Lokalizacja internetu - koniec imperium .com?

[Alexis 282]

tutaj cały artykuł:

http://wp.me/pUjrX-5H

 

miłej lektury życzę

 

i prosze o wasze glosy w sondzie po przeczytaniu artykulu.

Edited March 4, 2011 by Alexis

[polmajk 44]

Warto zauważyć, że jeszcze w sierpniu 2010, czyli jakieś 6 miesięcy temu, liczba domen .com na tej liście wynosiła jeszcze 625.321, czyli ponad 77.000 mniej niż dziś

 

Chyba miało być "więcej niż obecnie"...

Edited March 4, 2011 by polmajk

[Alexis 282]

Chyba miało być "więcej niż obecnie"...

 

tak, błąd przy editingu. dzięki, poprawione.

[Guest Michal]

Dot com is king in the USA.

[Alexis 282]

Dot com is king in the USA.

 

Tak, ale jak widac usa traca dominacje nad internetem. Powoli powstaja lokalne giganty i swiat uniezaleznia sie od .com. Globalne, szczegolnie anglojezyczne witryny traca na znaczeniu poza anglojezycznym internetem.

[ktosGosc 0]

Z raportu Verisign na koniec 2010 roku:

Na koniec 2010 roku zarejestrowanych było na świecie ponad 205,3 mln domen

Domeny narodowe to 80,1 mln domen w ponad 240 rozszerzeniach. Z tej liczby ponad 61% zarejestrowanych jest w 10 rozszerzeniach.

Domena .org jest na 4 miejscu w ilości zarejestrowanych domen - .uk spadło na miejsce piąte.

88% z zarejestrowanych domen .com i .net jest "związanych" ze stroną w internecie.

 

A z poza raportu. Coraz większe parcie na kontrolę przez poszczególne kraje internetu, nie wróży silnego rozwoju domen narodowych. Wystarczy zobaczyć jak spadła liczba rejestracji domen .cn

[Alexis 282]

Z raportu Verisign na koniec 2010 roku:

Na koniec 2010 roku zarejestrowanych było na świecie ponad 205,3 mln domen

Domeny narodowe to 80,1 mln domen w ponad 240 rozszerzeniach. Z tej liczby ponad 61% zarejestrowanych jest w 10 rozszerzeniach.

Domena .org jest na 4 miejscu w ilości zarejestrowanych domen - .uk spadło na miejsce piąte.

88% z zarejestrowanych domen .com i .net jest "związanych" ze stroną w internecie.

 

A z poza raportu. Coraz większe parcie na kontrolę przez poszczególne kraje internetu, nie wróży silnego rozwoju domen narodowych. Wystarczy zobaczyć jak spadła liczba rejestracji domen .cn

 

Przeczytaj artykul, bo piszesz o czyms innym. Artykul jest o POPULARNOSCI serwisow pod danymi koncowkami, a Ty odnosisz sie do ILOSCI domen. To nie koniecznie musi isc w parze. Do tego chodzi o trendy, tzn. zmiany w liczbach a nie absolutne liczby.

 

Artykul (na marginesie) wyjasnia tez kwestie .cn

Edited March 4, 2011 by Alexis

[ktosGosc 0]

Artykul (na marginesie) wyjasnia tez kwestie .cn

 

Uważasz, że przyczyną drastycznego spadku rejestracji domen .cn jest wprowadzenie przez Chiny IDN-TLDs ?

[Alexis 282]

Uważasz, że przyczyną drastycznego spadku rejestracji domen .cn jest wprowadzenie przez Chiny IDN-TLDs ?

 

Jesli chodzi o rejestracje - napewno. Natomiast jesli chodzi o WZROST POPULARNOSCI istniejacych serwisow, przynajmniej obecnie, .CN is the king. Spojrz na tabelke.

 

Disclaimer: Nie posiadam ZADNEJ domeny .cn

[ktosGosc 0]

Jesli chodzi o rejestracje - napewno. Natomiast jesli chodzi o WZROST POPULARNOSCI istniejacych serwisow, przynajmniej obecnie, .CN is the king. Spojrz na tabelke.

