Jump to content

Recommended Posts

Zauważyłem, że za bardzo skupiacie się na wirtualnych walutach odnośnie spekulacji kursów poszczególnych walut, a zapominacie jaki był podstawowy ich cel: ułatwienie płatności w internecie. DOGE czy inne nowe waluty powstały nie ze względu na zapotrzebowanie na nie, lecz na fali sukcesu bitcoina i przegapienie dobrego zysku na nim. Ogólnie można zobrazować to tak: Przegapiłem możliwość wzbogacenia się na BTC, to zainwestuję w nową walutę o której się dużo mówi. Tylko to nie inwestycja, lecz czysta spekulacja :) Czym różni się jedna cyfrowa waluta od innej? Niczym oprócz małymi szczegółami technicznymi. Są zrobione dla żartu, ewentualnie dla szybkiego zysku ich twórców. Pamiętajcie, że ideą bitcoina było umożliwienie szybkiej i anonimowej płatności za usługi/produkty, a nie spekulacja o ile $$$ wzrośnie/spadnie cena za miesiąc/dwa :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sugerujesz że w przypadku BTC to inwestycja a altercoiny to spekulacja? :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

W żadnym przypadku. BTC zostało stworzone jako waluta do anonimowej i natychmiastowej płatności w internecie i w terminalach płatniczych, z pominięciem pośredników. Taka była idea tej waluty. Z biegiem czasu ludzie zaczęli traktować BTC jako inwestycję, co w moim przekonaniu jest błędem, ponieważ ciężko mówić o inwestycji, lecz o spekulacji. Inwestować można w coś, gdzie jesteśmy w stanie określić czy dany podmiot jest wart swojej ceny w momencie zakupu i czy będziemy otrzymywać zysk z jego nabycia (dobrym przykładem są domeny, gdzie można realnie wycenić ich wartość). Kupując btc i inne waluty, nie jesteśmy w stanie określić jak zachowa się cena w perspektywie czasu = spekulacja. Wszystko jest dobrze póki balonik jest pompowany, same zachwyty i piękne perspektywy, natomiast gdy dochodzi do gwałtownych spadków, to panuje pogrom wśród spekulantów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skoro nie można inwestować, to trzeba spekulować, to proste. A duże ryzyko, to dobrze, bo duże ryzyko, to szansa na duży zysk. Ponieważ łatwo jest stracić, więc kluczowa jest informacja, dzięki forum wiemy sporo o dogach i wtedy można już próbować. Albo dobra metoda, bo podobno dla kryptowalut dobrze sprawdza się analiza techniczna.

 

Jednak jak pokazuje powyższy artykuł najlepsza jest własna waluta, jeżeli jest pomysł na marketing w sieci, ostatecznie warto podpiąć się pod czyjąś walutę, ale na odpowiednio niskim poziomie, a to nie jest takie oczywiste. Rozwijanie takiej waluty jest dokładnie jak rozwijanie własnego biznesu w internecie. Dlatego szkoda, że na forum nie da się stworzyć naszej własnej waluty, by potem ją rozwijać.

 

Przykładowe pomysły na walutę z potencjałem, waluty branżowe:

- zakłady sportowe, by mogła służyć potencjalnie do płatności u buków,

- futbol, bo fanów piłki jest dużo, skoro może użyć rapera, to można użyć Messiego albo Ronaldo,

- lub waluta powiązana z krajem i flagą.

A dalej dokładnie to co robi twórca doga, choć wydaje się, że metoda wirusowa jest skuteczniejsza, niż metoda "na poważnie", dlatego dog krótkoterminowo dalej wygląda ciekawie, w zależności ile będzie o nim w mediach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie czytałem, ale może ktoś będzie miał ochotę ;)

 

http://natemat.pl/89497,tworca-piesela-dla-natemat-gdy-wychodze-na-spacer-ze-swoim-psem-ludzie-czesto-krzycza-na-ulicy-piesel-wow

 

EDIT: Przepraszam za powtórkę linka do artykułu, ale nie śledzę na bieżąco każdego wpisu w tym wątku.

 

DD

Edited by DD

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak jak pisałem niedawno - okazji do zarobienia na crypto jest mnóstwo. Ostatnio można było w 2 dni zarobić do 15x na MOON. I to nie na jakichś ułamkach BTC, ale na dużych kwotach, bo obroty jedne z wyższych wśród walut. Przynajmniej od kilku dni.

