*to.pl vs. *.to

[wlodecky 5]

Finalizuję sprzedaż domeny *cośtam*to.pl, gdzie *cośtam* jest czasownikiem, jednosylabowym, w trybie rozkazującym. Analogicznie do ugotujto. (3k netto, ale nie w tym rzecz i nie ten dział.)

 

Rzecz w tym, że Kupujący nie był zainteresowany posiadaniem domeny .to .

To znaczy najpierw był, nawet cała konwersacja rozpoczęła się od domeny .to, ale potem po przemyśleniu sprawy zdecydował się na samą pl-kę. Mimo mojej oferty i argumentacji dotyczącej kompletu, jak możecie sobie wyobrazić. Ogólnie to uznał, że naród nasz może nawet nie rozkminić, że www.*cośtam*.to to jest adres internetowy. I nawet nie negocjował oferty za komplet.

 

Oczywiście poczekam i będę kibicował powodzeniu zamierzeń Kupującego dotyczących serwisu.

Ciekaw jestem natomiast Waszego zdania.

Czy Kupujący ma rację rezygnując "a priori" z domeny *.to (załóżmy, że kwestia finansowa jest mało istotna) ?

A jeśli robilibyście serwis, to którą domenę wybralibyście jako "główną, *cośtam*.to czy *cośtam*to.pl, jeśli chodzi np. o promocję ?

 

Będę wdzięczny za opinie.

 

W.

[axis 12]

A jeśli robilibyście serwis, to którą domenę wybralibyście jako "główną, *cośtam*.to czy *cośtam*to.pl, jeśli chodzi np. o promocję ?

Tyle co mogę dodać od siebie, wybrałbym '.pl'.

[megalgal 86]

ja tez na dzien dzisiejszy .pl

[Jarek17 58]

ja wybrałbym .to, a ...to.pl przekierował

[Pluton 0]

Zawsze bardzo mi się podobała idea domain hacks, stąd gdybym miał wybrać jedną opcję wybrałbym *.to, mimo wszystko (zależnie od budżetu) wolałbym (z czasem) pozyskać *.pl i przekierować.

 

Z drugiej strony jednak najbardziej znana strona na takim adresie czyli del.icio.us obecnie przekierowuje na standardowe delicious.com, które kiedyśtam po drodze dokupili.

 

Tak więc serce podpowiada *.to, rozum *.pl.

[umberto 1,049]

Czy Kupujący ma rację rezygnując "a priori" z domeny *.to (załóżmy, że kwestia finansowa jest mało istotna) ?

A jeśli robilibyście serwis, to którą domenę wybralibyście jako "główną, *cośtam*.to czy *cośtam*to.pl, jeśli chodzi np. o promocję ?

Tak, kupujący ma całkowitą rację. Jeśli ktoś uruchamia serwis NazwaTo i tylko w domenie .to to na pewno straci ruch na rzecz .pl. Nawet doświadczone osoby mimowolnie wklepują na końcu .pl Co prawda powinien mieć komplet ...To.pl + .to , ale wybrał mniejsze zło.

[empireus 273]

Po mnie widac, ze jakos nie przejmuje sie brakiem .to Fakt faktem - lepiej miec obie, ale bez Tobago jakos przezyje... Za to warto miec tez wersje z "-" np. sprzedamto.pl i sprzedam-to.pl Czesto ten myslnik na bilbordach wyroznia "to", ktore bez myslnika czesto ginie...

 

Uwazam, ze bardziej wlasciciel .to powinien martwic sie o brak .pl niz odwrotnie, czego przykladem byl juz wspomniany delicious.

[Alex 83]

ja wybrałbym .to, a ...to.pl przekierował

 

Dokładnie.

 

Jeżeli chcesz budować brand to takie rowiązanie jest bardzo czytelne a dodatkowo może być intrygujące.

Nawet Ci którzy się pomylą i tak dotrą pod własciwy adres.

 

Tak robi na przykład:

 

albo

 

 

 

Jest pooro stron które działająna samym .to

 

Lubie.to

Kupujemy.to

Projektujemy.to

Zdasz.to

...itd

 

ale osobiście wolałbym mieć .pl na redirect.

[Pan_Grzegorz 921]

Spokojnie wystarczy wersja xxxxxto.pl, domena typu xxxxx.to nawet nie przypomina adresu internetowego. Nie widzę sensu jej posiadania, oparcie reklamy na niej wprowadzałoby tylko niepotrzebny zamęt i generowało dodatkowe koszty.

Edited September 6, 2010 by Pan_Grzegorz

[megalgal 86]

wersja z przekierowaniem jest dobra, przyszlosciowa, ale mysle ze .to jest jeszcze slaba w swiadomosci polskiego internauty