problem prawny - pilne

[paczko 0]

Witam,

 

jestem właścicielem pewnej domeny internetowej www.svejkovagospoda.pl . W dniu dzisiejszym dostałem wiadomość o następującej treści:

 

 

"Z godnie z "Prawem własności przemysłowej" (Dz.U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1117 ze zm.) w imieniu właścicieli firmy proszę o przekazanie domeny www.svejkovagospoda.pl na rzecz firmy SVEJKOVA GOSPODA.

 

Przekazanie domeny powinno odbyć się w dwóch krokach:

 

1. Wystawienie przez Pana faktury za poniesiony koszt związany z rejestracją domeny (odpowiedni do poniesionego kosztu u rejestratora domeny, firmy HOME.pl)

2. Wykonanie cesji domeny na firmę SVEJKOVA GOSPODA.

 

Proszę o pilną odpowiedź w tej sprawie."

 

Jakie kroki mogę podjąć w tej sprawie ? Nazwa restauracja nie jest zastrzeżona ani nic w tym rodzaju.

 

Proszę o szybką odpowiedź

[Kangur 1,649]

Na Twoim miejscu wystawiłbym fakturę, przeprowadził cesję, życzył gospodzie udanych interesów i zamknął temat.

Chyba, że sam otwierasz knajpkę o takiej nazwie.

[paczko 0]

Ale chodzi mi o to czy mam prawny obowiązek tak postąpić?

[umberto 1,049]

Czy chodzi o tę domenę SvejkovaGospoda.pl czy jest to tylko przykładowa domena?

Edited July 30, 2009 by umberto

[Bazyli 1,444]

Nie, nie masz obowiązku. I szczerze napisawszy bym ich olał. Zapytał bym ich o zastrzeżenie znaku. Lub zapytał o podstawy prawne na podstawie której rezerwują sobie prawo do domeny. Wskazanie ustawy to nie wszystko. Chyba że...pod tym adresem w tej samej miejscowości prowadzisz podobny interes. Wtedy w grę wchodzi nieuczciwa konkurencja.

[kilofek 15]

Ale chodzi mi o to czy mam prawny obowiązek tak postąpić?

 

Nie masz takiego obowiazku ale zastanow sie jaki masz i czy wogole masz tytul prawny do tej domeny ?

No powiedz szczerze zeby nie taka knajpa ktora na 100% znasz bo prawdopodobnie mieszkasz w okolicy to czy zarejestrowalbys te domene ?

Oczywiscie mozesz tego nie robic jak wyzej ci proponuja bo jak mowie nie masz takiego obowiazku ale nie wydaje mi sie zebys przy determinacji wlascicieli tej knajpy domene utrzymal .

[paczko 0]

Prowadzę firmę w tej samej miejscowości jednakże w zupełnie innej branży. Domenę zakupiłem kilka miesięcy temu, bo miałem robić dla nich stronę internetową. Teraz jakaś agencja reklamowa stara mi się ją odebrać.

[umberto 1,049]

Prowadzę firmę w tej samej miejscowości jednakże w zupełnie innej branży. Domenę zakupiłem kilka miesięcy temu, bo miałem robić dla nich stronę internetową. Teraz jakaś agencja reklamowa stara mi się ją odebrać.

 

jeśli agencja próbuje odebrać, to nie jest do tego uprawniona i nie jest stroną.

[Bazyli 1,444]

Prowadzę firmę w tej samej miejscowości jednakże w zupełnie innej branży. Domenę zakupiłem kilka miesięcy temu, bo miałem robić dla nich stronę internetową. Teraz jakaś agencja reklamowa stara mi się ją odebrać.

 

Masz kogoś znajomego w drugim końcu Polski?

To daj mu ta domenę. Niech zrobi na tym adresie stronę o Szwejku. To powinno ich trochę przytemperować w zapędach. No chyba ze w jakimś mailu oferowałeś im sprzedaż tej domeny..

