Jump to content
Sign in to follow this  
umberto

NIE cenzurze prewencyjnej Internetu!

Recommended Posts

Jak czytam co niektórych to ręce opadają.

"dla dobra społeczeństwa... zamknąć hazard"

Dzisiaj dali "Wam" temat - hazard

Jutro dadzą inny.

Będzie cenzura internetu.. czy to się komuś podoba czy nie.... i co byśmy nie zrobili i tak do tego wcześniej czy później dojdzie

 

Zamiast cenzura internetu, powinni się zająć takimi sprawami:

 

- Niszczą wszystko i nawet kamery nie pomagają. Niszczą siedzenia, rozrywają, malują i piją piwo. Jak jest dyskoteka na Zygmunta Augusta, przy dworcu PKP to autobus chcą przewrócić - taka banda wsiada - żalą się reporterce TOK FM kierowcy. Dewastują i młodsi i starsi. Najczęściej działają w większych grupach. Kierowcy boją się reagować

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8..._Chuligani.html

 

Takim bandytom dać wybór: albo pojadą kopać kamienie do kamieniołomu, albo do wora i do rzeki. Ale co tam. Kur(w)ski sobie jeździ w konwoju bezpiecznie, inni również z kierowcą wypasionym autkiem z klimą lub pociagiem pierwsza klasa. Niech PAPlamentarzyści wsiądą do takiego autobusu czy tramwaju. Najchętniej bym ich siła zapakował do takiego tramwaju w godzinach szczytu!

Share this post


Link to post
Share on other sites
@umberto, strasznie dużo agresji w Tobie ostatnio.

Ehh, dzisiaj tak mi się zebrało. Chyba muszę zaniechać czytania newsów (ciężki to nałóg).

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ehh, dzisiaj tak mi się zebrało. Chyba muszę zaniechać czytania newsów (ciężki to nałóg).

 

To chyba było w Bowling for Columbine, gdzie porównano zawartość programu informacyjnego w USA i Kanadzie. W USA większość newsów była o zabójstwach i wypadkach, w Kanadzie – o festynach i pogodzie. Jakie były i są nastroje ludzi faszerowanych tymi newsami – nietrudno zgadnąć. Osobiście unikam jak mogę telewizji, a newsy czytam zdawkowo. Rzygam nagłówkami typu „Strzelanina gdzieś tam – zobacz zdjęcia!”, „Katastrofa czegoś tam – zobacz zdjęcia!”. A potem narzekanie że młodzież agresywna, skoro nawet umberto po takich newsach chodzi nabuzowany. :mellow:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Chyba muszę zaniechać czytania newsów (ciężki to nałóg).

 

może zainteresuj się historią, dopóki nie jest zakazana, tam jest większy dystans do spraw :mellow:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest

czytam to i układam na jutro kupony do buka :mellow:

uważam, że zakaz hazardu w necie to GÓWNIANY pomysł

 

za 100x lepszą uważam np. akcję "ŚMIERĆ PIJANYM KIEROWCOM"

 

gdyby ktoś miał ochotę przygotować w kooperacji transparent i postac w cieplejszy dzień np na rondzie de Gaulle'a w waw to zapraszam na PW

Edited by Guest

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest

tzn ja w sobotę zamierzam się pokazać na pl zamkowym ( chyba, że będę miał pożar w pracy albo będzie -20 to kąsek za dużo nawet dla mnie )

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kangur, w USA oczywiście zgłupieli i w ramach walki z niewidzialnym wrogiem wprowadzili zakaz gry w pokera (jako część Patriot Act). Ale nie blokowali nigdy adresów URL na terenie USA z tego co mi wiadomo.

 

Horacy11/Michal, gracze nie muszą płacić tego podatku bo firma działa na podstawie zagranicznej licencji gdzie taki podatek nie jest naliczany. I zobaczycie, że Komisja Europejska nie pozwoli na ograniczania konkurencji na wspólnym rynku. :mellow:

 

Nie da się jednocześnie zezwalać na funkcjonowanie prywatnych krajowych firm bukmacherskich i blokować… zagraniczną konkurencję z innego kraju UE. Idioci pisali ten projekt ustawy...

