Szok, w jakim popier***nym kraju żyjemy

[Domeny_Wroclaw 31]

Płacimy co miesiąc ubezpieczenie zdrowotne.

Idąc na jakiekolwiek badania chcąc szybko poznać fachową diagnozę idziemy prywatnie i znowu płacimy(albo czekamy miesiąc w kolejce..)

 

Skoro już mowa o lekarzach, denerwuje mnie sposób w jaki są oni "motywowani" do przepisywania recept na wybrane leki.

Firmy farmaceutyczne wydają duże pieniądze na zdobywanie nowych klientów poprzez pozyskanie aprobaty lekarzy przepisujących recepty na ich produkty.

Dzięki temu chorujemy miesiąc, gdy moglibyśmy chorować tydzień.

Tracimy na tym my, nasz pracodawca, a w skali całego kraju tracą wszyscy.

W moim regionie są lekarze, którzy od xx lat przepisują te same, nie zawsze skuteczne leki...

 

Nie wrzucam wszystkich do jednego "worka". Są świetni fachowcy, ale są też czarne owce - dotyczy to głównie lekarzy rodzinnych, którzy za przepisywanie jednego leku wyjeżdżają na ekskluzywne wycieczki i otrzymują różnego rodzaju bonusy.

[umberto 1,049]

Odnośnie służby zdrowia to winne sytuacji jest gigantyczne marnotrawstwo środków i trzeba to nazwać po imieniu złodziejstwo. Rasa Panów jest tak przeżarta korupcją że ostatnio słyszałem o przypadku gdy pan doktor zażyczył sobie 15% w łapę za dostawy do WŁASNEGO PRYWATNEGO POZ czyli innymi słowami firma ma mu doliczyć 15% do faktury i odpalić mu z kwoty która zapłaci na podstawie faktury 15% pod stołem

 

JKM nazwałby to wolnym rynkiem, gdyż to wolny rynek reguluje ceny. A że 15% więcej?Przecież zawsze można iśc do konkurencji, może zazyczy sobie tylko 14,99% dopłaty.

[promedica 8]

Nie wrzucam wszystkich do jednego "worka". Są świetni fachowcy, ale są też czarne owce - dotyczy to głównie lekarzy rodzinnych, którzy za przepisywanie jednego leku wyjeżdżają na ekskluzywne wycieczki i otrzymują różnego rodzaju bonusy.

 

Oj w tym momencie przypominasz mi Listkiewicza który przy pierwszych aresztowaniach sędziów mówił o kilku czarnych owcach.

To co biorą lekarze rodzinni to mały pikuś przy tym co biorą od repów lekarze zatrudnieni w szpitalach.

Przetarg na lek onkologiczny: 2 oferty oryginał firmy X z ceną 3mln zł i firma Y oferująca lek generyczny (dokładna kopia oryginału) w cenie 1,2mln zł. Decyzją pana ordynatora zostaje wybrana w przetargu oferta firmy X ... by żyło się lepiej...

 

A już prawdziwy cyrk to napędzanie przez szpitalnych lekarzy interesów farmaceutów poprzez wybieranie w przetargach takich leków które na przykład szpital kupuje za 2zł/sztuka (oczywiście już szpital przepłaca minimum 2 razy bo i z tego musi być działka) a w aptece kosztują 50zł/szt. Pacjent wychodząc ze szpitala ma rozpoczętą kurację danym lekiem kontynuuje ją zostając sponsorem zarówno pana aptekarza jak i pana lekarza.

Edited February 12, 2011 by promedica

[Pan_Grzegorz 921]

Odnośnie służby zdrowia w aspekcie korupcji to bez większej różnicy jest fakt czy jest ona państwowa, czy prywatna. Żeby sytuacja diametralnie się zmieniła to trzeba by całkowicie zmienić podejście do medycyny i zacząć płacić lekarzom wtedy gdy pacjent jest zdrowy lub jego stan wraz z leczeniem się polepsza, a nie tak jak teraz gdy pacjent choruje - bo to zawsze rodzi ryzyko nadużyć.