 

Czyli zaostrzenie warunków rejestracji (ingerencja państwa?) domen .cn nie miała wpływu. Przypomnę, że od niedawna domeny .cn nie mogą być rejestrowane przez osoby prywatne, a firma musi mieć siedzibę, filię w Chinach.

[kaz 1]

...wspominałem już we wcześniejszych postach o cyklach życia produktu.

Na naszych oczach umiera król...

[Jackal 1]

Ja uważam że spadek popularności .com jest przyczyną tego iż wszystkie nazwy na świecie są już zajęte z końcówką .com, dlatego coraz większą popularnością cieszą się domeny narodowe, z braku laku dobre i to

[ktosGosc 0]

Ja uważam że spadek popularności .com jest przyczyną tego iż wszystkie nazwy na świecie są już zajęte z końcówką .com, dlatego coraz większą popularnością cieszą się domeny narodowe, z braku laku dobre i to

 

O żadnym spadku popularności domen globalnych nie ma mowy. To co przedstawił Alexis nie jest żadnym wyznacznikiem. Owszem, w krajach gdzie próbuje się "regulować" internet, większą popularnością cieszyć się będą witryny z narodowym rozszerzeniem - łatwiejsza kontrola. Fakty jednak mówią co innego.

Wzrost liczby wszystkich zarejestrowanych domen w 2010 roku w stosunku do roku 2009 wyniósł 6,3%

Wzrost liczby zarejestrowanych domen narodowych w 2010 roku w stosunku do roku 2009 to tylko 0,3%

[Jackal 1]

O żadnym spadku popularności domen globalnych nie ma mowy. To co przedstawił Alexis nie jest żadnym wyznacznikiem.

 

Miałem napisać "spadek popularności"

[empireus 273]

Ja uważam że spadek popularności .com jest przyczyną tego iż wszystkie nazwy na świecie są już zajęte z końcówką .com, dlatego coraz większą popularnością cieszą się domeny narodowe, z braku laku dobre i to

 

Jakbys byl na forum od wczoraj i nie wiedzial, ze Alexis bedzie pisal wszystko, byle ludzie zaczeli przerzucac sie z .com na .co

[Alexis 282]

Jakbys byl na forum od wczoraj i nie wiedzial, ze Alexis bedzie pisal wszystko, byle ludzie zaczeli przerzucac sie z .com na .co

 

No co ty Ja to pisze, zebyscie zarejestrowali jeszcze wiecej domen .sk

[pb 2,628]

Patrząc na tytuł, "Lokalizacja internetu", przestraszyłem się, że mają gdzieś przenosić internet, ale sprawdziłem i jest nadal u mnie pod biurkiem. Uff.

[bartxx86 243]

Patrząc na tytuł, "Lokalizacja internetu", przestraszyłem się, że mają gdzieś przenosić internet, ale sprawdziłem i jest nadal u mnie pod biurkiem. Uff.

 

Ja zrobiłem sobie kopię zapasową na dyskietce, przezorny zawsze ubezpieczony

[empireus 273]

No co ty Ja to pisze, zebyscie zarejestrowali jeszcze wiecej domen .sk

Faktycznie, zapomnialem, ze .co to juz nie regionalna koncowka, a globalna... Po tych analizach mozna zatem wnioskowac, ze i jej dni sa policzone, jak wszystkich globalnych

[bradiaga 29]

Nie rozumiem Cię Alexis.

 

1. Po przeczytaniu pytania z ankiety - naturalna odpowiedź jaka mi się nasunęła - to idziemy w kierunku nowego punktu równowagi, wielkiej rewolucji nie będzie. Chociaż na tak dynamicznym rynku dwuletnia prognoza to już prognoza długoterminowa. Ankieta jest tendencyjna

 

2. Zastosowanie jako miernika pierwszego miliona Alexy - jest ciekawym pomysłem. Pytanie czy uprawnionym.

Załóżmy, że analizuję pierwszy wagon pociągu jeżdżącego z Przemyśla do Wrocławia. I jednego dnia w tym wagonie będzie 120 mężczyzn a 30 kobiet a za miesiąc 110 M a 40 K. Po pierwsze - korzystając z dwóch pomiarów nie wolno szukać trendu. Ale jeśli już - to wypadałoby dodać, że za pierwszym razem pociąg miał 5 a za drugim 6 wagonów - i owszem, K więcej jeżdżą, ale niczego to nie zmieniło w sytuacji jadących M. (jedzie ich również więcej, w tych samych warunkach i w tym samym czasie dojadą) W naszym przypadku - serwisy które wypadły z pierwszego miliona - mogą mieć stały/rosnący ruch, reklamy itd - bo cały Internet się rozwija.

