Jump to content
SELES

Kolejny kreatywny

Recommended Posts

Jakiś czas temu dostałem zapytanie o domenę. Wysłałem propozycję, po czym po dwóch miesiącach, w nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji, złożyłem ofertę niższą, ważną tylko do końca czerwca.

Dzisiaj dostaję coś takiego, nazwa domeny zmieniona, domena o podobnej budowie, nie generyk i nie znak zastrzeżony:

 

"Witam,

Moja oferta xxxx - do konca czerwca.

 

Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym.

 

Jeśli jest Pan zainteresowany moją propozycją handlową proszę o kontakt w sprawie finalizacji."

 

Odpisywać cokolwiek, olać? Cena mnie nie satysfakcjonuje.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Odpisywać cokolwiek, olać? Cena mnie nie satysfakcjonuje.

 

Miło że poinformował. Pamiętaj aby zgłosić się do UPRP w celu podważenia prawa do znaku, weź ze sobą wydruk whois domeny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem jak jest w Polsce ale w Ameryce nie dali by rady ci jej zabrac jesli miales ja wczesniej niz oni posiadaja znak handlowy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Miło że poinformował. Pamiętaj aby zgłosić się do UPRP w celu podważenia prawa do znaku, weź ze sobą wydruk whois domeny.

Może się zagalopował z .pl, pewnie chodziło mu o "centrum klimatyzacji" bez .pl.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Olej, napisz że jeżeli negocjacje przedstawiają się w taki sposób, to podwyższasz kwotę o x.xxx zł :lol:

Nie na widzę, tego typu cwaniactwa.

Edited by Bert

Share this post


Link to post
Share on other sites
Litości. :lol:

 

A co może nie? Chcą się wycwanić nic więcej.

+ 10 za zaśmiecanie tematu. wink.gif

 

Dokładnie, DawPi mi dałeś ostrzeżenie za jakiś OT a sam robisz OT.

Edited by Bert

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie na widzę, tego typu cwaniactwa.

 

hahaha :lol:

 

Domenę miałeś wcześniej więc albo jak mówi pb albo w razie czego do sądu z wydrukiem WHOIS :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie na widzę, tego typu cwaniactwa.

 

Panowie dajcie spokój późno już jest :lol:

 

 

SELES, kto jak kto ale ktoś powinien bronic praw domainerów, chociażby przed sądem :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym.

 

To wcale nie jest taki głupi ruch. Domeny nie odbiorą teraz, ale mogą podważyć cesję domeny w przyszłości.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...]

 

"Witam,

Moja oferta xxxx - do konca czerwca.

 

Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym.

 

[...]

 

 

Nie znam się za bardzo na meandrach prawnych, ale czy to nie jest aby jakieś działanie w złej wierze ..? I w dodatku nie ociera się o szantaż?

 

Edit:

Treść emaila (który może być dowodem w sprawie) wskazuje, że złożyli wniosek o zastrzeżenie dokładnie w celu odebrania domeny Abonentowi domeny. Złożyli wniosek o patent na znak, w celu przywłaszczenia sobie cudzej własności.

 

Są skłonni zapłacić za przekazanie im domeny a ściśle uzależniają złożenie wniosku do Sądu od zachowania jej Abonenta. Jest to próba wymuszenia zachowania na Abonencie. Czyli: niechcący potwierdzają/uznają, że nie posiadają praw do tej domeny, ponieważ za swoją własność się nie płaci [chyba, żeby przyjąć, iż pertraktują z terrorystą/porywaczem :D ?].

 

Poprawcie mnie?

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale ten człowiek nabrał pewności siebie pisząc że Ci ją odbierze :lol: Może sobie patentować nawet prezydent.pl jednak z tego co się orientuję za dużo mu to nie da, tym bardziej że w razie czego masz nawet jako dowód korespondencje

 

Jako że trochę tam mam do czynienia z tymi całymi domenami to zauważyłem że ludzie dzielą się na kilka grup i jedną z nich są ludzie "mogę wszystko, znam...., zniszcze cię". Oczywiście należy to zlewać, no ale nie o tym chciałem napisać. Pewnego słonecznego dnia zadzwonił mój telefon po czym odebrałem. W słuchawce miły pan oznajmił mi że mam domenę xxxx-xxx-xxxx-x-x.biz.pl, wszelkie próby powtórzenia nazwy przez petenta nie skutkowały zapamiętaniem przeze mnie tego wyśmienitego wpadającego w ucho adresu internetowego - i dałem sobie spokój. Miły Pan po wymówieniu adresu powiedział coś w tym stylu "Ty kur... cwa... jeb..., ja ci kur... tylko powiem że jak tylko, tylKO, TYLKO spróbujesz użyć MOJEJ domeny to moi prawnicy wysmarują Ci takie numery że będziesz musiał zapłacić 100tyś (tu chwila ciszy)... EURO! Słuchaj no kur... my mamy patenty w całej Polsce i w całej europie, mamy kur... oddziały w Polsce i w Niemczech - nie będzie nam tu kur... taki ch... kradł nam domeny, zrozumiano kur...?". Później dzwonił jeszcze chyba z 3x i coś tam bełkotał - być może był pijany.

