Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 (edited) Jak myslicie, czy w Polsce lobby atomowe da rade zbudowac elektrownie atomowa po katastrofie w fukushimie wobec oporu wiekszosci spoleczenstwa? Z tego co wiem rzad polski zaakceptowal juz projekt. Ciekaw jestem waszych glosow. Prosze o odpowiedz w sensie "sadze ze tak bedzie", a nie w sensie "chcialbym, zeby tak bylo". Pare wiadomosci backgroundowych: 1. Fukushima miala byc wylaczona w tym roku, ale w LUTYM rzad przedluzyl jej licencje o 10 lat. 2. TEPCO (wlasciciel fukushimy) nie kontrolowalo i nie serwisowalo na bierzaco tej elektrowni. Obligatoryjne testy nie byly przeprowadzane, a protokoly falszowane. 3. Od 1971 wiadomo juz o powaznych problemach tej elektrowni w zakresie systemow chlodzenia rezerwowego, to stwierdzily testy amerykanskiej agencji nadzorczej AEC. "Obliczone przez producenta teoretyczne wartosci nie pokrywaja sie z rzeczywistoscia. Podczas testow nawet dzialajace systemy chlodzenia rezerwowego nie byly w stanie schlodzic reaktora." Ten sam produkt (firmy General Electric) stoi tez w hiszpanii w Santa Maria de Garoña i w szwecji w Okarsham. Co ciekawe hiszpanska Garona miala tez byc wylaczona w 2011, ale lobby atomowe za pomoca wsparcia japonczyka Inagaki (ktory wczesniej stal na czele miedzynarodowej komisji nadzoru atomowego) wykorzystalo slaby standing rzadu hiszpanskiego i chcialo przedluzyc garone o 20 lat (na w sumie 60 lat). Udalo im sie przedluzyc do 2013. Inagaki mowil w komentarzach do zeszlorocznego przedluzenia Garoni, ze nie ma praktycznie fizycznej granicy uzywalnosci reaktora atomowego, jedynie ekonomiczne i ze wymiana doswiadczen z garona sprawi, ze fukushima bedzie jeszcze bardziej bezpieczna. teraz, pare miesiecy pozniej, to brzmi jak parodia. Tutaj artykul do tego (po niemiecku): http://www.heise.de/tp/r4/artikel/34/34395/1.html I tu film dokumentalny BBC "A for Atom": http://www.bbc.co.uk/blogs/adamcurtis/2011..._for_atom.html# Edited March 22, 2011 by Alexis Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted March 22, 2011 (edited) Bedziemy mieli do czynienia ze ścierającym się lobbingiem francusko-niemieckim w tej sprawie. Niemcy beda przekonywać, aby nie budować. Sami mają dużo elektrowni, część z nich za chwilę wyłączą. Ale Niemcy od 20 lat inwestują w badania i rozwój energii odnawialnych, więc oni tego nie odczują, a przy okazji będą mogli nam sprzedać "zielone technologie", szczególnie że sami przewodzą unijnej polityce pro-ekologicznej z wyśrubowanymi normami emisji (bo ich gospodarka to udźwignie). Tymczasem Francuzi może i będa przeciw jako tako, ale to oni będą budować elektrownię, więc zarobią na sprzedaży tej technologii. Edited March 22, 2011 by umberto Share this post Link to post Share on other sites
monty 167 Report post Posted March 22, 2011 Zależy kto aktualnie jest przy władzy. Mogą lobbować za rożnymi drogami. Ja osobiście jestem za energią odnawialną, choć elektrownia atomowa o wysokich standardach też przejdzie. Share this post Link to post Share on other sites
Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 (edited) Niemiecki lobbing doprowadzi do tegoBedziemy mieli do czynienia ze ścierającym się lobbingiem francusko-niemieckim w tej sprawie. Niemcy beda przekonywać, aby nie budować. Sami mają dużo elektrowni, część z nich za chwilę wyłączą. Ale Niemcy od 20 lat inwestują w badania i rozwój energii odnawialnych, więc oni tego nie odczują, a przy okazji będą mogli nam sprzedać "zielone technologie", szczególnie że sami przewodzą unijnej polityce pro-ekologicznej z wyśrubowanymi normami emisji (bo ich gospodarka to udźwignie). Co do Niemiec: Owszem, narod jest w 80% przeciw energii atomowej, ale polityka do tej pory byla w wiekszosci za (przynajmniej za utrzymaniem istniejacych 17tu