kilofek 15 Report post Posted July 12, 2010 Widzisz jakąś różnicę w tym, że ją kupił za parę tysiaków od rejestracji z parę złotych? Zasadnicza w świetle tego co napisał w pismach procesowych a czego dowody sa w wyroku .Bo skoro ja kupi na rynku wtornym to czemu to ukrywa ? Cytat z wyroku "Pozwany zaprzeczył okolicznością faktycznym pozwu. Zaprzeczył ze rejestracja domeny nastąpiła w zlej wierze .... Dalej . Pozwany zaprzeczył twierdzeniu iz zamiar odsprzedania domeny rama.pl byl motywem lezącym u podstaw jej rejestracji. Pierwsze rozmowy w przedmiocie ewentualnej sprzedażny tej domeny Powodce podjol w 2009 r po upływie dziewięciu lat od daty rejestracji Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted July 12, 2010 Dalej .Pozwany zaprzeczył twierdzeniu iz zamiar odsprzedania domeny rama.pl byl motywem lezącym u podstaw jej rejestracji. Pierwsze rozmowy w przedmiocie ewentualnej sprzedażny tej domeny Powodce podjol w 2009 r po upływie dziewięciu lat od daty rejestracji A tak w ogóle, to czy można wytoczyć po jakimś czasie ponowny proces lub wnieść o ponowny arbitraż w świetle NOWYCH okoliczności, które pojawiły się później lub na które nie zwrócono uwagi wcześniej? Share this post Link to post Share on other sites
korneliusz.com 501 Report post Posted July 12, 2010 Zasadnicza w świetle tego co napisał w pismach procesowych a czego dowody sa w wyroku .Bo skoro ja kupi na rynku wtornym to czemu to ukrywa ? Cytat z wyroku "Pozwany zaprzeczył okolicznością faktycznym pozwu. Zaprzeczył ze rejestracja domeny nastąpiła w zlej wierze .... Dalej . Pozwany zaprzeczył twierdzeniu iz zamiar odsprzedania domeny rama.pl byl motywem lezącym u podstaw jej rejestracji. Pierwsze rozmowy w przedmiocie ewentualnej sprzedażny tej domeny Powodce podjol w 2009 r po upływie dziewięciu lat od daty rejestracji Zaprzeczył, że rejestracja nastąpiła w złej wierze, ale nie ma znaczenia czy kupił czy zarejestrował. Czy kupno domeny na rynku wtórnym to rejestracja w złej wierze? Zresztą ta cała zła wiara to wymysł prawników. Share this post Link to post Share on other sites
kilofek 15 Report post Posted July 12, 2010 (edited) Zaprzeczył, że rejestracja nastąpiła w złej wierze, ale nie ma znaczenia czy kupił czy zarejestrował. Czy kupno domeny na rynku wtórnym to rejestracja w złej wierze? Zresztą ta cała zła wiara to wymysł prawników. Sylyx no bądź poważny i albo mówimy serio albo piszemy żeby się przekomarzać dla samego pisania? Pisze pozwany w taki sposób, ze ja nie mam i chyba arbiter również w otrzymanych pismach procesowych, ze on/pozwany ja zarejestrował. Pisząc "rejestracja domeny" nie pisze chyba o poprzednim abonencie bo on nie jest strona sporu (poprzedni abonent )? Prawnicy Unilever jeśli to prawda z ta aukcja bardzo kiepsko odrobili lekcje. Pb napisał ze gość kupił domenę na allegro i od tego zaczęła sie dyskusja .Pytałem nie bez powodu o czas w jakim to kupił bo im to było bliżej terminu pozwu tym gorzej dla pozwanego i są to nowe okoliczności, oczywiście dla ciebie nie mające znaczenia ale zawsze nowe . Ważne jest również dla mnie jaka była treść tej aukcji w której oferowana była domena bo jeśli np. jak często jest na allegro, ze ludzie się nie pieprzą dają tam logo, piszą ze jest to marka itd .Czyli jeśli pozwany kupił na takiej aukcji to tez uważasz ze nie miał świadomości marki jak się usprawiedliwia i jak już było napisane ze nie musiał wiedzieć bo nie ogląda TV? Edited July 12, 2010 by kilofek Share this post Link to post Share on other sites
