyzję kto ma rację, kto ma coś do powiedzenia, a kto jest tylko pieniaczem któy wyrzuca tytuły gazet takich czy owakich.

 

Z mojej strony End of Story.

 

Pozdrawiam adwersarzy

[a-ng 0]

umberto Twoje zapędy antypisowskie już robią się troche...

 

 

 

... nuuuuudneeeeee

Tu nawet nie chodzi o Umberto, ale cała ta nawalnka w prezydenta mnie już zmęczyła i prawdopodobnie wielu wyborców PO jest tym jest też tym znudzona. Co pokazują wyniki sondażowe, gdzie Jolanta może zlać Tuskowi tyłek. Oczywiście trzeba brać na to poprawkę, ale jest to pewien wektor, który nie może być lekceważony przez Tuska, bo Jola może w każdym momencie poprzeć np. Cimoszewicza i wtedy może nie być już tak różowo. Jak już PO z Tuskiem na czele chciało zrobić "szacher macher" z przerzuceniem odpowiedzialności za podatki na prezydenta, to mi się najnormalniej w świecie bebechy zaczęły przewracać na drugą stronę. Ja staram się rozumieć polityków i ich przekaz, ale w wielu przypadkach w tej chwili (szczególnie PO) ich przekaz jest na granicy głupoty i samobójstwa politycznego.

Edited July 30, 2009 by a-ng

[Pan_Grzegorz 921]

To co mnie poraziło to wypowiedź Grzegorza który zgodził się że była nieco przesadzona.

Nic takiego nie miałem na myśli po prostu to nie miejsce na dyskusje polityczne. Na pewno nie poczuwam się do winy, na głupotę trzeba reagować, a prowokacje zwalczać. Co do umberto to może sam w sobie nie jest taki zły, może sam kiedyś przejrzy na oczy i zobaczy, że jest tylko narzędziem w czyichś rękach i ofiarą ciągłej propagandy.