Jump to content
umberto

Czy bylibyście skłonni płacić?

Recommended Posts

Czy gdyby większość polskich portali, wydań online gazet, wprowadziła odpłatnośc za korzystanie z unikalnego kontentu, to bylibyście w stanie płacić czy zrezygnowalibyście z czytania?

 

Jeśli tak, to ile zł (zakładam, że w miesięcznym abonamencie) moglibyście płacić? (np. "tylko za jeden portal 10 zł" lub "korzystałbym z jakichś 5-6 portali po 5 zł" lub "KOrzystałbym z każdego" tak jak teraz korzystam". Jaka musiałaby być to rozsądna cena?

 

Czy może chętniej korzystalibyście z możliwości czytania pojedynczych artykułów i ile takie mogłyby kosztować jednorazowo?

 

polecam:

Internauci chcą płacić za informacje, ale niewiele

 

Przeciętnie najwięcej za coś w rodzaju miesięcznego dostępu abonamentowego byliby skłonni Włosi - 7 dolarów (!). Hiszpanie zadeklarowali 6 dolarów, Niemcy i Francuzi - 5, Norwegowie, Finowie i Brytyjczycy - 4, a Amerykanie i Australijczycy - tylko 3 dolary.

(...)

Badanie BCG (ana próbie ponad 5000) nie objęło Polski.

 

Media w czasach d@rmochy

 

Jak pisze na swym blogu Krzysztof Urbanowicz również polscy wydawcy w przyszłym roku będą na szerszą skalę próbowali sprzedawać swe informacje w sieci.

 

Czy jednak scenariusz zamknięcia bezpłatnego dostępu do internetowych wcieleń tradycyjnych mediów jest racjonalny? W tym celu porozumieć musieliby się wydawcy. Jednocześnie zamknąć dostęp do treści, wymusić na internautach logowanie, a potem pobierać opłaty za artykuły. To jednak nie mogłyby być duże sumy – w skrajnych przypadkach nawet kilka groszy. Tu zderzamy się z problemem mikropłatności. Kupując papierową „Politykę” za 5 zł dostają wszak Państwo „paczkę” kilkudziesięciu artykułów. Ale jak rozwiązać płacenie przy kupowaniu na sztuki, a tak zazwyczaj, wybiórczo, czyta się w Internecie? Zorganizowanie takiej kilkugroszowej operacji bankowej byłoby niewygodne dla czytelnika, a jej koszty przewyższą kwotę wpłaty. Sprawę rozwiązałby zapewne jeden zbiorczy operator, obsługujący strony wszystkich mediów. Tylko wszyscy wydawcy musieliby się dogadać, a to nie udało się ani w Polsce, ani na świecie.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywiście, że za wartościowe teksty bym płacił. Subskrybuję kilka płatnych dostępów. Members w DAZ3D i IT'S ART.

Jakbym w naszej skromnej polskiej webprzestrzeni miał szansę na treści na podobnym poziomie to bez zastanowienia bym dokonał płatnej subskrypcji. Wtedy jednak nie ma mowy o nachalnej reklamie i wykorzystywaniu moich danych do celów marketingowych. Zapłaciłbym miesięcznie tyle co za gazetę w kiosku, czyli 10-20zł. Ale wówczas liczę na porównywalną objętość tekstu co w takiej gazecie.

 

Czyli tak:

1. Opłata 10-20zł/mc.

2. Bez nachalnych reklam.

3. Dziennie jeden artykuł na poziomie plus kilka newsów.

 

-----[ tutaj mały rodzinny lansik związany z tematem ]-----------

 

http://www.e-marketing.pl/artyk/artyk111.php

Edited by Perseusz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z ulgą zrezygnowałbym z przeglądania całego tego badziewia. ;-)

 

A tak serio, to może czasem na pojedynczy artykuł wysupłałbym złotówkę. Oczywiście gdyby było mi to potrzebne do życia to inna sprawa, ale na co dzień nawet polecanych przez znajomych artykułów zwykle nie czytuję.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Za dostęp do polskich serwisów nie ma sensu płacić :) Bardziej wartościowy content można znaleźć na blogach, mniejszych serwisach itd.

 

Za wartościowy, uporządkowany content, na tematy jakie mnie interesują, wraz z porządnymi opracowaniami, badaniami, wiedzę naukową itd. mógłbym zapłacić nawet do kilkuset PLN miesięcznie, choć opłata na poziomie 100-200 PLN wydaje się najrozsądniejsza.