lufthansa 595 Report post Posted July 12, 2010 Cytat z wyroku "Pozwany zaprzeczył okolicznością faktycznym pozwu. Zaprzeczył ze rejestracja domeny nastąpiła w zlej wierze .... Raczej nic mu do tego jeśli nie on ją zarejestrowal jako pierwszy. Odnosił się do czynności co do której intencji nie miał zielonego pojęcia. Jeśli oczywiście domena zmieniła abonenta po aukcji allegro. Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted July 12, 2010 (edited) Zresztą ta cała zła wiara to wymysł prawników. Generalnie większość pojęć prawniczych należy przypisać prawnikom. Wielu z nich już nie spotkasz bo odeszli już dawno, np. wraz z cesarstwem rzymskim Może tylko cesarz Justynian i kilku innych władców mających znaczący wpływ na obecne regulacje prawne nie byli prawnikami ale i oni się nimi otaczali. Natomiast pojęcie "zła wiara" chyba jednak nie było wymysłem prawników lecz powieściopisarza i filozofa Jean-Paul Sartre. Co prawda nie jestem ekspertem ale wg mojej wiedzy pojęcie "złej wiary" nie jest definiowane przez ustawodawców. Przynajmniej - z tego co pamiętam - na 99% nie ma go w Kodeksie Cywilnym. edit: A jednak się pomyliłem. Pojęcie dobrej i złej wiary było już stosowane w prawie rzymskim. link Edited July 13, 2010 by Kangur Share this post Link to post Share on other sites
lufthansa 595 Report post Posted July 12, 2010 (edited) Co prawda nie jestem ekspertem ale wg mojej wiedzy pojęcie "złej wiary" nie jest definiowane przez ustawodawców.Przynajmniej - z tego co pamiętam - na 99% nie ma go w Kodeksie Cywilnym. Zasiedzenie w Dobrej albo Zlej wierze Pasuje jak ulał do domen Edited July 12, 2010 by lufthansa Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted July 12, 2010 (edited) A tak w ogóle, to czy można wytoczyć po jakimś czasie ponowny proces lub wnieść o ponowny arbitraż w świetle NOWYCH okoliczności, które pojawiły się później lub na które nie zwrócono uwagi wcześniej? Osoby decydujące się na arbitraż Sądu Polubownego przy PIIT akceptują jego regulamin. Regulamin PIIT mówi: Art.30.5 Wyrok jest dla strony wiążący z chwilą jego doręczenia. Art.33.1 W terminie 30 dni od doręczenia jej orzeczenia strona może zażądać sprostowania ewentualnych błędów pisarskich lub obliczeniowych. Jest jeszcze Art. 21 W przypadku powołania nowego Arbitra postępowanie arbitrażowe należy powtórzyć w całości, chyba, że strony uzgodnią, co innego, a nowy Arbiter się temu nie sprzeciwi. Innych opcji na pierwszy rzut oka nie dostrzegam. Edited July 12, 2010 by Kangur Share this post Link to post Share on other sites
empireus 273 Report post Posted July 12, 2010 (edited) Tu sie calkowicie zgadzam ! Bo to jak wszyscy wiedza wlasnie zapis regulaminu daje taka furtke ze zabiera sie domeny pozwanym po przegranej sprawie.Chodziło mi o to ze nie mozna pisac na forum bzdur typu ze spor dotyczy domeny bo nie dotyczy ze to Sady wydaj takie wyroki ktore nakzuja zabarac domene bo nie wydaja takich wyroków.Ile razy na forum bylo pisane na ten temat ze to nie jest taka .Wystarczy przeczytać pierwsze zdania z jakiegokolwiek wyroku zeby wiedziec ze zaden wyrok nie nakaza bo nie mogl