Jump to content
Guest Michal

Matka boska na drzewie

Recommended Posts

pewnie z tyl idzie Ociec Dyr. :)

 

Albo Michnik. Autor sukcesu Donalda w wyborach. Dla wielu w tym kraju wzór i guru... :)

Chociaż nie bo Ci ludzie wyglądają zbyt porządnie...

Edited by Sebving

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do serca przytul Lolka, pardon, błogosławionego Lolka

 

lolekt.jpg

 

Centrum Myśli Jana Pawła II stworzyło filcową lalkę Lolek, przedstawiającą Karola Wojtyłę z czasów, kiedy był chłopcem.

 

http://www.przekroj.pl/index.php/pol/Zobac...Lolek-w-szaliku

 

Może po mokrych snach z L(a)lkiem będzie więcej cudów

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites
... a co ma ten news do tematu? "Matka boska na drzewie" :)

tyle co posty powyżej...

czepiasz sie

 

ps:

nie chcialem tworzyc osobnego tematu

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czy rozumiesz moje zdanie? Mówiłem o oficjalnej nauce Kościoła katolickiego tzn tej zawartej w katechizmie którą ma obowiązek przestrzegać każdy ksiądz i każdy wierny.

 

:)

 

A niejaki Wojtyła to niby jaką naukę kościoła reprezentował ogłaszając Stepinaca błogosławionym w 1998 roku? Skoro sam guru sekty ogłosił zbrodniarza błogosławionym to chyba zbrodnia jak najbardziej idzie w parze oficjalną nauką kościoła czego zresztą przykładem była inkwizycja.

Czyżby była inna nauka dla strzyżonych owieczek a inna dla brzuchpasterzy?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Watykan nie ma teraz czasu na objawienia :P . Dobrali im się do skóry :P

 

Jak ktoś sobie figle na witrażach utrwala to potem ma problemy :)

post-5060-1307107149_thumb.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak ktoś sobie figle na witrażach utrwala to potem ma problemy :)

 

 

Proponowałbym nie jechanie po bandzie, na granicy obrazy uczuć religijnych.

 

Kurwy, złodzieje i pedofile statystycznie powinni się znaleźć w każdej grupie społecznej. W takim razie na tym Forum także.

Dla równowagi, żadnego witraża nie pokażę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z tą pedofilią w kościele jest podobnie jak z Bin-Ladenem, każdy o nim słyszał ale nikt nie wiedział :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Z tą pedofilią w kościele jest podobnie jak z Bin-Ladenem, każdy o nim słyszał ale nikt nie wiedział :)

Jeżeli uważasz, że w KK ma/nie było pedofilii to dlaczego sam Kościół tak chętnie sypie złotem, byleby uciszyć zarzuty?

 

Największym problemem nie jest sam fakt istnienia pedofilii w KK, ale reakcja na nią, a właściwie jej brak. Na chwilę obecną praktycznie niemożliwe jest zupełne wyeliminowanie pedofilów z żadnego środowiska zanim nie ujawnią swoich skłonności, więc nie można winić KK z tego powodu. Natomiast wystarczy przypomnieć, co działo się po wykryciu zboczeńców szczególnie za pontyfikatu JP2, czyli największego upadku moralnego KK. Sam JP2, z którego robi się teraz bożka, usuwał księży którzy próbowali walczyć z nieprawidłowościami w KK, jak np. biskup Lefebvre, za to tuszowano pedofilię i inne skandale, które mogły zaszkodzić kolesiom.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Inaczej różne ynteligentne pisma będą mieć o czym pisać jeszcze długo. :) (szkoda drewna) Nawet nie sprawdzając czy nie jesteś przebierańcem.

Edited by Sebving

Share this post


Link to post
Share on other sites
Z tą pedofilią w kościele jest podobnie jak z Bin-Ladenem, każdy o nim słyszał ale nikt nie wiedział :)

 

A mnie się wydaję, że z tym zjawiskiem jest podobnie jak wśród każdej innej grupy zawodowej, statystyki to potwierdzają ale kto się nimi przejmuje.

 

Ci którzy nawołują w walce z religią o rozsądek i naukową dedukcje, sami o niej zapominają.