Odpowiedź: Pomysł nie jest uprawniony bez "pogłębienia analizy" co już np ktosGosc pokazał.

 

3. Napisz mi proszę skąd Twoje reklamowanie .co? Widzę następujące możliwe powody(aczkolwiek pewnie mnie zaskoczysz Twoją odpowiedzią):

a) pracujesz dla rejestru .co

musisz w najbliższym czasie trochę sprzedać - bo za kilka miesięcy odnowienia - więc każdy szum jest wskazany

c) względy prestiżowe - ale te się mocno kłócą zwykle ze względami biznesowymi - szczególnie na niszowym rynku z niską barierą wejścia - a Ty wspominałeś kiedyś, że traktujesz domeny jako biznes

[Alex 83]

?Com is king? ? To zdanie jest ważne od dobrych 15 lat. Domeny .com dominują internet zarówno pod względem liczebności (jakieś 90 milionów zarejestrowanych domen), pod względem popularności (niemal wszystkie największe serwisy to serwisy na domenach .com), jak i cen na rynku wtórnym (wszystkie domeny z Top10 najdrożej sprzedanych domen wszechczasów to domeny .com). Takie jest obecne status quo.

 

Jednak z punktu widzenia inwestora ważnym jest obserwować pojawiające się trendy, zjawiska by wykorzystać tę wiedzę w swoich strategiach inwestycyjnych.

 

Oczywistym jest, że wprowadzenie IDN-TLDs, czyli domen najwyższego poziomu, które po prawej stronie kropki mają znaki nie należące do alfabetu łacińskiego (np. .?? dla Rosji, albo .?? i .?? dla Chin), które są dla użytkowników tych krajów o wiele bardziej naturalne, niż łacińskie .rf, .cn, czy choćby .com, powoduje jakby odszczepienie tych kultur od imperium .com. Rosyjskie serwisy będą naturalnie preferowały końcówkę .?? (o czym świadczą chodźby bajeczne sumy osiągnięte przez domeny premium po wprowadzeniu tej końcówki) i podobnie będzie z serwisami innych krajów. I trzeba sobie uświadomić, że niebagatelna część mieszkańców ziemi posługuje się alfabetami niełacińskimi. Samym chińskim, cyrylicą, bharatem (Indie) i arabskim posługuje się ponad połowa ludzkości. Średnioterminowo serwisy tych krajów migrują na odpowiednie końcówki IDN.

 

Ale to jeszcze nie jest koniec bajki, w zasadzie nie dotarliśmy jeszcze nawet do sedna.

 

Jak wygląda sprawa z łacińskimi globalnymi i lokalnymi (krajowymi) końcówkami?

 

Popularność końcówek najlepiej widać w publikowanej przez Alexę liście Top1M (miliona największych serwisów świata).

 

Zadałem sobie trud obserwowania trendów w tej liście i generalnie stwierdziłem trzy trendy:

1. Rejestry z dużą ilością zarejestrowanych domen tracą na popularności (głównie gTLD)

2. Lokalne, małe rejestry zyskują na popularności (głównie ccTLD)

3. Niemalże wszystkie globalne końcówki tracą na popularności.

 

Tu porównanie zmian w popularności najpopularniejszych końcówek:

 

