Wiadomość dla Cypryjczyków. Raj może upaść.

[yarowa 362]

Cypr podąża śladem Grecji.

Mam inne zdanie niż autorzy poniższego artykułu, bo wg mnie jednak można było się tego spodziewać drogą analogii chociażby ... Irlandzkie ścisłe powiązania z USA = problemy. Republika Cypryjska i jej bardzo bliskie związki z Grecją = problemy.

 

Za:

http://gospodarka.dziennik.pl/forsal/artyk...ankructwem.html

[tmi 728]

Sytuacja gospodarcza w całej UE jest tragiczna. Wskazywanie palcem akurat na Cypr jest co najmniej śmieszne biorąc pod uwagę inne kraje PIIGS. Każdy z tych krajów padnie prędzej czy później z mniejszym bądź większym hukiem.

 

A jak się rozwiązuje problem zadłużenia w Polsce? Przecież w Polsce zadłużenie na poziomie 50% PKB jest czymś śmiesznym w porównaniu do 110 czy 120% jakie jest we Włoszech. Obecny poziom daje politykom poczucie bezpieczeństwa bo skoro inne kraje mają zadłużenie po 100% i ciągną to co, my nie pociągniemy? Pan wielmożny Minister Gospodarki stwierdził, że jak kurs dolca do końca roku podskoczy to niebezpiecznej granicy gdzie nasze załużenie PKB po przeliczeniu na złotówki przekroczy 55% (ta magiczna bariera) - to zaczną interweniować na rynku walutowym i sztucznie będą wzmacniać złotówkę. Świetny pomysł, i po co zaprzątać sobie głowę jakimś tam... długiem?

 

A co na to kraje PIIGS? Przecież w stanach zadłużenie rośnie jak wykres logarytmiczny i żyją, to co my się mamy martwić? Najwyżej poprosimy inne kraje UE o pomoc, będzie zawirowanie na giełdzie przez kilka tygodni i się jakoś uspokoi.

 

Cała gospodarka UE idzie na dno a pożyczanie kasy zadłużonemu krajowi przez zadłużony kraj jest naprawdę śmieszne. Niestety ale dzieje się tak przez to, że pieniądze mają to do siebie że przepływają do innych. W obecnej chwili cała forsa płynie do krajów rozwijających się (BRIC). Na razie nic nie wskazuje, że te kraje nie będą się dalej rozwijać ani to, że skończą się problemy w UE.

Ja myślę, że to problem jednak w naszym pięknym ustroju a konkretnie braku odpowiedzialności polityków.

[yarowa 362]

[...]

Cała gospodarka UE idzie na dno a pożyczanie kasy zadłużonemu krajowi przez zadłużony kraj jest naprawdę śmieszne. [...]

 

Trudno się z tym nie zgodzić.

Mnie chodziło też o ukazanie naczyń połączonych ze względu na bliskie relacje [bo historyczne, kulturowe przekładające się na] gospodarcze krajów

[korneliusz.com 501]

Najlepsze jest to, że wszystkie kraje (nawet najbogatsze) są zadłużone. Gdzie? W banku światowym (pośrednio lub bezpośrednio)? Skąd bank światowy ma tyle pieniędzy? Z kosmosu?

[tmi 728]

Najlepsze jest to, że wszystkie kraje (nawet najbogatsze) są zadłużone. Gdzie? W banku światowym (pośrednio lub bezpośrednio)? Skąd bank światowy ma tyle pieniędzy? Z kosmosu?

 

Wiesz.. np. Polska ma jakiś tam dług u USA podobnie jak wszystkie inne kraje pipidówy. Stany są po uszy zadłużone u Arabii Saudyjskiej i Chińczyków. Tak więc suma sumarum wszyscy jesteśmy u nich zadłużeni. USA są już niewypłacalne, że jakby Chińczycy chcieli nagle odebrać swoją kasę to musieli by rozłożyć ręce i powiedzieć po prostu "nie mamy". Dług w stanach to $50k na obywatela...

[Pan_Grzegorz 921]

Wiesz.. np. Polska ma jakiś tam dług u USA podobnie jak wszystkie inne kraje pipidówy. Stany są po uszy zadłużone u Arabii Saudyjskiej i Chińczyków. Tak więc suma sumarum wszyscy jesteśmy u nich zadłużeni. USA są już niewypłacalne, że jakby Chińczycy chcieli nagle odebrać swoją kasę to musieli by rozłożyć ręce i powiedzieć po prostu "nie mamy". Dług w stanach to $50k na obywatela...

