Jump to content
Dutkon

Książka o domenach - już jest!

Recommended Posts

Witaj,

 

Z radością donoszę, że jest już pierwsza na naszym rynku publikacja na temat domen internetowych, traktująca to zjawisko z możliwie wielu stron.

 

Początkowo książka "Domeny internetowe - wszystko na temat" miała zostać wydana przez Helion, ale w chwili, gdy gotowe było 80% materiału, wydawnictwo z Gliwic "zwątpiło" w zapotrzebowanie Czytelników i rynku na publikację o tej tematyce. Zaproponowano mi, abym przerobił cały materiał na jeden rozdział, dopisał kilka z innej beczki (np. o e-marketingu, e-handlu itp.), ale to burzyło całą koncepcję, na co nie mogłem się zgodzić.

 

W efekcie "pałeczkę" przejął PWN. Książka jest już gotowa, ale do księgarń wejdzie prawdopodobnie za kilka miesięcy.

 

Niemniej wersję elektroniczną mojej książki pt. "Domeny internetowe" (http://www.ekademia.pl/ebook/domenyinternetowe?t=21923) można zamówić już teraz w serwisie Ekademia.

 

Polecam i z ciekawością wyczekuję pierwszych komentarzy.

 

Maciej Dutko

Dutko.pl [info]

Dutkon.pl [usługi]

 

domeny.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Polecam przeczytanie książki SPAM STOP.

Jeden wątek wystarczy.

 

To samo dotyczy ogłoszenia sprzedaży.

 

Jak już ktoś napisał, ale niestety musiałem usunąć ;/ Swoim SPAMem i domenami w dziale ogłoszeń autor zniechęcił mnie także do zakupu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polecam przeczytanie książki SPAM STOP.

Jeden wątek wystarczy.

 

To samo dotyczy ogłoszenia sprzedaży.

 

Jak już ktoś napisał, ale niestety musiałem usunąć ;/ Swoim SPAMem i domenami w dziale ogłoszeń autor zniechęcił mnie także do zakupu.

 

Troszkę inaczej to napisałem ale przekaz został zrozumiany :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sadze ze wiekszosc osob z tego forum i tak nie kupi tej ksiazki - sadze ze info tam zawarte wiekszosc ma sprawdzone w praktyce i nic nowego by sie nie dowiedzieli - chociaz kto wie..

Share this post


Link to post
Share on other sites
Witaj,

Z radością donoszę,....

 

:)

 

Z radością donoszę że marketing książki o domenach na forum domenowym to tak jakby pojechać do Anglii uczyć Anglików angielskiego :)

 

Pomijam fakt że aby o czymś pisać trzeba się na tym znać, a spoglądając na listę tych rzekomo atrakcyjnych domen za które nie interesują cie kwoty mniejsze niż4 cyfrowe, to raczej nabieram wątpliwości ...

 

Dla orientacji dzielę je na grupę A (nie interesują mnie liczby mniejsze niż 4-cyfrowe) oraz B (domeny, których wartość szacuję na przedział nie większy niż 300-1000 zł).

 

 

Oto moja skromna flotylla (w nawiasach podaję termin rejestracji oraz przykładowe zastosowanie):

 

Grupa A:

# wikiwersytet.pl (11.05.2009; Wikiwersytet to nowy projekt Wikipedii; na razie w fazie beta)

# euro-2024.com (12.06.2009; Mistrzostwa Europy w piłce w 2024 r.)

# professia.pl (25.05.2009)

# degustatis.com (26.05.2009; gastronomia lub moda - serwis związany ze zmysłem smaku)

# porady-prawne.com.pl (23.05.2009; serwis prawniczy)

 

Grupa B:

# lexionary.pl (25.05.2009; słownik terminów prawniczych)

# fot-hot.com (26.05.2009; "gorące zdjęcia")

# iiiii.pl (04.04.2009; tematyka dowolna)

# iiiii.com.pl (04.04.2009; tematyka dowolna)

# nieobce.pl (06.01.2009; kursy językowe, szkoła języków obcych)

# alleakademia.pl (23.06.2009; edukacja w zakresie e-aukcji)

 

wszystkie z tych domen to okolice 0~reg fee, i jasno wskazująna kompletny brak wiadomosci w temacie domen.

