tomon 134 Report post Posted January 26, 2012 Ciekawy jestem jak wygląda u Was sprawa z zapytaniami od potencjalnych kupców waszych domen. Ile średnio otrzymujecie ofert kupna z ceną lub bez na domeny w ciągu dnia/tygodnia/miesiąca/roku ? Nie wiem jakie przedziały mogą sie pojawić także zrezygnowałem z ankiety Share this post Link to post Share on other sites
Ores 0 Report post Posted January 26, 2012 :> Wszystko zależy od domeny... Share this post Link to post Share on other sites
tomon 134 Report post Posted January 26, 2012 :> Wszystko zależy od domeny... tak wiem ale chodziło mi o całe portfolia , np masz 100 domen i np ile zapytań dostajesz (pomijając to o jakie domeny chodzi ) np w miesiącu. Share this post Link to post Share on other sites
Icebreaker 327 Report post Posted January 26, 2012 (edited) tutaj bardziej pomocne będzie stosunek ilości zapytań miesięcznie/ rocznie do ilości domen chociaż to też nie da się porównać bo może być portfolio 50 perełek z 10 zapytaniami dziennie, a może być portfolio xxxx domen gdzie żadnego zapytania na rok nie będzie warto też wspomnieć o skuteczności zapytań czy to zapytania z ofertą 10 zł czy coś bardziej sensownego Edited January 26, 2012 by Icebreaker Share this post Link to post Share on other sites
alpine5 178 Report post Posted January 26, 2012 (edited) Ja to jestem chyba mistrzem świata, bo w całej swojej kilkuletniej historii (i portfolio utrzymywanym na średnim poziomie 90-130 domen) otrzymałem może z 6-7 zapytań, z czego ze 4 skończyły się sprzedażą (nic spektakularnego). Nie liczę oczywiście do tej statystyki ofert złożonych przez jakąś giełdę opiewających na cenę niższą (przeważnie dużo niższą) od wystawionej "Kup Teraz", takich przypadków miałem trochę więcej (ale chyba nie więcej niż 10 w całej historii). Na szczęście są jeszcze aukcje domen, gdzie można oddawać swoje dobre domeny za półdarmo Sebastian alpine5 Edited January 26, 2012 by alpine5 Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted January 26, 2012 Obecnie 10-15 ofert/zapytań dziennie. Był czas, że i ok. 30 było ;( Share this post Link to post Share on other sites
mapa 0 Report post Posted January 26, 2012 Gdyby przyjąć, że aftermarket.pl to takie duże portfolio, to na chwilę obecną jest wystawionych: 149073 domeny złożono na nie 2581 ofert kupna z tego 118 domen ma ponad 2 oferty kupna Wnioski nasuwają się same! Share this post Link to post Share on other sites
domainer 285 Report post Posted January 26, 2012 Odkąd zrobiłem sobie wizytówkę i na tę wizytówkę zrobiłem przekierowanie wszystkich domen - to tak jakbym przepchał zatkany zlew. Niestety pytania nie oznaczają sprzedaży, ale wciąż mam nadzieję Share this post Link to post Share on other sites
polmajk 43 Report post Posted January 26, 2012 Gdyby przyjąć, że aftermarket.pl to takie duże portfolio, to na chwilę obecną jest wystawionych: 149073 domeny złożono na nie 2581 ofert kupna z tego 118 domen ma ponad 2 oferty kupna Wnioski nasuwają się same! To są same oferty kupna. Istnieje jeszcze takie coś jak "Skontaktuj się ze sprzedającym " Share this post Link to post Share on other sites
administrator 16 Report post Posted January 26, 2012 W zeszłym roku 4 czy 5 zapytań. W portfolio było ok 70 domen. Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted January 26, 2012 [...]Niestety pytania nie oznaczają sprzedaży, ale wciąż mam nadzieję Niestety, gdyby było tak, że każde pytanie = sprzedaż, to byśmy siedzieli teraz pod palemką. Share this post Link to post Share on other sites
domainer 285 Report post Posted January 26, 2012 To jeszcze dodam przykład, że prosta wizytówka się przydaje. W niedzielę kończyła się moja aukcja domeny swiatlo led .pl i została ona grupowo olana przez inwestorów, mimo moich usilnych starań przekazania, że nie wciskam syfu, ale nic to nie dało. W poniedziałek domena zmieniła abonenta na firmę z branży ledowej. Share this post Link to post Share on other sites
alpine5 178 Report post Posted January 26, 2012 To jeszcze dodam przykład, że prosta wizytówka się przydaje. W niedzielę kończyła się moja aukcja domeny swiatlo led .pl i została ona grupowo olana przez inwestorów, mimo moich usilnych starań przekazania, że nie wciskam syfu, ale nic to nie dało. W poniedziałek domena zmieniła abonenta na firmę z branży ledowej. Pod jakim adresem można zobaczyć Twoją wizytówkę ? Sebastian alpine5 Share this post Link to post Share on other sites