Share this post


Link to post
Share on other sites
@ deha

 

Nie rozumiesz.

Hazard jest grą o sumie ujemnej dla gracza, a dodatniej dla buka, wlasnie przez te 10gr.

Te 10gr buk zawsze dostaje, ZAWSZE. Bez wzgledu kto wygra.

 

Tak jest gdy ma się tylko krajowych bukmacherów i do tego jeszcze podatek od stawki zakładów (głupota, bo działa na korzyść zagranicznych firm - nawet w UK z tego zrezygnowano). W momencie gdy obstawiasz w necie i korzystasz z renomowanych firm np. z Anglii to masz wybór zagrania gdzie chcesz, i na wyrównany mecz tenisowy często znajdziesz 2.00 na pierwszego zawodnika w jednej firmie i 2.00 na drugiego zawodnika w innej firmie. Bo kursy nieco różnią się między firmami.

 

Do tego co ciekawe ruletka w Betfair jest bez zielonego zera. Czyli masz same czarne i czerwone, i kasyno nie ma nad Tobą żadnej przewagi matematycznej tak jak to jest w przypadku fizycznych kasyn.

 

Na zakończenie, nie znasz tej branży jeśli piszesz, że buk zawsze te 10gr dostaje, bez względu kto wygra. Prawie w żadnym meczu tak nie jest, bo to może mieć miejsce tylko w przypadku idealnego rozstawienia stawek po wszystkich opcjach zakładu. Tak więc praktycznie w każdym zakładzie buk ponosi ryzyko: przy jednym wyniki jest do przodu, przy innym w plecy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Do tego co ciekawe ruletka w Betfair jest bez zielonego zera. Czyli masz same czarne i czerwone, i kasyno nie ma nad Tobą żadnej przewagi matematycznej tak jak to jest w przypadku fizycznych kasyn.

 

No ma taka przewage ze soft jest przez nich pisany :mellow:

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Betman

 

Ten przyklad z wyrownanymi kursmami byl tylko po to zeby lepiej zobrazowac spread.

Przy mniej wyrownanych spotkaniach nie da sie tak postawic pieniedzy zeby obstawiajac wszysktie warianty i nie byc na minusie.

 

I oczywiscie mowie o kursach w zakresie jednej firmy. Dla roznych firm, oczywiscie ze mozna znalezc surebety, ale jest ich coraz mniej i trzeba sie spieszyc.

Na glowne sporty, ligi takich kursow nie znajdziesz.

 

A co do kasyn. To nie naprawde uwazasz ze kasyna fizyczne nie maja zadnej przewagi nad grajacym?

To na czym by ono zarabialo? W bajki wierzysz.

Share this post


Link to post
Share on other sites
No ma taka przewage ze soft jest przez nich pisany :mellow:

 

akurat betfair ma to w dupie !!! bo nie jest bukiem tylko posrednikiem miedzy graczami, wiec jak nie masz o czyms pojecia to lepiej nic nie pisz

Share this post


Link to post
Share on other sites

a co do tych zabraniaczy hazardu czytaj michal i horacy to lepiej zajmijcie sie problemem alkoholowym w Polsce i tym że jakiś Pan Władek po flaszce leje żone i dzieci a potem wsiada w samochód i powoduje wypadek niż tym że ktoś puści sobie zakład za 100 zł

Share this post


Link to post
Share on other sites
a co do tych zabraniaczy hazardu czytaj michal i horacy to lepiej zajmijcie sie problemem alkoholowym w Polsce i tym że jakiś Pan Władek po flaszce leje żone i dzieci a potem wsiada w samochód i powoduje wypadek niż tym że ktoś puści sobie zakład za 100 zł

 

Pan Władek leje zone i dzieci, bo sobie chce zagrac na jednorekich a przegral juz cala wyplate. A zona kase wydala na zywnosc i ubrania dla dzieci.

