NIE cenzurze prewencyjnej Internetu!

[umberto 1,049]

Ci, którzy najwięcej pieją, jaka to KOMUNA była zła, a najgorszy był Urząd Pierwszego Cenzurowego, dzisiaj chcą nam zafundować nowe zniewolenie - CENZURĘ PREWENCYJNĄ wprowadzaną tylnymi drzwiami poprzez ustawę hazardową.

 

NIE WOLNO SIĘ NA TO ZGODZIĆ!

 

Rodacy, chodźcie na manifestację.

Dzisiaj zablokują wam dostęp do kasyn, jutro do waszych paneli z domenami i Internetu w ogóle!

W dniu 23.01.2010 o godzinie 12 rozpocznie się manifestacja zorganizowana z inicjatywy Grupy Blackout Europe Polska. Ma ona zwrócić uwagę na to, że rząd ingeruje w wolność internetu i działa w ten sposób na szkodę jego użytkowników.

Manifestacja: 23.01.2010 - 12:00 - Plac Zamkowy w Warszawie. Manifestacja prawdopodobnie przejdzie pod Sejm, gdzie krótkim wystąpieniem Prezesa Partii Piratów zostanie ona podsumowana i zakończona. Zapraszamy wszystkich, a zwłaszcza tych, którym los Polskiego Internetu nie jest obojętny.

http://technologie.gazeta.pl/technologie/1...urze_sieci.html

 

NIe, nie chcemy Internetu do propagowania faszyzmu, pedofilii i obraźliwych szkalujących treści.

 

Chcemy po prostu wolności z korzystania ze stron. Są inne metody walki z nielegalnymi treściami. NIe potrfią zablokowac stron typu REDWATCH, ale będą manipulować przy hazardowych i podobnych. KOnieczna jest edukacja społeczeństwa, jak korzystać z netu i na co uważać, ale nie wolno prewencyjnie cenzurować treści!

 

Miejcie na uwadze, że ci sami tzw. paplamentarzyści, którzy chcą wam zakazać dostepu do niektórych stron www, sami na pewno po kryjomu korzystają z takich witryn. Tacy to obłudnicy. Jak zakażą tutaj w Polsce, średniowiecznym skansenie Europy, to będą cwaniacy korzystać z nich na wyjazdowych sesjach za granicą.

 

Chodźcie na manifestację.

[513581 53]

Na wiosne by mogli zorganizowac bo w takie zimno to mi sie nie chce

Ale wnerwie sie jak pokerka nie pogram bo mi rzad zabroni

[Betman 6]

Na wiosne by mogli zorganizowac bo w takie zimno to mi sie nie chce

Ale wnerwie sie jak pokerka nie pogram bo mi rzad zabroni

 

To jest dopiero projekt ustawy, który powędrował do Komisji Europejskiej celem jej nostryfikacji, ale dobrze byłoby tę manifestację wesprzeć aby przynajmniej w prasie i telewizji o tym coś było. Sama idea blokowania adresów jest kretyńska, to nie kraj autorytarny z dalekiego wchodu czy Włochy...

[Kangur 1,649]

... manifestacja zorganizowana z inicjatywy Grupy Blackout Europe Polska.

A ta grupa jest jednoosobowa ?

Spontanicznie skrzyknięta czy to ramię jakiejś partii ?

O nas

Grupa Blackout Europe Polska

Organizator: Dominik Łabudziński

Cel: Wywieranie wpływu politycznego na rządzących ...

źródło

A propos ww. osoby - ma swojsko brzmiącą domenę i zakład zwany Klubem Sabotażu: zaiks.eu

Edited January 21, 2010 by Kangur

[Gutek 0]

I że to niby PiS był takim zagrożeniem dla demokracji

 

Projekt tej ustawy jest wręcz skandaliczny. Rejestr stron to jakiś kompletny idiotyzm. Jeżeli ktoś będzie chciał to i tak przeniesie zablokowaną stronę w inne miejsce, a więc żeby to miało ręce i nogi, wszystkich którzy postawią "niedozwolone" strony trzeba zamykać w więzieniu żeby uniemożliwić im działalność w internecie, jednym słowem otwiera się furtka dla Państwa totalnego

 

Niech mi ktoś wytłumaczy jaki jest sens tworzenia rejestru stron. Od dawna pewne treści są w internecie zabronione (faszyzm, pedofilia itd.) i jak wiele przykładów dowodzi jedyną słuszną drogą jest reakcja a nie prewencja!! Przecież od czasu do czasu słyszymy o skutecznych akcjach policyjnych rozbijających np. szajki pedofilskie w internecie. Do skutecznej walki nie trzeba żadnych rejestrów, ani tym bardziej przepisów zezwalających służbom specjalnym dostęp do danych użytkowników za pośrednictwem operatorów internetowych. Nikt nie jest anonimowy w internecie i namierzenie przestępcy przy obecnych technikach operacyjnych policji nie jest żadnym problemem.

