cp24 98 Report post Posted March 11, 2016 Witam Było o jedzeniu... to może o truneczkach? wkońcu zaczynamy weekend Pozwolę sobie otworzyć temat pt. "co piją domainerzy" Osobiście lubuję się w "łyskaczu", najczęściej pijam black labela (johny walker) lub jacka danielsa. Koniecznie CZYSTA Z LODEM!! uważam, że z colą to można pić sikacza żeby zabić smak Czasami (z żoną ) winka się napijemy, za wódką nie przepadam (wiadomo na imprezach firmowych to nie ma czasem wyboru ), sporadycznie piwo. Przy okazji życzę miłego weekendu oraz podsyłam coś na dobry humor Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted March 11, 2016 To Twoje kolejne 5 minut na tym forum ? Poziom tematyczny powoli sięga dna... 2 Share this post Link to post Share on other sites
vul 983 Report post Posted March 11, 2016 Pozwolę sobie otworzyć temat pt. "co piją domainerzy" Ja sporo wody mineralnej piję. Polecam Piwniczankę (lekko gazowana) lub Jurajska bez gazu. Z rzeczy "mocniejszych" to niestety kawa, herbata. Osobiście lubuję się w "łyskaczu" najczęściej pijam black labela lub jacka danielsa. Koniecznie CZYSTA Z LODEM!! Czasami (z żoną ) winka się napijemy, sporadycznie piwo No i zagadka Twojego nick'a się nam tutaj automatycznie rozwiązała... Ciągle Pijany 24/dobę 3 Share this post Link to post Share on other sites
cp24 98 Report post Posted March 11, 2016 To Twoje kolejne 5 minut na tym forum ? Poziom tematyczny powoli sięga dna... oj tam oj tam, troszkę "hyde-parku" nie zaszkodzi nie każdy musi zaglądać w ten dział a może ktoś podrzuci jakieś ciekawe truneczki do "skosztowania". Share this post Link to post Share on other sites
apze 1,062 Report post Posted March 11, 2016 Osobiście lubuję się w "łyskaczu", najczęściej pijam black labela (johny walker) lub jacka danielsa. Koniecznie CZYSTA Z LODEM!! uważam, że z colą to można pić sikacza żeby zabić smak Większość moich znajomych uważa te dwa najpopularniejsze napoje właśnie za sikacze. Pomijając to czy piją z colą czy bez. Żebyś nie czuł się urażony. Dla mnie napoje o nazwie whisky zarówno drogie jak i te za 20zł to nie sikacze. To po prostu napoje alkoholowe i kupuję w miarę możliwości różne, bo piję je z ciekawości i dla smaku, nieczęsto. Życie jest krótkie. Nie lepiej spróbować różnych, niekoniecznie drogich niż sięgać najczęściej po to samo? Moje pierwsze skojarzenie na zadane pytanie to XUXU. 2 Share this post Link to post Share on other sites
cp24 98 Report post Posted March 11, 2016 Możesz podpytać/podpatrzeć co piją koledzy? skosztowałbym (jeśli cena w granicach rozsądku) Share this post Link to post Share on other sites
apze 1,062 Report post Posted March 11, 2016 Przeważnie piją te dwa właśnie. Po prostu mają o nich inne zdanie Share this post Link to post Share on other sites
Tobi 287 Report post Posted March 12, 2016 Johny Walker i Jack Daniels to lepsze łyskacze? Litości. Te akurat bez szkody dla whiskey możesz pijać z kolą. Grant, Glenmorangie, Glenfiddich, Auchentosan, Bowmor - tak na początek, żebyś przestał bluźnić. Natomiast moim ulubionym trunkiem są wina, oczywiście czerwone i wytrawne. 1 Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted March 12, 2016 Brzozy właśnie puściły soki. Codziennie literek oskoły wypijam i tak będzie przez tydzień. 4 Share this post Link to post Share on other sites
vul 983 Report post Posted March 12, 2016 Brzozy właśnie puściły soki. Codziennie literek oskoły wypijam i tak będzie przez tydzień. A co będzie płukało gardło gdy tydzień się skończy? 1 Share this post Link to post Share on other sites
cp24 98 Report post Posted March 12, 2016 Brzozy właśnie puściły soki. Codziennie literek oskoły wypijam i tak będzie przez tydzień. na "przepitke" czy w drinku i z czym polecasz? nigdy nie piłem... Share this post Link to post Share on other sites
networker 822 Report post Posted March 12, 2016 ja raczej pijam swoje domowe nalewki wszelkich smaków. czasem piwo. whisky i inne kolorowe wynalazki nie dla mnie 3 Share this post Link to post Share on other sites
vul 983 Report post Posted March 12, 2016 Ciekawe jak długo w prawo idzie ta półeczka Niezła kolekcja. Na zdrowie! 1 Share this post Link to post Share on other sites
cp24 98 Report post Posted March 12, 2016 Trzeba będzie pomysleć nad czymś takim ;-) 1 Share this post Link to post Share on other sites