Pan Zbyszek powiesil sie bo zona zauwzyla ze od roku pieniadze na czynsz przewala na zaklady sportowe.

A mlody Tomuś nie podszedl do matury, bo po co mu, majatku dorobi sie na zakladach sportowych.

To co ze ostatnio przegral sporo kasy(ktorą zarobal mamusi), juz wie gdzie popelnia bledy. Zmieni stawkowanie, bedzie tzymal emocje na wodzy i rok, dwa bedzie mial dom z basenem.

 

Jarzysz? Naduzywanie alkoholu, hazard, to wszytko patologia.

Zeby daleko nie szukac spojrz na wisniewskiego, koles myslal ze zostanie zawodowym pokerzysta, a kolejny dom wystawiony na licytacji komorniczej, auta zajete bo nie placil ral leasingu.

A jeszcze pluje na rzad ze Mu zabrania grac. Gdyby owe ograniczenia weszly z 3 lata temu, wisnia dalej mial by swoje miliony.

Share this post


Link to post
Share on other sites

@horacy11

Czytam te Twoje posty i mam wrażenie, że chyba w ostatnim czasie przegrałeś sporą kasę u bukmacherów. Proponuję się przejść, zaczerpnąć świeżego powietrza i wrócić.

 

Nie wiem jak można popierać jakiekolwiek zakazy rządowe, toż to godzi w wolność człowieka. Tu nie chodzi o to co jest dobre,a co jest złe, bo faktycznie być może hazard dla większości osób nie jest najkorzystniejszym zjawiskiem. Jednak jeśli być konsekwentnym, to skoro się blokuje bukmacherów internetowych - czemu nie zablokować i bukmacherów stacjonarnych. Dalej, skoro blokuje się kasyna internetowe, to tak jak ktoś już wspomniał, czemu nie zablokować chociażby totalizatora sportowego (lotto)? Mogę mieć żal do rządu(?), że mój dziadek dzień w dzień chodził skreślić parę cyferek w lotto i liczył na miliony, jednak nigdy tych milionów nie ujrzał. Gdzie są jego pieniądze przegrane przez kilkadziesiąt lat? W zakładach bukmacherskich mamy przynajmniej jakikolwiek wpływ na wybór obstawianych meczów, w grach losowych nie mamy żadnego i musimy liczyć na ogromny łut szczęścia.

 

Można by tak wiele rzeczy zakazywać, które według nas są złe, a i tak znajdą się ich fanatycy - dobrym przykładem jest tutaj marihuana.

 

Idąc teorią blokowania wszystkiego co nie jest korzystne dla społeczeństwa - proponuję zabronić: spożywania alkoholu, palenia papierosów, oraz jeżdżenia samochodami (bo przecież wydzielają spaliny i nas zatruwają), mógłbym tak wymieniać i wymieniać, dochodząc do granic absurdu.

 

Większość rzeczy jest robiona niestety dla pieniędzy, trzeba być ślepym żeby tego nie widzieć.

Mam oczywiście na myśli te bzdurne zakazy rządowe. :mellow:

Edited by Warszawiak

Share this post


Link to post
Share on other sites

tak i zabroń jeszcze jedzenia cielęciny bo kaszanka do zycia tez wystarczy... i zaszczedzone pieniadze mozesz wydac na tace lub na kolejne wakacje politykow

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Warszawiak

 

Alkohol, papierosy, poza tym ze daja niezly dochod Panstwu nie ma w nich nic dobrego(alkohol w malych ilosciach oczywiscie tez nie szkodzi). Te samochody troche bez sensu wsadziles do jednego worka, bo korzysci jakie daja sa znacznie wieksze od tych spalin ktore wydzielaja.

 

Buki internetowe pozwalaja obywatelom grac nie placac podatkow, dlatego powinni je blokowac.

Chcesz grac, plac.