 

Edit: Sorry za post pod postem ale dawno tu nie pisałem, wybaczcie

Edited by Sebving

Share this post


Link to post
Share on other sites

Problem pedofilii w KK bierze sie tez poniekad z nauczania w seminariach. Otoz klerycy maja wpajane, ze kobiety, to gorszy gatunek ludzi. Jedyne kobiety, ktorym nalezy sie szacunek, to Matka Boska i wlasna matka. Zatem mowienie, jakoby w KK bylo proporcjonalnie tyle samo pedofili co w innych grupach nie jest na miejscu.

 

By problem czesciowo rozwiazac, nalezaloby zmienic mentalnosc ksiezy wobec kobiet, a do tego zrobic koedukacyjne seminaria. No i najwiekszym probemem w KK jest celibat. Juz nie chodzi nawet o brak seksu (niektorzy ksieza z tym problemem dosoknale sobie daja rade), ale chodzi o relacje miedzyludzkie i zycie w rodzinie. Poza tym, mieszkajac samemu, mozna po pewnym czasie naprawde sfiksowac, szczegolnie, gdy mieszka sie na jakims wypizdowie i nie pracuje sie zawodowo te kilka godz. poza domem...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Problem pedofilii w KK bierze sie tez poniekad z nauczania w seminariach. Otoz klerycy maja wpajane, ze kobiety, to gorszy gatunek ludzi. Jedyne kobiety, ktorym nalezy sie szacunek, to Matka Boska i wlasna matka. Zatem mowienie, jakoby w KK bylo proporcjonalnie tyle samo pedofili co w innych grupach nie jest na miejscu.

 

[...]

 

 

Empireus,

nie jestem klerykiem i nie wiem co jest wpajane w seminariach a co nie jest. Pewnie Ty wiesz :ph34r:;)

[Nawiasem mówiąc, kobiety gorszy gatunek ludzi widzimy w krajach Islamu. I ciekawi mnie w zw. z tą tezą liczba pedofilów w tamtejszych minaretach].

 

 

Nie znam konkretnych liczb bo mnie ten akurat problem nie zajmuje za bardzo, ale oni [pedofile] po prostu "statystycznie", skoro o niej mówimy muszą być i w innych grupach i są. I zapewne zajmujący się na co dzień takimi sprawami policjanci mieliby tutaj dużo do powiedzenia. Kurew, pedofilów, złodziei itp widzą w swoim życiu zawodowym multum.

 

Wszystko ponad oficjalne dane, konkretne przykłady, liczby, o których rozmawiamy a których nie podajemy [i ja również nie podaję] są - tak intencjonalnie wyczuwam - pochodną awersji lub jej braku do księży, Kościoła Katolickiego, czy może nawet szerzej, religii.

 

I nawet to w jakiś sposób rozumiem :)

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Problem pedofilii w KK bierze sie tez poniekad z nauczania w seminariach. Otoz klerycy maja wpajane, ze kobiety, to gorszy gatunek ludzi. Jedyne kobiety, ktorym nalezy sie szacunek, to Matka Boska i wlasna matka. Zatem mowienie, jakoby w KK bylo proporcjonalnie tyle samo pedofili co w innych grupach nie jest na miejscu.

 

By problem czesciowo rozwiazac, nalezaloby zmienic mentalnosc ksiezy wobec kobiet, a do tego zrobic koedukacyjne seminaria. No i najwiekszym probemem w KK jest celibat. Juz nie chodzi nawet o brak seksu (niektorzy ksieza z tym problemem dosoknale sobie daja rade), ale chodzi o relacje miedzyludzkie i zycie w rodzinie. Poza tym, mieszkajac samemu, mozna po pewnym czasie naprawde sfiksowac, szczegolnie, gdy mieszka sie na jakims wypizdowie i nie pracuje sie zawodowo te kilka godz. poza domem...