 

Cała ta akcja jest przede wszystkim bezmyślną próbą przykrycia afery hazardowej i upozorowania działań w kierunku walki z przestępczością w internecie, ale niestety te pozory przekładają się na realne zagrożenie dla wolności słowa i dają zielone światło dla wnikliwej inwigilacji obywateli przez aparat państwowy a stąd już tylko krok do totalitaryzmu.

 

Donaldzie Tusku mam szczerą nadzieję, że to jest początek upadku Twojego rządu.

[maryuse 83]

Od dawna pewne treści są w internecie zabronione (faszyzm, pedofilia itd.) i jak wiele przykładów dowodzi jedyną słuszną drogą jest reakcja a nie prewencja!!

Chyba nietrafnie to ująłeś.

[horacy11 47]

A co widzicie zlego w blokowaniu stron z hazardem, ktore pozwalaja grajacym nie placic podatku?

 

Rzad z czegos bedzie musial finansowac MOPS'y, dla rodzin bankrutujących hazardzistow.

 

Chcesz grac, plac podatki.

Edited January 21, 2010 by horacy11

[Betman 6]

Gutek, bo gorzej od PiSu nie było i nie będzie - ta hołota jest niepokonana jeśli chodzi o zapędy totalitarne.

 

Natomiast ta cała afera jest śmieszna. Pod Kamińskim się palił grunt pod nogami, miał się już stawiać w prokuraturze, i raptem jakaś afera się pojawia. Tylko że nikt nic nie wziął i nikt niczego nie załatwił. Parodia!

 

A po "uwolnieniu" CBA od tego partyjniaczka okazują się o wiele ciekawsze wątki, a mianowicie analiza CBA przygotowana jeszcze... gdy Kamiński tam był. Warto przeczytać:

Czy CBA pogrąży PiS ws. ustawy hazardowej?

 

Horacy11, każda cenzura internetu jest zła. Każde blokowanie stron internetowych jest złe. Nawet USA, które mogłyby mieć 1000x więcej powodów by tego typu rzeczy zrobić nigdy nie pisknęły nawet o takim pomyśle.

 

Firmy hazardowe nie muszą płacić w Polsce JAKICHKOLWIEK podatków jeśli nie mają tu siedziby. Podobnie jak Twoja firma nie musiałaby płacić w Anglii jakichkolwiek podatków gdybyś założył ją tutaj a chciałbyś sprzedawać tam książki przez net.

 

Firma płaci podatki tam gdzie ma siedzibę, jesteśmy w UE czyli mamy jeden wielki wspólny rynek i firma może z jednego kraju operować w całej Unii.

 

Werdykt Komisji Europejskiej będzie jednoznaczny: odrzucą projekt ustawy w obecnej formie choć nie oznacza to iż odrzucą blokowanie np. stron hazardowych prowadzonych przez firmy spoza UE.

[Kangur 1,649]

Każde blokowanie stron internetowych jest złe. Nawet USA, które mogłyby mieć 1000x więcej powodów by tego typu rzeczy zrobić nigdy nie pisknęły nawet o takim pomyśle.

Czy aby na pewno USA nigdy nie blokowało żadnych stron hazardowych ?

 

Drugi link

Edited January 21, 2010 by Kangur

[umberto 1,049]

Żebysmy tylko nie obudzili sie któregoś dnia

 

[pb 2,626]

A co widzicie zlego w blokowaniu stron z hazardem, ktore pozwalaja grajacym nie placic podatku?

 

Bo następne mogą być giełdy domen które pozwalają sprzedającym nie płacić podatku. ;-)

[umberto 1,049]

[horacy11 47]

@Betman

 

Nie mialem na mysli podatku placonego przez buki, ale od grajacych.

 

Ustawa mowi ze od kazdej postawionej zlotowki grajacy placi konkretny % podatku. Natomiast internetowe buki pozwalaly/pozwalaja go ominac. I dlatego nalezy je blokowac.

 

Jesli dany buk, od kazdej postawionej zlotowki bedzie od grajacego pobieral podatek i przekazywal RP, nie ma sprawy.