[paczko 0]

Tak, oferowałem.

 

Tzn kilka dni temu dostałem zapytanie, na które odpowiedziałem.

 

Co mogę zrobić w takiej sytuacji?

[heden.pl 158]

Popieram zdanie Kilofka.

Oddaj im ja i tyle. Dosc charakterystyczna nazwa i raczej ciezko jest wpasc samemu na taka domene

[Bazyli 1,444]

Tak, oferowałem.

 

Tzn kilka dni temu dostałem zapytanie, na które odpowiedziałem.

 

Co mogę zrobić w takiej sytuacji?

 

Przepisać na kogoś tą domenę i zróbcie na niej stronę o Szwejku...

Powinno pomóc.

[paczko 0]

a bez przepisywania?

[umberto 1,049]

a bez przepisywania?

ale co chcesz ugrać?

 

Poniosłeś koszty? Miałeś przygotować storne na zlecenie i wysiudała cie inna firma? Masz dowody, ze zrobiles juz jakikes prace? Przedstaw zatem kosztorys jako dowód i wystaw rachunek, że takie masz straty (tzn ze nie chodzi tu o handel domeną, tylko ty ja zarejestrowales na projekt na zlecenie czy jakos tak)

Edited July 30, 2009 by umberto

[Bazyli 1,444]

Popieram zdanie Kilofka.

Oddaj im ja i tyle. Dosc charakterystyczna nazwa i raczej ciezko jest wpasc samemu na taka domene

 

Właściciel knajpy też nazwę zerżnął z knajpy Słowackiej zapewne...trudno zatem pisać iż posiada prawa autorskie do nazwy....

[Bazyli 1,444]

ale co chcesz ugrać?

 

 

Słuszna uwaga. Bo czasem gra nie warta świeczki. Ale pewnie przede wszystkim ambicjonalnie do tego podchodzi.

[umberto 1,049]

Popieram zdanie Kilofka.

Oddaj im ja i tyle. Dosc charakterystyczna nazwa i raczej ciezko jest wpasc samemu na taka domene

 

Hmm, jaka charaktertystyczna? No nie przesadzajmy:

 

MOżna wyczarować wiele temu pdobnych.

 

"U Szwejka"

"Gospoda u Szwejka"

"Szwejkowa Gospoda"

"Svejkova Gospoda" (chyba z czeskiego "svejkova")

 

raczej zalicza się do kategorii takich samych co "Zajazd u Gosi" "Bar u Andrzeja", "BarBarbara" czy "Piwo u Zbycha" a ile temu pdobnych jest?

[Kangur 1,649]

...raczej zalicza się do kategorii takich samych co "Zajazd u Gosi" "Bar u Andrzeja", "BarBarbara" czy "Piwo u Zbycha"...

Naciągane.

Wg tego toku myślenia moje koleżanki zaliczają się do tej samej kategorii co moja żona a jednak nie są nią

[heden.pl 158]

Naciągane.

 

Tez tak mysle. Googlarka zwraca tylko knajpke z T.G.

Kwestie tworzenia strony, zamieszkania w tym samym miescie i rejestracji na firme mozna pominac

[mdi 31]

Ale chodzi mi o to czy mam prawny obowiązek tak postąpić?

 

Obowiązku prawnego nie masz, niech przedstawią dokument uprawniający do używania tej nazwy.

Jeśli takiego nie mają Ty masz do niej prawo jako pierwszy rejestrujący.

Jeśli go posiadają to możesz im oddać po kosztach, a dla św. spokoju za darmo jeśli nie poniosłeś jakiś dużych kosztów.

 

W innym przypadku zaproponuj dla nich osiągalną kwotę (nie same koszty ale też nie przesadź - najlepiej jakby była niższa niż zakładanie sprawy, bo mogą nawet nie wiedzieć, że im się to nie opłaci) i im sprzedaj, bo z ich wiadomości wynika, że chcą ją wyłudzić na zasadzie "a może się uda" podając tylko jakiś akt prawny, który dowolnie można zinterpretować.