07.02.2011 04.03.2011 zmiana %

.com 548.420 547.939 -481 -0,1%

.net 63.042 62.359 -683 -1,1%

.org 40.980 40.569 -411 -1,0%

.de 40.302 39.503 -799 -2,0%

.ru 36.676 36.944 +268 +0,7%

.uk 20.526 20.371 -155 -0,8%

.jp 20.261 20.248 -13 -0,1%

.info 17.972 17.944 -28 -0,2%

.cn 14.274 15.586 +1312 +9,2%

.br 11.337 11.659 +322 +2,8%

.pl 10.476 10.562 +86 +0,8%

.fr 8.474 8.538 +64 +0,8%

.in 6.182 6.183 +1 +0,0%

.es 5.196 5.282 +86 +1,7%

.ca 3.813 3.876 +63 +1,7%

.biz 3.861 3.838 -23 -0,6%

.eu 3.557 3.610 +53 +1,5%

.cz 3.613 3.602 -11 -0,3%

.tv 3.565 3.529 -36 -1,0%

.us 3.226 3.186 -40 -1,2%

.at 3.004 3.022 +18 +0,6%

.ch 3.059 2.977 -82 -2,7%

.mx 2.608 2.605 -3 -0,1%

.me 1.278 1.342 +64 +5,0%

.co 1.222 1.326 +104 +8,5%

.sk 1.325 1.313 -12 -0,9%

.mobi 321 340 +19 +5,9%

.asia 186 164 -22 -11,8%

Jak widać największe ubytki ma .de, .com, .net i .org, oraz .uk.

Natomiast najlepiej rozwijają się końcówki .cn, .br, .ru (3 z 4 krajów BRIC) i .co, oraz .pl, .es, wszystkie ccTLD.

 

Warto zauważyć, że jeszcze w sierpniu 2010, czyli jakieś 6 miesięcy temu, liczba domen .com na tej liście wynosiła 625.321, czyli dziś jest ich ok. 77.000 mniej (-12%). Wygląda to jak początek końca imperium .com.

 

Obserwuję te zmiany w tej szczegółowości od miesiąca. To jeszcze za krótki okres czasu, by mówić o niezaprzeczalnym rozwoju w jakimś kierunku, jednak zaobserwowane zmiany są dość dramatyczne, jak na tak krótki okres czasu.

 

Ciekaw jestem waszych obserwacji co do trendów w tym zakresie i waszego zdania na temat ich przyczyn. Zapraszam do komentowania.

 

Następny propagandowy artykuł ze strony Alexis z kryptoreklamą .co

i tradycyjnie pełen bzdur i przekręconych informacji.

 

O rozwoju końcówki i jej popularności stanowi jej rozpoznawalność i ilość działających serwisów (co zresztą potwierdzają statystyki)

Nie ma drugiej tak powszechnie znanej końcówki jak .com ....bez względu na lokalizację czy język.

 

Co do rozwoju ccTLD...to jest to sprawa naturalna. Powstaje coraz więcej serwisów lokalnych i jest zapotrzebowanie na lokalną końcówkę

co nie zmienia faktu że oferując produkt, usługę na rynek międzynarodowy...tak czy siak korzystamy z końcówki najbardziej rozpoznawalnej, globalnej.

Przykładem Polskich serwisów o zasięgu międzynarodowym może być np. empik.com czy filestube.com

 

.....ale żeby było konkretnie to przedstawię parę faktów z ostatnich raportów:

 

Jeżeli ocenimy same rejestracje to ostatnie dane za 2010 pokazują:

końcówki globalne (gTLD) .com/.net wzrost 4%

końcówki lokalne (ccTLD) wzrost 0.3%

 

Alexis pisze o jakimś "poczatku końca imprerium .com" a realny świat wygląda tak:

 

 

przy czym w grupie końcówek lokalnych w 2010 znaczący wzrost rejestracji zanotowały końcówki Polski i Australii (okolice 20% w skali rocznej)

 

A propos końcówki .ru którą Alexis w swoim artykule ocenił jako najlepiej "rozwijająca się" to ten "rozwój" w raportach oceniany jest tak:

"The Russian TLD .ru, commonly used for spam relays and other malicious sites, ranked sixth on the list of top ccTLD registrations, according to the report."

 

 

cały raport:

http://www.verisigninc.com/assets/domain-n...rt-feb-2011.pdf

 

 

 

 

Niemniej wzruszył mnie tekst:

 

Tak, ale jak widac usa traca dominacje nad internetem.

 

Szkoda że statystyki nie potwierdzają Twoich "rewelacji".