Edited February 12, 2011 by Pan_Grzegorz

[umberto 1,049]

Odnośnie służby zdrowia w aspekcie korupcji to bez większej różnicy jest fakt czy jest ona państwowa, czy prywatna. Żeby sytuacja diametralnie się zmieniła to trzeba by całkowicie zmienić podejście do medycyny i zacząć płacić lekarzom wtedy gdy pacjent jest zdrowy lub jego stan wraz z leczeniem się polepsza, a nie tak jak teraz gdy pacjent choruje - bo to zawsze rodzi ryzyko nadużyć.

To fakt. rachunek z restauracji chętnie ureguluję dopiero wtedy, gdy na 100% będę wiedział, że nic mi nie jest, nie zatrułem się. Może po tygodniu już bedę pewny, a może ze 2 poczekam, żeby byc jeszcze bardziej pewnym. Przecież Pan z Burger Kinga się nie obrazi, prawda?

[bartxx86 243]

Ciekawy reportaż

 

KLIK

 

Boli jednak, że nadal wielu ludzi widząc sukces drugiej osoby (zwłaszcza młodej) wychodzi z założenia, że to złodziej, handlarz narkotyków lub w najlepszym wypadku dostał pieniądze od bogatych rodziców...

 

 

 

......................

"Brak mi słów na takie podejście - zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej, tylko myślisz żeby inni mieli mniej..."

Edited February 27, 2011 by bartxx86

[DM2009 4]

No wlasnie

Krzywdzaca opinia

 

Zawisc to glowna cecha Polakow niestety

Ja nie mam to dlaczego Ty masz miec

Przeciez podbijam karte od 30 lat o 6:55 i wiaze koniec z koncem ledwo

 

a jak nie "zyczliwi znajomi" to fiskus Ci sie zaraz do tylka dobierze jesli kupujesz ciut wiecej niz zarabiasz

Po prostu ciemnota i waskie perspektywy takich co robia zlodzieja z biznesmana

 

Fajny reportaz

[Pan_Grzegorz 921]

Ciekawy reportaż

 

KLIK

 

Boli jednak, że nadal wielu ludzi widząc sukces drugiej osoby (zwłaszcza młodej) wychodzi z założenia, że to złodziej, handlarz narkotyków lub w najlepszym wypadku dostał pieniądze od bogatych rodziców...

 

 

 

......................

"Brak mi słów na takie podejście - zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej, tylko myślisz żeby inni mieli mniej..."

Problem tylko że nie rozumiesz co oznacza to potoczne "ukradł", na pewno nie to, że poszedł do banku, czy sklepu i go obrabował. Jasne, że są ludzie którzy doszli do dużych pieniędzy chociaż w miarę uczciwą drogą, ale jak się spojrzy na listę najbogatszych Polaków to Ci na samej górze niemal wszyscy powiązani są ze służbami specjalnym. To nie jest zazdrość, zawiść, itd. a najzwyklejsza wiedza odnośnie uwłaszczenia nomenklatury i tzw. przemian gospodarczych.

[bartxx86 243]

Problem tylko że nie rozumiesz co oznacza to potoczne "ukradł", na pewno nie to, że poszedł do banku, czy sklepu i go obrabował. Jasne, że są ludzie którzy doszli do dużych pieniędzy chociaż w miarę uczciwą drogą, ale jak się spojrzy na listę najbogatszych Polaków to Ci na samej górze niemal wszyscy powiązani są ze służbami specjalnym. To nie jest zazdrość, zawiść, itd. a najzwyklejsza wiedza odnośnie uwłaszczenia nomenklatury i tzw. przemian gospodarczych.

 

Wiedziałem, że pojawią się takie głosy dlatego podkreślałem, że chodzi mi o młodych ludzi i tu widzę tych w niższym przedziale wiekowym.

Wiem jaki funkcjonuje stereotyp bogatych ludzi, którzy swoje firmy zakładali w końcowych latach komuny, lub też zaraz po upadku tego ustroju i zdaję sobie sprawę z tego, jak mówi się o nich w kontekście ustroju w jakim przyszło im żyć, ale to inny temat i nie chcę go drążyć.