 

Sama nazwa niezastrzeżona firmy nie daje im do niej uprawnień bo każdy taką nazwę może swojej firmie nadać.

 

 

 

Mięliśmy sytuację z nazwą domeny prawnie zastrzeżonej dla pewnej firmy, do której sami się zgłosiliśmy w celu ODDANIA jej BEZPŁATNIE.

Klient był na tyle uczciwy, że sam zaproponował nam 400 zł netto (!!!) za wykonanie cesji!

Mamy duży szacunek do niej, bez konfliktów w miłym nastroju została przeprowadzona transakcja - życzymy wszystkim takich klientów, szkoda tylko że jest ich tak bardzo mało!

Edited July 30, 2009 by mdi

[kilofek 15]

Hmm, jaka charaktertystyczna? No nie przesadzajmy:

 

MOżna wyczarować wiele temu pdobnych.

 

"U Szwejka"

"Gospoda u Szwejka"

"Szwejkowa Gospoda"

"Svejkova Gospoda" (chyba z czeskiego "svejkova")

 

raczej zalicza się do kategorii takich samych co "Zajazd u Gosi" "Bar u Andrzeja", "BarBarbara" czy "Piwo u Zbycha" a ile temu pdobnych jest?

 

Na tyle charakterystyczne ze goole zwracaja wynik knajpy w miejscowosci w ktorej szanowny abonent domeny pomieszkuje i ma firme !

A od kiedy Ty uzywasz w pisowni polskiej V zamiast W w nazwie wlasnej Szwejk ? Nie kombinuj jesli sie bronic to madrze a nie jak dziecko

Mowimy o domenie svejkovagospoda a nie swejkowagospoda ktora jest wolna

Edited July 30, 2009 by kilofek

[blazej 79]

Oddałbym tą domenę. Miałeś kontakt z tą firmą, mają spory argument przed sądem (rejestracja w złej wierze, próba odsprzedania z zyskiem itp.) Nie jest to domena warta tysiące złotych, ruchu zapewne też fantastycznego nie generuje. Puść i żyj swobodnie.

[Cortez 0]

Również uważam, że gra nie warta świeczki

[Bazyli 1,444]

Panowie. Przeczytajcie sobie wskazaną ustawę (Dz.U. z 2003 r., Nr 119, poz. 1117 ze zm.) i potem możemy dyskutować nad rozwiązaniami problemu kolegi. Chciałbym tylko zwrócić uwagę ta sytuacja nie znajduję odbicia w przytaczanej ustawie. Jedynie co może wchodzić w grę to ewentualnie zarzut nieuczciwej konkurencji ( tu go nie ma ) oraz prawo autorskie do nazwy ( wątpliwe ). Pozostaje jeszcze trzeci wariant. Mianowicie taki że obecny właściciel domeny zakupił ta domenę na wyraźne zlecenie właściciela knajpy w ramach wiążącej ich umowy ( pisemnej lub słownej ) Jeśli taka umowa była o czym wspomina autor postu to ważne jest kto się z tej umowy wycofał. Właściciel knajpy czy autor postu. Jeśli właściciel knajpy to nie za bardzo widzę jego szanse w odzyskanie adresu drogą sądową ( chyba że w ramach umowy przekazał na zakup tej domeny środki finansowe ). Jeśli właściciel adresu to zmienia postać rzeczy

[mario1973 3]

Klient był na tyle uczciwy, że sam zaproponował nam 400 zł netto (!!!) za wykonanie cesji!

Mamy duży szacunek do niej, bez konfliktów w miłym nastroju została przeprowadzona transakcja - życzymy wszystkim takich klientów, szkoda tylko że jest ich tak bardzo mało!

 

ha, miałem bardzo podobny przypadek.

 

M