 

top 10 największych serwisów w skali świata (2010)

[nazwa | UU | zasięg | PV]

 

1 facebook.com Social Networks 590,000,000 38.5% 840,000,000,000

2 youtube.com Online Video 500,000,000 32.2% 92,000,000,000

3 yahoo.com Web Portals 400,000,000 26.2% 77,000,000,000

4 live.com Search Engines 340,000,000 22.1% 36,000,000,000

5 wikipedia.org Dictionaries & Encyclopedias 280,000,000 18% 7,100,000,000

6 msn.com Web Portals 250,000,000 16.3% 14,000,000,000

7 baidu.com Search Engines 230,000,000 15% 110,000,000,000

8 blogspot.com Blogging Resources & Services 210,000,000 13.5% 5,400,000,000

9 qq.com Web Portals 190,000,000 12.2% 40,000,000,000

10 microsoft.com Software 190,000,000 12.3% 3,300,000,000

 

pełna lista TOP 1000

 

 

Powoli powstaja lokalne giganty i świat uniezaleznia sie od .com. Globalne, szczegolnie anglojezyczne witryny traca na znaczeniu poza anglojezycznym internetem.

 

To dlatego jedne z największych portali w Chinach powstały i operują na końcówce .com ?

qq.com

baidu.com

taobao.com

yoku.com

soso.com

sohu.com

 

a może dlatego lokalne giganty takie jak Interia dokupiły stosunkowo niedawno końcówke .com

a może Oponeo powinno zrezygnować z opony.com?

może Empik porzuci .com?

Grupa Pracuj zrezygnuje z praca.com?

 

Z założenia lokalne serwisy wybierają lokalne rozszerzenia, ale bez przesady... trzeba rozróżnić sytuację gdy podmiotowi globalna końcówka jest zbędna a kiedy przydatna,

a nie histeryzować że "świat uniezależnia się od .com", bo takie stwierdzenia są po prostu śmieszne.

Edited March 5, 2011 by Alex

[Alexis 282]

Nie rozumiem Cię Alexis.

 

Co tu jest nie rozumiec?

 

1. Po przeczytaniu pytania z ankiety - naturalna odpowiedź jaka mi się nasunęła - to idziemy w kierunku nowego punktu równowagi, wielkiej rewolucji nie będzie. Chociaż na tak dynamicznym rynku dwuletnia prognoza to już prognoza długoterminowa. Ankieta jest tendencyjna

 

"Nowy punkt rownowagi" powiadasz?

Co oznacza ten "nowy punkt rownowagi"?

a. Ze bedzie wiecej domen .com w Top1M? -> globalizacja, odpowiedz 1

b. Ze bedzie tyle samo domen .com w Top1M. -> bez zmian, odpowiedz 2

c. Ze bedzie mniej domen .com w Top1M -> lokalizacja, odpowiedz 3

Na czym wiec polega tendencyjnosc ankiety?

Zreszta chyba nie sadzisz, ze od wyniku ankiety, albo od Twojego zdania, zalezy, jak rzeczywiscie rozwinie sie popularnosc koncowek Ankieta to zabawa, jakby dokumentacja obecnej opinii polskiego swiatka domainerow.

 

2. Zastosowanie jako miernika pierwszego miliona Alexy - jest ciekawym pomysłem. Pytanie czy uprawnionym.

Załóżmy, że analizuję pierwszy wagon pociągu jeżdżącego z Przemyśla do Wrocławia. I jednego dnia w tym wagonie będzie 120 mężczyzn a 30 kobiet a za miesiąc 110 M a 40 K. Po pierwsze - korzystając z dwóch pomiarów nie wolno szukać trendu. Ale jeśli już - to wypadałoby dodać, że za pierwszym razem pociąg miał 5 a za drugim 6 wagonów - i owszem, K więcej jeżdżą, ale niczego to nie zmieniło w sytuacji jadących M. (jedzie ich również więcej, w tych samych warunkach i w tym samym czasie dojadą) W naszym przypadku - serwisy które wypadły z pierwszego miliona - mogą mieć stały/rosnący ruch, reklamy itd - bo cały Internet się rozwija.

Odpowiedź: Pomysł nie jest uprawniony bez "pogłębienia analizy" co już np ktosGosc pokazał.

