SELES 102 Report post Posted June 23, 2009 Jakiś czas temu dostałem zapytanie o domenę. Wysłałem propozycję, po czym po dwóch miesiącach, w nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji, złożyłem ofertę niższą, ważną tylko do końca czerwca. Dzisiaj dostaję coś takiego, nazwa domeny zmieniona, domena o podobnej budowie, nie generyk i nie znak zastrzeżony: "Witam, Moja oferta xxxx - do konca czerwca. Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym. Jeśli jest Pan zainteresowany moją propozycją handlową proszę o kontakt w sprawie finalizacji." Odpisywać cokolwiek, olać? Cena mnie nie satysfakcjonuje. Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted June 23, 2009 Odpisywać cokolwiek, olać? Cena mnie nie satysfakcjonuje. Miło że poinformował. Pamiętaj aby zgłosić się do UPRP w celu podważenia prawa do znaku, weź ze sobą wydruk whois domeny. Share this post Link to post Share on other sites
513581 53 Report post Posted June 23, 2009 Nie wiem jak jest w Polsce ale w Ameryce nie dali by rady ci jej zabrac jesli miales ja wczesniej niz oni posiadaja znak handlowy. Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted June 23, 2009 Miło że poinformował. Pamiętaj aby zgłosić się do UPRP w celu podważenia prawa do znaku, weź ze sobą wydruk whois domeny. Może się zagalopował z .pl, pewnie chodziło mu o "centrum klimatyzacji" bez .pl. Share this post Link to post Share on other sites
Bert 0 Report post Posted June 23, 2009 (edited) Olej, napisz że jeżeli negocjacje przedstawiają się w taki sposób, to podwyższasz kwotę o x.xxx zł Nie na widzę, tego typu cwaniactwa. Edited June 23, 2009 by Bert Share this post Link to post Share on other sites
DawPi 0 Report post Posted June 23, 2009 Nie na widzę, tego typu cwaniactwa. Litości. Share this post Link to post Share on other sites
Bert 0 Report post Posted June 23, 2009 (edited) Litości. A co może nie? Chcą się wycwanić nic więcej. + 10 za zaśmiecanie tematu. wink.gif Dokładnie, DawPi mi dałeś ostrzeżenie za jakiś OT a sam robisz OT. Edited June 23, 2009 by Bert Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted June 23, 2009 Litości. + 10 za zaśmiecanie tematu. Share this post Link to post Share on other sites
Jarek17 58 Report post Posted June 23, 2009 Nie na widzę, tego typu cwaniactwa. hahaha Domenę miałeś wcześniej więc albo jak mówi pb albo w razie czego do sądu z wydrukiem WHOIS Share this post Link to post Share on other sites
Jaca869 4 Report post Posted June 23, 2009 Nie na widzę, tego typu cwaniactwa. Panowie dajcie spokój późno już jest SELES, kto jak kto ale ktoś powinien bronic praw domainerów, chociażby przed sądem Share this post Link to post Share on other sites
fredster 6 Report post Posted June 23, 2009 Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym. To wcale nie jest taki głupi ruch. Domeny nie odbiorą teraz, ale mogą podważyć cesję domeny w przyszłości. Share this post Link to post Share on other sites
yarowa 362 Report post Posted June 23, 2009 (edited) [...] "Witam, Moja oferta xxxx - do konca czerwca. Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym. [...] Nie znam się za bardzo na meandrach prawnych, ale czy to nie jest aby jakieś działanie w złej wierze ..? I w dodatku nie ociera się o szantaż? Edit: Treść emaila (który może być dowodem w sprawie) wskazuje, że złożyli wniosek o zastrzeżenie dokładnie w celu odebrania domeny Abonentowi domeny. Złożyli wniosek o patent na znak, w celu przywłaszczenia sobie cudzej własności. Są skłonni zapłacić za przekazanie im domeny a ściśle uzależniają złożenie wniosku do Sądu od zachowania jej Abonenta. Jest to próba wymuszenia zachowania na Abonencie. Czyli: niechcący potwierdzają/uznają, że nie posiadają praw do tej domeny, ponieważ za swoją własność się nie płaci [chyba, żeby przyjąć, iż pertraktują z terrorystą/porywaczem ?]. Poprawcie mnie? Edited June 23, 2009 by yarowa Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted June 24, 2009 Jakieś jeszcze opinie? Share this post Link to post Share on other sites
