FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 27, 2013 Chcę działać z całego świata bez konkretnego miejsca i mieć firmę w miejscu zwolnionym z podatku bądź przynajmniej z niskim podatkiem. możesz napisać maila do nas z opisem swojego modelu biznesowego a my możemy spróbować coś doradzić jeżeli zostaniesz naszym klientem, po prostu, nie ma jedynej słusznej recepty Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 27, 2013 Przecież Deleware posiada ryczałt roczny 250$, nic już nie rozumiem z Pana wypowiedzi, to co Pan mówi stoi w sprzeczności z wieloma artykułami które czytam od rana. Napiszę maila. Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 27, 2013 250$ to nie jest podatek to jest tzw. franchise tax, lepiej to zabrzmi jak przełożymy mniej więcej na polski: OPŁATA FRANCZYZOWA, właściwie tylko przypadkiem jest to "tax" w nazwie to jest opłata którą się wnosi do Delaware Division of Corporations - State of Delaware - za rejestrację spółki w rejestrach stanowych, wydawanie zaświadczeń (np. certificate of good standing) oraz za parasol prawny stanu Delaware nad taką jednostką prawa handlowego Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 27, 2013 Przecież Deleware posiada ryczałt roczny 250$, nic już nie rozumiem z Pana wypowiedzi, to co Pan mówi stoi w sprzeczności z wieloma artykułami które czytam od rana. Napiszę maila. proszę nie czytać lepiej NIC co nie jest bezpośrednio na napisane przez prawnika (specjalistę od offshore) lub na stronach którymi opiekują się kancelarie prawne słowo "kancelaria" jest tutaj kluczowe, nie żadne "instytuty prawne" lub "korporacje prawne" (to wybiegi mające na celu ukrycie faktu że to zwykłe firmy w których nie ma ani jednego adwokata czy radcy prawnego) http://www.my21.pl/kontakt/62-kultura.html?section=1 informacje w internecie są na ogół mylące, niepoprawne lub nieaktualne Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 27, 2013 To może krótko, czy jest możliwość aby będąc w Polsce prowadzić handel online firmą zarejestrowaną w raju podatkowym i podlegać tamtejszej jurysdykcji. Wiele firm na Allegro tak działa i nie wierzę że robią to dla adresu. Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 27, 2013 odpowiedź brzmi - to zależy Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted January 27, 2013 (edited) Nie dotyczy krajów EU oraz krajów stowarzyszonych poprzez OECD. USA są w OECD. Lista członków: http://pl.wikipedia.org/wiki/Organizacja_Wsp%C3%B3%C5%82pracy_Gospodarczej_i_Rozwoju#Cz.C5.82onkowie_OECD A co z terytoriami zależnymi, np. brytyjskie Wyspy Dziewicze? Można tam legalnie mieć spółkę (i bezpośrednie udziały), czy też trzeba mieć zgodę NBP? Edited January 27, 2013 by pb Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 27, 2013 (edited) Wierzysz że jacyś drobni handlarze mają zgody NBP? To jakieś wyssane z palca wiadomości, po co ludzie w ogóle zakładaliby działalności poza granicami jeśli nie dawałoby im to znacznych oszczędności podatkowych. Dlaczego cały świat uznałby kilka miejsc za raje podatkowe skoro by nimi nie były. Odpowiedż to zależy niczego tu nie wnosi, powiedziałem już wszystko co potrzebne, mała firma handlująca kodami do gier, może to robić z Chin, z Wietnamu, z USA czy nawet z hamaku w Afryce. Zarobek 2% przychodów, chce istnieć nie płacąc podatku albo płacąc go w znacznie niższej kwocie niż 40% tutaj w kraju. Czytam również teraz o zatrudnieniu w UK i pracy jako delegat, jest to jak najbardziej zgodne z prawem, dlaczego? Gdyż