elektorwni atomowych). Fukushima sprawila, ze nawet najwieksi zwolennicy wsrod politykow dmuchaja poki co na zimne, ale to raczej ze wzgledow strategicznych (wybory w przyszla niedziele w Baden-Württemberg i Rheinland-Pfalz), niz z przekonania. Pamietajmy ze jeszcze w pazdzierniku rzad niemiecki przedluzyl licencje wszystkim elektrowniom o 8/12 lat w zaleznosci od ich wieku (wobec oporu opozycji i spoleczenstwa, zapeweniajac przy tym o ich bezpieczenstwie), kontakerujac tym wycofanie sie z energii atomowej postanowione przez poprzedni rzad. Do tego bardzo silne lobby atomowe z odpowiednim kapitalem, bo kazdy dzien dzialania elektrowni atomowej przynosi ok. 1 mln eur. Wiec obecnie nie jest takie pewne, ze srednioterminowo niemcy jako calosc (czytaj "dyplomacja niemiecka") beda na parkiecie miedzynarodowym lobbysta wyjscia z energii atomowej. do tej pory bynajmniej tak nie bylo. Mysle ze duzo zalezy od wyniku niedzielnych wyborow. Acha: I jeszcze jedna sprawa - wyjscie z atomu srednioterminowo zwieksza emisje co2, bo poki zbuduje sie elektrownie "odnawialne" i przede wszystkim inteligentne sieci, to co cos musi przeciez energie produkowac... Edited March 22, 2011 by Alexis Share this post Link to post Share on other sites
Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 z puktu widzenia polski: ...i cale szczescie Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted March 22, 2011 z puktu widzenia polski: ...i cale szczescie Jednak nie ma to znaczenia: weźmy takie scenariusze: a ) terroryści wysadzają / atakują elektrownię w Niemczech, Francji czy UK - radioaktywność i tak dotrze do Polski b ) dochodzi do katastrofy - j.w. A Polska i tak zależna jest od dostaw energii. Tymczasem u nas inwestuje się w badania nad tzw. czystymi technologiami węglowymi (vide: projekty NCBiR), które są wątpliwe, bo normy są coraz ostrzejsze, a pieniądze te można by było przeznaczyć na rozwój energii odnawialnej. Share this post Link to post Share on other sites
Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 Jednak nie ma to znaczenia: weźmy takie scenariusze:a ) terroryści wysadzają / atakują elektrownię w Niemczech, Francji czy UK - radioaktywność i tak dotrze do Polski b ) dochodzi do katastrofy - j.w. 1. To ma znaczenie, chyba ze wolalbys zeby czernobyl lezal w polsce. 2. Podobne argumenty slyszy sie w niemczech. "Co z tego ze wyjdziemy z energii atomowej, skoro przy naszych granicach stoi wiele takich elektrowni u sasiadow". Wiec poki kazdy tak mysli to nic sie nie zmieni. Ale ludzie to owce, takze w polityce (patrz irak, libia), wiec jak ktos z odpowiednia sila przebicia sie ruszy pierwszy i bedzie mial na to przekonywujace powody (ktore jak widac w przypadku wojen nie zawsze nawet musza byc prawdziwe) i zaproponuje przekonywujace rozwiazania (ktore jak widac w przypadku wojen nawet nie musza byc specjalnie przemyslane), to reszta stadka pojdzie za nim. I wlasnie niemiecka opozycja ma nadzieje ze taka bedzie rola niemiec w tym wzgledzie. Share this post Link to post Share on other sites
superadresy.pl 1 Report post Posted March 22, 2011 Jak widać po załączonych mapkach - jesteśmy otoczeni atomem - wnioski z Japonii powinny być tylko jedne - na elektrowni atomowej nie ma co oszczędzać, niech to zrobią w generacji 3+ może jak wprowadzimy do siebie atom, zaczną obowiązywać konkretne procedury, to poza większą niezależnością energetyczną będziemy bardziej przygotowani na potencjalne awarie (i to raczej w Europie niż u nas). Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted March 22, 2011 (edited) Jestem "za" [i uważam, że zostanie zbudowana co najmniej jedna] ale: jest wielkie pytanie o gospodarkę odpadami, o składowanie odpadów radioaktywnych. Gdzie je wyślemy? Może do Niemiec bo chyba do tej pory to oni nas nimi zasypywali? Może w Bieszczady, bo to na uboczu? Może do Etiopii albo Somalii bo są biedni i potrzebują pieniędzy na haust zwykłej wody? Uważam, że najpierw musimy wiedzieć co zamierzamy zrobić z odpadami radioaktywnymi. Edited March 22, 2011 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted March 22, 2011 Uważam, że najpierw musimy wiedzieć co zamierzamy zrobić z odpadami radioaktywnymi. Masz na myśli tych na co dzień promieniujących twórczymi myślami polityków? Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted March 22, 2011 (edited) 2. TEPCO (wlasciciel fukushimy) nie kontrolowalo i nie serwisowalo na bierzaco tej elektrowni. Obligatoryjne testy nie byly przeprowadzane, a protokoly falszowane. przy podawaniu tego typu informacji, niezbędny jest dokładny cytat i link ze źródłem informacji, inaczej dyskusja nie ma sensu, gdyż wystarczy, że ktoś napisze podobno, a ktoś inny dalej poda już jako pewnik, aby powstało przekłamanie szukałem informacji, i tutaj jest artykuł przeciw energetyce jądrowej, który wyjaśnia w prosty sposób zasadę działania elektrowni, oraz ciekawy komentarz Od dwoch lat, dzieki rzadowi koalicyjnemu socjalistow, demokratow i komunistow (pierwszy raz w historii Japonii zaistniala taka koalicja) zaczeto na olbrzymia skale obcinac subwencje finansowe dla kooperacji na nowe technologie, ktore jak do tej pory dawaly Japonii przodownictwo w wielu dziedzinach, jak przemysl samochodowy, okretowy, IT jak i wielu innym. Zaczeto tez oszczedzac na bezpieczenstwie swoich obywateli np. to ten rzad jest odpowiedzialny za to, ze Fukushima Plant nie zostal zamkniety w lutym tego roku, kiedy skonczyla sie licencja i powinien zostac zamkniety, przedluzono mu licencje o nastepne 10 lat. Sese, nie ma nigdy 100% pewnosci niczego, ale jak przestrzega sie metki na ktorej pisze "wazne do...", Fukushima byla by dzisiaj zamknieta. Nigdy nie dawac w rece socjalistow wladzy, to zawsze ma zly koniec. Politycy, ktorzy bardziej dbaja o swoja twarz za granica swojego kraju, a nizeli o bezpieczenstwo i interes swoich obywateli i kraju, nigdy nie dadza swoim rodakom maksymalnego bezpieczenstwa. Edited March 22, 2011 by Andro Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted March 22, 2011 (edited) Masz na myśli tych na co dzień promieniujących twórczymi myślami polityków? Tak. Wsadziłbym ich do jednego kontenera razem z innymi "promieniotwórczymi" Najlepiej, gdyby można było takie składowisko odpadów urządzić na Księżycu. I tam utylizować. Edited March 22, 2011 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted March 22, 2011 "To my wykładamy pieniądze, więc i my decydujemy – mówią w PGE" ( link ). Pod koniec lat 80-tych protesty przynajmniej na 20 lat pomogły oddalić budowę elektrowni w Klempiczu. Choć to oczywiście nie tylko nasza zasługa Share this post Link to post Share on other sites
necik 152 Report post Posted March 22, 2011 http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=...=20100531212813 Pierwsze co rzuca się w oczy, to Australia Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted March 22, 2011 (edited) "To my wykładamy pieniądze, więc i my decydujemy – mówią w PGE" ( link ). Pod koniec lat 80-tych protesty przynajmniej na 20 lat pomogły oddalić budowę elektrowni w Klempiczu. Choć to oczywiście nie tylko nasza zasługa Dlatego ważna jest praca u podstaw czyli EDUKACJA SPOŁECZEŃSTWA Potem szerzą się takie bzdury jak ta najnowsza - Przesyłam Wam SMSa, którego właśnie dostałem - poinformował nas wczoraj wieczorem czytelnik Alert24. W wiadomości czytamy "Za około 16 godzin przyjdzie do Polski fala radioaktywna z Japonii. Zalecane jest jutro nie wychodzenie z domu lub znaczne ograniczenie. Poza tym środek KELP - 4 dawki rano i wieczorem. Zrób z tym co zechcesz". - To oczywista bzdura - informuje czytelnik. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...ez_powodow.html Jakby ukrycie się za firanką miało uchronić przed radiacją. Może jeszcze pokropek święconą wodą do tego? PS dobrze, że w moim izotopowym labie mam dozymetr Edited March 22, 2011 by umberto Share this post Link to post Share on other sites
Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 (edited) 2. TEPCO (wlasciciel fukushimy) nie kontrolowalo i nie serwisowalo na bierzaco tej elektrowni. Obligatoryjne testy nie byly przeprowadzane, a protokoly falszowane. przy podawaniu tego typu informacji, niezbędny jest dokładny cytat i link ze źródłem informacji, inaczej dyskusja nie ma sensu, gdyż wystarczy, że ktoś napisze podobno, a ktoś inny dalej poda już jako pewnik, aby powstało przekłamanie To nalezy do wiedzy ogolnej, a ja wychodze z zalozenia, ze czytelnicy tego forum wiedza co dzieje sie na swiecie. Specjalnie dla ciebie wyszukalem jeszcze raz dla przypomnienia artykuly potwierdzajace te informacje: The Australian: "Fukushima nuclear plant owner falsified inspection records" http://www.theaustralian.com.au/fukushima-...t-1226023073141 "THE Japanese owner of the stricken Fukushima nuclear plant falsified safety data and "dishonestly" tried to cover up problems there." Huliq: "Fukushima Nuclear Power Plant Skipped Inspections" http://www.huliq.com/3257/fukushima-nuclea...ped-inspections "TEPCO said it had failed to inspect 33 pieces of equipment in the six reactors at the Fukushima Dai-ichi complex. It was noted earlier that the plant had, in fact, been scheduled to be retired in February, but received a new 10 year additional lease on life. Included in those missed inspections were a motor and a backup power generator for the No. 1 reactor. The report is available on the TEPCO website. The crisis at the nuclear power facility has been centered mostly on cooling the reactors at the complex, of which there are six, in total. News about the backup power generator having missed an inspection, just prior to the earthquake, has become a topic of criticism in terms of TEPCO. Originally, the Nuclear and Industrial Safety Agency gave TEPCO until June 2 to file a corrective plan for the plant. The Fukushima Nuclear Power Plant is TEPCO's oldest nuclear facility, with its origin dating back to the 1970s. In a fateful response, the Nuclear and Industrial Safety Agency said on March 2, just 9 days prior to the earthquake and tsunami, that it did not believe there was an "immediate" risk to safety as a result of the missed inspections. The response is on the agency's website." Edited March 22, 2011 by Alexis Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted March 22, 2011 http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=...=20100531212813 Pierwsze co rzuca się w oczy, to Australia ... bo tam nieprzebrane rzesze kangurów siedzących na specjalnie dostosowanych rowerkach, naciskają swymi potężnie umięśnionymi nogami na pedały, które to napędzają dynama. I tak się robi prąd Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted March 22, 2011 (edited) To nalezy do wiedzy ogolnej, a ja wychodze z zalozenia, ze czytelnicy tego forum wiedza co dzieje sie na swiecie.Specjalnie dla ciebie wyszukalem jeszcze raz dla przypomnienia artykuly potwierdzajace te informacje: The Australian: "Fukushima nuclear plant owner falsified inspection records" Huliq: "Fukushima Nuclear Power Plant Skipped Inspections" jeżeli chcesz tak prowadzić dyskusję, to lepiej nie zaczynaj nowych tematów, źródła, które podałeś zaprzeczają twojej wypowiedzi, że ten fakt jest powszechnie znany, źródła, które podałeś są dość egzotyczne, Australia - daleko musiałeś szukać, a z drugiej strony piszesz, że niby to powszechna wiedza, to co zacytowałem nie jest związane z wiedzą, to jest oskarżenie pod czyimś adresem, więc bez cytatu i źródła nic nie jest warte, zaczynając poważny temat, poważnie do tego podchodź, i nie szukaj sobie łatwych usprawiedliwień Edited March 22, 2011 by Andro Share this post Link to post Share on other sites
Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 (edited) jeżeli chcesz tak prowadzić dyskusję, to lepiej nie zaczynaj nowych tematów, źródła, które podałeś zaprzeczają twojej wypowiedzi, że ten fakt jest powszechnie znany, źródła, które podałeś są dość egzotyczne, Australia - daleko musiałeś szukać, a z drugiej strony piszesz, że niby to powszechna wiedza, to co zacytowałem nie jest związane z wiedzą, to jest oskarżenie pod czyimś adresem, więc bez cytatu i źródła nic nie jest warte, zaczynając poważny temat, poważnie do tego podchodź, i nie szukaj sobie łatwych usprawiedliwień Dlaczego oskarzasz mnie o brak twojej wiedzy? Daleko? Nie to polska jest daleko od japonii. No chyba ze wolalbys, zebym podal ci japonskie zrodla. Jestes pewny ze umialbys je przeczytac? Chyba nie chcesz mi zarzucic, ze polskie media nie udostepnily ci tej wiedzy? Masz tu jeszcze niemieckie zrodlo, lepiej? http://www.spiegel.de/panorama/0,1518,752148,00.html ps. Masz racje. Nie wszystko co uwazam za "powszechnie znane" jest wszystkim znane. Edited March 22, 2011 by Alexis Share this post Link to post Share on other sites
Perseusz 8 Report post Posted March 22, 2011 Jestem za elektrownią atomową tylko nie za blisko mojej miejscowości. Najlepiej w odległości min. 400 km Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted March 22, 2011 Dlaczego oskarzasz mnie o brak swojej wiedzy? nic takiego nie napisałem, moje zastrzeżenia dotyczą sposobu prowadzenia dyskusji na poważny temat, czyli logiki i konsekwencji, wystarczyło, gdybyś podał link, zamiast twierdzić, że to powszechna wiedza, nic w tym temacie nie jest oczywiste, a tym bardziej takie informacje, że ktoś oszukiwał, Share this post Link to post Share on other sites
Alexis 282 Report post Posted March 22, 2011 nic takiego nie napisałem, moje zastrzeżenia dotyczą sposobu prowadzenia dyskusji na poważny temat, czyli logiki i konsekwencji, wystarczyło, gdybyś podał link, zamiast twierdzić, że to powszechna wiedza, nic w tym temacie nie jest oczywiste, a tym bardziej takie informacje, że ktoś oszukiwał, ok. peace. Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted March 22, 2011 (edited) Jestem za elektrownią atomową tylko nie za blisko mojej miejscowości. Najlepiej w odległości min. 400 km Dla niektórych wystarczy 800 m http://podatki.onet.pl/w-przypadku-najciez...agencyjne-detal --------------------------- Osobiście, stawiam na energię odnawialną. Np. przed II WŚ w Polsce istniała bardzo gęsta sieć małych elektrowni wodnych, które były podstawowym źródłem taniej energii na terenie RP. Jeszcze w latach pięćdziesiątych istniało ich ponad 7 tys. Za: http://www.hydropower.com.pl/?a=article&idd=132 Edited March 22, 2011 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted March 22, 2011 Roczny zapas paliwa siłowni jądrowej kosztuje około 56 mln euro. Za wytworzenie takiej samej ilości energii z węgla musielibyśmy zapłacić około 160 mln euro plus około 260 mln euro za emisję CO2. Razem 420 mln euro na rok. Okazuje się, że energia jądrowa jest kilkakrotnie tańsza. Unia sama wpycha nas w energetykę jądrową, każąc płacić za emisję co2, a energia odnawialna nawet w Niemczech musi być dotowana, poza tym, że jest droga, nie gwarantuje wystarczającej ilości energii, także wniosek na szybko jest taki, że kwestia atomu jest przesądzona, i zależy głównie od znalezienia odpowiedniej lokalizacji i zgody lokalnej społeczności, więc muszą najpierw opaść emocje związane z wydarzeniami w Japonii. Share this post Link to post Share on other sites