 

Samemu będąc w średnim przedziale wieku 20-30 słyszę co mówi się o młodych, przebojowych ludziach, którzy nie liczyli aż im manna spadnie z nieba, albo rodzice się "przekręcą" i zostawią im w spadku firmę/dom itd o ile takowe mieli. Biorąc los w swoje ręce zaczęli tworzyć coś od zera, aby teraz móc sobie kupić taki zegarek, samochód czy coś innego, ale boją się to zrobić ze względu na zawiść i zazdrość ludzką. W tym przypadku to dobre słowa i zwrot, że "ukradł" naprawdę też niestety wobec nich funkcjonuje, jednak nie w takim kontekście jak ten wspomniany przez Ciebie bo oni tych czasów nie znali, nie byli agentami bezpieki i nie zawsze ich rodzice też nimi byli aby móc ich ustawić. Używane wobec nich słowo złodziej = członek jakiejś organizacji przestępczej itp.

 

Nie zdziwię się jak minie trochę czasu, powstanie więcej artykułów jacy to domeniarze są źli bo kradną domeny, które mogłyby być za 12 złotych i to o ludziach, którzy dorobili się w ten sposób też będzie się mówić kategoriami złodziej itp.

[umberto 1,049]

Syn znajomych rodziców, wiek ok. 40 lat. dorobił się na cinkciarstwie (wspólcześnie nazywa się to łądnie pośrednictwem finansowym), jeśli tak można nazwac pamiętny skup akcji PKO BP przed emisją na giełdzie (chyba w 2004 roku to było) plus na drobnym handlu ciuchami z second- a nawet z "third"handu na malutkim targu w podrzędnej mieścinie. Nie, nie jest multimilionerem, ale na swój sposób na pewno w porównaniu do innych mieszkańców miasta awansował: dwa domeny, samochód bmw x5 (może teraz już inne lepsze auta ma), kilka tirów to takie drobnostki. Nadal handluje ciuchami, tylko na większą skalę. Inna kwestia jest taka, na ilu kredytach siedzi. No ale to już jego tajemnica. Póki co najważniejsze, że daje pracę kilku ludziom.

[Pan_Grzegorz 921]

dwa domeny

dwie domeny to nie jest jakiś wielki majątek

[DM2009 4]

dwie domeny to nie jest jakiś wielki majątek

Moze maja bardzo duzy metraz te domeny

a moze mial

sex.com

i

fb.com

 

wystarczy od biedy

[thomaso 722]

dwie domeny to nie jest jakiś wielki majątek

 

Dwa domy miały pewnie być, ale literówka niezła.

[umberto 1,049]

2,7 tys. przedłużonych kontroli, zablokowane blisko tysiąc kont, na niemal 170 mln zł, to obraz kontroli podatkowych w Polsce

 

http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,9323244...e_kontrole.html

 

***

 

Jedna czwarta polskich firm oszukuje na podatkach

 

Co mogłoby zmienić sytuację w naszym kraju? - Działania jednorazowe nie pomogą potrzebne są długofalowe i duże zmiany - mówi Wójcik i opowiada, że właściciele firm nie są zwolennikami takich pomysłów jak abolicja dla firm działających w szarej strefie. Tylko 6 proc. uważa, że skłoniłoby to je do legalizowania działalności. Za to ponad 80 proc. właścicieli firm jest przekonanych, że zasięg szarej strefy zmniejszyłoby obniżenie podatków i opłat, które musi płacić przedsiębiorca. Blisko co drugi właściciel firmy jest przekonany, że pomogłoby zmniejszenie liczby zezwoleń, koncesji, sprawozdań itd., a także zmiany w prawie pracy, np. możliwość łatwiejszego zwolnienia pracownika.

 

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,930767...ej_strefie.html

 

***

 

A to dobry żart

 

Wniosek o wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) będzie można złożyć w urzędzie gminy albo urzędzie skarbowym. Jednocześnie przedsiębiorca będzie mógł dokonać wyboru szczególnej formy opodatkowania PIT czy złożyć zgłoszenie rejestracyjne VAT-R. Dziś w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, który wprowadza takie ułatwienia.

 

http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/49...skarbowego.html

[megalgal 86]

[...] jak się spojrzy na listę najbogatszych Polaków to Ci na samej górze niemal wszyscy powiązani są ze służbami specjalnym. [...]

