Polityka

[Pan_Grzegorz 921]

Jak to fajnie być obywatelem Unii Europejskiej.

 

[SWAGGER 0]

Jak to fajnie być obywatelem Unii Europejskiej.

 

 

Fajne

 

Poczytajcie komentarze pod filmikiem... m.in.

 

No i jeszcze wyobraźcie sobie, jak to będzie wyglądało, kiedy takie dziecko będzie musiało w szkole, na lekcji, narysować drzewo genealogiczne swojej rodziny. I co wówczas narysuje? Dwie gałązki, a pod nimi podpis: Tata1 i Tata2 ? Coraz mocniej wierzę w to, że żyjemy w czasach ostatecznych. Apokalipsa!

[Betman 6]

Ja pozwolę sobie skomentować to co napisałeś a mam do tego prawo. Wyobraź sobie, że akurat jestem na forum...przypadkowo...

zapytam, czy rozumiesz czym żyje Polska po dzisiejszych tytułach prasowych?

Nikogo nie obchodzi peron, notkatka i podobne bzdury. kapujesz? Sorry z więziennego slangu mi się wyrwało...rozumiesz?

 

Wybacz, ale nie rozumiem. Nigdy nie rozumiałem bełkotu wyborców pisuaru...

[SWAGGER 0]

Ja pozwolę sobie skomentować to co napisałeś a mam do tego prawo. Wyobraź sobie, że akurat jestem na forum...przypadkowo...

zapytam, czy rozumiesz czym żyje Polska po dzisiejszych tytułach prasowych?

Nikogo nie obchodzi peron, notkatka i podobne bzdury. kapujesz? Sorry z więziennego slangu mi się wyrwało...rozumiesz?

 

Ja nie rozumiem. Wytłumacz mi.

[Betman 6]

Nie jestem klasycznym wyborcą PIS-U. Jakbyś czytał cały watek to byś o tym wiedział, bez względu na nicki.

 

Tutaj musiałbyś mocno sprecyzować o co Ci chodzi. Np. nie lubisz pedałów i stąd nie pasuje Ci obecne herszt bandy. Lub nie lubisz SLD i nie pasuje Ci, że dzisiaj PiSlamiści kręcą z nimi lody przy grabieży TVP i 1/2 stołków w państwowej telewizji zajmuje beton. A może to, że nie lubisz kłamców i ciągłego, nałogowego kłamania, bo w tym momencie ciężko to pogodzić z miłością do PiSuaru i rekordową ilością wyroków skazujących za głoszenie nieprawdy wśród czołowych postawi tego bagna. Partia też wydała grube $$$ na reklamy... z przeprosinami za kłamanie. Nie ma to jak płacić za teksty samoośmieszające... lol...

[Betman 6]

Swagger, pozdrowienia z Singapuru, co tam słychać? U Was tam ostatnio duża reforma zdrowotna się chyba odbyła, wreszcie rozbito ten zgniły układ ograbiający czy raczej oszukujący dużą część społeczeństwa tym fikcyjnym ubezpieczeniowym bagnem, gdzie nawet jak ktoś opłacał składki to mógł nic z tego nie mieć.

 

Trochę to będzie kosztowało kraj, ale przynajmniej można powiedzieć "witamy w pierwszym świecie" teraz do Amerykanów. A swoją drogą to 1-2 wojny mniej i okaże się, ze rozbicie tego zgniłego systemu wcale nie jest aż tak drogie...

[umberto 1,049]

Podwójna moralność przegniłych polityczną poprawnością mediów

 

Jak chcą skazać dwóch dziennikarzy, wylansowanych przez tzw. "mainstreamowe media" , Krzysztofa Skórzyńskiego z TVN24 i Mariusza Gierszewskiego z Radia Zet TO JEST BE i trzeba stanąć w obronie wolności dziennikarza śledczego.

 

Ale jak prokuratura niesłusznie oskarża dziennikarza FAKTÓW I MITÓW, w którego sprawie trwa aktualnie proces, to NIKT JAKOŚ NIE SŁYSZAŁ O TYM! Bo on z "Faktów i mitów"?

