Jump to content
dudek34

Wyłudzenie pieniędzy za przedłużenie domeny

Recommended Posts

Witam serdecznie

swego czasu zarejestrowałem domenę w jakiejś promocji itl.pl

Minął rok, a oni wymagali przedłużenia domeny. Nie przedłużyłem jej to dowalili mi jakąś rekompensatę w wysokości 120 zł.

Mam pytanie czy takie praktyki są dozwolone. Wiem, ze niektórzy odwiedzający to forum mieli już takie problemy- jak z tego wybrnęliście?

 

problem jest w tym, że gdybym o tym wiedział nie rejestrowałbym tej domeny. Oczywiście wszytko było opisane w regulaminie promocji o czym również nie wiedziałem. Z reguły czytam ogólny regulamin- co uczyniłem. Tam jednak nie było o tym ani słowa. Oni oczywiście stworzyli kolejny regulamin tzw. "regulamin promocji". Tworząc dokument za dokumentem zawsze można złapać klienta na tym, że z jakimś się nie zapoznał... Denerwuje mnie to- bo uważam, że zasady jasno nie były określone na początku i mam wrażenie, że jest to zwyczajna próba wyłudzenia ode mnie pieniędzy.

 

Panowie i Panie pomóżcie mi w tej kwestii. Dzisiaj spotkało to mnie jutro może spotkać to każdego z Was.

Edited by dudek34

Share this post


Link to post
Share on other sites
swego czasu zarejestrowałem domenę w jakiejś promocji itl.pl

Minął rok, a oni wymagali przedłużenia domeny. Nie przedłużyłem jej to dowalili mi jakąś rekompensatę w wysokości 120 zł.

Dali Tobie za to rekompensatę ?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dali Tobie za to rekompensatę ?

Nowy sposób zarabiania na domenach, rejestrować, nie przedłużać.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Witam serdecznie

swego czasu zarejestrowałem domenę w jakiejś promocji itl.pl

Minął rok, a oni wymagali przedłużenia domeny. Nie przedłużyłem jej to dowalili mi jakąś rekompensatę w wysokości 120 zł.

Mam pytanie czy takie praktyki są dozwolone. Wiem, ze niektórzy odwiedzający to forum mieli już takie problemy- jak z tego wybrnęliście?

 

problem jest w tym, że gdybym o tym wiedział nie rejestrowałbym tej domeny. Oczywiście wszytko było opisane w regulaminie promocji o czym również nie wiedziałem. Z reguły czytam ogólny regulamin- co uczyniłem. Tam jednak nie było o tym ani słowa. Oni oczywiście stworzyli kolejny regulamin tzw. "regulamin promocji". Tworząc dokument za dokumentem zawsze można złapać klienta na tym, że z jakimś się nie zapoznał... Denerwuje mnie to- bo uważam, że zasady jasno nie były określone na początku i mam wrażenie, że jest to zwyczajna próba wyłudzenia ode mnie pieniędzy.

 

Panowie i Panie pomóżcie mi w tej kwestii. Dzisiaj spotkało to mnie jutro może spotkać to każdego z Was.

 

rejestrowales pewno domene za 1zl

niech zgadne home? nazwa?

 

POPRAWKA:

oczywiscie mialem na mysli promocje typu: nazwa czy home

 

jakbys wczesniej zalozyl opcje na swoja domene to bys mogl spac spokojnie

jesli domena juz wygasa pozostaje Ci lapac w serwisach typu: ppd, dropped

 

Jesli to nie jest domena premium to moze bedziesz mial szczescie i nikt inny jej nie przechwyci..

 

trzymam kciuki...

 

ps. nie znajomosc prawa / nie----czytanie regulaminow wszystkich niestety to Twoja strata w tym przypadku. kazda firma wprowadzajac promocje robi osobny regulamin z jakimis "specjalnymi" paragrafami

Edited by vips

Share this post


Link to post
Share on other sites
swego czasu zarejestrowałem domenę w jakiejś promocji itl.pl
rejestrowales pewno domene za 1zl

niech zgadne home? nazwa?

Share this post


Link to post
Share on other sites

tak Was to śmieszy?

tak zarejestrowałem domenę za 1 zł.

A za nieprzedłużenie każą zapłacić 120 zł i tyle.

Kwestia jest tego typu, że dokumentów można tworzyć i tworzyć. Jest jeden ogólny regulamin, który powinien mieć klauzulę, że szczegółowe warunki promocji opisane są w regulaminach promocji. Tak nic takiego nie było. Ktoś napisał, że trzeba czytać wszystko. Ja sądzę jednak, że klienta nie można celowo wprowadzać w błąd, a warunki na jakich zawierana jest transakcja powinny być znane wszystkim stronom.

Interesuje mnie jakie może być rozwiązanie tego problemu.

Zastanawia mnie również czy można uzależniać warunki promocji od podpisania kolejnej umowy. To tak jakby operatorzy komórkowi dawali telefony za złotówkę pod warunkiem, że jak wygaśnie dotychczasowa umowa to ją przedłużysz ( czyli tak naprawdę podpiszesz nową).

