Jump to content
Sign in to follow this  
Koziołek

winofil.pl

Recommended Posts

winofil.pl

 

Jest to stara domena po serwisie (nie moim),

mam ochotę ją wystawić podobnie jak ostatnią,

(nawet było 6 ofert), jak myślicie na Aftermarket

poprawną będzie zakres bez ceny minimalnej

od 100 i kup teraz 500 PLN, jaką przyszłą

ceną może za nią uzyskać domeiner dla KK?

Czy może zaoferować ją na tutejszym formum

np. za 300? A może macie jakieś uwagi inne?

 

Pozdrawiam Wszystkich

 

winofil.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba każdy " ****ofil " powoduje negatywne skojarzenia. Mało prawdopodobne, by ktoś zainwestował więcej niż 100zł w celu późniejszej odsprzedaży. Nie mniej jednak nazwa z pewnością zapada w pamięć, a to też ważne.

 

Jedna zasada dobrego marketingu została złamana: negatywne skojarzenia

Inna ważna zasada została w 100% spełniona: wysoki wskaźnik zapamiętania

 

Mi domena nie podchodzi, ale możliwe, że kiedyś dobrze się sprzeda. Mam wrażenie, że alkohole w sieci przeżywają rozkwit.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba każdy " ****ofil " powoduje negatywne skojarzenia. Mało prawdopodobne, by ktoś zainwestował więcej niż 100zł w celu późniejszej odsprzedaży. Nie mniej jednak nazwa z pewnością zapada w pamięć, a to też ważne.

 

Jedna zasada dobrego marketingu została złamana: negatywne skojarzenia

Inna ważna zasada została w 100% spełniona: wysoki wskaźnik zapamiętania

(...)

 

Ej, a już się bałem, że coś z moją indywidualną tożsamością jest nie tak, bo dotychczas zawsze się zgadzałem z Twoimi ocenami i czasem wręcz rezygnowałem z wpisu, bo Ty napisałeś dokładnie to co ja myślałem :)

 

No, ale "nadejszła wielkopomna chwila" jak mówił Kargul i się z Tobą chyba pierwszy raz nie zgadzam :blush:

 

Dlaczego każdy "....ofil" powoduje negatywne skojarzenia? Moim zdaniem tylko ten "...ofil", który ma coś na sumieniu. Podejrzewam, że to wrażenie wynika z faktu, że najczęściej ostatnio wymienianym w mediach "...ofilem" jest pedofil. I stąd takie wrażenie.

Ja na przykład jestem Hungarofilem i wcale się z tym nie kryję :P na Węgrzech znam kilku Polonofilów, utrzymuję też kontakty z bardzo sympatycznym audiofilem. W Polsce jest wybierane od kilku lat "słowo roku" (zwyciężył ostatnio "parabank", a wcześniej "prezydencja") i myślę, że w tym roku "pedofil" mógł być w ścisłej czołówce. Jednak ta chora skłonność nie niweluje innych pozytywnych "...ofilii".

 

Odrębne pytanie jaką wartość ma tytułowa domena. Kto miałby ją kupić? Kojarzy mi się najbardziej sklep z dobrymi winami, takimi dla koneserów. I myślę, że z czasem jakiś KK powinien się znaleźć. Wprawdzie nie jest tak dobra jak "winoteka", "enoteka", czy "sommelier", ale te wymienione we wszystkich ważniejszych końcówkach zajęte, a moda na dobre wino rozpowszechnia się coraz bardziej i na tytułową domenę też przyjdzie czas.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba każdy " *ofil " powoduje negatywne skojarzenia...

Nic tylko czekać aż pewien, rzadko wypowiadający się ostatnio użytkownik tego forum, wyskoczy ze swoim kijaszkiem bejsbolowym i napisze co o tym myśli ;)

--

Co samej domeny, to zacytuję autora tego wątku:

 

trudno może być uzyskać kilkaset złotych

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jedna zasada dobrego marketingu została złamana: negatywne skojarzenia

Inna ważna zasada została w 100% spełniona: wysoki wskaźnik zapamiętania

Zgoda, tylko że ta druga zasada ma pozytywne znaczenie tylko jeżeli pierwsza zostanie spełniona.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czli np. audiofil to też zboczeniec według wszystkich?