nakazać oddania domeny .Nie pozjadalem wszystkich rozumów ale nie godzę sie na pisane bzdur.Opinie kazdy moze miec jakie chce ale jesli ktos przeinacza fakty i pisze bzdury to sie we mnie krew gotuje .Nie można tez nie zgadzać sie z prawem jak piszesz bo to jest moj jak i Twoj zakichany obowiązek.Skoro jestes obywatelem tego kraju to musisz sie zgadzac z prawem .Mozesz byc jedynie niezadowolony lub co ci wolno nie rozumiec konkretnych orzeczen ale zgadzas sie musisz .Co do wyroku w sprawie świstaka byl to i jest najbardziej roztropny, mądry i sprawiedliwy wyrok jaki tylko mogl byc . Nie musze... Musze jedynie respektowac i podporzadkowac sie, ale zgadzac sie nie musze... Niby kilka slow, ale czasem nawet przecinki w ustawodawstwie sa wazne, nie mowiac o znaczeniu slow. Tak z innej beczki - dlaczego NASK powierzyl sad pod PIIT?! Rozumiem, gdyby to byla jakas organizacja zrzeszajaca organy zajmujace sie domanami, ew. sieciami, ale PIIT, to: Członkami Izby są podmioty gospodarcze prowadzące działalność gospodarczą w sektorze teleinformatyki - telekomunikacji i informatyki. Obecnie do Izby należy ponad 150 firm, reprezentowanych w Izbie poprzez swoich przedstawicieli. Jak widac z powyzszego, jakas firma, sprzedajaca kasy fiskalne, ma osadzac w sprawach, na ktorych zupelnie sie nie zna. Rozumiem, ze NASK umyl rece, ale to wlasnie NASK powinien sam zajmowac sie sporami, bo oprocz TASK, POZMAN, CyfroNet, ICM, WCSS itp (nie znam nazw lokalnych odpowiednikow NASK) jest najwlasciwszym organem. Ew. powinno sie wydzielic sad polubowny z przedstawicieli w/w a nie z sektora prywatnego, w dodatku nie majacego NIC wspolnego z domenami... jesli sie myle, niech mnie ktos poprawi i podesle, jak jest powolywany orzecznik w tym niby sądzie... Edited July 12, 2010 by empireus Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted July 13, 2010 ciekawe co piszesz a skąd ta wiedza bo w wyroku tego nie widziałem To diametralnie zmienia spojrzenie, moja ocenę i przesadza raczej o winie pozwanego.W którym roku on to kupił ? Link do aukcji, która miała miejsce w październiku 2008: http://allegro.pl/item466264768_rama_pl.html wg archiwów allegro, treść brzmiała: "Bardzo fajna domena z b.dużym potencjałem. 34.600.000 wyników w google 2.020.000 wyników dla j.polskiego." Niestety nie ma w archiwach kto wygrał i za jaką kwotę, ani tym bardziej czy domena faktycznie została opłacona i przekazana, i tak jak patrzę na whois to abonent się jednak nie zmienił, więc zbyt pochopnie napisałem poprzedni post. Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted July 13, 2010 Sylyx no bądź poważny i albo mówimy serio albo piszemy żeby się przekomarzać dla samego pisania?Pisze pozwany w taki sposób, ze ja nie mam i chyba arbiter również w otrzymanych pismach procesowych, ze on/pozwany ja zarejestrował. Pisząc "rejestracja domeny" nie pisze chyba o poprzednim abonencie bo on nie jest strona sporu (poprzedni abonent )? Prawnicy Unilever jeśli to prawda z ta aukcja bardzo kiepsko odrobili lekcje. Pb napisał ze gość kupił domenę na allegro i od tego zaczęła sie dyskusja .Pytałem nie bez powodu o czas w jakim to kupił bo im to było bliżej terminu pozwu tym gorzej dla pozwanego i są to nowe okoliczności, oczywiście dla ciebie nie mające znaczenia ale zawsze nowe . Ważne jest również dla mnie