 

"Ilekroć do twojego pokoju wchodzi kobieta, zawsze wstań, choćbyś był najbardziej zajęty. Stefan kard. Wyszyński (1901 - 1981 "

Share this post


Link to post
Share on other sites
Empireus,

nie jestem klerykiem i nie wiem co jest wpajane w seminariach a co nie jest. Pewnie Ty wiesz :ph34r:;)

[Nawiasem mówiąc, kobiety gorszy gatunek ludzi widzimy w krajach Islamu. I ciekawi mnie w zw. z tą tezą liczba pedofilów w tamtejszych minaretach].

Widze, ze za wszelka cene wszedzie chcesz bronic KK. Tyle, ze chrzescijanstwo wywodzi sie poniekad z kultur bliskowschodnich... Jako zagorzaly chrzescijanin, zapewne znasz Biblie? Chrzescijanstwo to taki zlepek roznych religii, z przewaga judaizmu. Jak postrzegane sa kobiety u zydow, to akurat zadna tajemnica. Nawet wsrod chrzescijan, do niedawna byl widoczny ten podzial. W niektorych odlamach nadal jest to podtrzymywane. Aczkolwiek to zadna religia nie doprowadzila do rownosci plci. Ruchy religijne jedynie musialy sie przystosowac do pewnych norm, co nie znaczy, ze sie z tym zgadzaja...

 

Oczywiscie wszystko to sie jakos ucywilizowalo i jedynie w ortodoksyjnych odlamach widac jeszcze tradycyjne podzialy. Podobnie jest w islamie, gdzie ten podzial plci do dzisiaj zostal zachowany.

 

Poza tym, islam to niezbyt szczesliwy przyklad, bo tam dziewczynki kilkunastoletnie wydaje sie za maz. Wprawdzie prawo oficjalnie w niektorych krajach zabrania tego typu praktyk, jednakze przyzwolenie duchownych jak i spoleczenstwa wyglada zupelnie inaczej. No i dodac trzeba, ze pomimo dyskryminacji kobiet, w tamtejszych kulturach, kobiety musza miec zapewnione pewne prawa, ktorych w chrzescijanstwie nie uswiadczysz.

Mowmy o krajach, gdzie kultura i obyczaje sa nam bliskie, czyli o tzw. krajach zachodu(co by to nie znaczylo).

 

Rownie dobrze moglbym podac przyklad kosmitow i porownywac to z eskimosami z Antarktydy.

 

 

Nie znam konkretnych liczb bo mnie ten akurat problem nie zajmuje za bardzo, ale oni [pedofile] po prostu "statystycznie", skoro o niej mówimy muszą być i w innych grupach i są. I zapewne zajmujący się na co dzień takimi sprawami policjanci mieliby tutaj dużo do powiedzenia. Kurew, pedofilów, złodziei itp widzą w swoim życiu zawodowym multum.

 

Wszystko ponad oficjalne dane, konkretne przykłady, liczby, o których rozmawiamy a których nie podajemy [i ja również nie podaję] są - tak intencjonalnie wyczuwam - pochodną awersji lub jej braku do księży, Kościoła Katolickiego, czy może nawet szerzej, religii.

 

I nawet to w jakiś sposób rozumiem :)

 

Gdybys sie wczytal w to, co wczesniej napisalem i odpowiednio przeanalizowal (a podobno jestes socjologiem), a nie brnal w slepa obrone kleru, to bys nie pisal, ze wszedzie jest po rowno. Dlaczego np. u protestantow jakos ten odsetek wsrod duchwnych jest znacznie mniejszy niz w KK?

 

I zeby nie bylo - moje wypowiedzi sa jak najbardzej subiektywne (jak kazdego z nas), aczkolwiek dyskusja ta nie a nic wspolnego z sympatia i antypatia do danego ruchu/wyznania. Analizujemy dane i fakty a nie mity.

Share this post


Link to post
Share on other sites
name='empireus' date='czw, 09 cze 11' post='425722']

[...] Jako zagorzaly chrzescijanin, zapewne znasz Biblie? [...]

 

Jestem po prostu Chrześcijaninem. Być może i bardzo "sheretyzowanym" ale tak, jestem.

 

 

[...] Chrzescijanstwo to taki zlepek roznych religii, z przewaga judaizmu. [...]