 

Sęk w tym, że o sprawie Szenborna opinia publiczna usłyszała dopiero wtedy, gdy staje on już przed sądem. Sprawa Skórzyńskiego i Gierszewskiego stała się głośna od razu. - Trudno się temu dziwić, bo Skórzyński i Gierszewski są dziennikarzami jednych z najważniejszych polskich mediów, cieszących się dużym zaufaniem społecznym. Jednak każda próba ograniczania wolności słowa jest jednakowo oburzająca – zauważa Wiktor Świetlik.

 

 

http://www.press.pl/newsy/pokaz.php?id=21327

[SWAGGER 0]

@SWAGEER- (ja nawet nie potrafię wipisać poprawnie Twojego nicku) Nie muszę Ci niczego tłumaczyć, bo mi się nie chce... Już na zawsze będziesz sprzedawcą Allegrowym dla mnie, facetem który odwołuje oferty, dlatego nie mam Ci nic więcej do powiedzenia...

 

Chyba nie o mnie Ci chodzi, bo nigdy nie odwołałem ofert na aukcji, a poza tym rzadko sprzedaje na allegro

Ale bardzo chętnie się dowiem o która aukcję chodzi, na 99,9% nie odwołałem żadnej. Czekam na Twój ruch.

 

Swagger, pozdrowienia z Singapuru, co tam słychać? U Was tam ostatnio duża reforma zdrowotna się chyba odbyła, wreszcie rozbito ten zgniły układ ograbiający czy raczej oszukujący dużą część społeczeństwa tym fikcyjnym ubezpieczeniowym bagnem, gdzie nawet jak ktoś opłacał składki to mógł nic z tego nie mieć.

 

W końcu rozbito, ja za parę miesięcy wracam do Polski więc jeśli nikt nie będzie robił problemu z wyjazdem do Singapuru to bardzo chętnie go zwiedzę po tym co pisałeś. Odnośnie służby zdrowia to za 3-4 godz. w szpitalu - "pierwszą pomoc" skasowane mnie (tzn dostałem rachunek ) 1900 dol i jeszcze ostatnio 300 przyszło, ale to myślę że te 300 to jakieś niedopatrzenie Oni są chorzy na głowę.

[Betman 6]

Podwójna moralność przegniłych polityczną poprawnością mediów

 

Jak chcą skazać dwóch dziennikarzy, wylansowanych przez tzw. "mainstreamowe media" , Krzysztofa Skórzyńskiego z TVN24 i Mariusza Gierszewskiego z Radia Zet TO JEST BE i trzeba stanąć w obronie wolności dziennikarza śledczego.

 

Ale jak prokuratura niesłusznie oskarża dziennikarza FAKTÓW I MITÓW, w którego sprawie trwa aktualnie proces, to NIKT JAKOŚ NIE SŁYSZAŁ O TYM! Bo on z "Faktów i mitów"?

 

http://www.press.pl/newsy/pokaz.php?id=21327

 

Strasznie dziwna sprawa, akurat czytałem ten artykuł o którym mowa, bardzo ciekawy zresztą. W ogóle uważam go za dobrego dziennikarza, myślącego a nie pajacującego jak niektórzy co szczują jednych na drugich i na odwrót.

 

Często sięgałem po FiM tylko by przeczytać na początku gazety jego stronę.

[Betman 6]

W końcu rozbito, ja za parę miesięcy wracam do Polski więc jeśli nikt nie będzie robił problemu z wyjazdem do Singapuru to bardzo chętnie go zwiedzę po tym co pisałeś. Odnośnie służby zdrowia to za 3-4 godz. w szpitalu - "pierwszą pomoc" skasowane mnie (tzn dostałem rachunek ) 1900 dol i jeszcze ostatnio 300 przyszło, ale to myślę że te 300 to jakieś niedopatrzenie Oni są chorzy na głowę.

 

Do Singapuru jest ruch bezwizowy tak więc nie ma najmniejszych problemów. Zapraszam. Warto też polecieć Singapore Airlines jeśli ktoś chce się przelecieć tym A380 (Qantas też w niektóre dni ma ten samolot na trasie LHR-SIN). Do dziś nie rozumiem jak tak mały kraj (miasto-kraj) może mieć najlepszą linię lotniczą i najlepsze lotnisko na świecie.