 

Ale musiałbym to być content premium, a nie takie badziewie jakie prezentują portale.

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites
Za dostęp do polskich serwisów nie ma sensu płacić :) Bardziej wartościowy content można znaleźć na blogach, mniejszych serwisach itd.

 

Za wartościowy, uporządkowany content, na tematy jakie mnie interesują, wraz z porządnymi opracowaniami, badaniami, wiedzę naukową itd. mógłbym zapłacić nawet do kilkuset PLN miesięcznie, choć opłata na poziomie 100-200 PLN wydaje się najrozsądniejsza.

 

Ale musiałbym to być content premium, a nie takie badziewie jakie prezentują portale.

 

DD

Dobrze, ale weźmy pod uwagę, że z portalu korzystaju zarówno bogaci jak i biedni, więc opłaty rzędu setek złotych w ogóle nie wchodzą w grę. Nie miałem na mysli wysoce specjalistycznych serwisów oferującychy jakieś bazy danych, publikacje specjalistyczne typu raporty itd. nawet nie czasopisma, może dotyczy to nie wszystkich czasopism. Miałem na mysli przede wszystkim zwykłe portale informacyjne (gazeta.pl, wyborcza.pl, rp.pl, gazetaprawna.pl, pb.pl, parkiet.com), tygodniki społeczno-polityczne (przekroj.pl, polityka.pl, wprost.pl, newsweek.pl) z podstawowymi informacjami itp. gdzie wiele osób korzysta zazwyczaj z kilku z nich i trudno byłoby się skupic jedynie na jednym portalu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@umberto Na tych serwisach co wymieniłeś to złocisza miesięcznie mógłbym zapłacić za dostęp :)

 

Zresztą parkiet.com, pb.pl czy gazetaprawna.pl to już trochę inne serwisy, chociaż wartość contentu u nich mam wrażenie spada z roku na rok. Ale może wynika to z tego, że coraz mniej osób płaci za wydania papierowe..

 

Jedno jest pewne - stare i nowe media nie wydeptały sobie jeszcze ścieżki do nowego modelu biznesowego, który potrzebny jest w obecnych i przyszłych czasach. Ale ostatnie wydarzenia (choćby to z Murdochem i Google) pokazują, że tradycyjni wydawcy szukają sposobów na wyjście z tej patowej sytuacji :)

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites

czy ludzie czytają za darmo prasę w empikach czy w podobnych miejscach, dość rzadko, więc takie proste przełożenie opłata za dostęp w polskich warunkach ma małe szanse na pełne powodzenie, i to tylko niektóre serwisy mogą rozpatrywać taką opcje, bo ludzie powinni płacić nie za dostęp, a za odcięcie od wielu z tych serwisów, gdyż czytają nie z powodu jakości, a z powodu zwyczajnego uzależnienia,

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mogłbym zapłacić , ale zapewne nie były by to wygórowane kwoty , zważając na to , że gdzieś indziej mógłbym znaleźć coś takiego za free.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja raczej bym nie płacił newsy mam na onecie, o2 itp więc raczej bez sensu płacić za coś co gdzie indziej jest za free... takie moje zdanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mógłbym płacić za wiedzę która jest unikalna i trudno dostępna, więc w grę wchodzą raczej specjalistyczne artykuły. Mógłbym opłacać subskrypcję mając pewność, że informacje będą na poziomie i będą dostarczane na czas, tak więc znaczenie ma tutaj również wiarygodność. Jeżeli potrzebowałbym ogólnych informacji archiwalnych również mógłbym pokusić się o niewygórowaną opłatę aby dotrzeć do interesujących mnie materiałów.

 

Wydaje mi się, że część tytułów które podałeś jest dostępna poprzez e-płatności:

http://www.nexto.pl/promocjapdf.xml?gclid=...GNzAodt2XOTA#lp

Może mają jakieś statystyki sprzedaży :-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
... porozumienie, które wprowadzi powszechną odpłatność za korzystanie z treści online nie może zostać wykluczone - uważa Sobolewski. Takie porozumienie byłoby konieczne dla wprowadzenia jednolitego modelu płatności.

Czyż takie porozumienie nie nazywa się kartelem ?

Kartel zmowa (umowa) (...) przedsiębiorstw posiadających decydujący wpływ w tej samej lub podobnej gałęzi gospodarki, mająca na celu całkowitą kontrolę nad rynkiem i jego regulację (ceny, podaży, popytu). Tworzenie karteli pomiędzy przedsiębiorstwami jest nielegalne w Unii Europejskiej ...

