Jump to content
Sign in to follow this  
Alex

Domeny serwisów dofinansowanych z funduszy unijnych

Recommended Posts

Pół bańki na postawienie katalogu stron.

 

Ja bym takie coś postawił za max pare tys.

 

A macie jakieś info na temat tych dotacji... jak je otrzymać itd?

W dotacjach nie chodzi, by postawic byle bloga. Chodzi glownie o to, bys mogl sie z tego utrzymac i przy okazji dac zarobic innym. Jesli przy tym wykazesz, ze Twoja strona bedzie dochodowa i przy okazji przysluzy sie w jakis unikalny sposob innym, to sa duze szanse ze kase dostaniesz.

 

 

Czyli lepiej utzrmywać sektor który nic nie produkuje, jedynie przetrawia pieniądze?

Masz inny pomysl? Zamierzenie jest takie, by jak najwiecej osob bylo czynnych zawodowo. To nie XIX w. gdzie wiekszosc rzeczy wyrabialo sie recznie. Co zatem poczac z milionami "mgr-ow marketingowcow"? Zostawic ich samych sobie? W PL czesciowo to zrobiono, przez co mase z tych "wyksztalconych", nikomu niepotrzebnych wyjechalo do UK pracowac na zmywaku. Zauwaz jednak, ze GB nie jest nieskonczona i talezy tez nie bedzie nieskonczonej ilosci do pozmywania. Co zatem z reszta, ktorej nie udalo sie dorwac super fuchy przy zmywaku u pakistanca? Jednego, dwoch zebrakow idzie tolerowac, ale kilka milionow to juz problem. Dlatego jednym sie zabiera czesc, by inni mogli dzieki temu funkcjonowac na podobnym poziomie - nawet nic nie wytwarzajac. Te podatki, to w wiekszosci nic innego, jak skladka za spokoj spoleczny.

 

 

A dlaczego jest coraz mniej opłacalna? Właśnie przez tych urzędników którzy jako że muszą coś robić to wymyślają miliony regulacji zabijających tą właśnie konkurencyjność. Administracja jest potrzeba - ale nie w tym kształcie. Nikt nie może decydować komu zabierze i komu da.

 

Coz, jest ich tylu, to sobie moga. Tak jak kazda inna duza branza. To jest wlasnie to, o czym pisalem wyzej - z jednostka nikt sie nie liczy. Duza grupa moze nawet decydowac o innej grupie. Poza tym, urzednicy ida w jednej parze z politykami, a ci znowu ida w jednej parze z biznesem. Chcesz, zebys mogl decydowac za innych - przylacz sie do ktorejs z tych trzech grup. prowizorycznie tez masz wladze nad nimi poprzez wybory. Jednakze po raz wtory dochodzimy do tego, ze i tak decyduje wiekszosc...

 

Regulacje tez czasem nie sa takim glupim pomyslem. Chronia pewna grupe przed inna. W przypadku Unii - chronia rodzimych producentow przed reszta swiata. Wszakze trzeba pamietac, ze nie jestesmy sami na tym swiecie, a Europa to maly wycinek na kuli ziemskiej. Nie mamy wplywu na np. zarobki pracownikow w Chinach, czy Indiach. Pracowalbys za 20$/m-c? Chyba nie... Dlatego jednym sie zabiera, by stworzyc Tobie mozliwosci, bys mogl zarobic (nawet nie wytwarzajac niczego) przynajmniej tyle, zebys nie musial chodzic po smietnikach w poszukiwaniu jedzenia.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tutaj dotknąłeś bardzo ważnego problemu. Oczywiście prawdą jest, że nowoczesne technologie wymagają coraz mniej ludzkiej pracy, a że nie ma co z ludźmi robić to się ich "upycha" gdzie tylko można tworząc fikcyjny przekonanie, że są potrzebni. Tylko czy kraj, który jest praktycznie bezbronny, ma fatalną infrastrukturę może sobie na to pozwolić? Jeżeli mamy sztucznie utrzymywać masę ludzi o zupełnie niepotrzebnych umiejętnościach (politologów, socjologów, urzędników, zajmujących się tzw. resocjalizacją. itd.) to chyba lepiej posłać ich do wojska, na budowy, do kopalni, itd. - Tam gdzie ich praca będzie miała jakąkolwiek wartość.