może to być sytuacja prawdziwa, firma wycieczkowa zatrudnia człowieka do śpiewania przy ognisku w Singapurze i co miałaby płacić podatki w Singapurze? Mam wrażenie że ktoś tutaj jest ze skarbówki i ma mocno nakreślone zadania. Edited January 27, 2013 by Stefano Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 27, 2013 ustawa mówi jasno - EU i OECD ZTCW Bryt. Wyspy Dziewicze nie są w OECD i stosują wg polskiego prawodawstwa "szkodliwą konkurencję podatkową"... każda faktura z tych krajów wrzucona w koszty polskiej firmy będzie wnikliwie analizowana w przypadku kontroli podatkowej oraz prawdopodobnie "wypadnie" z kosztów .. Oto kraje, które zdaniem polskiego Ministerstwa Finansów stosują szkodliwą konkurencję podatkową: Andora, Anguilla, Antigua i Barbuda, Aruba, Wspólnota Bahamów, Bahrajn, Barbados, Belize, Bermudy, Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Wyspy Cooka, Gibraltar, Grenada, Guernsey/Sark/Alderney, Hongkong, Kajmany, Republika Liberii, Liechtenstein, Makau, Malediwy, Wyspy Marshalla, Mauritius, Monako, Montserrat, Republika Nauru, Antyle Niderlandzkie, Niue, Republika Panamy, Samoa, Seszele, Federacja Sant Christopher i Nevis, Saint Lucia, Saint Vincent i Grenadyna, Tongo, Turks i Caicos, Wyspy Dziewicze Stany Zjednoczone, Republika Vanuatu. Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted January 27, 2013 Dziękuję. ;-) Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 27, 2013 Stefano - podatek doch. w Polsce to 19%, skąd wziąłeś 40% ? sformułowanie "handel kodami do gier" nie wystarczy nam żeby zrobić pełną analizę prawną i wydać opinię, to zbyt mało informacji są osoby które rejestrują co chcą i gdzie chcą, to one ponoszą odpowiedzialność za to co robią, są np. osoby które kupują spółkę w DE za 999$, zakładają konto bankowe, sprzedają kody do gier na allegro i nie płacą podatków ani do IRS ani do polskiego US -> to ich decyzja oraz ryzyko my ze swojej strony jednak możemy doradzać TYLKO w zakresie legalnych rozwiązań, możemy przyjąć zlecenie na analizę prawną konkretnego modelu biznesowego i doradzić konkretne rozwiązanie wspomagające ten model od strony miejsca prowadzania działalności, nie wiem Stefano jakiej odpowiedzi się po nas spodziewasz, mamy wrażenie że masz w głowie jakieś wyobrażenie i starasz się żebyśmy temu wyobrażeniu przytaknęli :-) trochę dziwne podejście do prawa spółek kapitałowych oraz prawa podatkowego, ponieważ na ogół to prawo się nie nagina do naszych wyobrażeń tylko my sami musimy się do niego dostosować Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted January 28, 2013 (edited) ... natomiast takie kwiatki wg polskiego prawa już są (a do niedawna nie były) ok. Są to terytoria jak najbardzioej zależne ale "tradycyjnie" i faktycznie lecz nie de iure, czyli dependencje: Wyspa Man, Jersey, Guernsey również jest już ok (błąd w poscie 259). Natomiast Antyle Niderlandzkie formalnie już nie istnieją. Nie ma takiego terytorium. Edited January 28, 2013 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 28, 2013 Tak, podpisały umowy obustronne o wymianie inf. podatkowych. Niektóre z tych jurysdykcji wchodzą z czarnej na szarą listę podpisując takie dwustronne umowy o wymianie informacji. Niektóre podpisują je same ze sobą żeby przekroczyć próg wymaganej ilości umów np. Jersey z Guernsey (bodajże) itp Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 28, 2013 Stefano - podatek doch. w Polsce to 19%, skąd wziąłeś 40% ? Podatek w Polsce to 19%? Od kiedy? 