Jump to content
SELES

Kolejny kreatywny

Recommended Posts

No i jest okazja do kontry.Nie wiem jak to dokladnie prawnie wyglada ale wydaje mi sie ze pewnych cech proby wyludzenia mozna sie doszukac.

 

co masz na myśli Mike? :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

- ewidentne strasznie człowieka groźbą zastrzeżenia znaku towarowego tak jakby w prawie własności przemysłowej był przepis „domena każdorazowo należy do właściciela znaku towarowego” :-)

- sądy arbitrażowe orzekają według „zasady słuszności i sprawiedliwości” tylko posiłkując się prawem stanowionym lub wcześniejszym orzecznictwem.

- sąd arbitrażowy bada całokształt okoliczności rejestracji domeny i znaku towarowego i na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ocenia kto działał w zlej wierze.

- nie ma takiego automatyzmu, że domena należy się właścicielowi znaku towarowego i tylko jemu, może istnieć wiele różnych praw do jednej domeny.

- ja bym w takiej sytuacji spał spokojnie, taka korespondencja to objaw działania nadgorliwych a niedokształconych prawników od wszystkiego.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przy okazji tematu i "czerwcowej plagi" pism w stylu jak wyżej,

rzucę pomysł by ktoś może napisał jakiś skrypt publikujący co tam zgłoszono do urzędu patentowego, oraz wzór wniosku o oddalenie prawa rejestracji.

Myślę, że zaczyna być i będzie to, bardzo ważne dla inwestorów domen.

Share this post


Link to post
Share on other sites
spokojnie. Proba wykazanie ze firmie Termoplast naleza sie bruki.pl to tak jakby Optimus chcial udowodnic ze nalezy mu sie domena komputery.pl :)

 

spiesze przypomiec ze firma Lokomobila Sp. z o.o. na mocy orzeczenia jednego z "wybitnych arbitrow" i w trakcie mocno uszytej sprawy arbitrazowej zabrala mi domene zabytki.pl i com.pl ktorej tez nie oplacila zwyczajnie przez zaniedbanie i nie bylo tu TM itd .

Share this post


Link to post
Share on other sites
spiesze przypomiec ze firma Lokomobila Sp. z o.o. na mocy orzeczenia jednego z "wybitnych arbitrow" i w trakcie mocno uszytej sprawy arbitrazowej zabrala mi domene zabytki.pl i com.pl ktorej tez nie oplacila zwyczajnie przez zaniedbanie i nie bylo tu TM itd .

 

O tym chyba każdy pamięta. :) Ja mam tylko nadzieje, ze byl to jednostkowy "przypadek" lecz niestety takich "rodzynków" może być coraz więcej dopóki nie wywalczymy przynajmniej instancyjności SP oraz wieloosobowości składu orzekającego. Tak 1 "arbiter" (celowo w cudzysłowie) decyduje czasami o domenie wartej kilkaset tysięcy. :)

 

Polska nadal jest postrzegana jako kraj nieprzyjazny arbitrażowi. Potęguje to fakt, że powstają prywatne arbitraże, które nie zapewniają stronom bezpieczeństwa prawnego i przestrzegania podstawowych zasad postępowania arbitrażowego. Warto zatem rozważyć wprowadzenie ustawowej definicji stałego sądu polubownego.

 

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1914..._dla_sadow.html

 

#arbitraze.pl ;)

Edited by heden.pl

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tak :)

Dałem troche wyższą ofertę na 48godz ale i tak nie dojdzie z tą osobą do transakcji, bo taki typ człowieka.

Okazuje się, że osoba, która się kontaktuje jest tylko "mediatorem", który zawalił sprawę w przedłużeniu.

Poniżej ostatni mail:)

 

 

 

nic doda, nic ująć...

 

Akurat w tej konkretnej sytuacji i to co pisze ten niedouczony mediator biorac cie "na huki" niewiele moga ci zrobic bowiem nie ma tu spelnionego podstawowego warunku .