 

 

@Umberto

 

Hazard, bez wyjatku, czy mowimy o kasynie, czy zakladach sportowych, jest grą o sumie ujemnej i na dluzsza mete wszyscy dostaja po dupie, a zarabia tylko buk.

PKB sie nie zwieksza, spoleczenstwo ubozeje.

 

 

Wszelkie formy hazardu tylko daja zludzenie wygranej. I kazdy kto ma troche rozumu i potrafi liczyc to wie.

 

Na tej demonstracji to beda tylko dzieci, albo tuki ktorym obce sa podstawy matematyki.

 

Osobiscie bym wogole zakazal hazardu. A tym ktorzy sie burza ze rzad ogranicza prawa obywatelskie i alkohol i fajki sieja wieksze spustoszenie. Niech sie przyjrza ostatnim(i obecnie opracowywanym) ustawa dotyczacych spozywania alkoholu i nikotyny.

Rzad zostal wybrany w wolnych wyborach, a wiec reprezentuje spoleczenstwo i ich poglady, i ma prawo decydowac co jest najlepsze dla obywateli.

Edited January 21, 2010 by horacy11

[Guest Michal]

Moim zdaniem hazard powinien być zabroniony (a więc również wszystkie firmy bukmacherskie). A więc popieram pomysł zabraniania dostępu do kasyn internetowych i innych instytucji hazardowych dla dobra społeczeństwa.

Edited January 21, 2010 by Michal

[Pan_Grzegorz 921]

Rzad zostal wybrany w wolnych wyborach, a wiec reprezentuje spoleczenstwo i ich poglady

co do tego można mieć wątpliwości

[Andro 152]

Hazard, bez wyjatku, czy mowimy o kasynie, czy zakladach sportowych, jest grą o sumie ujemnej i na dluzsza mete wszyscy dostaja po dupie, a zarabia tylko buk.

 

zakłady sportowe niekoniecznie są grą o sumie ujemnej, i niekoniecznie wszyscy przegrywają, a domeny to też w dużym stopniu hazard, więc idąc tym sposobem myślenia, na nich z pewnością też nie zarobisz, i wtedy już oczywiście będziesz za zakazem "spekulowania" domenami, może każdy zrobi listę tego co mu się nie podoba, i można by zakazać hurtowo

[umberto 1,049]

Moim zdaniem hazard powinien być zabroniony (a więc również wszystkie firmy bukmacherskie). A więc popieram pomysł zabraniania dostępu do kasyn internetowych i innych instytucji hazardowych dla dobra społeczeństwa.

..z Państwowym zakładem Totalizator Sportowy (Lotto) na czele.

 

@Umberto

 

Hazard, bez wyjatku, czy mowimy o kasynie, czy zakladach sportowych, jest grą o sumie ujemnej i na dluzsza mete wszyscy dostaja po dupie, a zarabia tylko buk.

PKB sie nie zwieksza, spoleczenstwo ubozeje.

 

 

Wszelkie formy hazardu tylko daja zludzenie wygranej. I kazdy kto ma troche rozumu i potrafi liczyc to wie.

 

Na tej demonstracji to beda tylko dzieci, albo tuki ktorym obce sa podstawy matematyki.

 

Osobiscie bym wogole zakazal hazardu. A tym ktorzy sie burza ze rzad ogranicza prawa obywatelskie i alkohol i fajki sieja wieksze spustoszenie. Niech sie przyjrza ostatnim(i obecnie opracowywanym) ustawa dotyczacych spozywania alkoholu i nikotyny.

Rzad zostal wybrany w wolnych wyborach, a wiec reprezentuje spoleczenstwo i ich poglady, i ma prawo decydowac co jest najlepsze dla obywateli.

Nie rozumiesz o co chodzi. Nie chodzi tutaj o ocene, czy hazard jest dobry, czy zły. Czy grając się uzależniam, czy nie. Czy oglądając filmy pornograficzne się uzależniam czy nie (tak samo istnieją seksoholicy jak hazardziści). Chodzi o obronę podstawowych praw człowieka - prawa do informacji, swobody wypowiedzi, swobody korzystania. Nikt niekogo nie zmusza do odwiedzania stron, ale trzeba miec wybór, a nie szlaban! Tak jak wspomniałem, wazna jest edukacja, że hazard jest be bo uzależnia, ale niech nikt nie zakazuje wszystkim wchodzenia na takie strony, co i tak łatwo ominac).

