Chce otworzyć firmę e-marketingową

[enzo 24]

Witam,

 

Jeszcze miesiąc temu napawałem pełen optymizmu, planując otwarcie kolejnego biznesu.

 

Mianowicie moim pomysłem była pomoc w rozwoju nowych firm.

Moimi klientami były by firmy które potrzebują wsparcia w pozyskaniu klienta. Moja firma zajmowała by sie stworzeniem przedewszystkim dobrego wizerunku w sieci (bo o tą kwestie głównie się rozchodzi) poprzez stworzenie strony www, pozycjonowanie, kampanie reklamowe a także reklama w prasie lokalnej, radiu.

 

Klient głównie płacił by za efekty, nie zaś z góry za reklamę. Chociaż niektóre usługi jak tworzenie strony www będzie płatne z góry.

 

 

Przeraziłem się liczbą konkurencji, mianowicie w miescie w którym planuję to otworzyć jest 200 tys mieszkańców, i około 30-40 firm typu: tworzenie stron, pozycjonowanie. A może to jest mało? niestety nie mam porównania do innych miast i zapotrzebowania na tego typu usługi.

 

 

Swoją firmę chciałbym zacząć rozwijać poprzez reklamę w radiu, wysłać handlowców do ludzi, stworzyć saloniki by klienci mogli odwiedzać nas i zamawaić usługi od ręki, a nie tylko przez internet.

 

 

moje pytanie brzmi, czy takie firmy mają rację rozwoju? Przy takim natężeniu konkurencji?

Bardzo prosił bym o kontakt kogoś z branży o pomoc w tej kwestii, stawiam dobrą butelkę trunku za pomoc

 

 

Już raz zainwestowałem w poważny interes, nie zważając na konkurencję, no i ciekawie nie było, walka o klienta stała się chorym zjawiskiem zaniżania cen do granic opłacalności. Nie chciał bym popełnić raz drugi tego błędu.

Edited January 31, 2012 by enzo

[przemowild 1,026]

Pierwsze pytanie, jak dobry jesteś w pozycjonowaniu? Jesteś w stanie wypozycjonować firmę dużo lepiej niż konkurencja i zrobić to taniej niż oni?

Reklama w prasie lokalnej, radiu też ma być liczona za efekty? Tu na dzień dobry pójdziesz z torbami.

Osobiście nie pchałbym się w biznes w którym istnieje tak wielka konkurencja tylko szukał i rozwijał niezagospodarowane nisze z dużym potencjałem rozwoju.

[enzo 24]

Jeśli chodzi o reklamę w radiu i prasie, również była by opcja płacenia za wyniki. Wiem jak mógł bym rejestrować zainteresowanie konkretną audycją radiową, czy prasową.

 

Ja osobiście to traktuję jako niszę, nie znalazłem w polsce firmy która tak by to rozliczała. Zresztą firmy podobne które tworza strony www czy pozycjonuja nie wychodzą na przeciw ludzi, takie jest moje zdanie. To tak jak porównać zamawianie abonamentu telefonicznego przez internet, a iść do salonu sieci plus, play itd... porównać oferty i wybrać. Niby przez internet wydaje się bardzo wygodnie, to jednak większośc korzysta z tradycyjnej formy.

 

 

Na pozycjonowaniu tak samo jak na tworzeniu stron i aplikacji znam się w podstawie. Dlatego zakładałem zatrudnienie składu osób doświadczonych w konkretnych dziedzinach: pozycjonowanie, programowanie itd.

 

 

Czy znacie może jakieś firmy lub sposoby by przeprowadzić taką ankietę wśród potencjalnych firm? Czy byli by zainteresowani moimi usługami? Bo chyba inaczej nie dowiem się jakiego popytu mogę się spodziewać.

Edited January 31, 2012 by enzo

[keyword 486]

Witam,

 

Jeszcze miesiąc temu napawałem pełen optymizmu, planując otwarcie kolejnego biznesu.

 

Mianowicie moim pomysłem była pomoc w rozwoju nowych firm.

Moimi klientami były by firmy które potrzebują wsparcia w pozyskaniu klienta. Moja firma zajmowała by sie stworzeniem przedewszystkim dobrego wizerunku w sieci (bo o tą kwestie głównie się rozchodzi) poprzez stworzenie strony www, pozycjonowanie, kampanie reklamowe a także reklama w prasie lokalnej, radiu.