 

No ale to jest mentalność tego kraju, by dążyć do bycia najlepszym. Najlepiej to wytłumaczył premier kraju - pytany przez studentów dlaczego Singapur zawsze dąży do bycia #1 we wszystkim, odpowiedział jasno: bo jeśli obniżymy cel i zadowolimy się byciem #2 czy #5, to zanim się zorientujemy wypadniemy poza górną dziesiątkę albo i niżej.

 

W sumie prawda. Podobnie jest ze sportem, jak się mierzy nisko i zadowala czymś innym niż bycie najlepszym, to zjazd w dół jest natychmiastowy...

 

Polecam też artykuł polskiego dziennikarza:

Diament ze skazą - Singapur

 

"Klimat jak na Karaibach, dobrobyt niczym w Szwecji. Niemiecki niemalże porządek i iście szwajcarska punktualność.

Do tego bezpieczeństwo, wzorowa gospodarka, czyste ulice, żadnej korupcji, idealny system szkolnictwa i doskonała opieka zdrowotna. Ktoś powie: utopia, mrzonka i futurystyczna fantazja na temat państwa idealnego. Ja mówię: Singapur."

[SWAGGER 0]

 

fajny artykuł, ale to mnie przeraża:

W Singapurze nie ma korków, bo i samochodów jest procentowo niewiele. Aby kupić auto, trzeba bowiem najpierw stanąć do przetargu na?pozwolenie posiadania samochodu. Kosztuje minimum 30 tysięcy dolarów. Za to system komunikacji publicznej jest jak większość rzeczy w Singapurze idealny. Dzisiejszy wygląd miasta to efekt dwóch spektakularnych akcji rządu Lee Kuan Yewa ? ?Keep Singapore Green? oraz ?Keep Singapore Clean?. Pomysł autorytarnego premiera był skuteczny, prosty i stary jak świat: system drakońskich kar za wszystko, co może zaszkodzić wyglądowi i bezpieczeństwu miasta-państwa. Za palenie w miejscu zabronionym lub rzucenie niedopałka 500 dolarów grzywny. Tyle samo za przejście na czerwonym świetle. Za przywóz do kraju gumy i jej publiczne żucie ? 1000 dolarów. Za jedzenie lub picie w autobusie ? 500 dolarów. Za akty wandalizmu ? kilka tysięcy grzywny i? publiczna chłosta. Wykonuje się ją przy użyciu ostrej jak brzytwa rózgi z ratanu palmowego. Najczęściej wymierzana jest kara od 5 do 10 batów, przy czym już po pierwszym uderzeniu skóra na pośladkach pęka, a chłostany traci z bólu przytomność.

 

sam się zastanawiam co jest wynikiem tego, że ten kraj tak wysoko stoi.

Edited January 16, 2010 by SWAGGER

[Betman 6]

Handel i położenie geograficzne. Każdy statek z Chin do Europy musi opłynąć Singapur, stąd jest tu największy port na świecie.

 

Kraj natomiast od zawsze kwitł z handlu, dzisiaj zaś kładzie się nacisk na turystykę bo całe rzesze ludzi odwiedza Singapur w ruchu pomiędzy Europą a Australią/NZ.

 

Prawo tutaj jest wzorem dla reszty świata, czyściutko, zero przestępczości. Tak gdzie prawo ma być surowe to jest (rabunki, napady, kradzieże, itd.), natomiast nie ma tu kompletnie skretyniałych pomysłów jak w USA że jak Wujek Sam zauważy że za mało mu dałeś to nawet na 20 lat mogą Cię wsadzić do paki. Tego skrajnego debilizmu tu nie ma. Kary są mega-surowe tam gdzie powinny być i ten system naprawdę działa.

 

Do tego Singapur jest zawsze #1 lub w najgorszym przypadku #2... w światowym rankingu łatwości prowadzenia firmy. Tutaj wszystko jest super łatwe, absolutnie wszystko można załatwić online, dla przedsiębiorców jest to raj na ziemi. W ogóle nie ma co porównywać, reszta świata jest daleko z tyłu...

[umberto 1,049]

NIestety, tylko 14,8% stanowią bezwyznaniowcy. I to jest największy minus Singapuru, moim zdaniem.