[deha 71]

Oczywiście hazard nie jest grą o sumie ujemnej. Trzeba pamiętać, że kasyno czy buk też są graczami, więc hazard jest asymetryczną grą o sumie zerowej (ponieważ zysk jednego z graczy, lub części graczy, jest stratą pozostałych). Gra o sumie ujemnej to taka w której wszyscy gracze tracą.

 

Nie zgodzę się też, że handel domenami jest hazardem - przynajmniej nie zawsze; nie musi być. Jest to kwestia przyjętego modelu prowadzenia takiego biznesu.

 

Co do samego hazardu to uważam, że dopóki jest socjalizm i ludzie nie ponoszą odpowiedzialności za swoją głupotę, to dostęp do hazardu powinien być ograniczony. Jest to jedyny sposób ochrony ogółu społeczeństwa przed ponoszeniem kosztów związanych z późniejszym utrzymaniem socjalnym tych przegranych.

[umberto 1,049]

Co do samego hazardu to uważam, że dopóki jest socjalizm i ludzie nie ponoszą odpowiedzialności za swoją głupotę, to dostęp do hazardu powinien być ograniczony. Jest to jedyny sposób ochrony ogółu społeczeństwa przed ponoszeniem kosztów związanych z późniejszym utrzymaniem socjalnym tych przegranych.

Radzę jak najszybciej optować za wprowadzniem odpowiedzialności karnomajątkowej urzędasów, którzy potrafia rozwalić swoją decyzję biznes niejednego człowieka/przedsiebiorcy według widzimisię nie ponoszac żadnych konsekwencji. Potem naprawa błedów, o ile uda sie wywalczyc odszkodowanie, a to nie jest łatwe, kosztuje podatnika więcej niż utrzymywanie "przegranych". Tym sie zajmijmy najpierw! Na razie nie ma ustawy, która by to regulowała, aby taki urzedas wiedział, że jak źle wyda decyzje, to będzie mu mozna zabrać pensje do końca życia, albo jego dom!

Edited January 21, 2010 by umberto

[horacy11 47]

@deha, @umberto

 

Co Ty opowiadasz deha.

 

Gdy masz wyrownane spotkanie(powiedzmy w tenisie) to widziales kiedys kursy 2.0 do 2.0? Nie

W zaleznosci od buka i spotkania srednio wynosza 1.9 do 1.9. I ta roznica(tzw spread) jest wlasnie zarobkiem bukmachera.

 

Inaczej mowiac jesli postawisz na kazdego gracza po zlotowce, to dostaniesz 1.9. Czyli z 2zl zrobilo Ci sei 1.9zl. Czyli ze zaklady bukmacherskie sa gra sumie ujemnej.

 

Sa oczywiscie rozne terminy ktore wciskaja ludzia kit ze jednak mozna wygrac z bukmacherem.

Np tzw value bet, czyli niedowartosciowany kurs.

Co jednak nawet jesli sie zdaza to jest bardzo maly i spread buka go bezpiecznie pokrywa.

 

Pamietaj ze mamy XXI wiek, globalna wioska, praktycznei zadne opoznienia w przeplywie informacji, buki bardzo szybko reaguja na zmiany warunkow danego zdarzenia, monitoruja sie nawzajem.

Krotko mowiac odd's makerzy(Ci co ustalaja kursy) myla sie rzadko, a nawet jesli to ratuje ich spread.

Idac za tym rozumowaniem, typowanie w bukmacherce nie rozni sie niczym od rzutu kostka.

 

Na krotka mete mozesz byc na plusie, ale gdy ilosc gier dązy do nieskonczonosci, Twoj kapital dazy do zera.

 

Jesli nie masz znajomosci, dostepu do tzw. ustawek, nie masz szans z bukiem. Prosta matematyka Ci je odbiera.

Edited January 21, 2010 by horacy11

[deha 71]

@deha, @umberto

 

Co Ty opowiadasz deha.

 

Gdy masz wyrownane spotkanie(powiedzmy w tenisie) to widziales kiedys kursy 2.0 do 2.0? Nie

W zaleznosci od buka i spotkania srednio wynosza 1.9 do 1.9. I ta roznica(tzw spread) jest wlasnie zarobkiem bukmachera.

 

Inaczej mowiac jesli postawisz na kazdego gracza po zlotowce, to dostaniesz 1.9. Czyli z 2zl zrobilo Ci sei 1.9zl. Czyli ze zaklady bukmacherskie sa gra sumie ujemnej.