 

Mylisz się. Chrześcijaństwo [piszę tutaj o jego podwalinach, zasadach] to Biblia, o której znajomość mnie wcześniej retorycznie zapytałeś czyli Nowy Testament a więc ściśle związany z Postacią Jezusa Chrystusa + nawiązania do Starego Testamentu. Przewaga Judaizmu? Zależy co rozumiesz pod tym pojęciem. Skład "narodowościowy" początków Chrześcijaństwa? Powiedziałbym nawet, że 100% żydowskość. Żydowski Świat, społeczeństwo Żydów i myślenie żydowskie [z tym, że Chrześcijaństwo wykroczyło poza ten żydowski Świat - ale to na inny temat].

 

I jak się to ma do pedofilii?

 

[...] Poza tym, islam to niezbyt szczesliwy przyklad, bo tam dziewczynki kilkunastoletnie wydaje sie za maz. [...]

 

 

Zapomniałeś o chłopcach.

 

 

Zresztą, w laickiej Francji nastoletnie dziewczynki są również i prostytutkami. I mam tutaj powiedzieć, że społeczeństwo francuskie tak traktuje dzieci bo jest zlaicyzowane? Prostytucja nieletnich, pedofilia - nie jest to problem tylko Francji, tylko Polski, tylko Europy ale i Świata.

 

[...] Gdybys sie wczytal w to, co wczesniej napisalem i odpowiednio przeanalizowal (a podobno jestes socjologiem), [...]

 

 

 

Nie analizuję wypowiedzi tylko zwyczajnie odpowiadam. Jestem człowiekiem. Wykształcenie nie gra tutaj żadnej roli.

 

 

 

[... a nie brnal w slepa obrone kleru, to bys nie pisal, ze wszedzie jest po rowno. [...]

 

Nigdzie nie brnę a zawsze będę przeciwnikiem "generalizmów". Jeśli zaś Ty przeanalizujesz moje słowa, to nigdzie w nich nie użyłem sformułowania "po równo". Powtarzam, że pedofile są [i byli i będą]. Skoro mówi się o statystykach, to są i w innych grupach.

 

[...] Dlaczego np. u protestantow jakos ten odsetek wsrod duchwnych jest znacznie mniejszy niz w KK? [...]

 

Ciekawe. A skąd o tym wiesz? Moja Kobieta jest Protestantką więc przynajmniej mógłbym powiedzieć, że "obcuję" z Protestantyzmem :ph34r:

 

Naprawdę, jeśliby nawet i teoretyzując przyjąć, że jest mniejszy to pedofilia jest- tak sądzę - tak złożonym problemem, że spłycanie tego problemu do kwestii religijnych byłoby skrajnie wybiórczym traktowaniem tematu.

 

Dodawanie do założonej z góry tezy przykładów, z pominięciem innych istotnych danych będzie zwyczajnie niewiarygodne.

 

[...] Analizujemy dane i fakty a nie mity. [...]

To analizuj dane. W tym wątku widzę jedynie tezy czyli niedowiedzione teorie [jedne z wielu tez na tym świecie zapewne] wiążące fakt wychowania w żydowskości, chrześcijaństwie a niechęcią do kobiet :) i tym samym skłonnością do niezdrowego pociągu do dzieci.

 

Z mojej strony - nie kontynuuję dalej, bo przecież nie ma sensu powtarzać mantr z obydwu stron.

Stoję na stanowisku, że jeśli ktoś dopuścił się przestępstwa pedofilskiego, to należy się sąd i tyle. Dla mnie sprawa jest w tym względzie bardzo prosta a cała reszta nieistotna.

Regulacje, zasady panujące w Kościołach nie za bardzo mnie interesują w tym kontekście tzn. nie mam prawa ingerować w zasady panujące np. w innych Kościołach a wypowiadam się czasem o tych, które są w moim.

Jeśli natomiast tzw. "państwo" nie radzi sobie z przestępczością to znaczy, że jest słabe. Tu jest klucz, bo powtórzę: kurewstwo [z tym, że oczywiście przestępczy jest tutaj jedynie wyzysk pań i panów prostytutek przez stręczycieli], pedofilia i złodziejstwo zawsze były, są i będą.

 

 

Dobrej Nocy ;)

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×