Warunek ten to nabycie wtorne prawa ochronnego ktore tak naprawde oczym wiekszosc zapomina jest w niejednokrotnie mocniejsze od TM np. w postacie slown-graficznej ! Jesli by gosc od bruki.pl potrafil dowiesc ze prowadzil przedsiebiorstwo np od kilku lat pod taka domena okazlby w sadzie dowody na reklame swojego dzialnia gospodarczego i promocie swoich uslug pod ta domena .Inne rzeczy tytu kwity za gadzety reklamowe z bruki.pl itd to wowczas na 99% nie masz szans na to zeby w swietle prawa cie jej niepozbawic !

To ze ta domena to generyk nie ma znacznia ! Znaczenie ma to ze gosc tej domeny nie uzywal i ciezko bedzie mu wykazac ze bylo inaczej !

Tak wiec panowie tyle juz bylo na ten temat a niektorzy jak mantre powtarzaja slogany "nic ci nie zrobia bo to genery" ! a ja sie pytam i co z tego ????

Nie w tym rzecz.Najwazniejsze jest nabycie wtorne prawa i to jest nawieksza moc ktora w konsekwencji i upraszaczajac daje lub moze dac cos takiego co sie nazywa renoma a to jest mocn najwyzszej ochrony ale to juz inna bajka :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jestem już po rozmowach z prawnikiem i akurat w tym przypadku mam pełne prawo do domeny.

Firma nie posiada TM, znaku słowno-graficznego, a dodatkowo domena ma filtr google. (Będę to musiał zmienić)

Samo zastraszanie do jakiego doszło w mailach jest karane i może w tym przypadku wiązać się z pewnymi konsekwencjami.

Firma która była odpowiedzialna za tą domenę, zawaliła sprawę i jej nie opłaciła a za winnego uznaję tego, który ją kupił :)

Mediator obiecuje złote góry klientce, jeśli pójdzie do sądu a tak naprawdę popłynie trochę kasy, nie mówiąc już o moich kosztach podróży z USA do PL. Ja tam cierpliwie czekam na zakończenie sprawy chociaż podejrzewam, że do tego czasy sfinalizuje transakcje z kimś innym i poinformuje go o ludziach, którzy tylko czyhają, żeby zastraszyć i przejąć za darmo.

Głowa do góry :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

heh, poinformował mnie o tym mediator :lol:

Dlatego służyła tylko jako przekierowanie na ich prawdziwy adres, a z tego korzystali ponoć tylko w przypadku reklamy.

 

A może się mylę? :blush:

Edited by SWAGGER

Share this post


Link to post
Share on other sites
heh, poinformował mnie o tym mediator :blush:

Dlatego służyła tylko jako przekierowanie na ich prawdziwy adres, a z tego korzystali ponoć tylko w przypadku reklamy.

 

 

raczej to wygląda na BAN a nie filtr - tej domeny NIE MA w googlu. Ktoś jej prawdopodobnie zrobił brzydkie kuku. Odkręcenie tego nie będzie proste.

 

 

To ze ta domena to generyk nie ma znacznia ! Znaczenie ma to ze gosc tej domeny nie uzywal i ciezko bedzie mu wykazac ze bylo inaczej !

 

 

Może jednak używał biorąc pod uwagę, że domena ma bana i była redirectem.

 

M

Edited by mario1973

Share this post


Link to post
Share on other sites
To ze nie ma jej w google nie jest zadnym wskaznikiem czy ma bana czy nie.

 

Zwłaszcza, że działała tylko jako przekierowanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
To ze nie ma jej w google nie jest zadnym wskaznikiem czy ma bana czy nie.

 

a co według Ciebie jest takim wskaźnikiem ?

 

pisałem tylko, że prawdopodobnie ma bana - wszystko okaże się w ciągu kilku dni. Jak pojawi się w indeksie to git, jeśli nie, to......

 

Odnośnie redira, to jeśli ktoś stosował 301, to także powinna być w indeksie.

 

M

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×