Cóż, winofil też jest używana dość zrozumiale i piowszechnie u winiarzy,

a to raczej grupa doelowa KK, birofil też ze zboczeńcen się w branży piwenj

nie kojarzy negatywnie, ba są nawet kluby "biro".

 

Jeden z bardziej rozpoznawalnych blogów (czytanych przez setki stałych subskrybentów, bodaj koło 800-1000/mc)

to http://winofil.blogspot.com/

 

Słowo oczywiście może być dla nietórych z podtekstem (cóż pewno allegro kojarzy się tylko z muzą?),

być może jak im się każdy miłując (philos), kojarzy, czy to dotyczy wszystkich, tylko pytanie.

 

Tak mam troche wrażenie, że od jakiegoś czasu większość ocen domen jest z przewagą

zawiści i negowania jakiejkolwiek ich wartości (i nie chodzi o moje domeny), a może,

ze świadomym działaniem, że ktoś domenę po ocenie porzuci i wtedy ten krytyk taki ją złapie?

 

Oczywiście, jak wspomina Kangur są ludzei, którzy nawet ze skojarzeniami utożsamiają swoją własną nazwę ;)

i dysponują podobną skojarzeniowo domeną na sprzedaż...

 

Nie chcę oponować, tylko wspólnie zastanowić się nad domeną, więc proszę o dalsze opinie.

Pozdrawiam Wszystkich

Edited by Koziołek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywiście, że tak... zgodnie z definicją to zboczeniec, który dąży do obcowania płciowego ze sprzętem audio.

no rzeczywiście chyba tobie wszystko karzy się z obcowaniem płciowym,

będę to musiał koniecznie wziąć pod uwagę generująć/kupująć komercyjne

domeny dla moich klientów. Kurcze, może niepotrzebnie piszę, bo może czujesz

się pod presją (tak zerkam na tło twojego zdjęcia profilowego, to ostatnio na cenzurowanym,

a w połączeniu z ksywką, ale pewno to też tylko subiektywne skojarzenia :)

Pozdrawiam

A tak poważnie to rzeczywiście trudno nadążyć za Twoimi skojarzeniami,

dlatego polecam http://pl.wikipedia.org/wiki/Audiofil

Może za dużo czytać nonsensopedii...

Edited by Koziołek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ech, Koziołek wybacz, że na Twoją prośbę próbowałem Ci pomóc w określeniu jej wartości.


Skoro pisałeś:

 

jak myślicie na Aftermarket

poprawną będzie zakres bez ceny minimalnej

od 100 i kup teraz 500 PLN

 

to sam w nią chyba nie wierzysz.

 

"Zawiść"? Proszę Cię...

 

Poza tym z mojego wpisu można również wnioskować, że jednak jest coś warta...

 

Nie będę Cie więcej zanudzał moimi opiniami w Twoich tematach, ale dopisze tylko, że nie pozbywałbym się jej za te 100-300zł, które Cię satysfakcjonuje.

Czy może zaoferować ją na tutejszym formum

np. za 300?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ech, Koziołek wybacz, że na Twoją prośbę próbowałem Ci pomóc w określeniu jej wartości.


Skoro pisałeś:

 

to sam w nią chyba nie wierzysz.

 

"Zawiść"? Proszę Cię...

 

Poza tym z mojego wpisu można również wnioskować, że jednak jest coś warta...

 

Nie będę Cie więcej zanudzał moimi opiniami w Twoich tematach, ale dopisze tylko, że nie pozbywałbym się jej za te 100-300zł, które Cię satysfakcjonuje.

Akurat nie miałem Ciebie na myśli, popatrz na inne wyceny i inne opinie (i nie moje).

Nie chodzi o to, że w coś nie wierzę, po prostu piszę w forum domainerów i dostosowuję się do poziomu potencjalnych zakupów

(zdażało mi się oferować naprawdę dobre domeny na DI, ale odzew bywał zerowy, bo są tu bardzo różni ludzie, od tych od których

kupowałem i sprzedawałem domeny za wiele tysięcy PLN, po tych którzy dysponują na zakup domentylko "kieszonkowym".

co absolutnie ich nie dyskryminuje), a domeny winiarskie kupiłem kiedyś dla przyjaciela, który miał winiarnię (domena winiarnia.pl została już sprzedana dawno, a została mi np. winiarnia.eu, i był jednym z pierwszych i większych imprterów wina w Polsce po 90 roku. Problem w tym,

że niestety serce nie wytrzymało i już go nie ma (winiarnia jest), ale już z nim nic nie zrobię :(

To tak trochę osobiście, bo nawet nie specjalnie zależy mi na zarobku na tych domenach,

sam jestem winofilem, ale przyjaciel był fascynatem, jeździł po załym świecie, znał branżę i osobiście takich ludzi jak rodzinę Tóth, czy miał przyjaciela swojego imiennika Girbaldiego), gdyby los był łaskawszy na pewno pod kilkoma domena winiarskimi byłby dzisiaj cały kompleks witrym z tym związanych, ale c'est la vie.