 

Klient głównie płacił by za efekty, nie zaś z góry za reklamę. Chociaż niektóre usługi jak tworzenie strony www będzie płatne z góry.

 

 

Przeraziłem się liczbą konkurencji, mianowicie w miescie w którym planuję to otworzyć jest 200 tys mieszkańców, i około 30-40 firm typu: tworzenie stron, pozycjonowanie. A może to jest mało? niestety nie mam porównania do innych miast i zapotrzebowania na tego typu usługi.

 

 

Swoją firmę chciałbym zacząć rozwijać poprzez reklamę w radiu, wysłać handlowców do ludzi, stworzyć saloniki by klienci mogli odwiedzać nas i zamawaić usługi od ręki, a nie tylko przez internet.

 

 

moje pytanie brzmi, czy takie firmy mają rację rozwoju? Przy takim natężeniu konkurencji?

Bardzo prosił bym o kontakt kogoś z branży o pomoc w tej kwestii, stawiam dobrą butelkę trunku za pomoc

 

 

Już raz zainwestowałem w poważny interes, nie zważając na konkurencję, no i ciekawie nie było, walka o klienta stała się chorym zjawiskiem zaniżania cen do granic opłacalności. Nie chciał bym popełnić raz drugi tego błędu.

 

Moja przygoda z firmą "Biuro Usług Internetowo Biznesowych Konrad Puchała" wyglądała następujaco : w marcu 2010 zleciłem panu Puchała stworzenie prostego projektu internetowego (ogłoszenie/ofertę tego pana znalazłem wówczas na tym forum) . Przelałem na konto tej firmy (jeśli dobrze pamiętam) ponad 1000 PLN i od tamtej pory jakikolwiek kontakt zarówno z firmą jak i p. Puchała się urwał . Na nic się zdały moje telefonaty i wysłane PW . Zero reakcji . Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem również żadnej faktury/rachunku potwierdzajacego dokonanie przeze mnie wpłaty za wspomnianą usługę

[administrator 16]

Jeśli jesteś efektywny to wystarczy jeden klient, a z czasem nie będziesz musiał ich szukać. Kwestia natomiast czy ten najcięższy czas czyli startu, pozwoli Ci przetrwać.

[enzo 24]

keyword chyba zaszło jakieś nie porozumienie, bo z tego co pamiętam, po zapłaceniu przez Ciebie pieniążków wykonaliśmy prace skryptów, był szereg poprawek które również wykonaliśmy włącznie z indywidualną grafiką. Gotowy projekt zostal Ci oddany.

 

Zresztą sprawdzam teraz, cały projekt mam na komputerze..

Fakt iż niedługo po tym jak zakończyliśmy współpracę wyjechałem na kilka miesięcy, to niestety nie otrzymałem żadnych informacji i maili w tej sprawie.

 

Jeśli takowe są, proszę o kontakt wówczas zrobię co w mojej mocy.

Jeśli chodzi o fakturę, to muszę sprawdzić w księgowości, o ile wpłaciłeś pełną umowioną kwotę brutto, to faktura wystawiona musiała być.

 

 

 

administrator - Fakt, ale konkurowanie z 40 firmami które nie wiadomo czy mają zlecenia, może być trudne.

Problem w tym ze wiele firm nie zdaje sobie sprawy z potencjału internetu, zaś firm tworzących strony itd, powstają jak grzyby po deszczu.

[empireus 273]

...

 

Opisze Ci pewna anegdote...

 

Bylo ogloszenie o prace dla informatyka, a konkretnie dla specjalisty od zabezpieczen. Na rozmowe kwalifikacyjna poprzychodzilo multum "informatykow" z mega wypasnymi dyplomami etc. Przyszedl tez pewien niewyspany chlopak w jeansach i wyciagnietym swetrze. Nie przyniosl cv. Rekrutacje przeprowadzal sam szef i gdy ten szef zapytal tego chlopaka, czemu mu zajmuje czas, skoro nawet nie podeslal swojego zyciorysu, ten mu odpowiedzial:

Niech pan wlaczy komputer, wejdzie do tego i tego katalogu i kliknie to i to. Chlopak z mety dostal prace...