Pastwo musi miec z czego Cie pozniej leczyc i miec z czego utrzymywac Twoja rodzine.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Bawie sie troche w SL na kokos.pl.

 

Obecnie mam tam zainwestowane srednie xx.xxx.

Poczatki byly naprawde kiepskie, nie bylo mechanizmow weryfikacji, Pozyczkodawcy byli bardzo naiwni. Splaty nie przekraczaly 85%.

Z biegiem czasu bylo coraz lepiej, coraz wiecej weryfikacji(dowodu, pracodawny, adresu zamiszkania, telefonu), mozliwosci oceny wiarygodnosci PB(pozyczkobiorcy).

 

U mnie srednio z ostatniego polrocza splaty miesiecznych rat ksztaltuja sie na poziomie 95%. Reszta idzie do windykacji, ktorej stutecznosc wynosci 20-30%.

Srednie oprocentowanie pozyczek w skali roku 15%, ale pozyczki platne w ratach(a wiec odmiennie niz na lokatach gdzie kase dostajemy na koniec), raty mozna reinwestowac, przez co rzeczywisty procent jest praktycznie 2 razy wiekszy(15 w skali roku dla rocznych pozyczek, liczac reinwestycje splacanych rat daje daje rzeczywiste oprocentowanie 30%).

 

Suma sumarum, biorac pod uwage ostatnie polrocze, i liczac 19%-owy podatek, w skali roku mam na czysto pewne 12-15%. Ale z miesiaca na miesiac lest troche lepiej i licze ze do roku dobije do tych 20%.

 

Co do samego kokosa,po dwoch latach istnienia, wedlug niezaleznych statystyk srednio dziennie sa zamykane pozyczki na kwote 60k, co mysle jest niezlym wynikiem(mysle ze juz są rentowni)

 

Ale jak mowilem poczatki byly kiepskie i gdyby nie wsplraca PD i 2 strajki, pewnie bylibysmy w lesie.

Obecnie niezle nam sie wspolpracuje, Blue media, szybko reaguje na nasze propozycje.

 

A co do spraw sadowych, to ciezka sprawa z takimi sumami.

Oplaty sadowe moze i zamkna sie w kwocie 50zl. Ale zeby komornik wogole ruszyl 4 litery trzeba mu dac 200-300zl. Co oczywiscie sobie odbierz od dluznika. Ale co jesli dluznik jest niewyplacalny?

Jestesmy kolejne kilka stowek do tylu. Problem jest systemowy.

 

 

Wstyd przyznac, ale obecnie najskuteczniejsza metoda wyndykacji jest presja na znajomych i rodzine PB(pisanie do znajomych z nk, rodziny i informowanie o dlugach dluznika).

Koles moze miec w d....e PD, komornikow, rzad, ale jesli rodzina, znajomi przestaja Mu ufac, zaczyna "myslec".

 

Podsumowujac, w SL jest potencjal, ale jeszcze duzo pracy przed nami.

 

To dlaczego zerujesz na biednych ludziach, którzy i tak nie są wstanie spłacać rat ???

 

Cynizm piekny - troszczysz sie o kogoś kto moze przegrac na zakładach i ich rodziny a tych co nie spłacaja pozyczki to jeszcze straszych na naszej-klasie :mellow:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Te zakazy wynikają z niewiedzy, i jak widać, często z frustracji. Jak ktoś ma słabą wiedzę z danego tematu, to straci na wszystkim, a uzależni się od telewizji i na nic więcej nie będzie miał chęci.

 

Tak się składa, że planowane zakazy nie są w trosce o zdrowie hazardzistów, gdyż totalizator i krajowe buki mają tysiące punktów, gdzie ludzie mogą tracić pieniądze. A wygrana tam jest praktycznie niemożliwa, ze względy właśnie na wysoki podatek od gier. Gdyby ktoś naprawdę troszczył się o hazardzistów, to go by zniósł. Przy małym zwrocie na wygrane, gracze szybko przegrywają, a kto się uzależnił, to droga jest tylko jednokierunkowa, całkowita przegrana.