 

Jasne! jestem jak najbardziej ZA! Niestety nikomu nie narzucisz kierunku studiow ;-)

Kazdy wszakze wstydzi sie pracy fizycznej. Byc fryzjerka, albo wykrawaczem miesa, to takie dzisiaj niemodne i dziwne... Wzielo sie to stad, ze zadzialalo lobby przemyslu. Potrzebowali ludzi wyksztalconych, ale i tanich. Puszczono w swiat, ze po studiach bedzie sie zarabiac miliony. Ludzie zachlysneli sie studiowaniem. A ze na najpopularniejszych kierunkach nagle zrobilo sie tloczno, to szlo sie byle gdzie, byleby byl papier, z nadzieja, ze przeciez w przyszlosci i tak sie on przyda, bo wyksztalconym i tak sie zaplaci wiecej...

 

Efekty widzimy, gdy po studiach przychodzi czas na szukanie pracy. O ile sie takowa znajdzie, jest i tak marnie oplacana. Za to murarz, czy fryzjerka ciesza sie, bo czesto nie moga opedzic sie od klientow z braku konkurencji :-)

 

Coz, nie we wszystkim nalezy ganic politykow/urzednikow, bo czesto jestesmy sami, jako spoleczenstwo, sobie winni. Zeby jednak tych miernot, ktore nie dostaly sie na prawo i poszly na politologie, nie wysylac na smietnik, trzeba im wlasnie zapewnic jakas prace. Niech pompuja powietrze w urzedach, ale cos musza robic... Stad coraz bardziej nadmuchana biurokracja, coraz glupsze stanowiska i formy wspomagania ;-) A ze urzednik/polityk musza wykazac sie, ze do czegos sa potrzebni, to pozniej produkuja mase ustaw i innych bzdur, z ktorymi mamy na codzien do czynienia ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Masz inny pomysl? Zamierzenie jest takie, by jak najwiecej osob bylo czynnych zawodowo. To nie XIX w. gdzie wiekszosc rzeczy wyrabialo sie recznie. Co zatem poczac z milionami "mgr-ow marketingowcow"? Zostawic ich samych sobie? W PL czesciowo to zrobiono, przez co mase z tych "wyksztalconych", nikomu niepotrzebnych wyjechalo do UK pracowac na zmywaku. Zauwaz jednak, ze GB nie jest nieskonczona i talezy tez nie bedzie nieskonczonej ilosci do pozmywania. Co zatem z reszta, ktorej nie udalo sie dorwac super fuchy przy zmywaku u pakistanca? Jednego, dwoch zebrakow idzie tolerowac, ale kilka milionow to juz problem. Dlatego jednym sie zabiera czesc, by inni mogli dzieki temu funkcjonowac na podobnym poziomie - nawet nic nie wytwarzajac. Te podatki, to w wiekszosci nic innego, jak skladka za spokoj spoleczny.

 

A to mój problem że w Polsce naucza się na żałosnym poziomie? Że 50% ludzi studiuje choć większość nigdy nie powinna tam się znaleźć? I kto mówi że magister musi mieć super-fuchę? Polacy cierpią na przyrost ambicji. Nie zrobimy skoku cywilizacyjnego skacząc z socjalizmu w drugi socjalizm. Potrzeba ludzi z średnim wykształceniem, z fachem w ręku. Nie milionów socjologów, psychologów, pedagogów i innych tym podobnych dla których trzeba potem tworzyć miejsca pracy. "Chronić ich" jak Ty to ująłeś. To co opisałeś to błedne koło które prowadzi tylko w jedną stronę - bankructwa.

Coz, jest ich tylu, to sobie moga. Tak jak kazda inna duza branza. To jest wlasnie to, o czym pisalem wyzej - z jednostka nikt sie nie liczy. Duza grupa moze nawet decydowac o innej grupie. Poza tym, urzednicy ida w jednej parze z politykami, a ci znowu ida w jednej parze z biznesem. Chcesz, zebys mogl decydowac za innych - przylacz sie do ktorejs z tych trzech grup. prowizorycznie tez masz wladze nad nimi poprzez wybory. Jednakze po raz wtory dochodzimy do tego, ze i tak decyduje wiekszosc...

 

Broń boże nikt nie powinien decydować za innych o czym wyraźnie pisałem. Chciał bym decydować sam o sobie. Przy dzisiejszych możliwościach mediów wybory to szopka.

Regulacje tez czasem nie sa takim glupim pomyslem. Chronia pewna grupe przed inna. W przypadku Unii - chronia rodzimych producentow przed reszta swiata. Wszakze trzeba pamietac, ze nie jestesmy sami na tym swiecie, a Europa to maly wycinek na kuli ziemskiej. Nie mamy wplywu na np. zarobki pracownikow w Chinach, czy Indiach. Pracowalbys za 20$/m-c? Chyba nie... Dlatego jednym sie zabiera, by stworzyc Tobie mozliwosci, bys mogl zarobic (nawet nie wytwarzajac niczego) przynajmniej tyle, zebys nie musial chodzic po smietnikach w poszukiwaniu jedzenia.