 

Uprawnionym?!?!!?!?!? Cale szczescie na pomysly jeszcze nie potrzebne sa zadne uprawnienia, co najwyzej na ich uzywanie poprzez osoby nie bedace ich autorami (np. w przypadku patentow). Miales chyba na mysli "uzasadniony", albo "podstawny"?

 

Ale do rzeczy:

Jesli chce sie dowiedziec w jakich krajach zyje najwiecej najbogatszych ludzi, to patrze na liste Top100 (albo Top1000) najbogatszych ludzi. Jesli chce wiedziec, w jakich koncowkach jest najwiecej najpopularniejszych serwisow, to patrze na liste Top MILION najwiekszych serwisow. To chyba logiczne. Twoje podejscie nie uwzglednia WIELKOSCI serwisow. Zauwaz ze juz 1000 najwiekszych serwisow przyciaga ponad 90% wszystkich pageviews w internecie (sprawdz w alexa jak nie wierzysz), w pierwszym milionie zawarte jest ponad 99,9% wszystkich pageviews. Wiec waga pierwszego miliona pasazerow-olbrzymow (pierwszy wagon w twoim podejsciu) niweluje calkowicie wage drugiego miliona pasazerow-mrowek (drugi wagon w twoim podejsciu) i nastepnych wagonow. Co tu jest nie rozumiec?

 

Zeby jeszcze prosciej wytlumaczyc te naprawde podstawowa logike:

Stwierdzenie, ze 77.000 serwisow pod .com wypadlo z pierwszego miliona, oznacza, ze przynajmniej 77.000 serwisow pod innymi koncowkami przegonilo te serwisy. To jest chyba jasne?

 

3. Napisz mi proszę skąd Twoje reklamowanie .co? Widzę następujące możliwe powody(aczkolwiek pewnie mnie zaskoczysz Twoją odpowiedzią):

a) pracujesz dla rejestru .co

musisz w najbliższym czasie trochę sprzedać - bo za kilka miesięcy odnowienia - więc każdy szum jest wskazany

c) względy prestiżowe - ale te się mocno kłócą zwykle ze względami biznesowymi - szczególnie na niszowym rynku z niską barierą wejścia - a Ty wspominałeś kiedyś, że traktujesz domeny jako biznes

 

a - nie

b - chyba nie sadzisz, ze sprzedam jakiekolwiek domeny .co uczestnikom tego forum? Poza tym, nie widzisz, ze ja w dalszym ciagu KUPUJE .co? Ja nie musze nic na szybko sprzedawac. Sprzedalem juz wystarczajaco, by miec na oplaty na nastepne 10 lat.

c - wzgledy prestizowe? juz sam sobie odpowiedziales: nie byloby to logiczne

 

Zrobie wyjatek i odpowiem Ci na tak bezposrednie pytanie:

Po pierwsze nie reklamuje .co. Podaje jedynie fakty stymulujac wnioski i dyskusje.

Po drugie, mysle ze napisalem o .co duzo mniej niz przecietny uzytkownik tego forum o .pl, Ty rowniez.

(Czyli ja mialbym o duzo wieksze podstawy, by zapytac sie Ciebie: Dlaczego reklamujesz .pl?)

Moja motywacja? Jak w powyzszym zdaniu widzisz: Lubie stawiac kontrowersyjne tezy, kwestionowac utarte "prawdy" racjonalnymi argumentami, spogladac na fakty z roznych perspektyw i stymulowac dyskusje. I zauwaz, ze dyskusja jest tym bardziej zarliwa, im bardziej rzekoma "prawda" jest ogolnie niekwestionowana i utrwalona w glowach dyskutantow, im bardziej teza odbiega od patriotycznej perspektywy i im wieksze zaslepienie uczestnika, chec do reprezentowania zdania wiekszosci, tudziez owczy ped za autorytetami, albo niemoc samodzielnego myslenia. Po prostu lubie czytac jak ludzie argumentuja

 

A teraz prosze Ciebie o odpowiedzenie mi na to pytanie:

Dlaczego pytasz mnie o .co? Co ten temat ma wspolnego z moim rzekomym reklamowaniem .co?

[Alexis 282]

Czyli zaostrzenie warunków rejestracji (ingerencja państwa?) domen .cn nie miała wpływu.