[Renek 0]

Handel i położenie geograficzne. Każdy statek z Chin do Europy musi opłynąć Singapur, stąd jest tu największy port na świecie.

Nie musi. Te wszystkie kontenery można spokojnie załadować na kolej transsyberyjską i w tydzień dostarczyć do Niemiec czy Polski. Statki płyną coś około miesiąca w zależności czy przez Suez (krócej) czy dookoła Afryki (dłużej). Tyle - że nie warto. Bo opłaty, biurokracja i jakość usługi jest w Singapurze o niebo bardziej przyjazna handlowcom. Gdyby to zależało od geografii najbogatszymi miejscami na świecie były by okolice kanału Sueskiego i Panamskiego. Ten pierwszy widziałem na własne oczy. Bida z nędzą przez wieś pędzą. I z tego wynika, że przepisy, jakość prawa i jakość egzekucji prawa są najważniejsze. Gdzieś ostatnio czytałem, że ponad 50% polskiego transportu morskiego jest odprawiana via Hamburg. Bo tam załatwienie formalności trwa 1 dzień a w Gdańsku czy w Świnoujściu ponad tydzień.

Czesi czy Słowacy też raczej odprawiają się via Hamburg.

Pozdrawiam!

[DESiGNER 34]

A tymczasem Jerzy Kropiewnicki stracił w Łodzi posadę prezydenta miasta

[domainer 285]

Wojciech Cejrowski o komunistycznych zbrodniach.

[Renek 0]

Wojciech Cejrowski o komunistycznych zbrodniach.

Ostatni sprawiedliwy wołający na puszczy... niestety.

Pozdrawiam!

[yarowa 362]

name='Betman' date='sob, 16 sty 10' post='274063']

[...]

W sumie prawda. Podobnie jest ze sportem, jak się mierzy nisko i zadowala czymś innym niż bycie najlepszym, to zjazd w dół jest natychmiastowy... [...]

 

 

 

Gdyby jednak sukcesy singapurskie rozpatrywać literalnie z punktu widzenia sportowego, to wielu sukcesów to Państwo nie posiada.

 

Tzn. potrafi zorganizować fantastyczne zawody [ze wspaniałą tzw. bazą sportową - F1, tenis, piłka nożna] albo mniej fantastyczne tylko bardzo dobrze przygotowane i rozreklamowane, natomiast swoich reprezentantów ma raczej średniej lub niższej klasy.

Edited January 19, 2010 by yarowa

[SWAGGER 0]

Mariusz Kamiński się tłumaczy i kłamie jak z nut, co chwilę go na kłamstwie łapią - mógł się lepiej przygotować

http://www.tvn24.pl/510033,live.html

 

leci na żywo

[Renek 0]

Gdyby jednak sukcesy singapurskie rozpatrywać literalnie z punktu widzenia sportowego, to wielu sukcesów to Państwo nie posiada.

 

Tzn. potrafi zorganizować fantastyczne zawody [ze wspaniałą tzw. bazą sportową - F1, tenis, piłka nożna] albo mniej fantastyczne tylko bardzo dobrze przygotowane i rozreklamowane, natomiast swoich reprezentantów ma raczej średniej lub niższej klasy.

Jeśli trzymalibyśmy się sportowych porównań to na sporcie można zarabiać na dwa sposoby: albo buduje się np. stadion i sprzedaje bilety (i miejsca na reklamy na stadionie i wokoło, do tego dochodzi zysk z cateringu, hotelarstwa, pamiątkarstwa i takich tam innych...) albo druga metoda - trenuje się sportowców i oblepia się im koszulki reklamami i zatrudnia w spotach telewizyjnych. Obie metody są równie skuteczne co nie znaczy, że nie można ich połączyć. Singapurczycy jak widać postawili na budowę stadionów...

 

Pozdrawiam!

[domainer 285]

Polska jest sklasyfikowana na 71 miejscu na świecie pod względem wolności gospodarczej.