 

Ja nie mówię o takich regulacjach. Mówie o kwestii zalewania nas chorymi regulacjami utrudniającymi życie przedsiębiorcom, co powoduje ciągły wzrost koszt ów pracy. W polsce coraz mniej opłaca się uczciwie pracować. Miliony ludzi zarabiają w szarej strefie. Pomijając już skrajne kwestie zabijania jednej branży kosztem innej której bliżej "europejskich standardów" np. zabicie standardowych żarówek, produktów które nie spałniają dziesiątek dziwnych norm etc.

 

Konkludując - gdyby nie armia urzędników "ułatwiająca" nam życie to prawdopodobnie nie mielibyśmy tych problemów o których mówimy. Nie potrzebował byś dotacji by rozkręcić uczciwy biznes.

Edited by regeman

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jasne! jestem jak najbardziej ZA! Niestety nikomu nie narzucisz kierunku studiow ;-)

 

Jasne że narzucę. Wprowadzając płatne studia. Większości by nie było na nie stać, dla najzdolniejszych stypendia. Pozbywamy się armii studentów i mamy absolwentów którzy reprezentuja pewien poziom.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jasne że narzucę. Wprowadzając płatne studia. Większości by nie było na nie stać, dla najzdolniejszych stypendia. Pozbywamy się armii studentów i mamy absolwentów którzy reprezentuja pewien poziom.

 

Nie czytales uwaznie, albo nie zauwazyles jednego waznego slowa: lobby. Wez chociazby pierwsza z brzegu branze informatyczna. Zadzialalo lobby, by ludzie walili drzwiami i oknami na kierunki informatyczne tylko dlatego, ze fachowcom trzeba bylo placic dosyc duzo. A ze to kierunek z pozoru latwy (bo przeciez kazdy umiejacy sformatowac kompa czuje sie informatykiem), to ludzie omamieni kwotami, jakie zarabialo sie w tej branzy w slepo szli na informatyke. Efekty sa takie, ze dzisiaj o ile znajdzie sie prace w tym zawodzie, to zarabia sie marnie. Ten co chce zarabiac sporo i tak musi robic certyfikaty, ktore juz takie tanie nie sa, a i do najlatwiejszych nie naleza, w porownaniu z tym, co otrzymuje sie na studiach. I tu znow - napedza sie rynek, bo ludzie specjalizuja sie w tym co konkretnie potrzebuje rynek, zarabia producent okreslonego zagadnienia, zarabiaja wszelakiej masci osrodki szkoleniowe, handlowcy majacy okreslone rozwiazania w swojej ofercie i na koncu ci, ktorzy zarabiaja dzieki posiadaniu tegoz certyfikatu, bo oferuja swoja wysecjalizowana wiedze. Banalny przyklad zabawek Cisco, dzieki ktorym utrzymuje sie masa ludzi. Gdyby nie ich marketingowa otoczka, bylyby tym samym, tanim szrotem, jakich chinczycy/tajwanczycy produkuja na tony.Tyle, ze posiadacz chociazby CCNA wie jak zacisnac skretke, o czym wielu absolwentow nie ma pojecia... Dlatego te produkty sa drogie, bo oprocz samego towaru, oferuja tez kompetentna obsluge, a nie kogs, kto balowal po akademikach, a prace zaliczeniowe zlecal kumatemu bratu z gimnazjum, badz biednemu kumplowi. Ale to juz na inna dyskusje...

 

Zatem wiedza ogolna na srednim poziomie nie moze byc droga. Biznes potrzebuje tanich pracownikow. Zaplaci tylko wtedy, kiedy juz nie bedzie mial innego wyjscia. A zazwyczaj w przykladowej informatyce nie ma nic specjalnego do roboty. Wszystkie prace, lacznie z kodowaniem mogliby robic ludzie po szkolach srednich...

Tam, gdzie firma ma juz powazna infrastrukture i powazne zapotrzebowanie na specyficzne uslugi, tam miernoty i tak nie beda miec szansy :-)

 

Inne lobby, to wszelakiej masci wykladowcy, jak i prywatne uczelnie, ktore maja na etacie kilkanascie/dziesiat osob.

