Jump to content

Domeniacz

Użytkownik
  • Content Count

    799
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    47

Everything posted by Domeniacz

  1. Chciałem dodać kolejny news ale limit załączników mnie nie puszcza a właściwie limit ich zajętości który wynosi śmieszne 1MB Aż mi się przypomniało jak kiedyś niewiele większy limit miałem na dyskietkach ... @apze Dasz rady to ogarnąć ? I najważniejsze pytanie - czy zechcesz to ogarnąć
  2. Podzielam Twoje zdanie Przemek. Mogę podać tysiące przykładów gdzie dwu członowy generyk szybciej znajdzie nabywcę niż o wiele droższy jedno wyrazowy. Do tego takiego generyka można przechwycić za grosze zamiast użerać się z podbijaczami na AM, a czasem nawet i zarejestrować z palucha mając do tego odpowiednie narzędzia. Np. generyk "parking" ma o wiele mniejszą szansę sprzedaży niż to samo słowo z nazwem miasta. Że już nie wspomnę o ilości wyszukiwań i CTR. Dla przykładu: topowy generyk "moda.pl" ma niewiele więcej wejść na AM niż ParkingZakopane.pl który sprzedałem w komplecie za grosze wycofując się z rynku pl a który przechwyciłem za 10zł i tutaj życzę dobrej sprzedaży nabywcy I kolejny przykład, gdybym nabył domenę dla swojego projektu na rynek PL za np. 5K na giełdzie, byłoby to najbardziej nierozsądnie wydane 5K w mojej historii. Dlatego każdy kto ma pojęcie o tym jak wypromować coś od zera (albo korzysta z firmy które ma to pojęcie) - nie kupi na wstępie generyka za grube pieniądze. A powiedzmy sobie szczerze, 5K to raczej skromna kwota. Ale nawet i skromne kwoty należy wydawać rozsądnie.
  3. Dla NASK nie ma to większego znaczenia tak samo jak i dla rejestratorów i tutaj tylko liczba domen ma znaczenie zwłaszcza jeśli na każdej masz 40+ PLN Do tego domenę możesz sprzedać tylko raz ale odnowić czy przechwycić domenę można wielokrotnie. Ale jak to już mówiłem, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. I przypomnę iż dzisiaj firmy preferują jednak inwestować w marketing niż w domenę albowiem natychmiastowo przynosi to rezultaty. Dla udanego projektu zawsze można zrobić przekierowanie 301 zamiast już na wstępie utopić kasę w nazwie a później płakać że brakło na jej wypromowanie. I paradoksalnie, słabsze generyki złożone z 2-ch słów o małej konkurencji mają znacznie większą wartość dla SEO ponieważ taki generyk więcej daje na starcie a do tego zwykle jasno opisuje co można znaleźć pod domeną - dzięki czemu np. CTR jest znacznie wyższy w SERP. Wynika to z faktu iż użytkownik wie że znajdzie np. meble z czasów prl pod domeną "MeblePRL" w przeciwieństwie do reszty wyników. Natomiast potencjalny kupiec widzący taką cene za końcówkę .PL - zarejestruje MeblePRL.com czy MeblePRL.net zamiast topić 20K w .PL Takie czasy.
  4. @FlashT Paradoksalnie urządzenie o którym mówisz również używa kart graficznych z tego samego powodu o którym wspomniałem wyżek i pierwotnie zostało zaprojektowane jako centralna jednostka do wygodnej pracy w zespole. W dalszej kolejności bazując na tym rozwiązaniu powstała kolejna usługa do streamingu gier, ale przy zapotrzebowaniu 30Mbit łacza dla 1080p i tutaj niezbyt to był udany pomysł. Nvidia Grid 2.0 to kolejna próba tym razem nakierowana na wirtualizację i CAD ale i tutaj szału nie było. Do tego "koszt rocznej licencji oprogramowania wynoszącego 2,400 dolarów" nie brzmi zbyt zachęcająco. A koszt samego urządzenia zaczyna się od 24,000 USD Więc to nie jest tak jak napisałeś "Wsadzasz sobie 10 kart z serii Grid i masz całkiem dobre narzędzie do renderowania filmów" - tylko wsadzasz sobie 10 kart graficznych do urządzenia Grid a samo urządzenie Grid nie jest kartą a osobną jednostką w obudowie serwerowej 4U Zródła: https://www.benchmark.pl/aktualnosci/nvidia-grid-vca-urzadzenie-akcelerujace-obliczenia-wizualne.html https://www.dobreprogramy.pl/Testujemy-NVIDIA-GRID-strumieniowanie-gier-PC-na-urzadzenia-mobilne-stalo-sie-rzeczywistoscia,News,63334.html http://cadportal.pl/nvidia-grid-2-0-kolejny-krok-w-wirtualizacje/