 

Axis i kangur, jeżeli nie macie nic ciekawego do wniesienia do tematu to dajcie spokój z takimi wypowiedziami...

Edited by dudek34

Share this post


Link to post
Share on other sites
tak Was to śmieszy? Oczekiwałem innych odpowiedzi...

tak zarejestrowałem domenę za 1 zł.

A za nieprzedłużenie każą zapłacić 120 zł i tyle.

 

I tak tanio, zwykle jest 122 (od nowego roku 123).

Share this post


Link to post
Share on other sites
tak Was to śmieszy?

tak zarejestrowałem domenę za 1 zł.

A za nieprzedłużenie każą zapłacić 120 zł i tyle.

Kwestia jest tego typu, że dokumentów można tworzyć i tworzyć. Jest jeden ogólny regulamin, który powinien mieć klauzulę, że szczegółowe warunki promocji opisane są w regulaminach promocji. Tak nic takiego nie było. Ktoś napisał, że trzeba czytać wszystko. Ja sądzę jednak, że klienta nie można celowo wprowadzać w błąd, a warunki na jakich zawierana jest transakcja powinny być znane wszystkim stronom.

Interesuje mnie jakie może być rozwiązanie tego problemu.

Zastanawia mnie również czy można uzależniać warunki promocji od podpisania kolejnej umowy. To tak jakby operatorzy komórkowi dawali telefony za złotówkę pod warunkiem, że jak wygaśnie dotychczasowa umowa to ją przedłużysz ( czyli tak naprawdę podpiszesz nową).

 

Axis i kangur, jeżeli nie macie nic ciekawego do wniesienia do tematu to dajcie spokój z takimi wypowiedziami...

 

 

Ja miałem podobną sytuację kiedyś z domeny.pl. Naciągają w ten sposób ludzi od wielu lat (http://www.google.pl/search?sourceid=chrome&ie=UTF-8&q=oszu%C5%9Bci+domeny.pl&qscrl=1). Ja nie zapłaciłem, skończyło się na tym, że przysłali parę maili z groźbami, później przedsądowe wezwanie do zapłaty i tyle. To było jakieś 2-3 lata temu, więc wątpie, żebym jeszcze kiedyś od nich usłyszał. Nie mogę się tylko pozbyć ich spamerskich newsletterów z maila;-) Przypuszczam, że tu będzie podobnie, bo - jeśli zapisy są ukryte w regulaminie tak jak na domeny.pl - to sprawą może zająć się rzecznik praw konsumenta.

Share this post


Link to post
Share on other sites
tak Was to śmieszy?

tak zarejestrowałem domenę za 1 zł.

A za nieprzedłużenie każą zapłacić 120 zł i tyle.

Kwestia jest tego typu, że dokumentów można tworzyć i tworzyć. Jest jeden ogólny regulamin, który powinien mieć klauzulę, że szczegółowe warunki promocji opisane są w regulaminach promocji. Tak nic takiego nie było. Ktoś napisał, że trzeba czytać wszystko. Ja sądzę jednak, że klienta nie można celowo wprowadzać w błąd, a warunki na jakich zawierana jest transakcja powinny być znane wszystkim stronom.

Interesuje mnie jakie może być rozwiązanie tego problemu.

Zastanawia mnie również czy można uzależniać warunki promocji od podpisania kolejnej umowy. To tak jakby operatorzy komórkowi dawali telefony za złotówkę pod warunkiem, że jak wygaśnie dotychczasowa umowa to ją przedłużysz ( czyli tak naprawdę podpiszesz nową).

 

Axis i kangur, jeżeli nie macie nic ciekawego do wniesienia do tematu to dajcie spokój z takimi wypowiedziami...

 

 

1.

W celu doprecyzowania kwesti regulaminow:

 

Skoro zarejestrowales domene w promocji to obowiazywal regulamin promocji ktory szczegolowo mowi czego promocja dotyczy i na jakich jest zasadach. Jezeli wszystko mialo by byc w regulaminie ogolnym to kazda nowa promocja wymuszala by zmiane regulaminu ogolnego i tymsamym wszyscy musieli by sie z tym nowym regulaminem zapoznac.

 

2.

Rozwiazanie problemu zalezy czy domena juz wygasa, wygasla czy moze jakos sie sama odnowila :)

W zaleznosci od przypadku:

A. mozesz zalozyc opcje na ta domene jesli nie wydasa

B. dodac ja do lapaczy: typu dropped, ppd itd

C. sam starac sie lapac - czyli jesli nikt sie nie pokusi o zlapanie tej domeny to wtedy mozesz sam ja od nowa zarejestrowac

D. przedluzasz domene u obecnego rejestratora za cene taka jaka otrzymales na fakturze.

Aaa... 122/123zl (100+VAT) to raczej do tej pory byla normalna cena przedluzen domeny wiec nie ma co mowic o przesadzie.

Oczywiscie dla wielu z nas to haracz i dlatego dziekujemy takim firmom jak PPD i DROPPED za to ze sa.

