nalot na forum filmowe

[Tobi 287]

Ad. 2: Na tym forum nie publikowano treści niedozwolonych tylko informację o nich. Kto chciał, ten korzystał, a kto korzystał powinien zostać ukarany, a nie administrator strony.

Ad. 1. Niemcy są takie czerwone jak cały ten eurosocjalizm ale to jest temat na odrębny wątek. Kiedyś była taka piękna idea - wolność słowa. Teraz zastąpiono ją kontrolą w imię naszego "dobra". Nie jestem za rozdawaniem za darmo, nie jestem za piractwem, ale jeszcze bardziej nie jestem za zamykaniem ludzi z powodu treści na ich stronach internetowych.

[yarowa 362]

]...]

już funkcjonuje z powodzeniem w Niemczech, a jakoś ten kraj nie wydaje mi się być "czerwony"? [...]

 

Trochę a propos [polemika nie była ze mną, więc przepraszam za wtręt]: oczywiście nie odważę się generalizować, ale to chyba w tym tygodniu uciekła z BRD do USA pewna rodzina prosząc Jankesów o azyl? Niemcy odebrali tej rodzinie prawo do wychowywania dzieci ponieważ rodzina zechciała wychowywać je zgodnie ze swoim światopoglądem [religijnym]. I nie jest to rodzina patologiczna ...

 

Osobiście sądzę, iż wszędzie tam gdzie tzw. państwo uważa, że dzieci "należą" do niego [m.in. Państwo Polskie] a nie do rodziców [o ile przyjmiemy na potrzeby dyskusji, że termin "należeć" będzie względnie odpowiedni] - jest poprzez takie myślenie skażone socjalizmem ...

[Guest Michal]

Nie będę z Wami już o tym dyskutował, gdyż i tak nie zmienię Waszego zdania (teoria dyskusji potwierdzona w praktyce ), ale mam nadzieję, ze chociaż dam Wam do myślenia.

 

Ja jako producent wartości intelektualnej niechiałbym działać w kraju, w którym piractwo jest popierane np. poprzez pozwolenie na działanie takim serwisom jak wspomniane forum. I myśle, ze nie należę do mniejszości.

[ArturZ 115]

...

BTW2: Rozumiem, że jesteś również za publikacją pornografii dziecięcej w gazetach dostępnych w kiosku, tak w sensie walki z autocenzurą?

 

Proszę cię , nie stosuj w dyskusji tych tanich sztuczek zaczerpniętych z media i od polityków! W Polsce gdy chce się coś oczernić stosuje się porównanie z pedofilią, w USA jest to terroryzm, w Niemczech - nazizm.

W takim razie ja odbiję piłeczkę i powiem tak: Po twojej wypowiedzi wnioskuję, że dl ciebie pedofilia i łamanie praw do własności intelektualnej, to przestępstwo tego samego kalibru.

[empireus 273]

Nie będę z Wami już o tym dyskutował, gdyż i tak nie zmienię Waszego zdania (teoria dyskusji potwierdzona w praktyce ), ale mam nadzieję, ze chociaż dam Wam do myślenia.

 

Ja jako producent wartości intelektualnej niechiałbym działać w kraju, w którym piractwo jest popierane np. poprzez pozwolenie na działanie takim serwisom jak wspomniane forum. I myśle, ze nie należę do mniejszości.

 

Ale nie dzialasz w tym kraju, wiec o co Ci chodzi?!

 

Tak BTW, to chcialbym zobaczyc ten Twoj pińćsetny cud świata, w którego wpompowales te miliardy Euro. Bo przechwalac sie kazdy potrafi. W przedszkolu dzieci tez sie przescigaly, ktore ma w jakim kraju wujka i jakim autem ten wujek jezdzi...

Edited February 14, 2010 by empireus

[umberto 1,049]

W tym problem, że nic nie wolno.