 

Sa oczywiscie rozne terminy ktore wciskaja ludzia kit ze jednak mozna wygrac z bukmacherem.

Np tzw value bet, czyli niedowartosciowany kurs.

Co jednak nawet jesli sie zdaza to jest bardzo maly i spread buka go bezpiecznie pokrywa.

 

Pamietaj ze mamy XXI wiek, globalna wioska, praktycznei zadne opoznienia w przeplywie informacji, buki bardzo szybko reaguja na zmiany warunkow danego zdarzenia, monitoruja sie nawzajem.

Krotko mowiac odd's makerzy(Ci co ustalaja kursy) myla sie rzadko, a nawet jesli to ratuje ich spread.

Idac za tym rozumowaniem, typowanie w bukmacherce nie rozni sie niczym od rzutu kostka.

 

Na krotka mete mozesz byc na plusie, ale gdy ilosc gier dązy do nieskonczonosci, Twoj kapital dazy do zera.

 

Jesli nie masz znajomosci, dostepu do tzw. ustawek, nie masz szans z bukiem. Prosta matematyka Ci je odbiera.

W dużym skrócie:

Ty przegrywasz + buk wygrywa = gra o sumie zerowej (Twoja przegrana jest jego wygraną)

Ty przegrywasz + buk przegrywa = gra o sumie ujemnej (wszyscy gracze przegrywają)

 

edit:

Odnośnie wspomnianych przez Ciebie dziesięciu groszy:

(-10 gr) + (+10 gr) = 0

(-10 gr) + (-10 gr) = -20gr

Edited January 21, 2010 by deha

[Kangur 1,649]

Trzeba przyznać, że połączenie tego sloganu z mewą jest fantastyczne

[horacy11 47]

@ deha

 

Nie rozumiesz.

Hazard jest grą o sumie ujemnej dla gracza, a dodatniej dla buka, wlasnie przez te 10gr.

Te 10gr buk zawsze dostaje, ZAWSZE. Bez wzgledu kto wygra.

[epson 370]

Jak czytam co niektórych to ręce opadają.

"dla dobra społeczeństwa... zamknąć hazard"

Dzisiaj dali "Wam" temat - hazard

Jutro dadzą inny.

Będzie cenzura internetu.. czy to się komuś podoba czy nie.... i co byśmy nie zrobili i tak do tego wcześniej czy później dojdzie

 

A inne ważne rzeczy bokiem przelatują np:

Polacy nie chcą wydobywać naszego gazu, którego według obliczeeń mamy 1,4 bln m sześć (pomnożyć przez cenę 1 metra LoL)

oczywiście ameryka dostała koncesje na wydobywanie naszego dobra narodowego. (tylko prosze nie pisać .. ze przecież wykupili koncesję to mogą)

W kwietniu PZU zostanie sprzedane... amerykanom .... (dlaczego?)

 

A wam w tych popieprzonych mediach wymyślili afere hazardową... (i co z tego.. niech sobie ktoś zarobi..niech ktoś straci... niech się coś kręci..) Ale jeden z drugim łyknąl temat i NIE.. nie ma być hazardu (hazard=Las Vegas....) blee.. fuj...

Ktoś tu o wolnych wyborach wspomniał... że politycy dla naszego dobra to wszystko robią... rety....

 

Kiedyś w TV pokazywali połamany słup niskiego napięcia i komentarz "ceny prądu wzrosną nawet o 30%"

Bo elektrownią nie opłaca się i muszą dużo inwestować. (tylko nikt kutwa nie wspomniał że elektrownie czyli zachodnie spółki ktore je nabyły..prawie za darmo (nasze dobro narodowe)produkują prąd z węgla z polskich kopalń do ktorych "rząd" (...) dopłaca miliardy złotych (gdyby rozdac to górnikom byliby nieżle ustawieni)... .. przecież mają to wszystko prawie za freeko)

 

Ale jest za to afera hazardowa... i będzie dzieki temu cenzura internetu...

 

sorry za OT

[deha 71]

@ deha

 

Nie rozumiesz.

Hazard jest grą o sumie ujemnej dla gracza, a dodatniej dla buka, wlasnie przez te 10gr.

Te 10gr buk zawsze dostaje, ZAWSZE. Bez wzgledu kto wygra.

Przykro mi, ale już prościej niż poprzez powyższe przykłady chyba tego nie potrafię wytłumaczyć. Pozostanę więc przy oficjalnej teorii gier a Ty zapewne przy swojej.

 

Pozdrawiam