Tylko dodam, ze rzadko kiedy zarejestrujesz domene za 0zl/1zl bez konsewkencji typu: przedluzenie na kolejny rok, brak kodu authinfo itd (Aaaa.. sprawdz oferte AZ.pl)

 

3.

Jesli chodzi o telefony to masz kare za wczesniejsze zerwanie umowy, ktora musisz zaplacic.

Czyli operatorzy komorkowi nie musza (bo to juz bylo by przegiecie) wymuszac na kims przedluzenia umowy (chyba ze promocja stanowi inaczej).

 

Nikt nie moze zmusic Ci to zawarcia nowej umowy po wygasnieciu obecnej, jednakze w przypadku domen bierzesz ryzyko na siebie w postaci przejecia domeny przez kogos innego (FYI: rejestrator sam nie moze na siebie przeniesc praw nieoplaconej domeny przez ktoregos z klienta ale moze starac sie ja zlapac jak spadnie tzn wygasnie +/- okres karencji)

Edited by vips

Share this post


Link to post
Share on other sites
1.

W celu doprecyzowania kwesti regulaminow:

 

Skoro zarejestrowales domene w promocji to obowiazywal regulamin promocji ktory szczegolowo mowi czego promocja dotyczy i na jakich jest zasadach. Jezeli wszystko mialo by byc w regulaminie ogolnym to kazda nowa promocja wymuszala by zmiane regulaminu ogolnego i tymsamym wszyscy musieli by sie z tym nowym regulaminem zapoznac.

 

2.

Rozwiazanie problemu zalezy czy domena juz wygasa, wygasla czy moze jakos sie sama odnowila :)

W zaleznosci od przypadku:

A. mozesz zalozyc opcje na ta domene jesli nie wydasa

B. dodac ja do lapaczy: typu dropped, ppd itd

C. sam starac sie lapac - czyli jesli nikt sie nie pokusi o zlapanie tej domeny to wtedy mozesz sam ja od nowa zarejestrowac

 

3.

Jesli chodzi o telefony to masz kare za wczesniejsze zerwanie umowy, ktora musisz zaplacic.

Czyli operatorzy komorkowi nie musza (bo to juz bylo by przegiecie) wymuszac na kims przedluzenia umowy (chyba ze promocja stanowi inaczej).

 

Nikt nie moze zmusic Ci to zawarcia nowej umowy po wygasnieciu obecnej, jednakze w przypadku domen bierzesz ryzyko na siebie w postaci przejecia domeny przez kogos innego (FYI: rejestrator sam nie moze na siebie przeniesc praw nieoplaconej domeny przez ktoregos z klienta ale moze starac sie ja zlapac jak spadnie tzn wygasnie +/- okres karencji)

 

Ku gwoli wyjaśnienia

Nie interesuje mnie ta domena. Były to czasy kiedy próbowałem coś na tym zarobić. Dzisiaj jej nie potrzebuję. Kwestia jest tego typu, że umowa (domena) już wygasła. I bardzo dobrze. Tylko, że firma chce pieniędzy za to, że jej NIE PRZEDŁUŻYŁEM. To jest chore. Co do pkt. 1 vips to nie chodzi mi o to, żeby wszystko było w regulaminie ogólnym. Dla Ciebie istenienie regulaminu promocji jest czymś oczywistym- dla mnie nie. Chodzi mi o to, że w regulaminie ogólnym musi być wzmianka, że w ogóle istnieje coś takiego jak " regulamin promocji". Kupując domenę i czytając regulamin ogólny nie wiedziałem nic, że kwestie szczegółowe uregulowane są odrębnym regulaminem.

Co do pkt. 3 to właśnie potwierdziłeś to o co mi chodzi. Mówisz o karach za zerwanie umowy. Moja się już skończyła, a oni próbują mnie ukarać za jej nieprzedłużenie.

 

Pewnie pozostanie mi tak jak napisał pralkosuszarka po prostu ich olać. Gorzej z tym, że pewnie będą mnie nękać...

 

 

Aha i buszując w necie natknąłem się na coś takiego:

 

"Art. 286 paragraf 1 k.k. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."

Co o tym sądzicie? Próba wyciągnięcia kasy się pod to nie łapie?

Edited by dudek34

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nieznajmość prawa (regulaminu) szkodzi. Proponuję zapłacić.

Od strony formalno-prawnej są ok i nie wygrasz z nimi. Oczywiście możesz spróbować, ale gwarantuję Ci, że narazisz się tylko na większe koszta.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ku gwoli wyjaśnienia

Nie interesuje mnie ta domena. Były to czasy kiedy próbowałem coś na tym zarobić. Dzisiaj jej nie potrzebuję. Kwestia jest tego typu, że umowa (domena) już wygasła. I bardzo dobrze. Tylko, że firma chce pieniędzy za to, że jej NIE PRZEDŁUŻYŁEM. To jest chore. Co do pkt. 1 vips to nie chodzi mi o to, żeby wszystko było w regulaminie ogólnym. Dla Ciebie istenienie regulaminu promocji jest czymś oczywistym- dla mnie nie. Chodzi mi o to, że w regulaminie ogólnym musi być wzmianka, że w ogóle istnieje coś takiego jak " regulamin promocji". Kupując domenę i czytając regulamin ogólny nie wiedziałem nic, że kwestie szczegółowe uregulowane są odrębnym regulaminem.