tmi 728 Report post Posted June 24, 2009 Ale ten człowiek nabrał pewności siebie pisząc że Ci ją odbierze Może sobie patentować nawet prezydent.pl jednak z tego co się orientuję za dużo mu to nie da, tym bardziej że w razie czego masz nawet jako dowód korespondencje Jako że trochę tam mam do czynienia z tymi całymi domenami to zauważyłem że ludzie dzielą się na kilka grup i jedną z nich są ludzie "mogę wszystko, znam...., zniszcze cię". Oczywiście należy to zlewać, no ale nie o tym chciałem napisać. Pewnego słonecznego dnia zadzwonił mój telefon po czym odebrałem. W słuchawce miły pan oznajmił mi że mam domenę xxxx-xxx-xxxx-x-x.biz.pl, wszelkie próby powtórzenia nazwy przez petenta nie skutkowały zapamiętaniem przeze mnie tego wyśmienitego wpadającego w ucho adresu internetowego - i dałem sobie spokój. Miły Pan po wymówieniu adresu powiedział coś w tym stylu "Ty kur... cwa... jeb..., ja ci kur... tylko powiem że jak tylko, tylKO, TYLKO spróbujesz użyć MOJEJ domeny to moi prawnicy wysmarują Ci takie numery że będziesz musiał zapłacić 100tyś (tu chwila ciszy)... EURO! Słuchaj no kur... my mamy patenty w całej Polsce i w całej europie, mamy kur... oddziały w Polsce i w Niemczech - nie będzie nam tu kur... taki ch... kradł nam domeny, zrozumiano kur...?". Później dzwonił jeszcze chyba z 3x i coś tam bełkotał - być może był pijany. Bardzo mnie to zaciekawiło i postanowiłem sprawdzić czym uraziłem tego Pana. Sprawa wyglądała tak że miałem w rezerwacji, a dokładnie moja firma na klienta tą jego piękną domenę przez którą traci setki tysięcy EURO dziennie. Później mi się nudziło i sprawdziłem te jego trejdmarki które wygasły z jakieś 5 lat temu... Popatrz SELES na kogo jeszcze możesz trafić! Share this post Link to post Share on other sites
lufthansa 595 Report post Posted June 24, 2009 "Witam,Moja oferta xxxx - do konca czerwca. Pozniej sądownie odbiore Państwu prawo do domeny. Nasza kancelaria złożyła już w tym celu wniosek o zastrzezenie znaku CentrumKlimatyzacji*pl w urzedzie patentowym. Jeśli jest Pan zainteresowany moją propozycją handlową proszę o kontakt w sprawie finalizacji." Odpisywać cokolwiek, olać? Cena mnie nie satysfakcjonuje. Słowo "już" jest spóźnione o tyle czasu ile masz domenę. Intencja Twojego korespondenta jest jasna i oczywista. Co ja bym zrobił na Twoim miejscu? Olałbym, jeśli bym uznał że mnie na to stać finansowo i emocjonalnie. I trzymałbym tę domenę do końca moich dni lub sprzedał ale tym razem komuś innemu (jeśli jest szansa że się ktoś trafi), albo puścił ją na aukcję WOŚP. Share this post Link to post Share on other sites
networker 822 Report post Posted June 24, 2009 jak masz czas, nerwy i trochę kasy na początek to zastanowiłbym się na sprawą sądową. przecież to groźba/szantaż zwykły Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted June 24, 2009 (edited) jak masz czas, nerwy i trochę kasy na początek to zastanowiłbym się na sprawą sądową. przecież to groźba/szantaż zwykły Z nerwami to różnie bywa, jeszcze gorzej z czasem. Wkurzył mnie okrutnie. Edited June 24, 2009 by SELES Share this post Link to post Share on other sites