 

Mam stronę z plikami graficznymi, które chcę żeby inni mogli kopiować bez ograniczeń. Ale polskie prawo "dla mojego dobra" określa, że wszystko automatycznie jest chronione prawem autorskim, przez co w rzeczywistości wszyscy korzystający z moich szablonów, tapet itp. łamią prawo - ale ja nie chcę żeby oni łamali prawo.

Nie będę pisał na stronie "treść na licencji creative commons" itp. bo to nieprawda - treść jest dostępna bez żadnych ograniczeń, a CC wymaga podania za każdym razem autora.

NIe rozróżniasz dwóch rzeczy: praw autorskich osobistych i majątkowych. Te pierwsze są niezbywalne i zawsze autor danego utworu będzie autorem (i np. w fotografii powszechne jest, że się zawsze autora podaje nawet jak zdjęcie jest wykupione - zobacz na serwisy informacyjne Reuters, AP i zdjęcia z tych serwisów w Gazeta.pl, Dziennik.,pl, Onet.pl + prasa drukowana). Te drugie są zbywalne i wolno tobie określić, że np. rozpowszechnianie jest na zasadach creative commons i nikt sie nie musi pytac o zgodę!

[Guest Michal]

Ale nie dzialasz w tym kraju, wiec o co Ci chodzi?!

 

Tak BTW, to chcialbym zobaczyc ten Twoj pińćsetny cud świata, w którego wpompowales te miliardy Euro. Bo przechwalac sie kazdy potrafi. W przedszkolu dzieci tez sie przescigaly, ktore ma w jakim kraju wujka i jakim autem ten wujek jezdzi...

Moje teksty dotyczą teorii. Podsumowując tą dyskusję, udowodnij nam tą Twoją mądrość (zdaje się że nawet wiesz wszystko o osobach których wypowiedzi czytasz na forach) i pokaż nam Twoją najlepszą domenę którą udało się Tobie zdobyć w czasie Twojej > 2-letniej kariery, domeniarzu wszechwiedzący

[empireus 273]

Moje teksty dotyczą teorii. Podsumowując tą dyskusję, udowodnij nam tą Twoją mądrość (zdaje się że nawet wiesz wszystko o osobach których wypowiedzi czytasz na forach) i pokaż nam Twoją najlepszą domenę którą udało się Tobie zdobyć w czasie Twojej > 2-letniej kariery, domeniarzu wszechwiedzący

 

Teorii? A myslalem, ze zainwestowales te ogromne miliony Euro, wiec nie powinna to byc li tylko teoria, a rowniez doswiadczenie...

Powinienes wiedziec, ze teoria, a realia zyciowe, to dwie odmienne sprawy. Tak popierany przez Ciebie socjalizm, w teorii tez byl z zalozenia piekny... A jak bylo, warto sie dowiedziec od ludzi zyjacych w tych czasach i realiach...

 

I nie pisz, ze znam wszystkich i wszystko o nich, bo gdyby tak bylo, to nie prosilbym Ciebie o pokazanie tego Twojego cud malina projektu, nad ktorym tak ubolewasz, ze Ci go ukradna zli zlodzieje z Polski ;-)

 

Jako "inwestor medialny", powinienes wiedziec, co dalo nam DRM. Ci co chcieli na lewo obejzec/posluchac, to i tak to zdobyli, niejednokrotnie w lepszej jakosci, niz oryginaly. Ci, co kupili oryginaly, mieli tylko mase problemow... Zatem nie teoretyzuj, tylko zacznij potepiac RapidShare i jemu podobne, bo tak naprawde to sa najwieksi piraci, a nie jakis licealista, ktory zalozyl forum i niejednokrotnie nie mial wplywu na to, co inni wypisuja na jego stronach. Tylko ze dzieki temu licealiscie, kilka osob dowiedzialo sie o jakims utworze, obejzywszy kiepska jakosciowo kopie, nagrywana telefonem, poszlo i kupilo legalnie bilet w kinie. Albo poczytalo recenzje innych osob, ktore obejzaly pirata i tez poszlo kupic bilet.