19%+23% mamy 42% do tego ZUS 929zl to będzie kolejne kilka procent. sformułowanie "handel kodami do gier" nie wystarczy nam żeby zrobić pełną analizę prawną i wydać opinię, to zbyt mało informacji są osoby które rejestrują co chcą i gdzie chcą, to one ponoszą odpowiedzialność za to co robią, są np. osoby które kupują spółkę w DE za 999$, zakładają konto bankowe, sprzedają kody do gier na allegro i nie płacą podatków ani do IRS ani do polskiego US -> to ich decyzja oraz ryzyko Czyli według Pana gdyby tego nie zrobili (gdyby nie płacili za utrzymywanie firmy w raju podatkowym, nie starali się o to i nie zawracali sobie tym głowy) to wyszliby tak samo jakby popełniali ten handel zupełnie bez rejestracji firmy? Według Pana raj podatkowy jest dla picu i ktoś sobie to wymyślił a jest zupełnie inaczej. Znam kilka osób które handlują w Internecie i mają firmy właśnie na Giblartarze czy Seszelach. Zupełnie nie potwierdzają tego co Pan mówi i śpią spkojnie przed skarbówką, więc zalecam zredagować swoją wiedzę. To samo tyczy się pracowników delegowanych, też się Pan myli i nie przyzna że tak można. Moim zdaniem cała idea rajów podatkowych i cała ta branża pośrednictwa nie miałaby racji bytu bo firmy nie zakładają idioci którzy nie znają przepisów, pośrednictw i artykułów o tym jest za dużo aby było to mydlenie oczu. Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 28, 2013 Stefano - masz absolutną rację! A my nic nie wiemy i już się potulnie zamykamy. Wybacz że marnujemy Twój czas zmuszając Cię do czytanie naszych bezwartościowych wpisów Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 28, 2013 (edited) Dałem Panu przykłady obalające Pana wypowiedzi, proszę się odnieść bez ironii, powiedzieć dlaczego tysiące firm zakładanych jest w rajach podatkowych skoro niczego nie zyskują a wręcz podają się na tacy. To nic osobistego ale Pana powyższy wpis poddaje w wątpliwość "Waszą" (zalecam używać liczby pojedyńczej bo raczej ma Pan jedną głowę) wiedzę. Podpowiedź: skoro LLC to spółka, oznacza to iż podlega jurysdykcji stanu w którym posiada siedzibę a więc oferując swoje usługi poza USA jedynym podatkiem (opłatą) będzie wspomniane 250$. Urząd skarbowy nie może domagać się podatku od przychodów spółki, która nie posiada siedziby na terytorium RP. Edited January 28, 2013 by Stefano Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 28, 2013 Podałem Panu linka do naszej strony gdzie w ofercie wyraźnie było napisane że zajmujemy się także wehikułami korporacyjnymi, ergo: mamy wiedzę nt. tzw rajów podatkowych i ją oferujemy jako część usług. Prosimy się wczytać w to co zamieszczamy. Poza tym ciągle implikuje nam Pan coś czego nie napisaliśmy (w prawie każdym poście) - więc trudno się do czegoś konkretnego odnieść, skoro my piszemy o jednej sprawie a Pan o czymś całkowicie innym, ciężko się z Panem porozumieć, mamy wrażenie że nie wczytuje się Pan w to co napisaliśmy tylko daje się ponieść emocjom. Proszę zadać nam konkretne pytanie a postaramy się odpowiedzieć. Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted January 28, 2013 (edited) Dałem Panu przykłady obalające Pana wypowiedzi, proszę się odnieść bez ironii, powiedzieć dlaczego tysiące firm zakładanych jest w rajach podatkowych skoro niczego nie zyskują a wręcz podają się na tacy. To nic osobistego ale Pana powyższy wpis poddaje w wątpliwość "Waszą" (zalecam używać liczby pojedyńczej bo raczej ma Pan jedną głowę) wiedzę. Podpowiedź: skoro LLC to spółka, oznacza to iż podlega jurysdykcji stanu w którym posiada siedzibę a więc oferując swoje usługi poza USA jedynym podatkiem (opłatą) będzie wspomniane 250$. Urząd skarbowy nie może domagać się podatku od przychodów spółki, która nie posiada siedziby na terytorium RP. To może ja odpowiem Nie. Urząd Skarbowy nie ma prawa domagać się tych pieniędzy od tej spółki a nawet wara mu od nich. Jednak dlatego, że w przypadku "tradycyjnego" opodatkowania amerykańskiej LLC przychód spółki jest jednocześnie "automatycznie" przychodem jej właściciela, tak więc jest on obowiązany do odprowadzenia podatku [swojego własnego, od osób fizycznych] w kraju swojej [osobistej] rezydencji podatkowej. Edited January 28, 2013 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 28, 2013 uffff dzięki nie wiem ile razy można to samo pisać w kółko w tym samym wątku i wklejać na ten temat kolejne linki do tego w pytaniu w jednym zdaniu obok (w domyśle) spółki z LLC pojawiły się spółki z "rajów podatkowych" a to przecież nie to samo Share this post Link to post Share on other sites
thomaso 722 Report post Posted January 28, 2013 (edited) Jednak dlatego, że w przypadku "tradycyjnego" opodatkowania amerykańskiej LLC przychód spółki jest jednocześnie "automatycznie" przychodem jej właściciela, tak więc jest on obowiązany do odprowadzenia podatku [swojego własnego, od osób fizycznych] w kraju swojej [osobistej] rezydencji podatkowej. Warto jeszcze dodać jakąś wykładnię prawną lub podatkową, bo Stefano zaraz napisze, że jakaś firma, która zakłada spółki na Seszelach albo zakłada i do tego sama ma siedzibę na Seszelach (sic!) twierdziła inaczej. Chodzi o tak zwany nieograniczony obowiązek podatkowy i taki podatek nakazuje zapłacić ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych - http://pit.wieszjak.pl/ustawa-pit/212653,Ustawa-o-podatku-dochodowym-od-osob-fizycznych-art-19a.html a konkretnie art. 3 ust. 1, który mówi: 1. Osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów) bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów (nieograniczony obowiązek podatkowy). 1a. Za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się osobę fizyczną, która: 1) posiada na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub 2) przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. Czyli od dochodów uzyskanych z tytułu prowadzenia spółki LLC przy "tradycyjnym opodatkowaniu" czyli pass-through taxation podatek w Polsce trzeba zapłacić. Nie znaczy to oczywiście, że takiej spółki w Delaware nie opłaca się zakładać - może się opłacać, bo i tak oszczędza się ZUS, VAT i koszty księgowości, a to automatycznie daje większy dochód i możliwość bardziej konkurencyjnych cen. Wtedy nawet po opłaceniu podatku dochodowego więcej zostanie w kieszeni niż gdyby firma była prowadzona w Polsce. Tyle, że tak jak pisze FirmaDelaware.com nie każdemu się to będzie opłacać - wszystko zależy. Gdybym ja miał prowadzić taki biznes jak opisał Stefano (który by się zajmował tylko tym): Chcę prowadzić handel online' date=' towar jest dostarczany drogą internetową, nie wymaga wysyłek. [b']Przychód roczny to ~300 tys.zl z czego kilka procent to marża[/b]. Gdyby założyć firmę w Polsce w sposób normalny nie byłoby to opłacalne gdyż większość zysku pożarłby ZUS. to bym go nawet nie otwierał. Nie wiem co to za usługa / produkt, ale ta marża jest to prostu nierealnie niska i przy marży 5% mimo dużego przychodu daje to dochód firmy w granicach 1200-1500 zł miesięcznie, rzeczywiście po opłaceniu ZUS-u, księgowości, VAT i dochodowego zostaną