 

jesli masz biznes na dużą skale a do tego obracasz surowcami strategicznymi to nie masz wyboru... służby już są u ciebie w firmie i nawet o tym nie wiesz

http://biznes.interia.pl/news/jak-rozbrojono-polske,1609311

Edited March 25, 2011 by megalgal

[epson 370]

jesli masz biznes na dużą skale a do tego obracasz surowcami strategicznymi to nie masz wyboru... służby już są u ciebie w firmie i nawet o tym nie wiesz

http://biznes.interia.pl/news/jak-rozbrojono-polske,1609311

O czym Ty piszesz?.

Nie myl pojęć - mieć u siebie służby a być "stworzony przez służby" to dwa różne światy.

W Polsce żaden "miliarder" (nie wielu ich) nie doszedł do majątku sam (jest raczej tylko "słupem").

 

 

 

 

Z innej beczki.

Wkleję taką ciekawostkę...

 

W czyich rękach są polskie media?

 

Kto zarządza polskimi mediami?

Jakie osoby mają wpływ na światopogląd Polaków? Czy polskie media są mediami prawdomównymi?

 

Czym są media i do czego służą?

 

Środki masowego przekazu (mass media, publikatory) – środki społecznego komunikowania o szerokim zasięgu, czyli prasa, radio, telewizja, Internet, a w szerszym znaczeniu także książka, film, plakat, kino. Środki masowego przekazu to element kultury masowej.

 

Światopogląd człowieka kreowany jest na podstawie informacji. Informacja zawsze służy jako argument. Kiedy chcemy komuś coś udowodnić, przekazujemy mu informację (argument) która potwierdza naszą tezę. Co jeśli informacja jest nieprawdziwa? (zmanipulowana) Teza jest bzdurą.

 

Wystarczy obejrzeć jakikolwiek dziennik wiadomości, by zauważyć dezinformację jaką rozpowszechnia się w danej stacji. Przeczytać artykuł z pierwszej strony, usłyszeć wiadomości w radiu a następnie porównać z prawdziwą informacją. Człowiek nawet drogą własnej dedukcji często zauważa jak narzuca mu się opinię poprzez informację. Jednak każda stacja TV lub radiowa czy gazeta musi podawać prawdziwe informacje. Linia jest bardzo cienka, ale zauważalna jeśli polegamy na własnym umyśle. Bardzo dobrą drogą sprawdzenia możliwości prawdziwości informacji lub zauważenia manipulacji jest wiedza kto odpowiada za ich rozpowszechnianie.

 

Popularne media w Polsce, ich powiązania między sobą a w szczególności lewicą. Oto przegląd istotnych informacji na temat osób odpowiedzialnych za nie.

 

TVN – stacja telewizyjna utworzona i sponsorowana przez władzę PRL w celach propagandowych. Pierwszym prezesem oraz właścicielem był Mariusz Walter, członek PZPR, dziennikarz TVP w czasach PRL, rekomendowany przez Jerzego Urbana do zespołu propagandowego PRL.Obecnie stanowisko prezesa obejmuje syn. Mariusz Walter jest współwłaścicielem holdingu ITI (do holdingu należy też portal Onet.pl), jeden z najbogatszych polaków.

 

Polsat – ogólnopolska telewizja komercyjna, właściciel Zygmunt Solorz-Żak (pseudonim Zeg). Były agent SB. Współpracował z Departamentem I MSW PRL, jeden z najbogatszych polaków.

 

KRRiTV – Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Część uprawnień: powoływanie rad nadzorczych TVP, publicznej radiofonii – Polskie Radio S.A oraz 17 spółek regionalnych, udzielanie koncesji na nadawanie sygnału telewizyjnego i radiowego

Członkowie:

Jan Dworak – były członek PO, zasiadał przy obradach Okrągłego Stołu, na członka KRRiTV powołany przez Bronisława Komorowskiego, były poseł.

Witold Graboś – były członek PZPR, SLD. Były senator.

Sławomir Rogowski – rekomendowany przez klub poselski „Lewica”.

Krzysztof Luft – rzecznik prasowy rządu Jerzego Buzka, były członek PO, rekomendowany przez Bronisława Komorowskiego.

Stefan Pastuszka – senator, członek PSL, rekomendowany przez PO.

 

Superstacja – stacja telewizyjna, informacyjno-rozrywkowa. 100% udziałów należy do spółki „Ster”, której właścicielem jest Zygmunt Solorz-Żak.