Co do pkt. 3 to właśnie potwierdziłeś to o co mi chodzi. Mówisz o karach za zerwanie umowy. Moja się już skończyła, a oni próbują mnie ukarać za jej nieprzedłużenie.

 

1.

skoro nie interesuje Cie juz ta domena to masz jeden klopot z glowy.

 

2.

W regulaminie firmy: ITL jest dopisane:

# Warunkiem przedłużenia Usługi przez Operatora jest odnotowanie przez Operatora terminowej wpłaty ze strony Abonenta na konto bankowe Operatora, w wysokości określonej na fakturze VAT, wygenerowanej na kolejny okres abonamentowy, wybrany przez Abonenta w Formularzu zamówienia.

# W przypadku nieotrzymania opłaty za następny okres rozliczeniowy, Usługa na koniec opłaconego okresu jest blokowana wraz ze wszystkimi zasobami (konta e-mail) i przechodzi w 30 dniowy okres reklamacyjny.

# W przypadku nieotrzymania opłaty za następny okres rozliczeniowy do końca okresu reklamacyjnego, Usługa zostaje usunięta z systemu informatycznego Operatora, wraz ze wszystkimi zasobami (zawartość katalogów serwera, logi serwera, zawartość skrzynek e-mail, itd.).

# Punkty 4-6 niniejszego paragrafu, nie dotyczą usług objętych odrębną umową pisemną zawartą pomiędzy Abonentem a Operatorem.

 

Widac ze firma promocje traktuje jako osobna umowa.

W klauzulach niedozwolonych chyba byl taki zapis ze nie mozna zmuszac jednym regulaminem to powstania kolejnej umowy.

 

Wiec tu nie powinines sie martwic tym, ze karza Ci zaplacic jakas kare.

Nie ma juz pewno tresci tamtej promocji (w takiej postaci jak wtedy co zawierales umowe) na stonie tej firmy wiec ciezko powiedziec.

 

* * *

EDIT: tu chyba jest Twoj regulamin z tamtych czasow http://domeny.itl.pl/regulamin/promocja_do...za_zlotowke.pdf - oczywiscie warto zawsze miec kopie :)

Punkt ktorego firma sie bedzie trzymac to paragraf:

9. W przypadku rezygnacji z odnowienia domen zarejestrowanych w ramach niniejszej

promocji na kolejny rok, Uczestnik zobowiązuje się do wpłaty na konto Operatora

rekompensaty w wysokości przedstawionej w tabeli nr 1, dla każdej domeny, której

rezygnacja dotyczy.

 

NIE MIALES CHYBA OBOWIAZKU ODNAWIAC DOMENY WIEC NIE MASZ I OBOWIAZKU REZYGNOWAC Z ODNOWIENIA - ale tu juz potrzebny prawnik

* * *

 

W kolejnej promocji za 0zl jest zapis w regulaminie: http://www.itl.pl/regulaminy/strona_0zl.pdf jest zapis podobny ze trzeba przedluzyc hosting (w tym wypadku) na kolejny rok.

 

przypadku, gdy Abonent opłacający usługę hostingu w systemie rocznym nie przedłuży

umowy na drugi rok, wówczas Operator może zażądać wpłacenia na swoje konto rekompensaty.

Wysokość rekompensaty przedstawiono w tabeli nr 4.

 

Jesli umowe zawiarles na 1 rok to nie moze ona skutkowac zawarciem kolejnej umowy (na drugi rok) bo bylo by to glupie i kazda firma mogla by napisac ze musisz podpisywac przez kolejne 10 lat kolejne umowy bo inaczej slono zaplacisz. Wszystko zalezy od tego co akceptowales. Jesli w miedzy czasie regulamin sie zmienial to miales 30 dni zeby odstapic od umowy bez zadnych konsekwencji.

 

3.

Jesli cos do Ciebie napisza to zarzadaj od tej firmy usuniecia wszelkich Twoich danych osobowych gdyz nie wyrazasz zgody na ich przetwarzanie poniewaz z dniem ........ umowa wygasla.

 

Oczywiscie zawsze w panelu mozesz zmienic dane na fikcyjne poniewaz nie jestes juz zobligowany do podawania prawdziwych danych skoro nie masz z nimi umowy i uwazasz ja za rozwiazana (i nie korzystasz z ich uslug)

Na wszelki wypadek zmien w panelu

Edited by vips

Share this post


Link to post
Share on other sites
1.

skoro nie interesuje Cie juz ta domena to masz jeden klopot z glowy.

 

2.