grosze, dużo mniej niż nasza minimalna pensja krajowa. Może tutaj bardziej pomyśleć o rozszerzeniu profilu działalności (bo na pewno się da) lub o podniesieniu tej marży w zamian dając coś, czego konkurencja nie daje, a potem po ustaleniu lepszego biznesplanu myśleć coś więcej. Edited January 28, 2013 by thomaso Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 28, 2013 (edited) @Thomaso - dokładnie tak jak napisałeś - dodalibyśmy tylko że spółek w Delaware świadomy przedsiębiorca nie zakłada z powodu podatków naliczanych w USA - ale właśnie głównie elastyczności i przyjaznego prawa. Przykładowo w naszej ofercie wehikuł podatkowy oparty na spółce prowadzącej działalność z terenu USA można otworzyć już za około 5100$, roczne utrzymanie to też do 5000$ nie licząc kosztów księgowości. Każdy zarobiony $ zostaje bezpieczny w spółce i jest opodatkowany niżej niż te przykładowe 18%. To niewiele więcej niż w PL wynosi ZUS w DG Edited January 28, 2013 by FirmaDelaware.com Share this post Link to post Share on other sites
FirmaDelaware.com 0 Report post Posted January 28, 2013 To może ja odpowiem Nie. Urząd Skarbowy nie ma prawa domagać się tych pieniędzy od tej spółki a nawet wara mu od nich. Jednak dlatego, że w przypadku "tradycyjnego" opodatkowania amerykańskiej LLC przychód spółki jest jednocześnie "automatycznie" przychodem jej właściciela, tak więc jest on obowiązany do odprowadzenia podatku [swojego własnego, od osób fizycznych] w kraju swojej [osobistej] rezydencji podatkowej. Tak, do $ zgromadzonych na takim koncie nie ma teoretycznie żadnych praw, co nie znaczy że nie ma możliwości żeby je skontrolować. Jeżeli na takim koncie występuje spory obrót, do tego osoba odpowiedzialna za to konto z ramienia spółki zarządza tymi pieniędzmi i je podejmuje w różny sposób, a do tego nie wykazuje żadnych dochodów z tego tytułu w zeznaniach - będzie to działać na jej niekorzyść w przypadku kontroli. Są znane w Polsce takie przypadki. Dokładając do tego instytucję "życzliwego" może się okazać że taką osobę czeka dłuuga spowiedź w UKS i nieprzyjemne konsekwencje. Dlatego działanie na własną rękę bez odpowiedniego doradztwa prawnego i podatkowego to proszenie się o kłopoty. Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 28, 2013 Spółkę LLC można założyć anonimowo więc gdzie i jak urząd będzie szukał właściciela i jak udowodni że przebywa on (jeśli jakimś trafem go znajdzie) więcej niż 183 dni w roku w kraju. Co do marży to w wielu branżach jest to normalna stawka, podwyżka cen nie wchodzi w rachubę dlatego konkurencja ma swoje firmy w rajach podatkowych i jestem przekonany że po coś je tam zakłada, na 100% nie dla ominięcia ZUSu bo wszyscy byliby w UK. Share this post Link to post Share on other sites
necik 154 Report post Posted January 28, 2013 Stefano przeczytaj sobie artykuł http://biznes.interia.pl/podatki/news/masz-spolke-w-delaware-podatek-zaplacisz-w-polsce,1841922 i będziesz znał odpowiedzi na większość pytań. A co do udowadniania czasu przebywaniu kraju, to chyba ty będziesz musiał udowodnić że jest inaczej, a nie urząd skarbowy. Share this post Link to post Share on other sites
Stefano 0 Report post Posted January 29, 2013 (edited) Mam pytanie poboczne ktoś może będzie wiedział, co zrobić z fakturą za towary którą wystawiła spółka zagraniczna bez vatu, można ten vat naliczyć i odliczyć jak to w wielu miejscach czytam na stronach pośredników? Edited January 29, 2013 by Stefano Share this post Link to post Share on other sites