Nie bron tylko branzy medialnej, bo oni tez czesto oszukuja ludzi. Tworzy sie film, wycina kilka najlepszych scen, zeby przyciagnac rzesze ludzi do kin. Po czym okazuje sie, ze oprocz tych kilku sekund w zajawkach, cala reszta filmu to gniot i strata czasu. Czasu i pieniedzy, bo czas to tez pieniadz.

 

Piraci sa tak samo potrzebni branzy muzyczno filmowej, jak dema i triale w oprogramowaniu. To wlasnie dzieki nim wiemy, czy cos jest warte zaplacenia kasy, czy jedynie strata pieniedzy.

Zamiast teoretyzowac, zrob naprawde wybitne dzielo, a wierz mi, ze dobry towar bez problemu sie obroni i zarobi na siebie krocie. Ludzie nie przestana placic za dobra muzyke, nie przestana chodzic do kina. Muzycy, dzieki popularnosci swoich utworow, beda zarabiac wiecej z koncertow, bo na te koncerty bedzie chodzic wiecej ludzi.

 

Nie zebym popieral piractwo, ale tak jak wspomnialem - koncerny tez nie sa bez winy.

 

Kradziezy sie nie wyeliminuje. Podobnie jest w branzy motoryzacyjnej. Tak wielbiony przez Ciebie narod Niemiecki, sam zleca kradziez swoich samochodow, po czym zglasza kradziez dopiero po cynku od zlodzieja, ze auto jest juz gdzies w Rosji, badz Ukrainie... Kto jest wiekszym zlodziejem? Ten co okrada ubezpieczyciela i za te pieniadze kupuje nowe niemieckie auto, zwiekszajac przy tym PKB Niemiec, oczyszczajac z niemieckich drog stare wraki, czy zleceniobiorca, ktory owszem, kradnie, ale nie jest wylacznym sprawca kradziezy, bo mial zleceniodawce?

 

To samo z czesciami, ktorych pelno na gieldach i na allegro, a ktore w wiekszosci pochodza z kradziezy... Kogo winic? Zlodziei, ze kradli auta, by ludnosc miala czesci za pol darmo, czy klientow, ze pomimo wiedzy o pochodzeniu tych czesci, kupuja je nadal? A moze wlascicieli gield tez powinno sie scigac? No jakby nie bylo, te gieldy to wlasnie takie strony z linkami do kradzionych utworow...

 

Kolejna branza - telefonia. mam czuc sie winny, ze kupuje chinskie podrobki bo np. Nokia za oryginalne baterie kaze mi placic rownowartosc nowego telefonu? Kto jest zlodziejem? Ja, wspierajac falszerzy zarabiajacych na cudzej wlasnosci intelektualnej, falszerze, ktorzy daja mi mozliwosc wyboru tanszego produktu, czy przykladowa Nokia, ktora na czesciach zamiennych chce dodatkowo zarabiac krocie?

 

Przykladow mozna mnozyc...

[DD 735]

http://technologie.gazeta.pl/technologie/1..._nieznanych.htm

 

[...] Winans napisała do TorrentFreaka, że spiracenie filmu było "absolutnie najlepszą rzeczą, jaka mogła im się przydarzyć".

 

Nie mówię, że łamanie praw autorskich jest dobre (bo nie jest). Ale ci którzy nauczą się zarabiać na darmowym udostępnianiu treści - skorzystają najbardziej.

 

DDl

[virrar 2]

Czyli złapali ich za umieszczanie linków? Ciekawe.