 

TV4 – stacja telewizyjna, należąca do holdingu „Polskie Media”, większość udziałów należy do telewizji Polsat i w mniejszej części TVN.

Dyrektorem programowym jest Adam Stefianik, łączący tą funkcję z prezesurą Superstacji.

 

Agora S.A – spólka akcyjna, prowadząca działalność medialną. Właścicel „Gazety Wyborczej”, bezpłatnych dzienników, kilkunastu magazynów „kolorowych”, 29 rozgłośni radiowych (Radio Złote Przeboje etc.), gazety metro i wielu innych. Redaktorem naczelnym gazety wyborczej jest Adam Michnik – socjalista, działacz opozycji w PRL. Popierany wielokrotnie przez Tadeusza Mazowieckiego (premiera rządu PRL), zasiadał przy obradach Okrągłego Stołu zgodnie z którymi powstała „Gazeta Wyborcza”. Pochodzi z żydowskiej, komunistycznej rodziny.

 

Rzeczpospolita – ogólnopolski dziennik należący w 51% do Medcom Group tak jak „Życie Warszawy”, „Gazeta Giełdy Parkiet” oraz kilkudziesięciu gazet regionalnych (np. Echo Dnia). Redaktorem naczelnym „Rzeczpospolita” jest Paweł Lisicki, który był przeciwny zwolnieniu Bronisława Wildsteina z Rzeczpospolitej (masona, byłego publicysty Gazety Wyborczej, pracownika Wprost, byłego prezesa TVP). Przygotowywał „Życie Warszawy”, dziennika powstałego z inicjatywy socjalistów PRL.

 

Wprost – polski tygodnik. Redaktorem naczelnym jest Tomasz Lis (dziennikarz Polsatu, TVN, obecnie TVP)

 

Fakt – dziennik, należący do koncernu medialnego „Axel Spring AG” otwarcie popierającego działania syjonistycznego Izraela. W gazetach koncernu wielokrotnie obozy koncentracyjne były nazywanie „Polskimi”. Redaktorem naczelnym jest Grzegorz Jankowski, były pracownik „Życie Warszawy” oraz były zastępca redaktora naczelnego w „Newsweek Polska”, były wydawca „Dziennika”.

 

Newsweek Polska – tygodnik. Wydawany przez „Axel Springer Polska”.Redaktorem naczelnym jest Wojciech Maziarski, szef serwisu informacyjnego „Solidarności” oraz Wschodnioeuropejskiej Agencji Informacyjnej. Pracował w „Gazeta Wyborcza” oraz „Przekrój”.

 

Polityka – tygodnik, utworzony na polecenie Sekretariatu Centralnego PZPR. Stanowił organ PZPR. Redaktorem naczelnym jest Jerzy Baczyński. Członek „Komisji Trójstronnej”, „Solidarność”, były pracownik „Życie Warszawy”.

 

Przekrój – tygodnik. Byli redaktorowie naczelni: Jacek Kowalczyk (1989 – 1995: sekretarz redkacji Gazety Wyborczej), Mariusz Ziomecki (były redaktor naczelny Super Expressu)

 

RMF FM – rozgłośnia radiowa, należy do Grupy Bauer Media. Jeden z największych wydawców prasy w naszym kraju.

 

Radio Maryja – katolicka rozgłośnia radiowa, prezesem jest Tadeusz Rydzyk, do którego należą takie przedsięwzięcia jak „TV Trwam”, „Nasz Dziennik”, niektóre powiązane umownie z „TVP”.

[megalgal 86]

O czym Ty piszesz?.

Nie myl pojęć - mieć u siebie służby a być "stworzony przez służby" to dwa różne światy.

W Polsce żaden "miliarder" (nie wielu ich) nie doszedł do majątku sam (jest raczej tylko "słupem").

 

oczywiscie ze to dwa różne swiaty... i jest dokladnie tak jak mówisz, tyle że to wynika z naszej najnowszej historii a nie z reguły... po prostu wczesniej inaczej sie nie dało robic wielkich interesów, a słupami musieli byc zeby nie skonczyc jak Roman Kluska albo Chodorkowski

Edited March 25, 2011 by megalgal

[empireus 273]

...