domainer 285 Report post Posted January 26, 2012 Niestety, gdyby było tak, że każde pytanie = sprzedaż, to byśmy siedzieli teraz pod palemką. Jesteś jednym z największych graczy domenowych w Polsce i wydaje mi się, że gdybyś złagodził nieco swoje restrykcje cenowe, to jednak siedziałbyś pod palemką ;-) Pod jakim adresem można zobaczyć Twoją wizytówkę ? eee ale wpadka jakoś nie chce się chwalić - jak poszukasz to znajdziesz ;-) Share this post Link to post Share on other sites
Icebreaker 327 Report post Posted January 26, 2012 Pod jakim adresem można zobaczyć Twoją wizytówkę ? W domenach chyba mimo wszystko najważniejsza jest głowa Odkąd zrobiłem sobie wizytówkę i na tę wizytówkę zrobiłem przekierowanie wszystkich domen - to tak jakbym przepchał zatkany zlew. I jak łatwo się domyśleć wystarczy wejść na którąkolewiek z domen domainera daleko nie trzeba było szukać bo : A g r e g a t y H y d r a u l i c z n e .pl Share this post Link to post Share on other sites
alpine5 178 Report post Posted January 26, 2012 W domenach chyba mimo wszystko najważniejsza jest głowa I dlatego odnosisz w ich sprzedaży dużo większe sukcesy ode mnie Ja tam jestem potwornie leniwy i wygodny (do tego jeszcze strasznie zepsuty), dlatego wolę mieć pewne rzeczy podane na tacy... Sebastian alpine5 Share this post Link to post Share on other sites
tomon 134 Report post Posted January 26, 2012 miło że się temat rozwinął Obecnie 10-15 ofert/zapytań dziennie. Był czas, że i ok. 30 było ;( dla mnie to imponująca liczba , no ale jakość domen przekłada się na ilość zapytań. Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted January 26, 2012 (edited) I dlatego odnosisz w ich sprzedaży dużo większe sukcesy ode mnie Ja tam jestem potwornie leniwy i wygodny (do tego jeszcze strasznie zepsuty), dlatego wolę mieć pewne rzeczy podane na tacy... Sebastian alpine5 To wyjaśnia dlaczego Tobie nie wychodzi. Tomek (domainer) jest świetnym przykładem domainera, któremu udaje się wyszukać na pierwotnym domenowym bezrybiu naprawdę fajne okazy. Myślę, że nie inwestuje w domeny więcej od Ciebie. Nic osobistego Sebastian, ale czytałem ostatnio Twój post z 2009 roku, a może z 2010, w którym pisałeś, że zwijasz manele. Ja bym po prostu wyciągnął wnioski przez ten okres czasu - zwinął manele, albo przestał być leniwy. Edited January 26, 2012 by SELES Share this post Link to post Share on other sites
alpine5 178 Report post Posted January 26, 2012 (edited) To wyjaśnia dlaczego Tobie nie wychodzi. Tomek (domainer) jest świetnym przykładem domainera, któremu udaje się wyszukać na pierwotnym domenowym bezrybiu naprawdę fajne okazy. Myślę, że nie inwestuje w domeny więcej od Ciebie. Nic osobistego Sebastian, ale czytałem ostatnio Twój post z 2009 roku, a może z 2010, w którym pisałeś, że zwijasz manele. Ja bym po prostu wyciągnął wnioski przez ten okres czasu - zwinął manele, albo przestał być leniwy. Leszek, ja o Tomku nic nie pisałem. Moja wypowiedź (mocno ironiczna, jeśli ktoś nie zauważył), była skierowana do innego użytkownika, gdyż nie lubię jak ktoś insynuuje, że nie używam głowy... Czy mi nie wychodzi...to pojęcie względne. Oczywiście, raczej nigdy nie dojdę do sumy miesięcznych transakcji jak Ty, czy kilku innych kolegów z forum (pytanie czy mam takie aspiracje). Jednak od listopada 2011 mam najlepszy okres w sprzedaży domen (przestałem się jednak chwalić sprzedażami na forum, gdyż nie widzę w tym sensu, poza tym jest to najczęściej suma kilkunastu drobnych transakcji w skali miesiąca). I tak w listopadzie 2011 zarobiłem na czysto około 1k PLN, w grudniu już ponad 1,5k PLN, a w styczniu 2012 (który jeszcze się przecież nie skończył) przebiłem już magiczną dla mnie kwotę 3k PLN - trzeba przyznać, że dosyć dużą częścią tej kwoty była prowizja za pośrednictwo w sprzedaży nie mojej domeny, ale to jednak można zaliczyć do mojego wyniku za styczeń. Mało tego od listopada 2011 przeznaczam co miesiąc % (dosyć duży jak na moje możliwości) ze sprzedazy domen na cele charytatywne, co i Wam goraco polecam. Wierzę, że dobro powraca. Od października 2011 nie mam stałej pracy i utrzymuję się jedynie z drobnych zleceń + sprzedaży domen (gdybym miał ująć to procentowo to około 70% moich miesięcznych dochodów stanowią pieniądze ze sprzedanych domen). Osobiście jestem z siebie dumny, że z tej dłubaniny jestem w stanie pokryć znaczną część rodzinnych rachunków/kosztów (przynajmniej nie muszę przyjmować durnych ofert pracy pseudoetatowej za 1300 PLN