W regulaminie firmy: ITL jest dopisane:

# Warunkiem przedłużenia Usługi przez Operatora jest odnotowanie przez Operatora terminowej wpłaty ze strony Abonenta na konto bankowe Operatora, w wysokości określonej na fakturze VAT, wygenerowanej na kolejny okres abonamentowy, wybrany przez Abonenta w Formularzu zamówienia.

# W przypadku nieotrzymania opłaty za następny okres rozliczeniowy, Usługa na koniec opłaconego okresu jest blokowana wraz ze wszystkimi zasobami (konta e-mail) i przechodzi w 30 dniowy okres reklamacyjny.

# W przypadku nieotrzymania opłaty za następny okres rozliczeniowy do końca okresu reklamacyjnego, Usługa zostaje usunięta z systemu informatycznego Operatora, wraz ze wszystkimi zasobami (zawartość katalogów serwera, logi serwera, zawartość skrzynek e-mail, itd.).

# Punkty 4-6 niniejszego paragrafu, nie dotyczą usług objętych odrębną umową pisemną zawartą pomiędzy Abonentem a Operatorem.

 

Widac ze firma promocje traktuje jako osobna umowa.

W klauzulach niedozwolonych chyba byl taki zapis ze nie mozna zmuszac jednym regulaminem to powstania kolejnej umowy.

 

Wiec tu nie powinines sie martwic tym, ze karza Ci zaplacic jakas kare.

Nie ma juz pewno tresci tamtej promocji (w takiej postaci jak wtedy co zawierales umowe) na stonie tej firmy wiec ciezko powiedziec.

 

* * *

EDIT: tu chyba jest Twoj regulamin z tamtych czasow http://domeny.itl.pl/regulamin/promocja_do...za_zlotowke.pdf - oczywiscie warto zawsze miec kopie :)

Punkt ktorego firma sie bedzie trzymac to paragraf:

9. W przypadku rezygnacji z odnowienia domen zarejestrowanych w ramach niniejszej

promocji na kolejny rok, Uczestnik zobowiązuje się do wpłaty na konto Operatora

rekompensaty w wysokości przedstawionej w tabeli nr 1, dla każdej domeny, której

rezygnacja dotyczy.

 

NIE MIALES CHYBA OBOWIAZKU ODNAWIAC DOMENY WIEC NIE MASZ I OBOWIAZKU REZYGNOWAC Z ODNOWIENIA - ale tu juz potrzebny prawnik

* * *

 

W kolejnej promocji za 0zl jest zapis w regulaminie: http://www.itl.pl/regulaminy/strona_0zl.pdf jest zapis podobny ze trzeba przedluzyc hosting (w tym wypadku) na kolejny rok.

 

przypadku, gdy Abonent opłacający usługę hostingu w systemie rocznym nie przedłuży

umowy na drugi rok, wówczas Operator może zażądać wpłacenia na swoje konto rekompensaty.

Wysokość rekompensaty przedstawiono w tabeli nr 4.

 

Jesli umowe zawiarles na 1 rok to nie moze ona skutkowac zawarciem kolejnej umowy (na drugi rok) bo bylo by to glupie i kazda firma mogla by napisac ze musisz podpisywac przez kolejne 10 lat kolejne umowy bo inaczej slono zaplacisz. Wszystko zalezy od tego co akceptowales. Jesli w miedzy czasie regulamin sie zmienial to miales 30 dni zeby odstapic od umowy bez zadnych konsekwencji.

 

3.

Jesli cos do Ciebie napisza to zarzadaj od tej firmy usuniecia wszelkich Twoich danych osobowych gdyz nie wyrazasz zgody na ich przetwarzanie poniewaz z dniem ........ umowa wygasla.

 

Oczywiscie zawsze w panelu mozesz zmienic dane na fikcyjne poniewaz nie jestes juz zobligowany do podawania prawdziwych danych skoro nie masz z nimi umowy i uwazasz ja za rozwiazana (i nie korzystasz z ich uslug)

Na wszelki wypadek zmien w panelu

 

Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Faktycznie myślę, że wiele mi pomogłeś.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nieznajmość prawa (regulaminu) szkodzi. Proponuję zapłacić.

Od strony formalno-prawnej są ok i nie wygrasz z nimi. Oczywiście możesz spróbować, ale gwarantuję Ci, że narazisz się tylko na większe koszta.

 

 

jeszcze polecam przypadek z domeny.pl ma dobranoc :)

http://di.com.pl/news/23916,0.html

 

Jesli chcesz spac spokojnie to wyszukaj czy nie ma w klauzulach niedozwolonych takich zapisow ktore zabraniaja wymuszania przedluzania umowy.

Podstawowe pytanie to na jaki okres byla zawarta Twoja umowa bo tego nie doczytalem nigdzie :) Czy byl to czas okreslony, nieokreslony, kiedy sie konczyl i czy firma sama napisala Ci ze okres umowy sie skonczyl.

 

http://www.uokik.gov.pl/niedozwolone_klauzule.php

Zawsze mozesz napisac/zadzwonic do UOKIKu o rade.