 

Przeczytajcie uważniej artykuł:

 

"Policja przeszukała mieszkania organizatorów forum z powiatu kraśnickiego, oraz trzech najaktywniejszych użytkowników z województw mazowieckiego, śląskiego i małopolskiego. Zabezpieczyła sześć komputerów oraz 150 płyt DVD i CD z nielegalnie uzyskanymi filmami i muzyką. Zostały one przekazane do analizy biegłym. Trwa szacowanie strat, które ponieśli producenci i dystrybutorzy utworów."

 

Ponieważ zamieszczanie linków karalne nie jest to ktoś wpadł na pomysł, że chłopaki na pewno będą mieli jakieś pirackie materiały w domu. Pewnie przy okazji dostali propozycję nie do odrzucenia - zamykacie stronę to będziecie mieli mniejsze problemy.

[mdi 31]

Przeczytajcie uważniej artykuł:

 

"Policja przeszukała mieszkania organizatorów forum z powiatu kraśnickiego, oraz trzech najaktywniejszych użytkowników z województw mazowieckiego, śląskiego i małopolskiego. Zabezpieczyła sześć komputerów oraz 150 płyt DVD i CD z nielegalnie uzyskanymi filmami i muzyką. Zostały one przekazane do analizy biegłym. Trwa szacowanie strat, które ponieśli producenci i dystrybutorzy utworów."

 

Ponieważ zamieszczanie linków karalne nie jest to ktoś wpadł na pomysł, że chłopaki na pewno będą mieli jakieś pirackie materiały w domu. Pewnie przy okazji dostali propozycję nie do odrzucenia - zamykacie stronę to będziecie mieli mniejsze problemy.

Są tylko 2 rozróżniane kwestie:

- piractwo (handel z zamiarem uzyskania korzyści majątkowych) - nie jestem przekonany, że podawanie linków przez użytkowników nim jest - duże pole do nadinterpretacji.

- posiadanie na użytek prywatny (dozwolone jest posiadanie jeśli nie handlujesz tym towarem - w wielu domach 150 lub więcej płyt DVD łatwo było by znaleźć, ale trzeba udowodnić, że to z nich materiały zostały udostępnione a prędzej było odwrotnie - materiały znalezione u "oskarżonych" pewnie zostały skopiowane z sieci a linki były pewno źródłem)

[Renek 0]

Od kiedy to istnieją jakieś nielegalne pliki mp3 albo wma??? No, chyba, że pedofilia jakaś tam na tych zdjęciach była, to wtedy zrozumiem? Ale podejrzewam, że raczej kolejne części Harrego Pottera i Zmierzchu... Teraz policja będzie musiała udowodnić, że zawartość tych płyt trafiła na jakieś rapidshare (nie odwrotnie!!!).

 

A prawo autorskie jest chore: interesujące kiedy artyści zorientują się, że nie opłaca im się współpracować z ZAIKS-ami...

 

Pozdrawiam!

[DD 735]

Aha, jeszcze warto obejrzeć wywiad z twórcą FilesTube.com. Pod koniec pierwszej części mowa jest właśnie o prawnych aspektach udostępniania "multimediów" w Internecie.

 

http://antyweb.pl/filestube-w-objeciach-st...adiuszem-senko/

 

DD

[umberto 1,049]

Ponieważ zamieszczanie linków karalne nie jest to ktoś wpadł na pomysł, że chłopaki na pewno będą mieli jakieś pirackie materiały w domu. Pewnie przy okazji dostali propozycję nie do odrzucenia - zamykacie stronę to będziecie mieli mniejsze problemy.

 

No własnie

 

We Włoszech też trafili na oślep

 

W środę sąd we Włoszech skazał trzech menedżerów koncernu na pół roku więzienia w zawieszeniu. Powód - wideo nagrane komórką i umieszczone [ale nie przez nich, tylko przez osobę trzecią] w 2006 r. w serwisie Google Video.

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,759912...yczny_film.html

 

- Próby obarczania serwisów winą za to, co umieszczają użytkownicy, to bezpośredni zamach na wolny, otwarty internet - dopowiada rzecznik włoskiego oddziału Google'a.