 

Natomiast to co rząd chce blokować, to konkurencja z krajów UE dla krajowego hazardu. Korzystając z internetu oraz mając dostęp do wielu serwisów, zakłady sportowe nie oznaczają tylko przegrywania, a przede wszystkim nie w takim tempie, jak w krajowych punktach, dlatego są tak popularne na świecie. A nie dlatego, że miliony ludzi jest uzależniona. Natomiast, aby wygrywać w dłuższym terminie, trzeba mieć wiedzę, a zwolennicy zakazów absolutnie jej nie mają. Po prostu czerpią satysfakcję z zakazywania innym czegoś lub leczą w ten sposób swoje frustracje.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

@ brownpoint

 

Maksymalne oprocentowanie pozyczek na kokosie wynosi 20% w skali roku.

Dla porownania w bankach 20% + roznego rodzaju prowizje, provident do 100%.

 

Pozyczki w kokosie sa tansze niz w banku, a dla osob mlodych, bez dochodow, historii kredytowej jedyna szanse na rozwoj.

 

Takze nie zeruje, a pomagamy sobie. I zanim zaczniesz pisac takie glupoty, zorientuj sie w temacie.

Ja zaklady bukmacherskie znam od podszewki, Ty o kokosie pewnie dopiero uslyszales.

 

A co do naszej klasy, to jedyna mozliwosc aby odzyskac kase od kogos kto mieszka na drugim koncu polski. Przez takich ktorzy nie oddaja, inni uczciwi nie moga uzyskac pozyczek, takich trzeba napietnowac.

 

I prosze nie myl kokosa z finansowo, tam pozyczki sa rzeczywisci edrogie i tam jest lichwa.

 

Na kokosie nie da sie pozyczyc drozej niz 4 razy stopa lombardowa, a wiec w obecnym momencie 20%.

 

Oderwij sie w koncu od domen, sprobuj poznac inne dziedziny, to nie boli.

 

I zanim zaczniesz kogos krytykowac zapoznaj sie z tematem, bo sie osmieszasz.

Edited by horacy11

Share this post


Link to post
Share on other sites

Fakt na pożyczkach, lichwiarstwie i grożbach wypisywanych na forach i w serwisach społecznościowych się nie znam... przyznaje racje

 

a co do Twojej "znajomości" zakładów bukmacherskich to myśle, że juz pokazałeś na tym forum

Edited by brownpoint

Share this post


Link to post
Share on other sites
Fakt na pożyczkach, lichwiarstwie i grożbach wypisywanych na forach i w serwisach społecznościowych się nie znam... przyznaje racje

 

a co do Twojej "znajomości" zakładów bukmacherskich to myśle, że juz pokazałeś na tym forum

 

Czlowieku, ja Cie nie obrazam, nie mowie ze jestes naciagaczem i wciskasz ludzia malowartosiowe domeny.

 

I jeszcze raz powtarzam ze na kokosie max opr. wynosi 20% w skali roku, to jest lichwa????

Umiesz odniesc sie do faktow? odpowiedziedz na nie, przedstawic swoje? Czy tylko nawijasz utarte frazesy? PIS juz nie rzadzi(i niebedzie) zmien retoryke!!!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja nikogo nie obrazam !!!

 

Pokazałem tylko jak martwisz sie o rodziny osób grajacych w zakładach sportowych a jak o rodziny osób które pozyczaja pieniądze na kokosie by isć na impreze, kupić ciuchy czy wyjechać na wakacje a potem nie maja z czego spłacać bo np nie pracuja.

 

A kończąc watek zakładów bukmacherskich i polemike z Toba to dlaczego lotto ma byc legalne czy zakłady w punktach naziemnych a zakłady w internecie nie ???

 

Tak samo można się pograżyć stawiajac w kasynie internetowym i naziemnym

 

nie ma znaczenia czy ktos pije dziennie 0,5 wodki czy litr whisky i ten i ten jest alkoholikiem

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×