 

do pobrania spis klauzul (>500stron klauzul):

http://www.uokik.gov.pl/download.php?id=720

pozdr

Edited by vips

Share this post


Link to post
Share on other sites

zrob sobie jeszcze kopie ich regulaminow: oglnego i promocji na w razie "w"

 

Zapisy typu (patrz ponizej) sa conajmniej dziwne i nie przesadzaja o racji firmy ITL:

 

Z regulaminu ogolnego:

 

1.

Reklamacje wynikające z nieznajomości niniejszego Regulaminu będą rozpatrywane negatywnie.

Z gory zalozone ze regulamin to swietosc i firma ma racje jak sie z regulaminem ty nie zapoznasz lol

 

2.

Na 32 dni przed końcem ważności Usługi Operator informuje Abonenta o zbliżającym się końcu ważności Usługi. Informację tą Operator wysyła drogą e-mailową na adres wskazany w Formularzu zamówienia.

 

Skoro wyslali Ci upomnienie to Twoja umowa sie juz skonczyla - z tego tak wynika

 

3.

W przypadku nieotrzymania opłaty za następny okres rozliczeniowy do końca okresu reklamacyjnego, Usługa zostaje usunięta z systemu informatycznego Operatora, wraz ze wszystkimi zasobami (zawartość katalogów serwera, logi serwera, zawartość skrzynek e-mail, itd.).

 

Wynika z tego ze juz wszystko co tam miales to usuneli - logi serwera, logowan do panelu tez :)

 

4.Gdy

# Abonent podał nieprawidłowe lub niekompletne dane bilingowe

# Abonent zażądał usunięcia jego danych bilingowych

We wszystkich wymienionych w tym paragrafie przypadkach, Operator zastrzega sobie prawo zachowania niewykorzystanej części abonamentu.

 

Szkoda ze na hipoteke nie wchodza jeszcze - nie moze byc chyba takiej samowolki ze strony firmy

 

 

5.Inne

2. W przypadku, gdyby jakieś postanowienie niniejszego regulaminu pozostawało w sprzeczności z treścią odrębnej pisemnej umowy zawartej pomiędzy Abonentem a Operatorem, postanowienie to należy uznać za nieobowiązujące.

 

DOBRE

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jesli umowe zawiarles na 1 rok to nie moze ona skutkowac zawarciem kolejnej umowy (na drugi rok) bo bylo by to glupie i kazda firma mogla by napisac ze musisz podpisywac przez kolejne 10 lat kolejne umowy bo inaczej slono zaplacisz. Wszystko zalezy od tego co akceptowales. Jesli w miedzy czasie regulamin sie zmienial to miales 30 dni zeby odstapic od umowy bez zadnych konsekwencji.

 

To odnośnie umowy w regulaminie ogólnym:

 

"Umowa rejestracyjna - Umowa zawierana przez Abonenta z Operatorem, w ramach której Operator zobowiązuje się względem Abonenta do podjęcia działań zmierzających do rejestracji domeny przez Rejestratora. Do zawarcia umowy dochodzi poprzez wypełnienie i złożenie do realizacji Formularza zamówienia przez Abonenta oraz zaakceptowanie treści niniejszego Regulaminu wraz z potwierdzeniem faktu doręczenia go Abonentowi przy zawarciu umowy. Umowa rejestracyjna zawierana jest na okres Czasu trwania usługi, z możliwością przedłużania."

Myślę, że nie mogą zmuszać do przedłużania umów pod groźbą kary...

Share this post


Link to post
Share on other sites
To odnośnie umowy w regulaminie ogólnym:

 

"Umowa rejestracyjna - Umowa zawierana przez Abonenta z Operatorem, w ramach której Operator zobowiązuje się względem Abonenta do podjęcia działań zmierzających do rejestracji domeny przez Rejestratora. Do zawarcia umowy dochodzi poprzez wypełnienie i złożenie do realizacji Formularza zamówienia przez Abonenta oraz zaakceptowanie treści niniejszego Regulaminu wraz z potwierdzeniem faktu doręczenia go Abonentowi przy zawarciu umowy. Umowa rejestracyjna zawierana jest na okres Czasu trwania usługi, z możliwością przedłużania."

Myślę, że nie mogą zmuszać do przedłużania umów pod groźbą kary...

 

Ja bym obstawial ze umowa byla zawarta na tyle na ile rejestruje sie domene - oplaciles 1 rok to umowa trwa 1 rok.

Wszystkie pytania ktore postawilem - zadalbym prawnikowi.

 

Strategia nalezy do Ciebie. Ciezko wziasc odpowiedzialnosc za to co sie moze stac. Warto popytac.

Share this post


Link to post
Share on other sites

I to mnie najbardziej drażni u rodzimych rejestratorów - dziwne promocje, auth info po pierwszym przedłużeniu albo i później, niejasne zasady "promocji". Sam swojego czasu miałem niezłe boje z home (powinni się nazywać gnom). Jak to jest możliwe, że u zagranicznych rejestratorów takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają, na obcojęzycznych forach nikt takich tematów nie zakłada a auth info można dostać z automatu zaraz po opłaceniu domeny (nawet w ramach prmocji)? Do tego kosmiczne ceny za przedłużenie domen krajowych i tak dalej... Ten diabelny drobny druczek i aneksy do aneksów...Paranoja... Sam praktycznie nie działam na rodzimym rynku (mam jedną domenę pl i 3 com zarejestrowane w pl ale właśnie się transferują na "zachód") - z racji zamieszkania "bawię się" głównie w domeny .co.uk i inne globalne ale nigdy, przenigdy nie miałem takich przebojów.