Edited by Koziołek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywiście, jak wspomina Kangur są ludzei, którzy nawet ze skojarzeniami utożsamiają swoją własną nazwę ;)

i dysponują podobną skojarzeniowo domeną na sprzedaż...

Dla pewności napiszę, że miałem na myśli nie nazwę domeny tylko nazwisko.

Edited by Kangur
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czasem strach cos napisać - Koziołek wyluzuj, Twoje osobiste przytyki trochę nie na miejscu :wacko:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ej, a już się bałem, że coś z moją indywidualną tożsamością jest nie tak, bo dotychczas zawsze się zgadzałem z Twoimi ocenami i czasem wręcz rezygnowałem z wpisu, bo Ty napisałeś dokładnie to co ja myślałem :)

 

No, ale "nadejszła wielkopomna chwila" jak mówił Kargul i się z Tobą chyba pierwszy raz nie zgadzam :blush:

 

Dlaczego każdy "....ofil" powoduje negatywne skojarzenia? Moim zdaniem tylko ten "...ofil", który ma coś na sumieniu. Podejrzewam, że to wrażenie wynika z faktu, że najczęściej ostatnio wymienianym w mediach "...ofilem" jest pedofil. I stąd takie wrażenie.

Ja na przykład jestem Hungarofilem i wcale się z tym nie kryję :P na Węgrzech znam kilku Polonofilów, utrzymuję też kontakty z bardzo sympatycznym audiofilem. W Polsce jest wybierane od kilku lat "słowo roku" (zwyciężył ostatnio "parabank", a wcześniej "prezydencja") i myślę, że w tym roku "pedofil" mógł być w ścisłej czołówce. Jednak ta chora skłonność nie niweluje innych pozytywnych "...ofilii".

 

Odrębne pytanie jaką wartość ma tytułowa domena. Kto miałby ją kupić? Kojarzy mi się najbardziej sklep z dobrymi winami, takimi dla koneserów. I myślę, że z czasem jakiś KK powinien się znaleźć. Wprawdzie nie jest tak dobra jak "winoteka", "enoteka", czy "sommelier", ale te wymienione we wszystkich ważniejszych końcówkach zajęte, a moda na dobre wino rozpowszechnia się coraz bardziej i na tytułową domenę też przyjdzie czas.

...nawet kiedyś był pod domeną winofil.pl blog/strona, opisujaca wina (ale z Biedronki, czy Lidala), a właśnie jak mówisz, to chyba była i zła grupa docelowa, bo winofil bardziej dla tych którzy w Biedronce sie nie zaopatrują, a druga rzecz, że pomysł intuicyjnie był nawet dobry, ale strona marketingowao, jakich wiele mwiąc ogólnie.

Pozdrawiam

Ps. nawet dla win z Węgier kiedyś kupiłem domenę madziar.pl, ale to już jako ciekawostka dla Ciebie ;)

i myślę, że być może tobie nazwisko Tóth nie jest obce?

Edited by Koziołek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się koziołek, że domenę sam już wyceniłeś i właściwe wnioski wysunąłeś.

  • Cena, czyli widełki które podałeś w temacie i zapotrzebowanie na domenę które sam określasz na małe ze względu na wąską grupę docelową.

Ze mnie żaden winofil nie jest, a tym bardziej znawca win, ale nie chciałbym budować brandu pod taką domeną. Klientem również nie musi być miłośnik win. Na Twoim miejscu (skoro mocno wierzysz w domenę) to bym jej nie sprzedawał za te kilkaset złoty tylko czekał na tego winofila :)

 

... a skoro sam interesujesz się winami i jesteś winofilem to może ten temat to właśnie dobry bodziec na założenie pod tym adresem własnego bloga? :)

Edited by szogun

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×