 

Gdyby ograniczyc dostep do nauki, to lawinowo podrozyloby to dzialalnosc biznesu ;-) A na to biznes sie nie zgodzi i dlatego mamy w miare tani, ale i tandetny dostep do wiedzy. Jaka placa, taka praca, chcialoby sie powiedziec ;-)

 

Powyzsze daje i nam korzysci, bo my tez malo placimy za uslugi. Gdyby wiedza byla ograniczona, byloby jak z prawnikami, ze za byle co kasowano by krocie. A tak, bez problemu za 200zl mozesz miec ladna stronke i mozesz ubiegac sie o dotacje na kilkaset tys zl - roznica bedzie dla Ciebie ;-) Nie marudz zatem i dziekuj urzednikom, ze dali Ci szanse wzbogacienia sie ;-)

 

Ogolnie zgadzam sie z Toba, ze jest jak jest i mogloby byc lepiej, ale ja opisuje stan faktyczny, a nie marzenia ;-) Realnie patrze na otaczajacy mnie swiat i doszukuje sie w tym wszystkim sensu, po to, zeby to zycie nie wydawalo sie bezsensowne ;-)

 

Wracajac do tematu - domeny jakie sa w tych projekktach, takie sa. Dotacje sa ogolnodostepne. Jesli ktos ma super generyki i pomysl na ich wykorzystanie, to droga otwarta - kazdy ma szanse! ;-)

 

PS. Sorki za przydlugie wywody filozoficzne - bezsennosc spowodowana bolem zeba prowokuje mnie do myslenia o wszystkim innym, byle nie o jutrzejszej wizycie u stomatologa ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites
bezsennosc spowodowana bolem zeba prowokuje mnie do myslenia o wszystkim innym, byle nie o jutrzejszej wizycie u stomatologa ;-)

Współczuję, z tego bólu aż Cię wykrzywiło, co widać na Twoim zdjęciu w avatarze. :rolleyes:

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie czytales uwaznie, albo nie zauwazyles jednego waznego slowa: lobby. Wez chociazby pierwsza z brzegu branze informatyczna. Zadzialalo lobby, by ludzie walili drzwiami i oknami na kierunki informatyczne tylko dlatego, ze fachowcom trzeba bylo placic dosyc duzo. A ze to kierunek z pozoru latwy (bo przeciez kazdy umiejacy sformatowac kompa czuje sie informatykiem), to ludzie omamieni kwotami, jakie zarabialo sie w tej branzy w slepo szli na informatyke. Efekty sa takie, ze dzisiaj o ile znajdzie sie prace w tym zawodzie, to zarabia sie marnie.

 

O tak zdecydowanie marnie! Dobry informatyk, dobrze zarobi i to Ci powie każdy z branży. Nie wiem po co podałeś ten przykład, może by porównać psychologów, socjologów, europoznawców itd. Słabe porównanie. Na inforatyków jest zapotrzebowanie i bedzie stale rosło. Na różne śmieszne kierunki - nie.

Ten co chce zarabiac sporo i tak musi robic certyfikaty, ktore juz takie tanie nie sa, a i do najlatwiejszych nie naleza, w porownaniu z tym, co otrzymuje sie na studiach. I tu znow - napedza sie rynek, bo ludzie specjalizuja sie w tym co konkretnie potrzebuje rynek, zarabia producent okreslonego zagadnienia, zarabiaja wszelakiej masci osrodki szkoleniowe, handlowcy majacy okreslone rozwiazania w swojej ofercie i na koncu ci, ktorzy zarabiaja dzieki posiadaniu tegoz certyfikatu, bo oferuja swoja wysecjalizowana wiedze.

 

Ludzie po studiach są zmuszeni robić certyfikaty bo poziom jest tak marny że po studiach muszą legitymowac się innymi papierkami by ktoś dał wiarę że coś umieją. Co do napędzającego się rynku - motyw zbitej szyby.

Gdyby ograniczyc dostep do nauki, to lawinowo podrozyloby to dzialalnosc biznesu ;-) A na to biznes sie nie zgodzi i dlatego mamy w miare tani, ale i tandetny dostep do wiedzy. Jaka placa, taka praca, chcialoby sie powiedziec ;-)

 

Kadry zarządzającej nie zabraknie. A po cholere Ci sekretarka po dwóch fakultetach?

Powyzsze daje i nam korzysci, bo my tez malo placimy za uslugi. Gdyby wiedza byla ograniczona, byloby jak z prawnikami, ze za byle co kasowano by krocie.

 

Dalej mijasz się z prawdą. Dziś większość prawników nie pracuje w zawodzie bo zawód jest zamknięty. A Ci co pracują kasują krocie.

