Naciągacz na Allegro

[SWAGGER 0]

A czym to się różni? Jak dla mnie niczym.

Poniżej masz definicję oszustwa.

 

Darki

 

Znam definicję oszustwa i zapoznałem się z nią przed napisaniem swojego posta.

Nikogo nie bronie ale wiem, że allegro nie zareaguje na coś takiego bo można sobie pisać DUŻymi i MAŁYmi literami i koniec kropka.

[blazej 79]

Tacy użytkownicy, którzy próbują podstępem wcisnąć komuś bezużyteczną domenę (tak to ewidentnie oszustwo) powinni mieć natychmiastowo zawieszane konta na Allegro. Swagger - jesteś w dużym błędzie i przykre jest to, że bronisz oszustów.

[SWAGGER 0]

Tacy użytkownicy, którzy próbują podstępem wcisnąć komuś bezużyteczną domenę (tak to ewidentnie oszustwo) powinni mieć natychmiastowo zawieszane konta na Allegro. Swagger - jesteś w dużym błędzie i przykre jest to, że bronisz oszustów.

 

 

Ale czy Wy macie problem z czytaniem czy czytacie co chcecie?

Wdajecie się w polemikę nie mając pojęcia czym różni się oszustwo od wprowadzania w błąd!!

NIE BRONIE OSZUSTÓW tylko uzmysławiam Wam że nie macie racji, bo to że potocznie się mówi na takie osoby "oszust" w sądzie nie miałoby żadnego uzasadnienia.

Edited August 22, 2009 by SWAGGER

[Kokoro 1]

Ale czy Wy macie problem z czytaniem czy czytacie co chcecie?

Wdajecie się w polemikę nie mając pojęcia czym różni się oszustwo od wprowadzania w błąd!!

NIE BRONIE OSZUSTÓW tylko uzmysławiam Wam że nie macie racji, bo to że potocznie się mówi na takie osoby "oszust" w sądzie nie miałoby żadnego uzasadnienia.

 

Podobieństwo nazwy ze znaną marką, które jest wykorzystywane jako atut domeny w ofercie jej sprzedaży (że niby okazja za 10.000zł) oraz celowe wprowadzanie czytającego w błąd porzez manipulację znakami, czyli działanie w złej wierze są leżą jak najbardziej w kręgu zainteresowania prawników.

 

Po przeczytaniu Twoch wypowiedzi nie zdziwię się jeśli to właśnie Ty jesteś wystawiającym.

Edited August 22, 2009 by Kokoro

[SWAGGER 0]

Podobieństwo nazwy ze znaną marką, które jest wykorzystywane jako atut domeny w ofercie jej sprzedaży (że niby okazja za 10.000zł) oraz działanie w złej wierze są leżą jak najbardziej w kręgu zainteresowania prawników.

 

Jak najbardziej... ale to dalej nie jest oszustwo.

 

Po przeczytaniu Twoch wypowiedzi nie zdziwię się jeśli to właśnie Ty jesteś wystawiającym.

 

Dobre to było, naprawdę. Biorąc się za temat i rzucając oskarżenia powinieneś być lepiej przygotowany a nie pisać czy byś się zdziwił czy nie. Podobnie z tematem. Ja bym się nie zdziwił jakbyś był gościem cwanym tylko przed komputerem.

 

Cały ten temat nadaje się do działu "zobacz tą aukcję" a nie do maglowania i wprowadzania głupiej atmosfery.

Takich aukcji jest na allegro setki i mamy poświęcać swój czas na ubolewanie nad tym?

Zajmij się czymś a nie będziesz musiał zabijać wolnego czasu pisaniem głupot.

 

Przy okazji... wszystkie banki i inne instytucje też powinni zamknąć, bo piszą małym druczkiem i często nie jasno, ale to się nazywa wprowadzanie klienta w błąd a nie oszustwo.

[Jarek17 58]

 

może i jestem prostym człowiekiem ale dla mnie wprowadzanie klienta w błąd = oszustwo.

 

Oszustwo - przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Edited August 22, 2009 by Jarek17

[Kokoro 1]

Jak najbardziej... ale to dalej nie jest oszustwo.

Rozumiem, że wg ciebie kupujacy nie ma prawa poczuć się oszukanym, jeśli po przelewie pieniędzy i przekazaniu domeny okaże się, że kupił zupełnie co innego ?

 

Zajmij się czymś a nie będziesz musiał zabijać wolnego czasu pisaniem głupot.

 

Jak narazie to największe głupoty w tym watku są Twojego autorstwa.

 

Przy okazji... wszystkie banki i inne instytucje też powinni zamknąć, bo piszą małym druczkiem i często nie jasno, ale to się nazywa wprowadzanie klienta w błąd a nie oszustwo.

 

Od pisania małym druczkiem do maniplulacji znakami jest jeszcze daleka droga.

[SWAGGER 0]

Rozumiem, że wg ciebie kupujacy nie ma prawa poczuć się oszukanym, jeśli po przelewie pieniędzy i przekazaniu domeny okaże się, że kupił zupełnie co innego ?