jaka była treść tej aukcji w której oferowana była domena bo jeśli np. jak często jest na allegro, ze ludzie się nie pieprzą dają tam logo, piszą ze jest to marka itd .Czyli jeśli pozwany kupił na takiej aukcji to tez uważasz ze nie miał świadomości marki jak się usprawiedliwia i jak już było napisane ze nie musiał wiedzieć bo nie ogląda TV? Kilofek. Jak postawisz dom bez zezwolenia, następnie go sprzedaż to czy fakt sprzedaży zmienia sytuację prawną tego domu? Lub odwracając sytuację. Sprzedaż dom z zezwoleniem na jego wybudowanie. To on nagle po zmianie właściciela zostanie zezwolenia pozbawiony? Tak samo w tym przypadku. Nawet jeśli ktoś inny ja zarejestrował, po paru latach odsprzedał to nadal trudno tu zauważyć rejestracje w "złej wierze". Bo dopiero po 9 latach od jej REJESTRACJI ktoś próbował ją odsprzedać zainteresowanej firmie. A idąc Twoim tokiem myślenia to tak naprawdę żaden z nas nie miałby ani jednej domeny na sprzedaż bo każda jak jeden mąż podlega pod arbitraż. Share this post Link to post Share on other sites
somares 0 Report post Posted July 13, 2010 Wyroki, które mnie wprowadziły w dobry nastrój. rama.pl - firma przegrała już sprawę w momencie eferowania pieniądzy za domenę (tym samym uznali, że pozwany ma do niej wszelkie prawa) lumix.pl - osobiście dziwię się, że przedsiębiorca sam ogłosił się "Ogólnpolskim sklepem wysyłkowym PANASONIC'' , bez żadnej umowy z firmą musiał przegrać (osiągał korzyści wymierne finansowo z procederu wprowadzania w błąd użytkowników). Swoją drogą - czy uzyskanie domeny z przechwycenia jest w dobrej wierze (np. z uwagi na brak pewności, że wpadnie)? Czy ktoś z Was sprawdza domeny dodane do przechwycenia pod kątem praw do nich innych podmiotów? Ja przyznam się, że nie - a nawet więcej... sprawdzam komu można je sprzedać . Share this post Link to post Share on other sites
kilofek 15 Report post Posted July 13, 2010 (edited) Kilofek. Jak postawisz dom bez zezwolenia, następnie go sprzedaż to czy fakt sprzedaży zmienia sytuację prawną tego domu? Lub odwracając sytuację. Sprzedaż dom z zezwoleniem na jego wybudowanie. To on nagle po zmianie właściciela zostanie zezwolenia pozbawiony?Tak samo w tym przypadku. Nawet jeśli ktoś inny ja zarejestrował, po paru latach odsprzedał to nadal trudno tu zauważyć rejestracje w "złej wierze". Bo dopiero po 9 latach od jej REJESTRACJI ktoś próbował ją odsprzedać zainteresowanej firmie. A idąc Twoim tokiem myślenia to tak naprawdę żaden z nas nie miałby ani jednej domeny na sprzedaż bo każda jak jeden mąż podlega pod arbitraż. Jezu czy ja pisze po hebrajsku ? Z sentencji wyroku wynika, ze w pismach procesowych pozwany nie ujawnił ze kupił domenę na allegor przynajmniej nic w wyroku na ten temat nie ma ale byc możne jest w jakimś piśmie procesowym którego nie znamy ! Cytaty z wyroku mówiące o rejestracji odnoszą sie do pozwanego a nie do BYLEGO abonenta jesli taki byl ? Nie ma wzmianki ze rejestracja domeny przez pierwszego abonenta tylko rejestracja domeny to chyba jasno odnosi sie do pozwanego .Czyli ja rozumiem i nie tylko ja ze to pozwany zarejestrował domene .Pytałem i pytam jesli kupi na allegro to czemu nie ma o tym w wyroku ? I sprawa druga jeśli kupił to jak pisałem ciekawy byl opis samej aukcji z powodów które juz napisałem .Tak wiec jakoś nie bardzo pasuje mi