 

Podajmy przykład. Studia w USA są płatne. Czy z tego powodu coś się zawaliło? Do tego są jedną z najbardziej konkurencyjnych gospodarek świata...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jasne że narzucę. Wprowadzając płatne studia. Większości by nie było na nie stać, dla najzdolniejszych stypendia. Pozbywamy się armii studentów i mamy absolwentów którzy reprezentuja pewien poziom.

Czy ty wiesz, jakie kierunki są najczęsciej płatne w tzw. prywatnych uczelniach?

 

Politologia

Pedagogika

Socjologia

marketing

Bankowość

Ekonomia

Psychologia

 

A więc kierunki produkujące masę bezrobotną po studiach dokładaną do takich samych bezrobotnych wyprodukowanych przez uczelnie publiczne!

 

NIe ma uczelni prywatnych, w których naucza się nanotechnologii, biomedycyny, biochemii, fizyki, chemii przemysłowej, technologii żywności, ponieważ te kierunki wymagają większych nakładów finansowych niż tylko zatrudnienie magistrów filozofii i socjologii, choćby na utworzenie laboratoriów.

 

Więc twój mit o płatnych studiach, któe wprowadzą jakąś regulację obalam z WIELKIM HUKIEM, bo studia prywatne, płatne już mamy. I co z nich wynika?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Skąd masz takie informacje ?

 

Pomylilem programy :) Akurat w 8.1 jest mozliwe wliczanie kosztow promocji

 

Czy w przypadku kosztów na promocję projektu istnieją jakiekolwiek ograniczenia?

 

Odpowiedź

 

 

W Rozporządzeniu Ministra Rozwoju Regionalnego nie ma żadnych limitów procentowych odnoszących się do wydatków na promocję, są tylko sztywne ramy dla kosztów ogólnych i wydatków na szkolenia. Natomiast wydatki mogą być kwalifikowalne pod warunkiem, że są niezbędne do prawidłowej realizacji projektu i osiągnięcia założonych celów, jednocześnie ich wysokość będzie oceniana przez eksperta, czy projekt w zakresie kosztów zaplanowanych na wydatki związane z promocją nie są przeszacowane.

 

[link]

 

-----

 

O tak zdecydowanie marnie! Dobry informatyk, dobrze zarobi i to Ci powie każdy z branży. Nie wiem po co podałeś ten przykład, może by porównać psychologów, socjologów, europoznawców itd. Słabe porównanie. Na inforatyków jest zapotrzebowanie i bedzie stale rosło. Na różne śmieszne kierunki - nie.

Znowu nie czytales uwaznie - napisalem, ze dobry zarobi duzo. Marny zarobi grosze. Tych pierwszych jest jednak jak na recepte, dlatego tyle zarabiaja... Dawniej bylo tak, ze mierni tez zarabiali duzo. Poza tym, co to znaczy duzo? 1,2 - 2,5k to jest duzo, czy malo? ;-) Przy okazji wspomne, ze dzisiaj na jedno ogloszenie pracy przypada statystycznie 250 zgloszen. Wnioski wyciagnij sam...

 

Dobrze, ze wspomniales psychologow - tam tez zadzialal efekt stereotypu, ze zarabiaja duzo i maja fajna lekka prace. Tak jak w zawodzie informatyka, tak i w psychologii znalezli sie ludzie bez powolania, mamieni wielkimi wyplatami, lub bzdurami o pomaganiu ludziom, przez co obnizyli poziom.

 

Ludzie po studiach są zmuszeni robić certyfikaty bo poziom jest tak marny że po studiach muszą legitymowac się innymi papierkami by ktoś dał wiarę że coś umieją. Co do napędzającego się rynku - motyw zbitej szyby.

Sam przyznajesz, ze uczelnie produkuja miernych fachowcow. Zatrudnilbys takiego i zaplacilbys mu duzo?

 

Kadry zarządzającej nie zabraknie. A po cholere Ci sekretarka po dwóch fakultetach?

Nawet nie wiesz, jak wymagajaca prace ma sekretarka... Kolejny mit, ze sekretarka tylko siedzi, ladnie sie usmiecha i parzy kawe.

 

Podajmy przykład. Studia w USA są płatne. Czy z tego powodu coś się zawaliło? Do tego są jedną z najbardziej konkurencyjnych gospodarek świata...

U nas sa darmowe?

Edited by empireus

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czy ty wiesz, jakie kierunki są najczęsciej płatne w tzw. prywatnych uczelniach?

 

Politologia

Pedagogika

Socjologia

marketing

Bankowość

Ekonomia

Psychologia

 

A więc kierunki produkujące masę bezrobotną po studiach dokładaną do takich samych bezrobotnych wyprodukowanych przez uczelnie publiczne!