Share this post


Link to post
Share on other sites
[/b]Czyż takie porozumienie nie nazywa się kartelem ?

Nie chodzi o kartel, gdyż ceny byłyby zapewne ustalane indywidualnie za artykuły, a dopiero gdyby wszyscy przyjęli jeden mdel cenowy, można by było sądzić ich za zmowę. Natomniast celem tego, jak to określiłeś "kartelu" miałoby być ustalenie jednego systemu płatności za treści, gdyż nie ukrywajmy, dzisiaj płacenie stawek typu 20 gr za artykuł czy 1,22 zł za SMSowy dostęp do serwisu jest nieopłacalne. To tak jak przyjęcie pewnych standardów w innych dziedzinach. Na tym samym miałoby to polegać, więc dopóki ceny nie byłyby umawiane, to nie ma żadnej działalności monopolowej, no i oczywiście również wtedy, gdy do takiego "systemu" płatności mogłaby przystąpić każda firma obsługująca płatności, któa taki system posiada czy wdroży, a nie ogranicza się to do wybranej firmy.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja bym może i płacił... Obecnie płacę czasem za anonse w wersji online. Jest wygodniejsza do szukania i tańsza od wersji papierowej.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Prasa branżowa, wartościowe opracowania - to i tak zazwyczaj jest już płatne. I za to można płacić bo to wartościowa treść.

Gówniane newsiki o Dodzie, pobiciach i łabędziach zjadanych przez Polaków w Anglii portale mogą sobie schować w ... I tak tego syfu nie czytam nawet za darmo. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja generalnie byłbym w stanie zapłacić 2,50 zł miesięcznie za dostęp do portalu. Zakładam, ze poziom reklam byłby mniej więcej taki sam, albo zlikwidowane bylyby przynajmniej pop-upy (choć tutaj wydawcy mogą wpaść w pułapkę, gdyż wiele osob nie zobaczyloby takich reklam, co nie byloby atrakcyjne dla reklamodawcow. Pomyślmy tez o sieciach reklamowych - e-mailing byłby na topie i zalewanie skrzynek pocztowych spamem?). Za dostep jednorazowy do artykulow bylbym w stanie zaplacic 20 groszy (tylko znow, jak wydawca by sie podzielil tymi groszówkami z serwisem płatności online i reklamodawcami)

 

***

 

http://antyweb.pl/murdoch-zmieni-internet-...ze-nie-znalismy

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja generalnie byłbym w stanie zapłacić 2,50 zł miesięcznie za dostęp do portalu. Zakładam, ze poziom reklam byłby mniej więcej taki sam ...

Jestem gotów płacić jako użytkownik ( widz, słuchacz ) za dostęp do naprawdę ciekawych stron internetowych, za abonament stacji telewizyjnych i radiowych ale najchętniej wtedy gdyby zrezygnowały z reklam i wybrały opłatę do swoich materiałów jako alternatywę do nich.

W przypadku serwisów dopuszczalne reklamy, to np. katalogi produktów lub firm.

W żadnym wypadku nic inwazyjnego.

Podobnie jak wolę płacić za abonament telefoniczny bez reklam choć np. Reklamofon.pl pozwala mi wybrać sponsora reklamy i porozmawiać za darmo ( przynajmniej na numery stacjonarne ).

 

Tyle, że teoria czasami mija się czasami z praktyką.

Dotąd bodajże tylko raz zapłaciłem za dostęp do takich treści.

I tylko dlatego, że bardzo mi się śpieszyło a w pośpiechu nie mogłem niczego podobnego znaleźć na innej stronie.

Ponadto żeby przekonać się do jakiegoś serwisu ( zwłaszcza nowego ) byłby potrzebny dosyć długi okres dostępu darmowego bo jak inaczej upewnić się, że chcę za niego płacić ?

Po okresie darmowym, ruch pewnie spadałby w takim serwisie znacząco.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciężko powiedzieć. Z jednej strony tak, z drugiej strony nie. Wszystko zależy od treści i kilku innych czynników. Ale obstawiam raczej bezpłatne informacje.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest

jeżeli na MUtv online mógłbym mecz obejrzeć a nie tylko posłuchać :rolleyes: to chętnie wyłożyłbym kwotę powiedzmy 50 pln / m-c w ramach abonamentu .. a tak to trochę lipa miałem miesiąc kosztuje niby niewiele ( nie pamiętam ile ) ale jednak bez meczów na żywo to nie to ...

Edited by Guest

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×