miesięcznie). Wierzę, że w najbliższym czasie będę w stanie przeżyć (skromnie) tylko z pieniędzy zarobionych na sprzedaży domen. Do tego to niesamowita frajda, gdyż od dzieciaka jestem humanistą i zajmowanie się rzeczami związanymi z językiem polskim sprawia mi po prostu przyjemność (a mój ojciec zawsze mówił: "Najlepiej jest w życiu robić to co się lubi i jeszcze brać za to pieniądze"). Żeby nie robić zupełnego OT - dobrze, że nikt nie podał jako przykładu aukcji domen na giełdach, bo tam to jest naprawdę w niektórych przypadkach przegięcie (i chodzi mi oczywiście o licytowanie przez kolegów właściciela domeny, czy też w efekcie końcowym sprzedaży swojemu Tacie - czego ja nigdy nie praktykowałem). Uczciwym ludziom zawsze było trochę bardziej pod górkę, ale już się do tego przyzwyczaiłem w swoim prawie 34-letnim życiu. Sebastian alpine5 Edited January 26, 2012 by alpine5 Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted January 26, 2012 (edited) [...]Od października 2011 nie mam stałej pracy i utrzymuję się jedynie z drobnych zleceń + sprzedaży domen (gdybym miał ująć to procentowo to około 70% moich miesięcznych dochodów stanowią pieniądze ze sprzedanych domen). [...] To tym bardziej warto się zmobilizować i korzystać ze sprawdzonych rozwiązań, czy sugestii innych. Nie oszukujmy się na domenach można bardzo dobrze zarabiać. Brak stałej pracy = więcej czasu, który można wykorzystać na to co przynosi więcej $. Ja rzuciłem ciepłą posadkę rok temu i to była chyba najlepsza decyzja. Tomka podałem tylko jako przykład osoby, która ma tzw. dryg do domen i nie inwestując dużych pieniędzy, często zaskakuje jakąś fajną domeną. Edited January 26, 2012 by SELES Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted January 26, 2012 (edited) ...wydaje mi się, że gdybyś złagodził nieco swoje restrykcje cenowe, to jednak siedziałbyś pod palemką ;-) Leszek po prostu nie ma ochoty siedzieć pod palemką bo nie dość, że w takim miejscu spalin jest pełno, to jeszcze prawie codziennie obok niej przejeżdża i już mu się znudziła Istnieje jeszcze takie coś jak "Skontaktuj się ze sprzedającym " W moim przypadku kontakt ( w takiej formie lub innej ) to zdecydowana większość przypadków. Edited January 26, 2012 by Kangur Share this post Link to post Share on other sites
Luke 84 Report post Posted January 26, 2012 Tomek (domainer) jest świetnym przykładem ... Agent z tego Tomka Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted January 26, 2012 Ciekawy jestem jak wygląda u Was sprawa z zapytaniami od potencjalnych kupców waszych domen. Ile średnio otrzymujecie ofert kupna z ceną lub bez na domeny w ciągu dnia/tygodnia/miesiąca/roku ? Do czego ta wiedza jest potrzebna? Czy do poprawienia sobie humoru, że u ciebie nie jest w końcu tak źle? Żadna odpowiedź nie będzie miarodajna, gdyż domena domenie nierówna. Na podstawie odpowiedzi nie da się wyciągnąć żadnych wniosków. W końcu parametry są rózne: każdy ma inną ilość domen, inną subiektywnie ocenianą ich wartośc, przejawia różną aktywność, a i zapotrzebowanie na konkretną domenę to zazwyczaj przypadek a nie jak kupowanie bułek w markecie. Share this post Link to post Share on other sites
DM2009 4 Report post Posted January 26, 2012 W domenach chyba mimo wszystko najważniejsza jest głowa I jak łatwo się domyśleć wystarczy wejść na którąkolewiek z domen domainera ... Naprawdę? Ale się popisałeś tym postem chłopie... Leszek, ja o Tomku nic nie pisałem. Moja wypowiedź (mocno ironiczna, jeśli ktoś nie zauważył), była skierowana do innego użytkownika, gdyż nie lubię jak ktoś insynuuje, że nie używam głowy... popieram. Nikt nie ma prawa pisać takich rzeczy a już tym bardziej jak nie ma pełnych danych. @SELES Ten wolny czas poświęciłeś właśnie domenom czy piszesz o czymś innym? Pytam się bo chyba kojarzę temat w którym pisałeś, że sprzedasz portfolio, bo masz coś na oku innego Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted January 26, 2012 (edited) [...]@SELES Ten wolny czas poświęciłeś właśnie domenom czy piszesz o czymś innym? Pytam się bo chyba kojarzę temat w którym pisałeś, że sprzedasz portfolio, bo masz coś na oku innego Tak był taki temat, ale przeanalizowałem sobie i obyło się bez tak drastycznych zmian, pomijając dyrektorski stołek Przeprowadziłem się poza miasto, a wolny czas poświęciłem domenom, sobie, rodzinie i innym pomysłom na zarabianie $. Edited January 26, 2012 by SELES Share this post Link to post Share on other sites