 

NIe ma uczelni prywatnych, w których naucza się nanotechnologii, biomedycyny, biochemii, fizyki, chemii przemysłowej, technologii żywności, ponieważ te kierunki wymagają większych nakładów finansowych niż tylko zatrudnienie magistrów filozofii i socjologii, choćby na utworzenie laboratoriów.

 

Więc twój mit o płatnych studiach, któe wprowadzą jakąś regulację obalam z WIELKIM HUKIEM, bo studia prywatne, płatne już mamy. I co z nich wynika?

 

Oczywiście masz w tym rację, jak i empireus w tym, co pisał wcześniej. Jeżeli sprywatyzowałoby się wyższe uczelnie w całości to efekt byłby taki, że za kilkanaście lat trzeba by ściągać masowo lekarzy z Ukrainy, Indii, czy Bangladeszu i płacić im tak, jak teraz płaci się lekarzom w USA. Przeciętny Polak musiałby chyba sprzedać samochód, żeby iść zaleczyć zęba. Dlatego kierunki przydatne dla społeczeństwa powinny być opłacane ze wspólnych pieniędzy i to w znacznie większym stopniu niż dotychczas. Kierunki/uczelnie zbędne - czyli większość należałoby sprywatyzować, jak ktoś chce "uczyć się" tam niech płaci z własnej kieszeni.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
Kierunki/uczelnie zbędne - czyli większość należałoby sprywatyzować, jak ktoś chce "uczyć się" tam niech płaci z własnej kieszeni.

 

To zbyt radykalne kroki przy obecnym rządzie, ale może warto zacząć od zmniejszenia liczby miejsc na uczelniach publicznych.

 

Odnośnie dotacji unijnych. Znalazłem na liście projektów dofinansowanych z działania 8.1 "SW Extreme, Mazowieckie Projekt Star Wars".

 

Ciekawi mnie jednak, jak wygląda sprawa praw autorskich, skoro projekt ma zarabiać na temacie Star Wars. A wiem już, że był przypadek (Star Wars Combine), kiedy właściciel praw autorskich interweniował - gra jednak "ocalała", gdyż jest projektem niekomercyjnym. Może ktoś bardziej obeznany w temacie wypowie się w tej kwestii?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Czy ty wiesz, jakie kierunki są najczęsciej płatne w tzw. prywatnych uczelniach?

 

Politologia

Pedagogika

Socjologia

marketing

Bankowość

Ekonomia

Psychologia

 

A więc kierunki produkujące masę bezrobotną po studiach dokładaną do takich samych bezrobotnych wyprodukowanych przez uczelnie publiczne!

 

NIe ma uczelni prywatnych, w których naucza się nanotechnologii, biomedycyny, biochemii, fizyki, chemii przemysłowej, technologii żywności, ponieważ te kierunki wymagają większych nakładów finansowych niż tylko zatrudnienie magistrów filozofii i socjologii, choćby na utworzenie laboratoriów.

 

Więc twój mit o płatnych studiach, któe wprowadzą jakąś regulację obalam z WIELKIM HUKIEM, bo studia prywatne, płatne już mamy. I co z nich wynika?

 

To efekt tego że studiuje 50% ludzi. Nie ma prywatnych na fizyce, chemii itd. bo nawet na tym poziomie dla wiekszości to zbyt wysoki próg. Miejsc jest sporo na publicznych bo największą kasę za te kierunki ciągną. Normą jest więc, przynajmniej w moim mieście że na większość ścisłych kierunków biorą kogo popadnie bo limit miejsc się nie wypełnia :)

 

A tak ktoś kończy liceum ( do technikum i zawodówki nikt nie pójdzie bo siara), i cierpiąc na przyrost ambicji idzie na jakieś śmieszne studia by zdobyć papierek myśląc że zrobi dzięki temu nie wiadomo jaką karierę. Tym bardziej że nie ma problemu by znaleźć sobie jakiś miły kieruneczek na studiach publicznych, a nawet jak się postara i nie wykażę dochodów to stypendium dostanie. Rekordzista w Polsce ciągnął kasę bodajże z 13 kierunków.

 

Oczywiście masz w tym rację, jak i empireus w tym co pisał wcześniej. Jeżeli sprywatyzowałoby się wyższe uczelnie w całości to efekt byłby taki, że za kilkanaście lat trzeba by ściągać masowo lekarzy z Ukrainy, Indii, czy Bangladeszu i płacić im tak, jak teraz płaci się lekarzom w USA. Przeciętny Polak musiałby chyba sprzedać samochód, żeby iść zaleczyć zęba. Dlatego kierunki przydatne dla społeczeństwa powinny być opłacane ze wspólnych pieniędzy i to w znacznie większym stopniu niż dotychczas. Kierunki/uczelnie zbędne - czyli większość należałoby sprywatyzować, jak ktoś chce "uczyć się" tam niech płaci z własnej kieszeni.