twoje porównanie do domu i zezwolenia .A jeśli juz na sile szukać analogii to jest tak jakbyś kupił dom od osoby która go wybudowała czyli na rynku wtórnym wszystko jedno czy z zezwoleniem na budowę czy bez !Ale przy sprzedaży tego domu twierdziłbyś ze to TY go wybudowałeś .No jaśniej nie umiem:) Bo dopiero po 9 latach od jej REJESTRACJI ktoś próbował ją odsprzedać zainteresowanej firmie. nie ktoś a pozwany i jeśli zatajony został fakt nabycia na akucji np z opisem którego nie znamy tzn ze pozwany mówiąc delikatnie kituje sad co do faktow .Bo inaczej brzmi ze po 9 latach od rejestracji domeny przez pozwanego a inaczej jesli ta propozycja padła np pol roku od momentu kupna na allegro.Zgodzisz sie ze ma czy nie ? Bo jeśli np pól roku od nabycia to przyznasz ze istnieje duze domniemanie ze pozwany kupił znając marke , znając sile produktu tylko po to żeby odsprzedać Unileverowi .Bo gdyby kupił i postawił tam serwis o ramach do obrazu a następnie zamknął serwis i dopiero później wystawi na sprzedaż to co innego ! WYSTAWIŁ na sprzedaż tzn nie zaoferował bezpośrednio i TYLKO firmie Unilever a wszystkim np. podając takie info na di.pl czy wystawiając aukcje na allegro .Ale on przez pełnomocnika zaoferował te domenę za 1,2 mil TYLKO Unilever ! Czy jakbyś zobaczył taka ofertę sprzedaży na di ."Sprzedam domene rama.pl za ponad milion " to kupujesz ? Kto kupi takie coś pod serwis na ramy do obrazów ? Nie bądźmy śmieszni . Mowie udało sie gosciowi i tyle i wcale mnie ten wyrok nie cieszy jak większość komentujących bowiem pokazuje wiele rzczy ktorych domainer czy sprzedający domenę nie powinien robić zeby być w zgodzie z prawem . Edited July 13, 2010 by kilofek Share this post Link to post Share on other sites
Bazyli 1,444 Report post Posted July 13, 2010 (edited) Jezu czy ja pisze po hebrajsku ?.......... Widzisz, to nie ja nie rozumiem tylko Ty. A sęk w tym że arbitrażu nie interesuje skąd, jak, kiedy...Ilu domena miała właścicieli. To są sprawy poza sporem. Za to interesuje ich konflikt pomiędzy znakiem towarowym a nazwą zarejestrowanej domeny i jej wykorzystaniem. Bo w tym wypadku można mówić tylko i wyłącznie o rejestracji w "złej wierze" a nie o kupnie w "złej wierze". I teoretycznie rzecz ujmując nawet jeśli obecny abonent domeny dzień po kupnie zaproponowałby domenę margaryniarzom to nie było żadnych podstaw do jej odebrania. Poza tym jak wiesz to powód musi udowodnić swoje racje a nie pozwany. Edited July 13, 2010 by Bazyli Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted July 13, 2010 Jezu czy ja pisze po hebrajsku ?Z sentencji wyroku wynika, ze w pismach procesowych pozwany nie ujawnił ze kupił domenę na allegor przynajmniej nic w wyroku na ten temat nie ma Przegapiłeś ostatni post na poprzedniej stronie. ;-) Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted July 25, 2010 (edited) Wyrazy generyczne rzadko posiadają prawną ochronę znaku i jeśli już to raczej tylko w jakiejś określonej klasie - innej niż jej znaczenie słownikowe. Znalazłem właśnie istniejącą ochronę znaku słownego 'dom' więc podaję jako ciekawostkę odnoszącą się do mojego wcześniejszego postu. (540) DOM (550) Słowny (732) Zgłaszający/Uprawniony Bacardi France znaku towarowego Klasa (511) 33 Wykaz towarów (510) likiery, wina, wina musujące, alkohol, wódki i różnego rodzaju spirytualia; Pierwszeństwa: 05-09-1949 Edited July 25, 2010 by Kangur Share this post Link to post Share on other sites