Osoba która pisała pracę magisterska z Prawa Autorskiego w Internecie powinna takie podstawy znać, a rejestracja domen typu iiiii.com.pl to już kompletna porazka.

 

Z ciekawości spoglądnałem także na twoją stronę i jest to gorzej niż zgroza. Na jednej nie dość że frames to jeszcze scrypt redirect, wygląda to bardziej na spam niz normalną stronę. Na drugiej ze stron low-res elementy graficzne, słabiutki layout i sekcje poświęcone "zabawnym magnesom" :)

 

Wybacz ale strony w stylu "usuwam ciążę - krawaty wiążę" to dla mnie ciemnogród internetu i pozostałości z lat 90tych.

 

Reasumując analizę twoich domen, stron itp, itd. ....nie kupił bym nawet ulotki o domenach twojego autorstwa a co dopiero mówiąc o książce. Moim zdaniem jest to następna próba napisania książki o domenach opartej na kompletnym braku praktyki, co tylko wprowadza więcej zamieszania szczególnie wśród ludzi którzy z braku rozeznania nabiorą się na takie publikacje.

Share this post


Link to post
Share on other sites

News jest bardzo trafnie zatytułowany: „Książka o domenach - już jest!”. No bo już jest. I to niejedna. Nawet na tym forum była reklamowana podobna publikacja.

 

Podobnie jak dzielisz swoje domeny, ja dzielę książki o domenach:

A – napisane przez inwestorów mocno zakorzenionych w dombiznesie, którzy mogą sobie pozwolić na przerwę w domainingu i napisanie książki,

B – napisane przez osoby wchodzące w ten biznes, wręcz raczkujące w nim.

 

Ta książka zapewne należy do grupy B. Nie ma w tym nic złego, wiele świetnych książek powstało w ten sposób, jak np. Linux From Scratch (napisana przy okazji nauki o tym jak działa ten system) czy Advanced Bash Scripting (napisana przy okazji nauki tegoż pisania skryptów)... tylko że te książki powstały w obliczu braku dobrej literatury w danym temacie i były przez lata dopracowywane, często przez całe zespoły, zanim doczekały się wersji drukowanych. Nie wiem jak wygląda i co zawiera Twoja książka, jednak na miejscu wydawcy nie podjąłbym raczej ryzyka jej publikacji. Mam mimo wszystko nadzieję że zwiększy nieco domenową świadomość w społeczeństwie, a nie tylko liczbę aukcji nic nie wartych domen na allegro...

Share this post


Link to post
Share on other sites

zgadzam sie z misiem uszatkiem.

od siebie dodam tylko, ze od poczatku pachnialo mi to allegro... no i sie nie pomylilem ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Obszerny rozdział poświęcamy także modnemu w ostatnich latach handlowi atrakcyjnymi adresami; dla podkreślenia skali tego zjawiska oraz pokusy, jakiej ulegają internetowi spekulanci (zwani domeniarzami), przedstawiamy barwne przykłady sporów o cenne domeny. Pokazujemy, jak Internet broni się przed tą agresywną praktyką i jak próbuje uzupełniać topniejący limit wolnych adresów."

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie warto nadal na siłę specjalizować się w obszarach swojej najmniejszej wiedzy i jeszcze uczyć tego innych, nie jest to dobrze widziane.

Edited by hubert7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie rozumiem, jak można wydawać własną książkę, która uczy innych w danym temacie, mając o nim małe pojęcie.

Jestem przekonany, że mimo tego, iż wiele osób z tego forum ma zadatki na pisanie obszerniejszych artykułów czy książek, nie podejmuje się tego ze względu na to, że mimo lat spędzonych przy biznesie domenowym nadal zbierają wiedzę i nie mają odwagi napisać, że wiedzą już wszystko i mogą uczyć innych.

 

Przy pierwszym kontakcie z opisem doświadczenia autora widać, że może warto zaczerpnąć trochę jego wiedzy. Jednak wchodząc na ofertę sprzedaży domen, widząc w większości domeny, które nie mają i przez długi czas nie będą miały wartości, ta wstępna opinie legła w gruzach. Gdzie tu szczypta profesjonalizmu? Przecież wydając książkę, wykładając na uczelniach, mówiąc wszystkim "uczcie się ode mnie", nie można popełniać takich błędów, wykonywać ruchów przypisanych laikowi.