 

Po co to napisalem? Ano po to, ze jesli chcesz oferowac uslugi reklamowe klientom, to sam musisz im pokazac, ze jestes dobry w tym co robisz, czyli musisz po prostu do nich dotrzec tak, jak oni mieliby dotrzec do swoich klientow korzystajac z Twoich uslug.

Inaczej mowiac - musialbys sam sobie zrobic taka kampanie reklamowa

 

Duza wartosc ma portfolio. Totez startujac od zera, tak jak wyzej napisalem, pierwszym Twoim klientem bylbys Ty sam

 

I nawazniejsze - jak nie masz ulgi na ZUS, to rozwaz Dealware badz podobne twory, bo ZUS Cie zje.

 

Szansa jest zawsze, pod warunkiem, ze ktos jest w danej dziedzinie dobry i czuje sie na silach. Jesli tylko zachlysnales sie iloscia takich firm, jak i kasa, ale masz nikle pojecie o tym, to lepiej odpuscic.

[mirekm 148]

Z doświadczenia wiem, że zaniżanie cen nie jest dobrym przykładem. Robisz na okrągło za półdarmo, klient Cię nie szanuje itp itd Jeśli jesteś dobry w tym co robisz (lub masz takich pracowników), to możesz mieć wyższe ceny i zawsze znajdziesz klientów, kwestia aby profesjonalnie sprzedać swoje usługi, a dobrze obsłużony klient przyprowadzi trzech kolejnych.

 

Piszesz o reklamie w radio, kilku handlowcach, kilku punktach konsultacyjnych w mieście - nie wiem czy się orientujesz jakie to są koszta (lokale, komputery, zatrudnienie pracowników), więc musisz mieć niezły budżet i pomysł na start. Trochę ma to się nie bardzo (wg mnie) do informacji o tym, ze znasz podstawy seo i webmasteringu (zresztą informacja "podstawy" jest mało miarodajna) i ilością konkurencji w stosunkowo niedużym mieście. Masz gdzieś obok jakieś większe miasto, jakieś kontakty biznesowe w firmach na szczeblu menadżerskim/decyzyjnym, aby mieć na start jakiś klientów do obsługi?

Edited January 31, 2012 by mirekm

[seomi 17]

Przeraziłem się liczbą konkurencji, mianowicie w miescie w którym planuję to otworzyć jest 200 tys mieszkańców, i około 30-40 firm typu: tworzenie stron, pozycjonowanie.

IMHO są tylko 30-40 dobrych firm typu pozycjonowanie w PL (może troszeczkę więcej).

Jeśli potrafisz pozycjonować strony - klienci sami się znajdą.

[enzo 24]

Zacznę chyba jednak z małym lokalikiem w mieście powiatowym 60 tys mieszkańców. Rozeznam się w temacie i jeśli efektem będzie rentowność projektu to zainwestuję już poważnie w większym mieście.

 

I nawazniejsze - jak nie masz ulgi na ZUS, to rozwaz Dealware badz podobne twory, bo ZUS Cie zje.

 

Właśnie kolega poruszył ważny temat. Czytałem nieco o tym i mam pytanie, czy jeśli zatrudniał bym pracowników, to im również nie musiał bym opłacać ZUSu ?

No i jak to jest w przypadku ewentualnych roszczeń i problemów, w jakich sądach rozstrzygać konflikty jeśli moja spółka ma siedzibę w USA ?

[empireus 273]

Zacznę chyba jednak z małym lokalikiem w mieście powiatowym 60 tys mieszkańców. Rozeznam się w temacie i jeśli efektem będzie rentowność projektu to zainwestuję już poważnie w większym mieście.

O ile w duzym miescie ma sie jakies szanse na wybicie, badz zlapanie kilku frajerow /czyt. pierwszych klientow/, o tyle w malych miastach, bez znajomosci/ukladow bedzie trudno...

 

 

Właśnie kolega poruszył ważny temat. Czytałem nieco o tym i mam pytanie, czy jeśli zatrudniał bym pracowników, to im również nie musiał bym opłacać ZUSu ?