Gazeta zauważa, że kraj rządzony przez liberalną Platformę Obywatelską jest daleko w tyle nawet za takimi "potęgami" gospodarczymi, jak Gruzja, Botswana, Urugwaj, Peru czy Kostaryka. Obiecywano nam drugą Irlandię, a ledwo wyprzedzamy Ugandę, Namibię, Kirgizję czy Paragwaj.

http://biznes.onet.pl/do-irlandii-wciaz-na...7,1,prasa-detal

[kaz 1]

http://biznes.onet.pl/do-irlandii-wciaz-na...7,1,prasa-detal

 

 

 

 

 

...i będzie tak dalej dopóty, dopóki urzędnicy państwowi nie będą ponosili odpowiedzialności za popełniane przez siebie błędy.

[Betman 6]

Gdyby jednak sukcesy singapurskie rozpatrywać literalnie z punktu widzenia sportowego, to wielu sukcesów to Państwo nie posiada.

 

Tzn. potrafi zorganizować fantastyczne zawody [ze wspaniałą tzw. bazą sportową - F1, tenis, piłka nożna] albo mniej fantastyczne tylko bardzo dobrze przygotowane i rozreklamowane, natomiast swoich reprezentantów ma raczej średniej lub niższej klasy.

 

My jesteśmy prawie 40-milionowym narodem i w naszym narodowym sporcie (piłka nożna) reprezentacja jest zbieraniną pijaków i nieudaczników życiowych, których marzeniem jest ławka w lidze greckiej, a u siebie są w pełni usatysfakcjonowani 6-letnią beemką i tym, że na lokalnej dyskotece laski się do nich uśmiechają.

 

No ale spójrz na rozmiar Singapuru, miasto-kraj z 3,2 mln obywatelami. Fakt, reprezentacja niczego nie osiąga i nie sądzę by w najbliższych dekadach na Mundialu choćby zawitała. A teraz sobie wyobraź, że np. Warszawa czy Katowice wystawiają swoją reprezentację piłkarską i jeżdżą po świecie. Wyniki byłyby pewnie podobne...

 

Co nie znaczy, że tak musi być, skoro 2-milionowa Słowenia potrafi rozwalić Polskę w drobny pył i do tego wymazać Rosjanom z główek plany wyjazdowe do RPA jednobramkowym ale jak druzgocącym zwycięstwem u siebie z tak dużym faworytem.

[Betman 6]

http://biznes.onet.pl/do-irlandii-wciaz-na...7,1,prasa-detal

 

Wszystko idzie powoli, krok po kroku zamiast biegiem (w innych kwestiach jak stadiony czy drogi za to przyspieszyliśmy mocno), ale przynajmniej we właściwym kierunku idziemy. W ciągu zaledwie roku skoczyliśmy do góry o 10 pozycji, a tak dobrego wyniku Polski nie pamiętam choć sprawdzam ten ranking regularnie od lat.

 

Trzeba drastycznie uprościć wiele procedur, także spraw podatkowych, pozwolić na dokonanie większości z urzędowych spraw online.

[yarowa 362]

My jesteśmy prawie 40-milionowym narodem [...]

 

... a nawet 50 i więcej milionowym biorąc pod uwagę naród polski rozsiany po Świecie

 

Nie bronię braku dokonań piłkarskiej Reprezentacji Polski. Jestem też pod wrażeniem singapurskiej organizacji życia i bycia.

 

Natomiast pewnie nie ma co porównywać Singapuru z hipotetycznymi polskimi Państwami - Miastami.

Jedynymi polskimi Państwami - Miastami, jakie sobie względnie dobrze radziły były Wolne Miasto Gdańsk jeśliby przyjąć, ze było to polskie miasto oraz Rzeczpospolita Krakowska albo Wolne Niepodległe i Ściśle Neutralne Miasto Kraków wraz z Okręgiem, jak kto woli ... (jako - podczas Zaborów - ostatni względnie niezależny ośrodek państwowości polskiej wraz z formalną stolicą Polski).

 

Nie można tego porównać, bo Singapur najpierw się przygotował do roli Państwa - Miasta, mentalnie oraz realnie, a następnie zaczął ją wypełniać i wypełnia.

Polska, polskie miasta nie są obecnie po prostu przygotowane na taki model ... Można pogdybać, czy w obliczu konieczności poradziłyby sobie z takim modelem... Ale ... Dlaczego nie? Mniejszy kraj, mniej problemów, lepiej się zarządza ... Poza tym,

Polak potrafi

Edited January 21, 2010 by yarowa