przemowild 1,026 Report post Posted June 24, 2009 Nie no SELES, taki stary wyjadacz z ciebie a dajesz się na huki brać jakiemuś cwaniaczkowi? Podaj mu cenę za domenę + kara za próbę jej wyłudzenia głupim szantażem. Share this post Link to post Share on other sites
SELES 102 Report post Posted June 24, 2009 Nie no SELES, taki stary wyjadacz z ciebie a dajesz się na huki brać jakiemuś cwaniaczkowi?Podaj mu cenę za domenę + kara za próbę jej wyłudzenia głupim szantażem. Wiesz, nawet cwaniaczki potrafią zamieszać i zająć czas. Teraz wiem, że nie warto poświęcać czasu na tego typu zaczepki. Share this post Link to post Share on other sites
pb 2,626 Report post Posted June 24, 2009 Mnie kiedyś prezes koncernu energetycznego straszył przysłaniem „kolegów” w celu odebrania domeny. Domenę mam do dziś, mimo że mój adres znają. Nerwy psują takie telefony, ale zwykle nic z tego nie wynika. Share this post Link to post Share on other sites
lufthansa 595 Report post Posted June 24, 2009 Mnie kiedyś prezes koncernu energetycznego straszył przysłaniem „kolegów” w celu odebrania domeny. Domenę mam do dziś, mimo że mój adres znają. Nerwy psują takie telefony, ale zwykle nic z tego nie wynika. Widocznie prezes nie ma już kolegów bo nie jest już prezesem Share this post Link to post Share on other sites
novitz 28 Report post Posted June 24, 2009 Mnie kiedyś prezes koncernu energetycznego straszył przysłaniem „kolegów” w celu odebrania domeny. Trzeba było mu powiedzieć że, domena jest zakopana w ogródku i koledzy Ci jej "nie odbiorą" Share this post Link to post Share on other sites
Andro 152 Report post Posted June 24, 2009 (edited) To są tylko groźby o małym prawdopodobieństwie zaistnienia, jest to odpowiedź w stylu "ty tak, to ja tak". Osobiście bym się nie zgodził. Sprawa ma nie duże szansę na pomyślną transakcję, bo kupujący jest nadto waleczny, więc można się nie stresować. Na pewno nie wchodziłbym w polemikę, tylko dał stonowaną, choć zdecydowaną, odpowiedź, kończącą wymianę uprzejmości. Edited June 24, 2009 by Andro Share this post Link to post Share on other sites
tyleoile 0 Report post Posted June 24, 2009 moim zdaniem nic nie są w stanie Ci zrobić oprócz głupich numerów zastraszania sam mam domenę aptekakrolewska +IDN jak szukałem klienta wśród aptek które tak się chcą nazywać bądź nazywają swój lokal (nie firmę) dwa razy dostałem zarzut na twarz: z jakiej racji ma Pan te domenę, przecież ona się nam należy i tu padały hasła w stylu że chcę od nich wyłudzić to co im się należy. Jeśli by im zależało wykupili by ją a moja rejestracja była pierwsza wcześniej żadnej historii, regnąłem ją ponieważ sam ją sobie wymyśliłem jako nazwę, dopiero później szukałem klienta No ale sprawa rozwinęła się tak że potem miałem kilka telefonów w stylu "i tak ją tobie odbiorę chamie" minęło nie całe pół roku i jakoś nikt się nie zgłosił (dla jasności chciałem tylko średnie XXX) Wg mnie buractwo i ignorancja nie łapiących tematu Olej a dowody trzymaj zachowaj IP e-mail itd. W razie czego mogą Ci skoczyć jak dla mnie możesz nawet ich wziąć pod wymuszenie rozbójnicze Share this post Link to post Share on other sites
mario1973 3 Report post Posted June 24, 2009 a myślałem, że stary wyjadacz i zawodowiec nawet się nie zająknie takim paszkwilem. Sprawa wygląda dokładnie jak napisał PB - jak spróbuje rejestrować znak , to zgłoś sprzeciw, czy jak się to nazywa i tyle. M Share this post Link to post Share on other sites