 

Na popularnosc .cn wsrod uzytkownikow najwyrazniej nie. Wszak przez ostatni miesiac ponad 1000 nowych serwisow .cn weszlo do listy najwiekszych serwisow. Najwyrazniej duza liczba domeniarzy musiala porzucic swoje .cn, ale jak widac nie szkodzi to popularnosci serwisow .cn. Nie wszystko co jest dobre dla rozwoju koncowki musi byc dobre dla domeniarzy. Mozna by nawet postawic kontrowersyjne pytanie, czy popularnosc serwisow .cn wzrosla MIMO ingerencji panstwa, czy DZIEKI ingerencji panstwa.

 

Tylko prosze bez politycznej propagandy, bo niektore telewizyjne komentarze przypominaja nieco te w polskim tv sprzed 30 lat, gdzie zachodni polityk byl "tlumaczony" na polski odpowiednio do propagandy, bo przeciez wiekszosc ludzi i tak nie rozumialo co naprawde powiedzial i sie o tym nigdy nie dowie. Podobnie jest teraz z chinami.

 

Przypomnę, że od niedawna domeny .cn nie mogą być rejestrowane przez osoby prywatne, a firma musi mieć siedzibę, filię w Chinach.

 

Mysle ze KAZDY na tym forum zna restrykcje .cn

 

O żadnym spadku popularności domen globalnych nie ma mowy. To co przedstawił Alexis nie jest żadnym wyznacznikiem. Owszem, w krajach gdzie próbuje się "regulować" internet, większą popularnością cieszyć się będą witryny z narodowym rozszerzeniem - łatwiejsza kontrola. Fakty jednak mówią co innego.

Wzrost liczby wszystkich zarejestrowanych domen w 2010 roku w stosunku do roku 2009 wyniósł 6,3%

Wzrost liczby zarejestrowanych domen narodowych w 2010 roku w stosunku do roku 2009 to tylko 0,3%

 

Artykul mowi o POPULARNOSCI koncowek wsrod uzytkownikow, podczas gdy ty wciaz piszesz o ILOSCI zarejestrowanych domen, czyli o popularnosci domen wsrod domeniarzy. Tlumaczylem ci juz, ze to niekoniecznie idzie w parze (a przykladem jest chodzby .cn). Zarejestrowana domena, to jeszcze dlugo nie jest serwis, nie mowiac juz o popularnym serwisie.

Ogromna wiekszosc wszystkich domen jest w rekach domeniarzy, zwykle na parkingu albo minisites.

Edited March 5, 2011 by Alexis

[Luke 84]

tutaj cały artykuł:

http://wp.me/pUjrX-5H

 

miłej lektury życzę

 

i prosze o wasze glosy w sondzie po przeczytaniu artykulu.

 

http://www.di.pl/index.php?showtopic=27797

 

Nie oczekuj przyszłości... Twórz ją...

[Alex 83]

Dot com is king in the USA.

 

Michał już dawno tak nie jest

Takie wrażenie można było odnosić w latach 90tych gdzie internet praktycznie był utożsamiany z USA.

Od tego czasu .com zyskał status końcówki uniwersalnej.

 

ot choćby przykłady największych Chińskich portali z TOP1000 Google, które przytoczyłem w tym wątku

 

Każdy podmiot który poważnie myśli na temat dostępności swojej treści / serwisu / usług dla jak najszerszego grona odbiorców,

zazwyczaj wybiera globalne rozszerzenia (w tym .com). Nie inaczej jest w przypadku Polskich projektów globalnych:

 

ivona.com

filestube.com

empik.com

adtaily.com

travelnity.com

funella.com

 

a niektóre po prostu wykorzystują rozpoznawalność / popularnosć ten końcówki w tym w Polsce...

spodlady.com

winszuj.com

muvish.com

SzukajEksperta.com

pozycjonowanie.com

myvimu.com

praca.com

zakupy.com

notjustshop.com

samnaprawiam.com

...itd itd

 

także .com is the king globalnie

co nie przeszkadza logice że ccTLD dla typowo lokalnych projektów jest idealne / w większości przypadków stron lokalnych, lepsze.

Jedno drugiego nie wyklucza