No i jak to jest w przypadku ewentualnych roszczeń i problemów, w jakich sądach rozstrzygać konflikty jeśli moja spółka ma siedzibę w USA ?

Tu ju sie nie wypowiem,bo nie wiem.

[enzo 24]

Nie rozumiem, jakie można mieć znajomości przy zdobywaniu klientów? Ewentualnie takie żeby znajomym robić za free?

[mirekm 148]

W sumie to nie wiem o co Ci chodzi I nie czepiam się, tylko czytam co piszesz, bo z jednej strony w stopce masz info, że "Jestem grafikiem z 5 letnim doświadczeniem" (dopytuję tylko czy "webowym"?) i robiłeś (chyba?) już jakieś serwisy/strony www (vide post keyworda), a z drugiej strony pytasz jak zdobyć klientów/zlecenia i jednocześnie deklarujesz, że "Moimi klientami były by firmy które potrzebują wsparcia w pozyskaniu klienta" - sam szukasz wsparcia, więc jak chcesz takie wsparcie oferować klientom?

[polvodka 0]

Nie masz szans z takim, wybacz, naiwnym podejściem. Nie masz klientów, brandu i umiejętności, ba! mam wrażenie że żadnego biznesplanu również a chcesz zatrudniać specjalistów, handlowców i stworzyć firmę na podwalinach... no właśnie czego? Optymizmu? Nie wiem w jaki sposób miałbyś pozyskać klientów na swoje usługi, ale biznes w necie to wojna, nie tylko cenowa. A co do modelu rozliczania reklam radiowych/prasowych za efekt to traktuję raczej jako żarcik

[Mr.Tea 46]

Nie masz szans z takim, wybacz, naiwnym podejściem. Nie masz klientów, brandu i umiejętności, ba! mam wrażenie że żadnego biznesplanu również a chcesz zatrudniać specjalistów, handlowców i stworzyć firmę na podwalinach... no właśnie czego? Optymizmu? Nie wiem w jaki sposób miałbyś pozyskać klientów na swoje usługi, ale biznes w necie to wojna, nie tylko cenowa. A co do modelu rozliczania reklam radiowych/prasowych za efekt to traktuję raczej jako żarcik

Szanse zawsze są. Nad resztą niestety się podpisuje.

Mam podobny pomysł na biznes, tylko chyba większe doświadczenie w działaniu firm (z tego co widzę) i pojęcia o realiach kosztów i konkurencji.

Od 2 miesięcy tylko się "instaluję i pozycjonuję na rynku". Efekty? Drobne zlecenia, dziękuje, że mam etat i mam z czego płacić za "mój wymysł z biznesem".

Co do "zatrudnienia" kogoś z doświadczeniem. Sorry, ale bez siana i pozycji to można "studenciaków" (bez obrazy) szukać. Ja zaproponowałem obecnemu wspólnikowi układ (bez bawienia się w szczegóły) mój kapitał $ jak i biznesowy + Jego wiedza i doświadczenie. Spółka jak spółka, zobaczymy

 

Co do efektów z reklamy to jak masz zamiar je zliczać ? Przychodzi ktoś i mówi, że słyszał reklamę czy ma kod i właściciel firmy to zapisuje, a pod koniec miesiąca mówi Ci sorry - umawialiśmy się na 100 nowych zgłoszeń a jest tylko 99.

 

Zacznij od podstaw zobaczysz jak wygląda prowadzenie firmy i realia z tym związane.

Oczywiście życzę powodzenia.

[enzo 24]

Co do efektów z reklamy to jak masz zamiar je zliczać ? Przychodzi ktoś i mówi, że słyszał reklamę czy ma kod i właściciel firmy to zapisuje, a pod koniec miesiąca mówi Ci sorry - umawialiśmy się na 100 nowych zgłoszeń a jest tylko 99.