Ma prawo mu się zrobić nawet słabo, może dostać gorączki i ptasiej grypy, ale definicja oszustwa jest jasna. Tylko dlatego kontynuuje tą rozmowę. Co nie zmienia faktu, że jest to złe i wprowadza się klienta w błąd. Za to też są prawne konsekwencje, jednak osoba, która zainteresuje się tą domeną musi być naprawdę głupia, bo inaczej tego nie można nazwać. Po skopiowaniu do przeglądarki wychodzi, że jest L na końcu.

 

Jak narazie to największe głupoty w tym watku są Twojego autorstwa.

Nie powiedziałbym...

 

Od pisania małym druczkiem do maniplulacji znakami jest jeszcze daleka droga.

I tu jest Twój błąd...

 

@jarek17 - w definicji, która podałeś chodzi o wprowadzenie kogoś w błąd w postaci zaoferowania mu czegoś, czego realnie nie masz lub jesteś właścicielem.

Edited August 22, 2009 by SWAGGER

[Pan_Grzegorz 921]

Oczywiście jest to klasyczne oszustwo.

 

Oszustwo polega na doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez jeden z trzech sposobów określonych w art. 286 k.k.:

# wprowadzenie w błąd,

# wyzyskanie błędu innej osoby,

# wyzyskanie niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania przez inną osobę.

 

http://www.paragraf415.republika.pl/

[SWAGGER 0]

mogę się założyć z jedną osobą o 1k PLN że mam rację - zakład przyjmuje przez 20min, żeby nie dać Wam czasu na kontakt z prawnikiem. jeśli nie mam trudno. może być na PW ale wolę tutaj.

[Pan_Grzegorz 921]

mogę się założyć z jedną osobą o 1k PLN że mam rację - zakład przyjmuje przez 20min, żeby nie dać Wam czasu na kontakt z prawnikiem. jeśli nie mam trudno. może być na PW ale wolę tutaj.

 

W jaki sposób chcesz udowodnić, że masz rację?

[SWAGGER 0]

nie było chętnych

 

@Pan_Grzegorz 2-3 prawników łatwo odpowiedziałoby na pytanie: oszustwo czy nie?

Edited August 22, 2009 by SWAGGER

[Pan_Grzegorz 921]

nie było chętnych

 

@Pan_Grzegorz 2-3 prawników łatwo odpowiedziałoby na pytanie: oszustwo czy nie?

ja byłem chętny, ale nie dostałem odpowiedzi w wyznaczonym czasie, zakładając że mowa tutaj o "próbie oszustwa", żeby nie było niedomówień co do słowa "oszustwo"

Edited August 22, 2009 by Pan_Grzegorz

[Perseusz 8]

Pierwszą domenę, którą kupiłem w Dropped była "SomaZdrowie.pl". To było na początku i nie byłem dość spostrzegawczy aby wychwycić, że w domenie jest literówka. Licytację wygrałem i miałem czas do jej opłacenia. W tym czasie się zorientowałem, że błędnie odczytałem domenę. Jednak wiedziałem, że to był mój błąd - źle przeczytałem. Nie miałem do nikogo pretensji, nawet pomimo tego, że domena nie była w dziale "literówki" - opłaciłem ją i później wystawiłem za 10zł w dziale literówki z informacją w komentarzu, że jest to literówka.

 

Czy powinienem się czuć oszukany przez Dropped? Nie. To był mój błąd. Rozumiem więc o co chodziło pierwotnie SWAGGERowi, choć w tym przypadku manewr z literówką ferrarl jest zamierzony i skierowany w niedoświadczenie ew. kupującego. Nie jest to więc uczciwe i też nie ma co bronić tego osz. (ops!) wprowadzacza w błąd

[SWAGGER 0]

ja byłem chętny, ale nie dostałem odpowiedzi w wyznaczonym czasie, zakładając że mowa tutaj o "próbie oszustwa", żeby nie było niedomówień co do słowa "oszustwo"

 

Gdyby "ten ktoś" na aukcji wpisał ferrari a przetransferował ferarrL to jest to czyste, klasyczne oszustwo.

na tym w tym przypadku polega wprowadzenie w błąd, czerpanie korzyści z wprowadzenia w błąd, wyzyskanie innej osoby.

Edited August 22, 2009 by SWAGGER

[mikepolarny 16]

Pierwszą domenę, którą kupiłem w Dropped była "SomaZdrowie.pl". To było na początku i nie byłem dość spostrzegawczy aby wychwycić, że w domenie jest literówka. Licytację wygrałem i miałem czas do jej opłacenia. W tym czasie się zorientowałem, że błędnie odczytałem domenę. Jednak wiedziałem, że to był mój błąd - źle przeczytałem. Nie miałem do nikogo pretensji, nawet pomimo tego, że domena nie była w dziale "literówki" - opłaciłem ją i później wystawiłem za 10zł w dziale literówki z informacją w komentarzu, że jest to literówka.