 

Po pierwsze nie sądzę by koszt opieki zdrowotnej w USA był większy niż w Polsce biorąc pod uwagę ich zarobki, nasze składki i to co idzie z budżetu do NFZ. I nie rozumiem z jakiej racji byśmy musieli płacić lekarzom z ukrainy tyle co w USA. Już teraz nasze zarobki są dla nich atrakcyjne.

 

Obecnie kształcimy lekarzy z których duża cześć po zrobieniu praktyki ucieka na zachód. Mozna by rzec że kształcimy Niemcom, Brytyjczykom, Francuzom itd. kadre lekarską, Za nasze pieniądze. Nie ma co, interes życia.

To zbyt radykalne kroki przy obecnym rządzie, ale może warto zacząć od zmniejszenia liczby miejsc na uczelniach publicznych.

 

Obawiam się że przy obecnym rządzie każdy krok jest ekstremalnie radykalny...

Edited by regeman

Share this post


Link to post
Share on other sites
To efekt tego że studiuje 50% ludzi. Nie ma prywatnych na fizyce, chemii itd. bo nawet na tym poziomie dla wiekszości to zbyt wysoki próg. Miejsc jest sporo na publicznych bo największą kasę za te kierunki ciągną. Normą jest więc, przynajmniej w moim mieście że na większość ścisłych kierunków biorą kogo popadnie bo limit miejsc się nie wypełnia :)

 

 

Obecnie kształcimy lekarzy z których duża cześć po zrobieniu praktyki ucieka na zachód. Mozna by rzec że kształcimy Niemcom, Brytyjczykom, Francuzom itd. kadre lekarską, Za nasze pieniądze. Nie ma co, interes życia.

 

 

Obawiam się że przy obecnym rządzie każdy krok jest ekstremalnie radykalny...

Prywatne uczelnie nie uruchomią takich kierunkow jak chemia, fizyka, medycyna, itp. Bo to kosztuje kupę forsy.

Drogie jest przygotowanie odpowiednich sal wykładowych. Kolosalne pieniądze kosztują preparaty, odczynniki itd.

A nie dlatego że ktoś jest słabiak i na te studia nie idzie.

Znacznie taniej jest wynająć budynek odmalować ściany kupić ławki i tablice i kosić kasę.

Celowo upraszczam aby próg nie był za wysoki ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo a propos tego wątku artykuł w dzisiejszym WPROST pod wielce wymownym tytułem "Koniec e-cwaniaków"

 

Dla zachęty cytat z leadu:

"Rząd wreszcie sie zorientował, że rozdawanie miliardów złotych bezzwrotnych funduszy europejskich, to często marnotrawstwo w czystej postaci" :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dotacji unijnych mniej, ale więcej dla nowoczesnych firm

 

Jak tam wyglądają procedury?

 

- Są bardziej "zindywidualizowane". W Niemczech przedsiębiorca, który ma pomysł, zanim wypełni jakiekolwiek dokumenty, staje przed komisją, której opowiada o tym, co chce zrobić. Jeśli komisji spodoba się pomysł, pomaga mu wypełnić te dokumenty i zdobyć dotację. Wszyscy wiedzą jednak, że są to pieniądze na przedsięwzięcia zaawansowane i potrzebne regionowi. Nikt nie próbuje oszukiwać, twierdząc, że kupno tokarki sterowanej numerycznie jest właśnie tym, czego dany land potrzebuje najbardziej. Jest większy poziom zaufania społecznego, a przy tym mniejsza liczba starających się o pieniądze.

 

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,36743,8...woczesnych.html

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dotacji unijnych mniej, ale więcej dla nowoczesnych firm

...

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,36743,8...woczesnych.html

 

Jest większy poziom zaufania społecznego, a przy tym mniejsza liczba starających się o pieniądze.

 

W PL to nie przejdzie. U nas rozdaje sie na prawo i lewo z tego wlasnie wzgledu, by jak najwiecej dotacji zostalo przyznanych, bo to bedzie "wyznacznikiem" ile Polska dostanie kasy na nastepne lata przy ustalaniu puli do rozdania na poszczegolne kraje. Totez rozdaje sie na byle co, byle bylo w miare zgodne z wytycznymi... Juz teraz czesto slyszymy biadolenie, ze samorzady nie chca brac dotacji na np. infrastrukture informatyczna. Przez co powoluje sie dodatkowe urzedy "doradcze", byle jak najwiecej bylo chetnch do wziecia tych doplat.