 

A co do modelu rozliczania reklam radiowych/prasowych za efekt to traktuję raczej jako żarcik

 

No właśnie! Mówiłem że w polsce to jeszcze nie jest stosowane, barzdo mnie to cieszy że nie traktujecie tego poważnie, poniewaz nie wiecie jak można to rozliczać. Jest to całkiem poważne i mam możliwosć za pomocą pewnych technologii rozliczyć każde zainteresowanie słuchacza czy odbiorcy każdej reklamy również prasowej

 

 

mirekm, zgadza się, jestem grafikiem z dużym doświadczeniem i zapleczem wykonanych prac, robiłem wiele prac dla firm i osób prywatnych. Jednak nie mam w tym wykształcenia i jest to jedynie moje hobby. Również pozycjonuję sobie strony dla własnych potrzeb i wychodzi mi to nadzwyczaj dobrze. Ale mówiąc o zatrudnieniu osób mam na myśli najwyższą jakość wykonywanych usług. Chcę zbudować mocna markę.

 

Sorry, ale bez siana i pozycji to można "studenciaków" (bez obrazy) szukać

 

Nie rozumiem, po avatarze jesteś w stanie stwierdzić jaki mam kapital na ten cel?

 

Mam fundusze, mam również zdolność kredytową. Ponadto prowadzę jeszcze inny biznes nie związany z internetem który przynosi mi pieniądze w okresie od wiosny do zimy. i tak zdaję sobie sprawę że dobry programista czy pozycjoner nie przyjdzie do mnie pracować za 3-4 tys zł.

[siler 6]

Z tego co piszesz w pierwszym poście chcesz robić poważny biznes ..., a zadajesz pytanie na forum czy może się udać ? NO WAY !

 

 

BTW. znam mniej więcej rynek w tej branży w mieście 200 k mieszkańców... i faktycznie jest nawet klikadziesiąt firm zajmujących się SEO, stronami itp.

Większość z nich to firmy 1-3 osobowe, część istnieje 1-2 lata i zwija interes jak wchodzą na duży ZUS. W tych kilkudziesięciu firmach, są też 1-3 duże zatrudniające kliku pracowników i robiących poważne projekty. Tylko te firmy budują swoją markę i doświdczenie nawet od 10 lat.

Oczywiście można zbudować duży biznes w tej branży od 0, ale trzeba mieć duże doświadcznie w branży, umiejęctności kierowania firmą z kilkoma pracownikami, najlepiej sparwdzony zespół i znajomości żeby nie szukać kleintów ogłoszeniami na ZPN I Oferi.

Z tego co piszesz, chyba dużego pojęcia nie masz, żeby coś takeigo pociągnąć więc może odpuść, żeby kasy nie wtopić ... albo zacznij na mniejszą skalę np. ze stronkami i grafiką, a np. SEO i SEM zleć firmie zewnętrznej w zamian za prowizje (w tym temacie oczywiście nieomieszkam polecić siebie

 

Jakby cos na temat rynku tego typu usług w małym mieście chciałbyś wiedzieć to daj znać, może coś pomogę

[michau87 0]

Ze swojej strony jeżeli ktoś jest zainteresowany pozycjonowaniem, czy stworzeniem strony, sklepu to polecam IT Holding z siedzibą w Grodzisku Mazowieckim. Profesjonalnie i dobrze wykonują swoją pracę.

Pozdro

 

Michau out.

[yarowa 362]

[...]

 

 

Właśnie kolega poruszył ważny temat. Czytałem nieco o tym i mam pytanie, czy jeśli zatrudniał bym pracowników, to im również nie musiał bym opłacać ZUSu ?

No i jak to jest w przypadku ewentualnych roszczeń i problemów, w jakich sądach rozstrzygać konflikty jeśli moja spółka ma siedzibę w USA ?

 

 

 

Jeśli jesteś rezydentem RP, zatrudnisz pracowników a to będzie spółka LLC, to weźmie się za Ciebie, Twoja firmę i pracowników amerykański, federalny urząd podatkowy.

Podlegacie mu wtedy jak sądzę, całkowicie. Dosiądzie Was wtedy "pięknie", amerykańska machina podatkowo biurokratyczna, która jest śmiertelnie poważna a nie sądzę abyś chciał wpadać z deszczu pod rynnę.

 

Jeśli spółka posiada siedzibę w USA, podlega oczywiście tamtejszemu prawu. Najpierw pewnie stanowemu - to zależy od szczegółów dotyczących formy czy sposobu działalności.

 

Jest tu na Forum konkretny temat dotyczący spółek [przede wszystkim typu LLC] w USA.

Edited May 9, 2013 by yarowa