 

Może mój wpis mało wnosi do tematu - przepraszam za to ale na tytułowym przykładzie widać, że istnieją światy równoległe jeśli chodzi o domeny i ich rejestrację.

Share this post


Link to post
Share on other sites
I to mnie najbardziej drażni u rodzimych rejestratorów - dziwne promocje, auth info po pierwszym przedłużeniu albo i później, niejasne zasady "promocji". Sam swojego czasu miałem niezłe boje z home (powinni się nazywać gnom). Jak to jest możliwe, że u zagranicznych rejestratorów takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają, na obcojęzycznych forach nikt takich tematów nie zakłada a auth info można dostać z automatu zaraz po opłaceniu domeny (nawet w ramach prmocji)? Do tego kosmiczne ceny za przedłużenie domen krajowych i tak dalej... Ten diabelny drobny druczek i aneksy do aneksów...Paranoja... Sam praktycznie nie działam na rodzimym rynku (mam jedną domenę pl i 3 com zarejestrowane w pl ale właśnie się transferują na "zachód") - z racji zamieszkania "bawię się" głównie w domeny .co.uk i inne globalne ale nigdy, przenigdy nie miałem takich przebojów.

 

Może mój wpis mało wnosi do tematu - przepraszam za to ale na tytułowym przykładzie widać, że istnieją światy równoległe jeśli chodzi o domeny i ich rejestrację.

 

co do rodzimych operatorów domen/usług TELEINF na$wa coraz bardziej przypomina mi TP$e, z którą toczyłem bój 2 lata (wygrany :))

 

1-wszy z brzegu przykład - jeden regulamin na głównej , 2-gi dopiero po zalogowaniu w panelu klienta, zamiast oba razem w jednym miejscu ( strasznie mnie to irytuje )

czekanie na odpowiedź po kilkanaście dni zamiast 7 ( bodajze tyle mają zapisane w umowie )

w czasie cesji "papierowej" czepianie się, że ksero dowodu nie wyraźne itp.

Edited by whiskyananas

Share this post


Link to post
Share on other sites
zrob sobie jeszcze kopie ich regulaminow: oglnego i promocji na w razie "w"

 

Zapisy typu (patrz ponizej) sa conajmniej dziwne i nie przesadzaja o racji firmy ITL:

 

Z regulaminu ogolnego:

 

1.

Reklamacje wynikające z nieznajomości niniejszego Regulaminu będą rozpatrywane negatywnie.

Z gory zalozone ze regulamin to swietosc i firma ma racje jak sie z regulaminem ty nie zapoznasz lol

 

2.

Na 32 dni przed końcem ważności Usługi Operator informuje Abonenta o zbliżającym się końcu ważności Usługi. Informację tą Operator wysyła drogą e-mailową na adres wskazany w Formularzu zamówienia.

 

Skoro wyslali Ci upomnienie to Twoja umowa sie juz skonczyla - z tego tak wynika

 

3.

W przypadku nieotrzymania opłaty za następny okres rozliczeniowy do końca okresu reklamacyjnego, Usługa zostaje usunięta z systemu informatycznego Operatora, wraz ze wszystkimi zasobami (zawartość katalogów serwera, logi serwera, zawartość skrzynek e-mail, itd.).

 

Wynika z tego ze juz wszystko co tam miales to usuneli - logi serwera, logowan do panelu tez :)

 

4.Gdy

# Abonent podał nieprawidłowe lub niekompletne dane bilingowe

# Abonent zażądał usunięcia jego danych bilingowych

We wszystkich wymienionych w tym paragrafie przypadkach, Operator zastrzega sobie prawo zachowania niewykorzystanej części abonamentu.

 

Szkoda ze na hipoteke nie wchodza jeszcze - nie moze byc chyba takiej samowolki ze strony firmy

 

 

5.Inne

2. W przypadku, gdyby jakieś postanowienie niniejszego regulaminu pozostawało w sprzeczności z treścią odrębnej pisemnej umowy zawartej pomiędzy Abonentem a Operatorem, postanowienie to należy uznać za nieobowiązujące.

 

DOBRE

 

Wydaje mi się, że co do niektórych punktów to nie masz racji.

 

najważniejsze jest to, że firma Domeny.pl Sp. z o.o. za ten sam tytułowy paragraf umowy (i jeszcze za parę innych) miała sprawę w UOKiK z tytułu stosowania klauzul niedozwolonych. Poszukaj pod hasłem "domeny.pl". Nie wiem, bo nie śledzę, czy jeszcze toczą boje sądowe, czy juz spasowali.