Michał Krzyżański 0 Report post Posted August 3, 2010 Witam wszystkich Jestem właścicielem domeny rama.pl i chętnie odpowiem na pytania. W Waszych postach jest sporo nieścisłości i postaram się je sprostować... Tylko muszę się trochę ogarnąć bo właśnie wróciłem z wakacji.. Share this post Link to post Share on other sites
kilofek 15 Report post Posted August 3, 2010 (edited) Witam wszystkich Jestem właścicielem domeny rama.pl i chętnie odpowiem na pytania. W Waszych postach jest sporo nieścisłości i postaram się je sprostować... Tylko muszę się trochę ogarnąć bo właśnie wróciłem z wakacji.. To w ramach likwidowania tych nieścisłości zaraz ci ktos napisze i będzie miał racje ze nie właścicielem domeny a jej abonent ale witamy i chętnie dowiemy sie prawdy u źródła Edited August 3, 2010 by kilofek Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted August 3, 2010 Witam wszystkich Jestem właścicielem domeny rama.pl i chętnie odpowiem na pytania. W Waszych postach jest sporo nieścisłości i postaram się je sprostować... Witaj Na każdym forum jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy Czy zdarza się Tobie smarować pieczywo jakimikolwiek tłuszczami ? Jeśli tak , to jakimi ? Share this post Link to post Share on other sites
Michał Krzyżański 0 Report post Posted August 3, 2010 (edited) WitajNa każdym forum jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy Czy zdarza się Tobie smarować pieczywo jakimikolwiek tłuszczami ? Jeśli tak , to jakimi ? jasne... Masmixem A tak ogólnie : zarejestrowałem rama.pl 10 lat temu...nie kupiłem jej na allegro...( wystawiłem ją z ciekawości ale nie było żadnego rozsądnego odzewu )... miałem pomysł na biznes związany z tą nazwą...domena była wolna..... Edited August 3, 2010 by Michał Krzyżański Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted August 3, 2010 jasne... Masmixem Czyli potrafisz rozpoznawać marki produktów spożywczych ... Share this post Link to post Share on other sites
Michał Krzyżański 0 Report post Posted August 3, 2010 Czyli potrafisz rozpoznawać marki produktów spożywczych ... jasne.... nawet czuję o co Ci chodzi....ale 10 lat temu miałem 34 lata i od pięciu lat prowadziłem firmę....moje skojarzenia a propos słowa "rama" nie dotyczyły margaryny....pewnie nie było tak agresywnych reklam albo jako 34 -latek miałem inne zainteresowania .... Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted August 3, 2010 W Waszych postach jest sporo nieścisłości i postaram się je sprostować... To może sam - bez zadawania pytań - sprostuj nieścisłości, które miałeś na myśli. Share this post Link to post Share on other sites
rok1978 68 Report post Posted August 3, 2010 tutaj odnalazlem wyjasnienie http://aznews.pl/2010/07/producent-margary...oces-o-rama-pl/ Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted August 3, 2010 (edited) tutaj odnalazlem wyjasnieniehttp://aznews.pl/2010/07/producent-margary...oces-o-rama-pl/ Wyjaśnienie czego ? właściwie uściślenie.W komentarzu pod artykułem. Niewiele mi to wyjaśnia w tej sprawie. Poczekam na sprostowania nieścisłości naszego dzisiejszego gościa. Edited August 3, 2010 by Kangur Share this post Link to post Share on other sites