 

Czy powinienem się czuć oszukany przez Dropped? Nie. To był mój błąd. Rozumiem więc o co chodziło pierwotnie SWAGGERowi, choć w tym przypadku manewr z literówką ferrarl jest zamierzony i skierowany w niedoświadczenie ew. kupującego. Nie jest to więc uczciwe i też nie ma co bronić tego osz. (ops!) wprowadzacza w błąd

 

 

Nie zauwazasz zadnej roznicy?.

[Perseusz 8]

Nie zauwazasz zadnej roznicy?.

 

Przeczytaj drugi akapit. Tam napisałem o różnicy więc ją zauważyłem. Chyba napisałem.

[Pan_Grzegorz 921]

Gdyby "ten ktoś" na aukcji wpisał ferrari a przetransferował ferarrL to jest to czyste, klasyczne oszustwo.

na tym w tym przypadku polega wprowadzenie w błąd, czerpanie korzyści z wprowadzenia w błąd, wyzyskanie innej osoby.

wprowadzanie w błąd to jedna z czynności które w języku prawniczym (jak i potoczny) zaliczają się do wykroczenia o nazwie oszustwo

[aparatka21 0]

pomijając aspekt prawny i kodeksową definicję oszustwa dla prostego człowieka (i nie tylko prostego) wprowadzenie w błąd jest oszustwem. Jednym z elementów oszustwa jest własnie celowe wprowadzenie w błąd - Wprowadzenie w błąd (tzw. oszustwo czynne) oznacza, że sprawca swoimi podstępnymi zabiegami doprowadza inną osobę do mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy, np. co do cech sprzedawanego towaru. Wyzyskanie błędu (tzw. oszustwo bierne) polega na wykorzystaniu przez sprawcę już istniejących, niezgodnych z rzeczywistością opinii lub wyobrażeń osoby pokrzywdzonej, o czym pokrzywdzony nie wiedział, a sprawca nie wyprowadził go z błędu. dodam jeszcze, że oszustwo nie jest wykroczeniem a przestępstwem (dokładniej występkiem) sądzonym na podstawie kodeksu karnego a nie wykroczeń.

Edited August 22, 2009 by aparatka21

[SWAGGER 0]

http://finanse.wm.pl/Zabka-ma-zaplacic-za-...ie-w-blad,76559

 

na temat wprowadzania klientów w błąd

sprawa po decyzji UOKiK i podtrzymana przez sąd

 

w całym tekście nie ma słowa "oszustwo"

 

kolejne

http://www.bankier.pl/wiadomosc/PKO-BP-zap...ow-1880744.html

 

Na gruncie prawa karnego wprowadzenie w błąd jest znamieniem oszustwa określonego w art. 286 § 1 k.k.

 

wychodzi na to, że jest jakaś różnica pomiędzy wprowadzeniem w błąd a oszustem.

 

@aparatka21 - ustosunkuj się do aukcji

[bradiaga 29]

Myślę, że powinniśmy dyskutować o tym jak oczyścić Allegro z tego typu przypadków a nie kłócić się o definicje.

 

Największym problemem jest to, że takie przypadki utrwalają w świadomości kupujących zdanie, że ludzie zajmujący się domenami to banda oszustów.

 

Jedna transakcja na Allegro przeprowadzona i nagłośniona - jako oszustwo "domeniarza" może zrobić więcej złego niż całe MeetDomainers dobrego (w świadomości społecznej).

 

Poza tym oczywiście Allegro oczyszczone z takich śmieci byłoby bardzo dobrą platformą do sprzedaży całej masy domen.

 

 

PS

Rozumiem, SWAGGER, że Ty wszystkie domeny które kupujesz sprawdzasz w przeglądarce?

[SWAGGER 0]

 

Masz 100% racji.

 

Rozumiem, SWAGGER, że Ty wszystkie domeny które kupujesz sprawdzasz w przeglądarce?

 

Nie tylko i nie w taki sposób. Jeśli Ty tego nie robisz to jest to dla mnie "dziwne"

[aparatka21 0]

Oszustwo polega na doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez jeden z trzech sposobów :

 

wprowadzenie w błąd,

wyzyskanie błędu innej osoby,

wyzyskanie niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania przez inną osobę

 

Według mnie nie ma różnicy pomiędzy wprowadzeniem w błąd a oszustwem ponieważ to pierwsze jest sposobem w jakim sprawca działał.

 

Mnóstwo jest takich sprzedających na allegro, serwis niestety sobie z tym nie radzi.

Edited August 22, 2009 by aparatka21

[Pan_Grzegorz 921]

Największym problemem jest to, że takie przypadki utrwalają w świadomości kupujących zdanie, że ludzie zajmujący się domenami to banda oszustów.

 

Jedna transakcja na Allegro przeprowadzona i nagłośniona - jako oszustwo "domeniarza" może zrobić więcej złego niż całe MeetDomainers dobrego (w świadomości społecznej).

Niestety masz rację.

[rekino 9]

W tej chwili nie ma zadnego oszustwa. Jesli ktos wygra aukcje, bedzie to mialo charakter oszustwa, a teraz jest to "proba oszustwa", na co takze jest zapewne paragraf.