 

Po chwili przeglądania projektów i opisu własnej wiedzy, mimo powierzchownego doświadczenia muszę stwierdzić, że autor nie zachował podstawowych zasad marketingu, e-handlu oraz większego doświadczenia w zakresie domen.

 

Według mnie książki pisane przez laika, nie mówiące o drodze zdobywania doświadczenia tylko próbujące przekazać pewną siebie wiedzę tylko niszczą ten rynek, powodując przez wiele osób mało poważne podejście do sprawy.

 

Tyle ode mnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak to mówią:

Ci którzy potrafią - działają, Ci którzy nie potrafią - uczą ..." :)

 

Celna uwaga - zanotowałem ją :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Żądam zmienienia opisu ksiązki : "Domeny internetowe" - pierwsza w Polsce książka na temat domen!"

na : "Domeny internetowe"- DRUGA w Polsce książka na temat domen! !!! :)

 

A książki nie oceniam, bo jako autor innej publikacji, mogłaby to być ocena bardzo subiektywna i kontrowersyjna :)

Patrząc po wycenie Twoich domen ... hm... :)

 

 

Pozdrawiam

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niech administracja wydrukuje wszystkie posty - to dopiero będzie TRZECIA książka. Przynajmniej tyle samo tomów co encyklopedia Britanic'a.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ludzie, opamiętajcie się!

 

Ilu z Was przzeczytało tą książkę, żeby sie wypowiadać???

 

Informacja pojawiła się na forum kilka godzin temu, a mamy już KILKUNASTU WYBOROWYCH KRYTYKÓW, ha ha ha ha ha!

 

Jeszcze nie przeczytaliście, ale już każdy z Was "WIE", że książka jest do bani, autor jest do bani, inicjatywa jest do bani - to znamienne dla naszego biednego umysłowo społeczeństwa - nie mieć podstaw, ale wypowiadać się i zgrywać wielkie autorytety!

 

Ludzie, jest jedna zasada: NAJPIERW POZNAJ TEMAT, A POTEM DYSKUTUJ - tymczasem Wy, pseudospecjaliści od domen, juz zjadacie autora żywcem.

 

"Frustrat skargę śle, laureat pisze odę" - i zgadnij, proszę, do której grupy należysz, Forumowiczu. Sam od lat kisisz się ze swoją wielką, płonną nadzieją na zrobienie kokosów na domenach, ale jakoś Ci to nie wyszło do tej pory, prawda? Stąd wielka gorycz i frustracja, kiedy ktoś inny wpadł na pomysł i miał na tyle odwagi na opisanie tego wątku. A ja akurat od dwóch lat czekałem na taką książkę!

 

Nie bronie autora, ani nie atakuje - bo jeszcze nie znam treści książki. Ale na pewno ją kupię, i jak sobie wyrobię zdanie, podzielę się z Tobą swoją opinią. Ale nie odwrotnie, jak robisz Ty, drogi sfrustrowany Kolego/Koleżanko, bez własnej inicjatywy, a jedynie z prawem do anonimowego niszczenia dobrych pomysłów.

 

Dopóki nie wyrośniemy z takiego tępego krytykanctwa, niewiele się w tym kraju zmieni.

 

Powtarzam: przeczytaj najpierw albo chociaz posłuchaj zdania kogoś, kto przeczytał (jeśli nie stać Cię na zakup książki), i dopiero komentuj.

 

To taka moja mała prośba. Bo jeśli forum ma byc miejscem bezpodstawnych gorzkich żali, to ja jestem tu po raz ostatni...:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rozbawiłes mnie tym postem :)

 

Jestes na forum miesiac - wiec troszke krotko zeby wszystko tak powierzchownie mowic :)

 

Jeszcze bys sie zdziwil ile osob z tego forum ma tzw. wolnosc finansowa dzieki domenom :)

 

Co do ksiazki to jestem zdania ze skoro autor daje porady jak rejestrowac dobre domeny itd - to dlaczego sam rejestruje nie majace jakiejkolwiek wartosci domeny ? To chyba jest sprzeczne... nie sadzisz ?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.

×