 

***

 

I to mnie najbardziej drażni u rodzimych rejestratorów - dziwne promocje, auth info po pierwszym przedłużeniu albo i później, niejasne zasady "promocji". Sam swojego czasu miałem niezłe boje z home (powinni się nazywać gnom). Jak to jest możliwe, że u zagranicznych rejestratorów takie rzeczy się praktycznie nie zdarzają, na obcojęzycznych forach nikt takich tematów nie zakłada a auth info można dostać z automatu zaraz po opłaceniu domeny (nawet w ramach prmocji)? Do tego kosmiczne ceny za przedłużenie domen krajowych i tak dalej... Ten diabelny drobny druczek i aneksy do aneksów...Paranoja... Sam praktycznie nie działam na rodzimym rynku (mam jedną domenę pl i 3 com zarejestrowane w pl ale właśnie się transferują na "zachód") - z racji zamieszkania "bawię się" głównie w domeny .co.uk i inne globalne ale nigdy, przenigdy nie miałem takich przebojów.

 

Może mój wpis mało wnosi do tematu - przepraszam za to ale na tytułowym przykładzie widać, że istnieją światy równoległe jeśli chodzi o domeny i ich rejestrację.

 

Jesli uważasz, że jest tak źle, to w takim razie porejestruj sobie np. domeny .de czy .at Jeśli chcesz z nich po roku zrezygnować, musisz pisać wypowiedzenie do rejestratora. Dla jednej czy dwóch, no problem, dla setek domen z portfolio, to juz trochę papierków wysłać trzeba. Np. w OVH.de możesz 10 domen na jednym formularzu, a w wiekszości pojedynczo. Wystarczy czytać umowy i się dopytać. jesli jest niepewna, rezygnujemy z usługi - jest konkurencja.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wydaje mi się, że co do niektórych punktów to nie masz racji.

 

najważniejsze jest to, że firma Domeny.pl Sp. z o.o. za ten sam tytułowy paragraf umowy (i jeszcze za parę innych) miała sprawę w UOKiK z tytułu stosowania klauzul niedozwolonych. Poszukaj pod hasłem "domeny.pl". Nie wiem, bo nie śledzę, czy jeszcze toczą boje sądowe, czy juz spasowali.

 

***

 

 

 

Jesli uważasz, że jest tak źle, to w takim razie porejestruj sobie np. domeny .de czy .at Jeśli chcesz z nich po roku zrezygnować, musisz pisać wypowiedzenie do rejestratora. Dla jednej czy dwóch, no problem, dla setek domen z portfolio, to juz trochę papierków wysłać trzeba. Np. w OVH.de możesz 10 domen na jednym formularzu, a w wiekszości pojedynczo. Wystarczy czytać umowy i się dopytać. jesli jest niepewna, rezygnujemy z usługi - jest konkurencja.

 

 

pytam z ciekawości - zaznaczyłem na tłusto -, czy u każdego rejestratora tak jest czy tylko u wybranych ( jeżeli tak to jakich ? )

dzięki za odp

Edited by whiskyananas

Share this post


Link to post
Share on other sites
pytam z ciekawości - zaznaczyłem na tłusto -, czy u każdego rejestratora tak jest czy tylko u wybranych ( jeżeli tak to jakich ? )

dzięki za odp

Z tego co się orientuję, to odnosi się to do całego rejestru .de (w .at jest podobnie) Każdy rejestrator ma specjalny formularz o nazwie : "Antrag zur Domain-Löschung" Jesli porzucisz domenę, to nieopłacona jest cofana od rejestratora, czyli do DENIC (odpowiednika NASK) i po pewnym terminie przychodzi przypomnienie, co zrobić z domeną. Brak reakcji skutkuje rachunkiem (tak jakby NASK przysłał do zapłaty za domenę rachunek na 200 zł + VAT). NIe wiem, czy jest to wymagane przy rejestracji .de czy .at w Polsce np. w OVH czy AZ.pl, ale lepiej czytać, pytac i uważać, bo może się okazac, że rejestrator spisze sobie domenę na straty, ale ona wróci do DENIC, a wtedy przyjdzie papierek.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites
Z tego co się orientuję, to odnosi się to do całego rejestru .de (w .at jest podobnie) Każdy rejestrator ma specjalny formularz o nazwie : "Antrag zur Domain-Löschung" Jesli porzucisz domenę, to nieopłacona jest cofana od rejestratora, czyli do DENIC (odpowiednika NASK) i po pewnym terminie przychodzi przypomnienie, co zrobić z domeną. Brak reakcji skutkuje rachunkiem (tak jakby NASK przysłał do zapłaty za domenę rachunek na 200 zł + VAT). NIe wiem, czy jest to wymagane przy rejestracji .de czy .at w Polsce np. w OVH czy AZ.pl, ale lepiej czytać, pytac i uważać, bo może się okazac, że rejestrator spisze sobie domenę na straty, ale ona wróci do DENIC, a wtedy przyjdzie papierek.

 

dzieki serdeczne za odp, pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×