 

[tmi 728]

 

 

Bardzo trafny film

[mysz 0]

Kurcze...

 

Im kraj bardziej rozwinięty i im bogatszy tym bardziej zadłużony...

 

Z bogatych i wysoko rozwiniętych krajów to jeszcze nie słyszałem żeby Japonia była zadłużona po uszy.

Edited December 30, 2010 by mysz

[Luke 84]

Kurcze...

 

Im kraj bardziej rozwinięty i im bogatszy tym bardziej zadłużony...

 

Z bogatych i wysoko rozwiniętych krajów to jeszcze nie słyszałem żeby Japonia była zadłużona po uszy.

 

LOL ... ale trafiłeś

http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydar...u-grecji,4586,1

 

Japonia, druga największa gospodarka świata, ma jeden z największych długów publicznych spośród krajów uprzemysłowionych. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego w roku 2009 wyniósł on 218 proc. PKB.

Edited December 30, 2010 by Luke4U

[mysz 0]

No fakt... japonia ma kolosalne zadłużenie... A Polska jak zwykle... nawet długu nie ma porządnego ech

 

No to dropped jest z cypru?

 

Jak tak to już zabieram domeny

Edited December 30, 2010 by mysz

[Kangur 1,649]

Raj może upaść.

1. Czy ktoś zna przykład raju, który nie upadł ?

 

2. Co mają wspólnego budżety większości państw i budżety polskich inwestorów domen ?

Złudną nadzieję ?

 

[tmi 728]

LOL ... ale trafiłeś

http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydar...u-grecji,4586,1

 

Japonia, druga największa gospodarka świata, ma jeden z największych długów publicznych spośród krajów uprzemysłowionych. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego w roku 2009 wyniósł on 218 proc. PKB.

 

Zadłużenie mają jednak ich sytuacja jest dosyć dobra mimo recesji trwającej już chyba od dekady bo Japończycy mają największe na świecie oszczędności (bynajmniej do niedawna mieli a nie wiem jak teraz).

[epson 370]

Skąd bank światowy ma tyle pieniędzy? Z kosmosu?

 

"Skąd bank światowy ma forse" (żaden kosmos) Klik...

[umberto 1,049]

"Skąd bank światowy ma forse" (żaden kosmos) Klik...

Bajeczka jest bardzo fajna i pouczająca. jest tylko jedna nieścisłość, jedno pytanie: skąd bankier Marcin Golden miał na samym początku złoto? Jak wszyscy wiemy, istnieje przekonanie, że pierwszy milion trzeba ukraść Czy zatem bankierzy to z założenia złodzieje? Oczywiście jest jeszcze inna bajeczka, która mówi,że najpierw bankierzy zbierali depozyty w kruszcu, po czym zacz,eli emitować te swoje bezwartościowe papierki obciążone procentem. Następnie przejmowali kruszec od niewypłacalnych i w ten sposób kradli swój pierwszy milion., który następnie skrzętnie ukryli w ziemi pożywiając się od tego czasu wyłącznie spłatą przez lud uciśniony odsetek od pożyczek bezwartościowych świstków papieru i zabieraniem kolejnych materialnych rzeczy za niewypłacalność.

 

http://www.youtube.com/watch?v=Ue_lzEIVhnE

[mysz 0]

Hej nie doczytałeś bajeczki do końca...

Tam nie ma nieścisłości ze złotem bo w beczce były kamienie a nie złoto

 

Marcin ich w trąbe zrobił także ze złotem.

Edited January 1, 2011 by mysz

[umberto 1,049]

Hej nie doczytałeś bajeczki do końca...

Tam nie ma nieścisłości ze złotem bo w beczce były kamienie a nie złoto

 

Marcin ich w trąbe zrobił także ze złotem.

Ja wiem, tutaj akurat były kamienie, żeby podkreślić, że to oszustwo, ale czytałem też inne podobne opowiastki, gdzie był kruszec na początku, tylko nie wiadomo skąd.