 

DD

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy jest sens pisania o tym co było. Pewnie na każdej walucie z 10k można było zarobić 100mln odpowiednio spekulując. Pewnie nawet w 1 dzień łapiąc górki i dołki ;) Gdybyś napisał to dwa dni temu, to jeszcze... Masz dla nas jakiś cynk? :P

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy jest sens pisania o tym co było. Pewnie na każdej walucie z 10k można było zarobić 100mln odpowiednio spekulując. Pewnie nawet w 1 dzień łapiąc górki i dołki ;) Gdybyś napisał to dwa dni temu, to jeszcze... Masz dla nas jakiś cynk? :P

 

Ale tu nie trzeba było łapać dołków czy górek. Można było spokojnie nakupić po 2 satoshi i sprzedać po 30. To tylko przykład, że nie należy się specjalnie martwić, że pociąg BTC już odjechał. Bo pociągi odjeżdżają tutaj co chwilę - wystarczy do któregoś wsiąść ;)

 

A co do cynku - każdy niech sam popatrzy, zrobi mały research poczyta fora zagraniczne i będzie wiedział, w czym można "utopić" trochę pieniędzy ;)

 

DD

Edited by DD

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem czy jest sens pisania o tym co było. Pewnie na każdej walucie z 10k można było zarobić 100mln odpowiednio spekulując. Pewnie nawet w 1 dzień łapiąc górki i dołki ;) Gdybyś napisał to dwa dni temu, to jeszcze... Masz dla nas jakiś cynk? :P

Ja o tym pisałem Apze, jak Mooncoin był po 4 satoshi, od tamtej pory wzrósł (debiut na cryptsy) do poziomu 30-40 sat. ;)

http://di.pl/topic/69065-bitcoin/page-62?do=findComment&comment=575052

 

edit:

można przypuszczać, że MEOW (na coinedup.com) pójdzie w górę, już początkowy wzrost jest pompowany ;)

Edited by monty

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja o tym pisałem Apze, jak Mooncoin był po 4 satoshi, od tamtej pory wzrósł (debiut na cryptsy) do poziomu 30-40 sat. ;)

http://di.pl/topic/69065-bitcoin/page-62?do=findComment&comment=575052

 

Obawiam się że gdyby słuchać wypowiedzi w tym wątku to mimo Twojego zysku na Mooncoin i tak bylibyśmy w plecy :P

 

@DD

Gdyby to było takie proste jak piszesz wszyscy już bylibyśmy krypto milionerami. Oprócz dobrego przemyślenia w co wejść (np. dogecoin i przypadek Thomaso etc.) trzeba mieć dobry timing + aspekty psychologiczne (np. nie wymięknąć przy stopie zwrotu x8 żeby później osiągnąć x20 etc.). To wszystko zgrać do kupy nie jest sprawą prostą. Do tego dochodzi ogólna strategia czyli: ktoś może powiedzieć że wykręcił na doge x15 w ciągu tygodnia ale w sumie ma cały portfel na minusie bo kupował BTC po 1200 usd itd.

Jeśli masz oczywiście tak doskonały zmysł to gratuluję :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pisanie tylko o tym co było na rynku i minęło to nie tędy droga, gdyż to jest niezdrowe nakręcanie się, najważniejsze jest to co będzie i co decyduje o wzroście. Najgorsze jest słuchanie kogoś kto trochę zarobił lub kupił. Miałem tego nie wrzucać, ale dla otrzeźwienia tutaj jest przykład, rodaka, który stracił, jak twierdzi, duże pieniądze, bo nakręcił na gambling, o którym na forum bitcoina jest 126 stron: temat 1, temat 2. Więc liczy się tylko suma informacji, a nie działanie na własną rękę, bo wtedy jest zbyt duże ryzyko.

 

O tym kiedy pociągi odjeżdżają decydują milionowe portfele. Wystarczy przeczytać parę tematów na forum bitcointalk.org, by zobaczyć jak ogromna jest skala spekulacji i manipulowania rynkiem. Tutaj widać, które portfele teraz pompują doge i mają już tysiące transakcji, klikając na portfel jest cała historia.

 

Statystyki kryptowalut.