A'propos mediow, to nic odkrywczego nie podales. Ba! Podales stan na dzien dzisiejszy... Szkoda, ze nie zaglebiles sie, jak niektore podmioty powstaly, kto je powolal do zycia, czyj byl kapital zakladowy, komu je pozniej odsprzedano i dlaczego etc... Historia niektrorych wymienionych przez Ciebie podmiotow jest naprawde ciekawa, jak chociazby GW, TVN, Rzeczpospolita, Onet etc...

 

I nie kopiowalbym wszystkiego jak leci z jakiegos ultrakatolickiego/ultranacjonalistycznego periodyka, bo teksty : pochodzenia zydowskiego, masoni etc to juz nie w tych czasach - to bylo dobre za komuny i w latach 90-ych Teraz takie hasla sa chwytliwe jeszcze wsrod starszych sluchaczy RM - innych ludzi juz to nie razi, ze ktos byl zydem, badz masonem, albo kosmita. Ale powiazania z SB sa nadal wrazliwe nawet wsrod mlodych

 

Bardziej ciekawe jest wlasnie to, ze zdecydowana wiekszosc z tych mediow zapoczatkowana byla przez ludzi SB Podobnie osrodki badania opinii spolecznej.

 

Dlatego jest jak jest w Polsce, bo komunisci oddali tylko prowizorycznie wladze... Ale nadal to oni pociagaja za sznureczki, przy okazji majac o wiele wiecej kasy, niz gdy mieli faktycznie wladze ;-)

[megalgal 86]

Z innej beczki.

Wkleję taką ciekawostkę...

[...]

niestety...

a szybko to sie nie zmieni, miną pokolenia albo kilka przewrotów z czystkami

Edited March 25, 2011 by megalgal

[umberto 1,049]

Teraz takie hasla sa chwytliwe jeszcze wsrod starszych sluchaczy RM - innych ludzi juz to nie razi, ze ktos byl zydem, badz masonem, albo kosmita. Ale powiazania z SB sa nadal wrazliwe nawet wsrod mlodych

 

NO własnie, ciekawe dlaczego katowszawicę, znaczy się katoprawicę tak bardzo podnieca, że ktoś jest masonem. Jakby cały KK nie był powiązany niewidocznymi mafijnymi mackami . Może nie lubią konkurencji.

[yarowa 362]

name='epson' date='pią, 25 mar 11' post='404897']

[...] Bronisława Wildsteina z Rzeczpospolitej (masona, byłego publicysty Gazety Wyborczej, pracownika Wprost, byłego prezesa TVP). Przygotowywał ?Życie Warszawy?, dziennika powstałego z inicjatywy socjalistów PRL. [...]

 

Wildstein jest byłym masonem i tego nie kryje:

 

http://www.pardon.pl/artykul/3752/wildstei...e_bylem_masonem

 

 

"Życie Warszawy" powstało z takiej samej komunistycznej inicjatywy jak większość ówczesnych tytułów prasowych.

 

Wildstein pracował tam jako sekretarz Redakcji lecz w latach 1994 - 96.

 

Edit:

 

Przyczepiam się, aby bardziej konkretyzować. Kontekst czasem może wypaczyć istotę działalności konkretnej postaci.

 

Kiedy powiem:

Janusz Korwin - Mikke członek odtworzonego po wojnie jako przybudówki PPR a później PZPR, Stronnictwa Demokratycznego będzie to nieprawdą. Powinienem bowiem dodać: "członek Stronnictwa Demokratycznego w latach 1962 - 1982".

Edited March 25, 2011 by yarowa

[empireus 273]

Tylko co to ten MASON? Czesto mnie smieszy, gdy w mediach ultrakatolickich mowi sie o zydach i masonach... Ale tak naprawde malo kto wie, co oznacza "mason" Fakt, jakos tak dziwnie i obco brzmi... Dzieki czemu przypomina mi sie film "Seksmisja" : "-Facet twoj wrog!". Moznaby to przelozyc na: "Mason twoj wrog!". Podobnie jak w tym filmie, kobiety nie mialy pojecia, co to jest facet, tak i w przypadku tych nieszczesnych masonow, malo kto wie, co to tak naprawde oznacza

[domenator 27]

Podwyżka cen interpretacji podatkowych o 2500 proc.!