Bies 15 Report post Posted March 16, 2016 Dlaczego ludzie tak kochają Walkera albo Danielsa ? ani to dobre, ani smaczne, a swoje kosztuje... Stock 84 to dobra alternatywa, na XO szkoda kasy. Srebrna tequila + gryz limonki to najlepszy alkochol ! Pijam najtańszą srebrną Olmece i czerwonego kapelusza, wszystko poniżej (dyskonotwy syf) jest niepijalne, a na prawdziwą tequile mnie nie stać... Share this post Link to post Share on other sites
vul 983 Report post Posted March 16, 2016 gryz limonki to najlepszy alkochol ! Gryz limonki to najlepsza dawka witaminy C a nie jakiś tam alkohol 1 Share this post Link to post Share on other sites
sebastian0000 177 Report post Posted March 16, 2016 Koniak Hennessy, nie jest to trunek "na co dzień" czy na pijackie weekendy i nie tylko ze względu na cenę. Jak ktoś będzie miał okazję spróbować musi to koniecznie zrobić. A na co dzień winko, wytrawne najlepiej (przy okazji polecam stronkę winicjatywa.pl - goście oceniają wina z dyskontów i marketów, można super wina znaleźć w rozsądnej cenie) no i szampan (uwielbiam). Czasem piwo (lubie szukać nowych smaków , eksperymentować) Share this post Link to post Share on other sites
plw 42 Report post Posted March 16, 2016 Piwa rzemieślnicze to jest to. 2 Share this post Link to post Share on other sites
drozdobyx 0 Report post Posted March 23, 2016 ja lubię wino czerwone pół słodkie czasami do kolacji oraz sporadycznie piwo miodowe. Poza tym nic nie pijam alkoholowego Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted March 23, 2016 ja lubię wino czerwone pół słodkie czasami do kolacji ... Ja nie piję alkoholu, więc się nie znam, ale czy jedynym wyznacznikiem doboru półsłodkiego wina jest u Ciebie pora jedzenia? Potrawa nie ma większego znaczenia ? Wina półsłodkie mają ok. 45 g cukru na litr. Wydaje mi się to zbyt dużym nasyceniem dla niektórych potraw. Tym bardziej, że zawartość cukru resztkowego nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na słodkawą smakowość wina. Wina wytrawne i półwytrawne zawierają tylko 9-12 g na litr. Rozumiem, że można dobierać wina na zasadzie kontrastu, ale do tego trzeba sporego wyczucia. Czy nie warto spróbować do niektórych potraw kolacyjnych wina z bardziej zarysowaną kwasowością ? Może lepiej jeśli wino nie będzie tak bardzo dominowało nad potrawami słodyczą? Wiele osób preferuje bardziej taniczne wina do jedzenia, ponieważ taniny lepiej komponują się z białkiem w pożywieniu. Wydaje mi się, że tekstura i wyrazistość takich win, będzie lepiej równoważyć - ściągające taniny - intensywność wina. Ale tak jak zaznaczyłem na wstępie - nie znam się, więc tylko grzecznie się pytam 1 Share this post Link to post Share on other sites
pshemec 100 Report post Posted March 23, 2016 ja raczej pijam swoje domowe nalewki wszelkich smaków. czasem piwo. whisky i inne kolorowe wynalazki nie dla mnie Całkowicie się z tym identyfikuję Moje wytwory to przede wszystkim - pigwówka ( w formie nalewki i mocniejszego trunku ) - aroniówka ( mocniejsza ) - miód pitny - mój ulubiony trunek ( mam zrobione kilka litrów , "macerują" się prawie trzy lata, za jakieś dwa lata będą nadawały się do spożycia ) 1 Share this post Link to post Share on other sites
MOSCHINO 17 Report post Posted March 31, 2016 Ja osobiście wino piję dość rzadko, tym bardziej teraz, gdy żona karmi piersią młodszą córkę. Pijałem różne trunki, ale z lodem bardzo lubię wypić Queen Margot 8 years old z Lidla za 39 zeta Share this post Link to post Share on other sites
cp24 98 Report post Posted April 9, 2016 (edited) Dziś idziemy "po bandzie" po imieninach został 18-letni Grands Nie wiem czy to przez to, że nie piłem 2 tygodnie łyski czy jest faktycznie taka dobra no ale ta cena... http://www.sklep-domwhisky.pl/kraje-pochodzenia-szkocja-blended-grants-18-letni-40-07l-p-4173.html PS _NA ZDROVIM!_ Edited April 9, 2016 by cp24 Share this post Link to post Share on other sites
Sodeko 314 Report post Posted April 9, 2016 Ja polecam Johnego Walkera Platinium i Blue :-) , jak Grant's to dobra whisky to ja jestem papież z tańszych Glenmorangie (pijał go bodajże agent 007 :-) ) Share this post Link to post Share on other sites
slawek1920 1 Report post Posted April 27, 2016 Whisky chivas regal 12 y.o. jest już całkiem dobry 1 Share this post Link to post Share on other sites