Kapitalizacja rynku doge

O analizie technicznej - plik PDF - jak ktoś ma czas poczytać.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

DOGE sporo zarobi dla swoich posiadaczy. Już na początku pisałem, że pieseł wystrzeli w górę, a to jest początek, zaledwie góreczka. Inne śmieciowe waluty rzeczywiście mogą służyć do szybkich spekulacji jeśli ktoś ma czas i kasę, ale prawdziwy zarobek będzie na DOGE. Dlatego tak mnie ściska, ze mimo, że żebrałem, kopałem i handlowałem, to nie udało mi się być szczęśliwym posiadaczem większej ilości piesełów. Teraz mogę tylko obserwować, jak ludzie będą zarabiać.

 

Artykuł o DOGE na pierwszej stornie w Australijskiej gazecie: http://www.smh.com.au/technology/technology-news/the-rise-and-rise-of-dogecoin-the-internets-hottest-cryptocurrency-20140124-31d24.html

 

fc6762d9baa4d.jpg

 

 

a0126590_2240596.jpg

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

DOGE sporo zarobi dla swoich posiadaczy. Już na początku pisałem, że pieseł wystrzeli w górę, a to jest początek, zaledwie góreczka. Inne śmieciowe waluty rzeczywiście mogą służyć do szybkich spekulacji jeśli ktoś ma czas i kasę, ale prawdziwy zarobek będzie na DOGE. Dlatego tak mnie ściska, ze mimo, że żebrałem, kopałem i handlowałem, to nie udało mi się być szczęśliwym posiadaczem większej ilości piesełów. Teraz mogę tylko obserwować, jak ludzie będą zarabiać.

 

Artykuł o DOGE na pierwszej stornie w Australijskiej gazecie: http://www.smh.com.au/technology/technology-news/the-rise-and-rise-of-dogecoin-the-internets-hottest-cryptocurrency-20140124-31d24.html

 

fc6762d9baa4d.jpg

 

 

a0126590_2240596.jpg

A na chleb chociaż zarobiłeś?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pociąg o nazwie USDe odjechał, na szczęscie wsiadłem ;)

super!

A na chleb chociaż zarobiłeś?

Pieseły jedzą karmę. Najlepsza są w puszce. Żrą jak dzikie.

Edited by epson

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właśnie przyszło mi do mózgownicy pytanie - na czym zarabiają właściciele (developerzy) monet.

Ok większość robi premine (i część z tego przeznacza dla siebie).

Czasem dostają dotacje. I pewnie z tego najbardziej się cieszą jeśli w BTC albo LTC a nie w ich monecie;]

Pewnie część z nich (jak nie wszyscy kopią swoja monetę).

 

Zastanawia mnie czy oni zarabiają także na transferze. Czasem jest pobierana opłata za transfer (szczególnie większych kwot - dużych pakietów) i czy te opłaty transakcyjne trafiają (niby do pośredników - do mnie nigdy nic nie wpłynęło ;]) ale czy także do developerów?

 

przy dużym ruchu takim jak na Doge to by mógł być niezły zarobek jakby zgarniali część opłaty transakcyjnej.

 

Takie pytanie bo dawno nikt w wątku nie pisał ;]

 

BTW zrobiłem Faucet (kran) w super egzotycznej monecie http://hotcoin.tk/ zapraszam do korzystania ;]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Właśnie przyszło mi do mózgownicy pytanie - na czym zarabiają właściciele (developerzy) monet.

Ok większość robi premine (i część z tego przeznacza dla siebie).

Czasem dostają dotacje. I pewnie z tego najbardziej się cieszą jeśli w BTC albo LTC a nie w ich monecie;]

Pewnie część z nich (jak nie wszyscy kopią swoja monetę).

 

Zastanawia mnie czy oni zarabiają także na transferze. Czasem jest pobierana opłata za transfer (szczególnie większych kwot - dużych pakietów) i czy te opłaty transakcyjne trafiają (niby do pośredników - do mnie nigdy nic nie wpłynęło ;]) ale czy także do developerów?

 

przy dużym ruchu takim jak na Doge to by mógł być niezły zarobek jakby zgarniali część opłaty transakcyjnej.

 

Takie pytanie bo dawno nikt w wątku nie pisał ;]

 

BTW zrobiłem Faucet (kran) w super egzotycznej monecie http://hotcoin.tk/ zapraszam do korzystania ;]

 

Całość zbieranych opłat za transakcje przekazywana jest na wynagrodzenie dla górników.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×