[mysz 0]

Ale takie bajeczki i ten filmik to robią tylko niepotrzebnie wodę z mózgu... przecież to żadna tajemnica i żadna wielka nauka...

Jeżeli bank może sobie dodrukować pieniędzy... w ogóle jeżeli ktokolwiek może sobie dodrukować pieniędzy to przecież jasne jest że będzie bogaty a wszyscy inni na tym stracą.

 

Jakoś nie chce mi się wierzyć że pieniądze sobie drukują banki na lewo i prawo....

[umberto 1,049]

Ale takie bajeczki i ten filmik to robią tylko niepotrzebnie wodę z mózgu... przecież to żadna tajemnica i żadna wielka nauka...

Jeżeli bank może sobie dodrukować pieniędzy... w ogóle jeżeli ktokolwiek może sobie dodrukować pieniędzy to przecież jasne jest że będzie bogaty a wszyscy inni na tym stracą.

 

Jakoś nie chce mi się wierzyć że pieniądze sobie drukują banki na lewo i prawo....

 

Drukować może tylko Bank Centralny (NBP) jako jedyny uprawniony do emisji pieniądza. Banki pomnażają pieniądze... wirtualnie. Dajesz im 10 złotych, a oni innej osobie udzielają kredytu na 100 zł, których fizycznie nie mają.

 

Czekaj, zróbmy mały flashmob. Skrzyknijmy ludzi, żeby w tym samym dniu, o tej samej godzinie stawili się przed swoim bankiem i podjeli wszystkie zdeponowane pieniądze, które się im należą. Wiesz co wtedy bedzie?

[dezerter 3]

Czekaj, zróbmy mały flashmob. Skrzyknijmy ludzi, żeby w tym samym dniu, o tej samej godzinie stawili się przed swoim bankiem i podjeli wszystkie zdeponowane pieniądze, które się im należą. Wiesz co wtedy bedzie?

 

 

Pan Cantona wpadł na podobny pomysł

 

http://www.sport.pl/pilka/1,64946,8704711,..._rewolucji.html

[roberto_one 27]

Czekaj, zróbmy mały flashmob. Skrzyknijmy ludzi, żeby w tym samym dniu, o tej samej godzinie stawili się przed swoim bankiem i podjeli wszystkie zdeponowane pieniądze, które się im należą. Wiesz co wtedy bedzie?

 

Tu nie ma gdybać co wtedy będzie, wszyscy pójdziemy z torbami.

 

Jeśli chcesz pokoju, szykuj się na wojnę.

[Kangur 1,649]

Drukować może tylko Bank Centralny (NBP) jako jedyny uprawniony do emisji pieniądza.

Tylko do czasu aż Złoty ( PLN ) zostanie zastąpiony przez Euro.

[Saint 33]

Tylko do czasu aż Złoty ( PLN ) zostanie zastąpiony przez Euro.

Wtedy za nas będzie drukował to EBC, a w Polsce zostanie więcej drzew

[mysz 0]

Drukować może tylko Bank Centralny (NBP) jako jedyny uprawniony do emisji pieniądza. Banki pomnażają pieniądze... wirtualnie. Dajesz im 10 złotych, a oni innej osobie udzielają kredytu na 100 zł, których fizycznie nie mają.

 

Czekaj, zróbmy mały flashmob. Skrzyknijmy ludzi, żeby w tym samym dniu, o tej samej godzinie stawili się przed swoim bankiem i podjeli wszystkie zdeponowane pieniądze, które się im należą. Wiesz co wtedy bedzie?

A no to chyba że tak. Ale z flashbombem nie wiem czy by dało radę... tak w jeden dzień wszystko wypłacić.... a już na pewno nie w jednej godzinie.

 

Zresztą jak wszyscy wszystko wypłacą... to dla wszystkich nie starczy także tak czy tak to źle.

Edited January 1, 2011 by mysz

[Andro 152]

Euro takie jest teraz upadnie, to tylko kwestia czasu, także nie będzie gdzie wchodzić

Edited January 1, 2011 by Andro

[Kangur 1,649]

Euro takie jest teraz upadnie, to tylko kwestia czasu, także nie będzie gdzie wchodzić

Wszystko kiedyś zaczyna się i kończy.

Nie ma waluty, która nie przepadła w historii dziejów.