 

Ministerstwo Finansów chce podwyżki opłat za wydanie przez fiskusa interpretacji przepisów prawa podatkowego. Firmy zamiast 40 zł miałyby płacić... 1000 zł! To podwyżka o 2500 proc.

 

Nawet mi się nie chce tego komentować, dobre są komentarze pod artykułem. Najlepsze jest zdanie "NIEDŁUGO BĘDĄ SPRZEDAWAĆ BILETY WSTĘPU DO URZĘDÓW" i wcale się nie zdziwię jak tak się kiedyś stanie. Nic mnie już nie zdziwi w tym socjalistycznym złodziejskim kraju.

I ktoś tu się dziwił, że popieram Korwina?

"Chcemy państwa małego, ale za to twardego"

[empireus 273]

Podwyżka cen interpretacji podatkowych o 2500 proc.!

 

 

 

Nawet mi się nie chce tego komentować, dobre są komentarze pod artykułem. Najlepsze jest zdanie "NIEDŁUGO BĘDĄ SPRZEDAWAĆ BILETY WSTĘPU DO URZĘDÓW" i wcale się nie zdziwię jak tak się kiedyś stanie. Nic mnie już nie zdziwi w tym socjalistycznym złodziejskim kraju.

Jeszcze troche i nie bedzie mial kto placic... Chyba, ze urzednicy sami sobie Z calym szacunkiem dla moich przodkow, ale ten kraj, to juz nie moj kraj... Ja sie z niego powoli wwypisuje. Rzad doproadzil do tego, ze zamiast namawiac nas do mniejszej manipulacji, zmusza nas do jeszcze wiekszego kombinatorstwa, ale odbije sie to taka czkawka ze niebawem wiekszosc malych firemek poprzenosi sie do Czech, na Cypr etc Zostana tylko wielkie tuzy, ktore i tak nie zaplaca ani grosza podatku. Na bande zlodziei beda tyrac tylko niemoty, ktore beda uwazaly, ze tak trzeba.

 

 

I ktoś tu się dziwił, że popieram Korwina?

"Chcemy państwa małego, ale za to twardego"

 

Przepraszam, nie moglem sie powstrzymac

"...ludzie wierzący w daną nam od Boga Wolną Wolę" a po chwili:

"Wojsko musi być czysto zawodowe – a kobiety mogą w nim pełnić wyłącznie funkcje sanitarne", a dalej...

"Będziemy walczyli o tradycyjne przywileje dla kobiet, o to, by kobiety miały prawo wyboru: albo korzystają z tych przywilejów – albo je odrzucają, i na równi z mężczyznami konkurują na rynku pracy."

 

"służby specjalne w zamian za zwiększone nakłady będą miały służyć państwu – a nie zajmować się np. gospodarką." taaaaa...

 

"W oparciu o wzmocnione siły zbrojne będziemy prowadzić politykę zagraniczną opartą o egoistyczny interes państwowy – bez jakichkolwiek uprzedzeń w stosunku do sąsiadów." - na kogo napadniemy? Na Litwe, Bialorus, Ukraine? Odbijemy Lwow i Wilno jak za Pilsudzkiego?

 

"zlikwidujemy zasiłki dla bezrobotnych, skłaniające ludzi do wegetowania na koszt społeczeństwa." - no tak, niech zdychaja...

 

"Domagać się będziemy wprowadzenia kary chłosty dla młodocianych przestępców" - a skazanych na chloste bedzie sie batorzyc na dziedzincu w Krakowie

 

"Nowa Prawica to ruch otwarty dla wszystkich chcących przywrócenia w Polsce normalności." - powyzsze nie ma nic wspolnego z normalnoscia...

 

Sorry za OT, ale nie moglem sie po prostu powstrzymac

Edited March 27, 2011 by empireus

[umberto 1,049]

Sorry za OT, ale nie moglem sie po prostu powstrzymac

 

Stek przypadkowych zlepków poronionych myśli JKM. Niektórzy młodzi to chwytają, bo są wpatrzeni w hasła dotyczące wyłącznie gospodarki i nie patrzą na hasła JKM dotyczące sfery obyczajowej (szowinistyczne hasła, niektóre ocierające się o kodeks karny).

JKM na taką fantazję może sobie pozwolić, bo już dawno został zaklasyfikowany do kategorii "planktonowi pisarze science-fiction".