Jump to content
Mr.Tea

15k na inwestycję pod domeny - dużo / mało ?

Recommended Posts

Nie chciałbym Cię zniechęcać, bo myślę że z 15k można już zacząć kompletować jakieś małe portfolio, tylko trzeba podejść do tego biznesu bez żadnej gwarancji rentowności - po prostu zaryzykować te 15k. A jeżeli zacznie przynosić jakieś dochody to dalej inwestować i dopiero w przyszłości liczyć na jakieś zyski.

 

No tak - tylko tutaj przyda się poruszyć jedną kwestię, o której nie była mowa w temacie.

 

Znaczy się - skąd jest te 15 tys. zł, bo żadne pieniądze z powietrza się nie biorą - można rozważyć kilka wariantów:

1. jakieś niespodziewane pieniądze (np. spadek, wygrana na loterii, sprzedaż domeny) - najlepszy wariant,

2. oszczędności zgromadzone przez jakiś czas (np. odkładane z wypłaty) - średni wariant,

3. pieniądze z pożyczki / kredytu (zaciągniętego w banku lub parabanku) - najgorszy wariant.

 

I tutaj w zależności od wariantu ryzyko utraty środków może mieć różne konsekwencje. Np. w przypadku utraty pieniędzy z kredytu - pieniędzy nie ma, a kredyt trzeba i tak spłacić.

 

Dlatego tutaj też trzeba rozważyć różne scenariusze np. z oszczędności można zrobić remont czy kupić samochód, strata tych oszczędności np. sprawi, że tego się nie zrobi itd. Ryzyko trzeba dobrze skalkulować, dlatego pisałem, żeby zacząć od części kwoty - nie całych 15 tys. zł od razu.

Edited by thomaso

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zacznij od 1/10 tej kwoty jak większość z nas i przez pierwszy rok zdobądź potrzebne doświadczenie, dopiero wtedy wejdź z większą kasą. W przeciwnym wypadku w 99% stracisz i nie będziesz miał ani kasy, ani chęci na to, żeby zdobyte doświadczenie wykorzystać w następnym roku.

Edited by CzarnyElo
  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaczynając od "0" to z 15k można pomyśleć co najwyżej nad 1 głównym serwisem + kilkoma mini-stronkami.

 

Skoro tak mówisz... ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

To najciekawszy wątek jaki czytałam na forum, dzięki za niego :)

Dowiedzieć się z niego można naprawdę sporo ciekawych rzeczy, a przede wszystkim jak różne macie podejścia do domen:

- jedni kupują dużo tanio i sprzedają tanio, dużo czasu poświęcają na dotarcie do klientów i pod koniec roku mają spory problem, co przedłużać i skąd wziąć pieniądze na przedłużenia

- inni kupują mało drogo i sprzedają jeszcze drożej, albo nie sprzedają, bo im się nie śpieszy, czekają na dobrego klienta, nie mają też problemu z przedłużaniem

- jeszcze inni kupują bardzo mało i stawiają serwisy, inwestują w niego sporą kasę i nic nie sprzedają

 

I myślę że wszystko zależy od znajomości rynku. Jeśli ktoś wie co i jak, wie jak dotrzeć do KK to kupi kilka domen droższych. Ale jeśli dopiero zaczyna, to ryzyko złej decyzji (czyt. złej domeny w wysokiej cenie bez szans na sprzedaż) jest spore. więc kupuje dużo tanich zapominając jednak o tym, że trzeba będzie przedłużać po roku.

Dlatego ja zacznę od gruntownego przeczytania forum i pouczenia się na cudzych błędach zanim uznam że domena za 10zł to super okazja i kupię takich 100 ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gdybym posiadał 15K wolnych środków, najpewniej większość przeznaczyłbym na rejestrację domen z "z palca", a część na przechwytywanie ciekawych spadów. Przy czym to rejestrowanie musiałoby być robione z głową (ważna jest też intuicja). Im masz większe doświadczenie i wiedzę domenową tym większa szansa, że zarejestrujesz sensowne domeny. Ale jeśli jeszcze nie przerabiałeś lekcji pod tytułem "zarejestrowałem stadko domen i po roku wszystkie spadły bez żadnego zainteresowania KK" to najpierw poświęć 1000 - 2000 zł i kilka miesięcy czasu (najlepiej rok) na naukę.

Jeśli nie jesteś nowicjuszem, masz czas, i jesteś dobrze zogranizowany, to rejestrując systematycznie i z głową domeny za 15K na przestrzeni roku, masz spore szanse na całkiem fajny zysk.

Takie moje zdanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gdybym posiadał 15K wolnych środków, najpewniej większość przeznaczyłbym na rejestrację domen z "z palca", a część na przechwytywanie ciekawych spadów. Przy czym to rejestrowanie musiałoby być robione z głową (ważna jest też intuicja). Im masz większe doświadczenie i wiedzę domenową tym większa szansa, że zarejestrujesz sensowne domeny. [...]

Moim skromnym zdaniem, im ktoś ma większe doświadczenie, tym mniej rejestruje domen z palca. :)

15 k to obecnie skromny budżet. Gdybym właśnie teraz zaczynał mając taką kwotę na stracenie/zainwestowanie (zaczynałem mając jednorazowo mniejszą kwotę), to zdecydowanie bym się skupił na rynku wtórnym - kupnie dobrych jakościowo domen od innych abonentów - trafiają się ciekawe domeny w rozsądnych cenach i na aukcjach domen przechwyconych. Nie kupowałbym masowo i szybko, tylko selekcjonował i traktował te domeny jako inwestycję, a nie myślał o szybkim zwrocie.

Edited by SELES
  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moim skromnym zdaniem, im ktoś ma większe doświadczenie, tym mniej rejestruje domen z palca. :)

15 k to obecnie skromny budżet. Gdybym właśnie teraz zaczynał mając taką kwotę na stracenie/zainwestowanie (zaczynałem mając jednorazowo mniejszą kwotę), to zdecydowanie bym się skupił na rynku wtórnym - kupnie dobrych jakościowo domen od innych abonentów - trafiają się ciekawe domeny w rozsądnych cenach i na aukcjach domen przechwyconych. Nie kupowałbym masowo i szybko, tylko selekcjonował i traktował te domeny jako inwestycję, a nie myślał o szybkim zwrocie.

 

Seles trafił w sedno, Zawsze można trafić jakieś okazje z rynku wtórnego, tylko właśnie ważne, żeby kupując nie robić tego masowo, lecz skupić się na okazjach. Rejestrowanie domen pewnie też miałoby sens, lecz wymaga poświęcenia bardzo dużej ilości czasu i jest obarczone sporym ryzykiem. Ja również uważam, że rynek wtórny jest obecnie najlepszym sposobem inwestowania w domeny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moim skromnym zdaniem, im ktoś ma większe doświadczenie, tym mniej rejestruje domen z palca. :)

[...]

 

Powiedz to Michael'owi Mann'owi, który w kwietniu b.r. zarejestrował w ciągu doby 15K domen. Wydaje się wariactwem nabywanie tylu domen globalnych z rynku pierwotnego, który jest przetrzebiony. Ale Mann nie jest wariatem, ani nie jest nowicjuszem. Po prostu obrał inną strategię. Czy dobrą czy złą to chyba się nie dowiemy.

 

Wspomniałem w swoim poprzednim poście o rynku wtórnym również. Jeśli jest okazja tanio nabyć ciekawą domenę to warto, ale odkupowanie drogich domen mając w portfelu skromne 15K i zamrażanie kasy na lata, to chyba nie to co autor tematu chciał osiągnąć :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×