 

Bardzo mnie to zaciekawiło i postanowiłem sprawdzić czym uraziłem tego Pana. Sprawa wyglądała tak że miałem w rezerwacji, a dokładnie moja firma na klienta :lol: tą jego piękną domenę przez którą traci setki tysięcy EURO dziennie. Później mi się nudziło i sprawdziłem te jego trejdmarki które wygasły z jakieś 5 lat temu...

 

Popatrz SELES na kogo jeszcze możesz trafić! :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
"Witam,

Moja oferta xxxx - do konca czerwca.

Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym.

Jeśli jest Pan zainteresowany moją propozycją handlową proszę o kontakt w sprawie finalizacji."

Odpisywać cokolwiek, olać? Cena mnie nie satysfakcjonuje.

 

Słowo "już" jest spóźnione o tyle czasu ile masz domenę.

Intencja Twojego korespondenta jest jasna i oczywista.

Co ja bym zrobił na Twoim miejscu? Olałbym, jeśli bym uznał że mnie na to stać finansowo i emocjonalnie. I trzymałbym tę domenę do końca moich dni lub sprzedał ale tym razem komuś innemu (jeśli jest szansa że się ktoś trafi), albo puścił ją na aukcję WOŚP.

Share this post


Link to post
Share on other sites

jak masz czas, nerwy i trochę kasy na początek to zastanowiłbym się na sprawą sądową. przecież to groźba/szantaż zwykły

Share this post


Link to post
Share on other sites
jak masz czas, nerwy i trochę kasy na początek to zastanowiłbym się na sprawą sądową. przecież to groźba/szantaż zwykły

Z nerwami to różnie bywa, jeszcze gorzej z czasem. :lol:

Wkurzył mnie okrutnie.

Edited by SELES

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie no SELES, taki stary wyjadacz z ciebie a dajesz się na huki brać jakiemuś cwaniaczkowi?

Podaj mu cenę za domenę + kara za próbę jej wyłudzenia głupim szantażem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie no SELES, taki stary wyjadacz z ciebie a dajesz się na huki brać jakiemuś cwaniaczkowi?

Podaj mu cenę za domenę + kara za próbę jej wyłudzenia głupim szantażem.

Wiesz, nawet cwaniaczki potrafią zamieszać i zająć czas. Teraz wiem, że nie warto poświęcać czasu na tego typu zaczepki.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie kiedyś prezes koncernu energetycznego straszył przysłaniem „kolegów” w celu odebrania domeny. Domenę mam do dziś, mimo że mój adres znają. Nerwy psują takie telefony, ale zwykle nic z tego nie wynika. :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mnie kiedyś prezes koncernu energetycznego straszył przysłaniem „kolegów” w celu odebrania domeny. Domenę mam do dziś, mimo że mój adres znają. Nerwy psują takie telefony, ale zwykle nic z tego nie wynika. :lol:

Widocznie prezes nie ma już kolegów bo nie jest już prezesem :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mnie kiedyś prezes koncernu energetycznego straszył przysłaniem „kolegów” w celu odebrania domeny.

 

Trzeba było mu powiedzieć że, domena jest zakopana w ogródku i koledzy Ci jej "nie odbiorą" :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

To są tylko groźby o małym prawdopodobieństwie zaistnienia, jest to odpowiedź w stylu "ty tak, to ja tak".

 

Osobiście bym się nie zgodził. Sprawa ma nie duże szansę na pomyślną transakcję, bo kupujący jest nadto waleczny, więc można się nie stresować. Na pewno nie wchodziłbym w polemikę, tylko dał stonowaną, choć zdecydowaną, odpowiedź, kończącą wymianę uprzejmości.

Edited by Andro

Share this post


Link to post
Share on other sites

moim zdaniem nic nie są w stanie Ci zrobić oprócz głupich numerów zastraszania

 

sam mam domenę aptekakrolewska +IDN jak szukałem klienta wśród aptek które tak się chcą nazywać bądź nazywają swój lokal (nie firmę) dwa razy dostałem zarzut na twarz: z jakiej racji ma Pan te domenę, przecież ona się nam należy i tu padały hasła w stylu że chcę od nich wyłudzić to co im się należy.

 

Jeśli by im zależało wykupili by ją a moja rejestracja była pierwsza wcześniej żadnej historii, regnąłem ją ponieważ sam ją sobie wymyśliłem jako nazwę, dopiero później szukałem klienta

 

No ale sprawa rozwinęła się tak że potem miałem kilka telefonów w stylu "i tak ją tobie odbiorę chamie" minęło nie całe pół roku i jakoś nikt się nie zgłosił (dla jasności chciałem tylko średnie XXX)

 

Wg mnie buractwo i ignorancja nie łapiących tematu

 

Olej a dowody trzymaj zachowaj IP e-mail itd.

 

W razie czego mogą Ci skoczyć jak dla mnie możesz nawet ich wziąć pod wymuszenie rozbójnicze :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

a myślałem, że stary wyjadacz i zawodowiec nawet się nie zająknie takim paszkwilem.

Sprawa wygląda dokładnie jak napisał PB - jak spróbuje rejestrować znak , to zgłoś sprzeciw, czy jak się to nazywa i tyle.

 

M

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×