 

Coz, co kraj, to obyczaj.

Share this post


Link to post
Share on other sites

W Polsce i Unii podatki wynoszą 50% więc jest co kraść, ktoś głosuje na takie rozwiązania i potem takie są skutki. Dotacje to wymysł urzędników, którzy jedyne co umieją robić to rozdawać nie swoje, bo jak mówi Korwin zawsze 10% z tego dostaną, choć bufetowa pokazała ostatnio, że można taniej.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tym razem może nie domena, ale ta strona...

 

www.przedsiebiorczoscbezgranic.eu

 

bardzo fajnie wykonana, muszę przyznać. A baza firm odpala się w MySQL zwanym PDF. :)

 

Firma webdesignerska ma chyba templatki z 1997 roku.

 

Aha, i żeby nie było:

 

Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego

oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu „Tatry” w ramach

Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska–Republika Słowacka 2007-2013

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

  • Najnowsze posty na forum

    • foldery.pl profes.pl crx.pl szkatulka.pl   Zapraszam na aukcje domen od 69 PLN bez ceny minimalnej:   foldery.pl   https://ddregistrar.pl/aukcje/10347/   Domena została świeżo przechwycona w serwisie ddregistrar.pl.   Każdy kto złoży ofertę w aukcji w ciągu pierwszych 24 godzin trwania licytacji (do 2024-05-12 14:00:25) otrzyma 25% rabat na cenę końcową, jeśli wygra licytację. Kwota, po rabacie, nie może być niższa od ceny początkowej,  która dla tej domeny wynosi 89 PLN netto. Klienci, którzy zlecili przechwycenie domeny, mają zagwarantowany rabat 50%.   Data zakończenia aukcji: 2024-05-21 godz. 19:00   profes.pl   https://ddregistrar.pl/aukcje/10348/   Domena została świeżo przechwycona w serwisie ddregistrar.pl.   Każdy kto złoży ofertę w aukcji w ciągu pierwszych 24 godzin trwania licytacji (do 2024-05-12 14:00:25) otrzyma 25% rabat na cenę końcową, jeśli wygra licytację. Kwota, po rabacie, nie może być niższa od ceny początkowej,  która dla tej domeny wynosi 89 PLN netto. Klienci, którzy zlecili przechwycenie domeny, mają zagwarantowany rabat 50%.   Data zakończenia aukcji: 2024-05-21 godz. 19:00   crx.pl   https://ddregistrar.pl/aukcje/10349/   Domena została świeżo przechwycona w serwisie ddregistrar.pl.   Każdy kto złoży ofertę w aukcji w ciągu pierwszych 24 godzin trwania licytacji (do 2024-05-12 14:05:33) otrzyma 25% rabat na cenę końcową, jeśli wygra licytację. Kwota, po rabacie, nie może być niższa od ceny początkowej,  która dla tej domeny wynosi 69 PLN netto. Klienci, którzy zlecili przechwycenie domeny, mają zagwarantowany rabat 50%.   Data zakończenia aukcji: 2024-05-21 godz. 19:00   szkatulka.pl   https://ddregistrar.pl/aukcje/10350/   Domena została świeżo przechwycona w serwisie ddregistrar.pl.   Każdy kto złoży ofertę w aukcji w ciągu pierwszych 24 godzin trwania licytacji (do 2024-05-12 18:15:44) otrzyma 25% rabat na cenę końcową, jeśli wygra licytację. Kwota, po rabacie, nie może być niższa od ceny początkowej,  która dla tej domeny wynosi 69 PLN netto. Klienci, którzy zlecili przechwycenie domeny, mają zagwarantowany rabat 50%.   Data zakończenia aukcji: 2024-05-21 godz. 19:05   DD
    • motogotowka.pl   Sprzedam domene
    • podgrzewane.pl odrestaurowany.pl   jak oceniacie domeny? Będzie coś z tego?
    • Estibot.com wycenił vplay.pl na 3000$, a Wy jak wyceniacie vplay.pl ?
    • Stajnia.eu   https://www.aftermarket.pl/domena/stajnia.eu/?utm_source=market_redirect&_track=12a366f67063e7f9c52492542ac5b2cd
    • Dziś koniec aukcji na domenę.
    • Defloracja.pl   Aukcja BCM
  • Oferty sprzedaży użytkowników

  • Member Statistics

    • Total Members
      19,182
    • Most Online
      902

    Newest Member
    garfieldfilm
    Joined
×