  5. Grzegorz, najwięcej mocy jest potrzebne tam gdzie obliczenia muszą zostać wykonane w czasie rzeczywistym a przykład pokazany przez @przemowild jest niemalże idealny. Generowanie animacji, obróbka video nie musi być wykonywana w czasie rzeczywistym stąd też sprzęt może być znacznie słabszy ale ma to z kolei wpływ na komfort pracy. Natomiast nakładanie ruchomych scen gdzie na jednej mamy bohatera a na drugiej scenerię wymaga olbrzymich mocy obliczeniowych aby ładnie wszystko wyfiltrować i aby nie było wokół danej postaci charakterystycznych iskierek czy też pozostałości tła wynikających ze słabej filtracji i zbyt małej mocy obliczeniowej zwłaszcza w wysokich rozdzielczościach. Trzeba sobie zdać sprawę iż jedna klatka filmu 4K DCI w formacie kinowym 1.9 to aż 8 milionów punktów, a takich klatek jest blisko 30 na sekundę. Gdzie GPU musi przeanalizować każdy pojedynczy pixel i w razie potrzeby skorygować błędy - i to musi być w czasie rzeczywistym. Dlatego tutaj jest największe zapotrzebowanie mocy obliczeniowej. I nawiązując do Twojego pytania uważam iż powyższy sprzęt byłby wielką przesadą jeśli chodzi o obróbkę nagrań z kamery, ale podkreślam iż nie jest to moja działka i najlepiej byłoby spytać u źródła do czego najlepiej ten sprzęt się nadaje.
  6. Grzegorz, wszędzie tam gdzie jest wykonywany ogrom operacji zmienno-przecinkowych te zadania przejmują jednostki GPU, ponieważ są do tego zoptymalizowane. Wynika to z faktu iż zwykły procesor jest bardzo szybki jeśli idzie o proste operacje dodawania/odejmowania lub mnożenia/dzielenia przez wielokrotność 2. I np. taki 9900K potrafi takich operacji wykonać prawie 5 miliardów na sekundę. Jeśli natomiast w grę wchodzą liczby z przecinkiem wydajność takich procesorów dramatycznie maleje wraz z wzrostem dokładności oraz ilości tych operacji. Wysokiej rozdzielczości animacje, filmy animowane (np. firmy Pixar), obróbka video w wysokich rozdzielczościach czy też przykład który pokazał @przemowild wykonują ogrom takich operacji, a sam procesor wysyła tylko do takiej karty informację co ma się na obrazie zmienić a sama karta graficzna przejmuje te obliczenia i zapisuje w swojej pamięci jej odwzorowanie w postaci obrazu który z kolei jest wysyłany do monitora i jeszcze po drodze może być kodowany np. do MPEG4 czy 5 aby znacznie ograniczyć ilość przesyłanych danych, dzięki czemu sam procesor może w tym czasie obsługiwać wiele wiele programów na raz nie zajmując się tym do czego nie został zoptymalizowany. Wiele kart graficznych wykorzystywanych jest równiez w koparkach BitCoin-ów z tego samego powodu co powyżej, z tą różnicą iż wynik obliczeń jest zwracany do procesora zamiast wysyłać go do monitora. Przykładów można by podać znacznie więcej ale nie będe tu tworzył kolejnego eseja i mam nadzieje iż w miarę zrozumiale to wytłumaczyłem
  7. No to super Przemo. Daj znać jak się sprzęt sprawuje w porównaniu do sprzętu Apple jak ochłoniesz po pierwszych wrażeniach Muszę przyznać iż nieźle po drodze się uśmiałem odnośnie Mac Pro, może przytoczę kilka nagłówków: "Nowy Mac Pro jest prawdziwym potworem i nie ma w tym stwierdzeniu cienia przesady" - https://pclab.pl/news80896.html "Nowy Mac Pro pokazany światu - Apple powraca z prawdziwą bestią" - https://www.benchmark.pl/aktualnosci/apple-mac-pro-2019-pokazany-swiatu-specyfikacja-cena.html Dla osób mniej zorientowanych, Mac Pro kosztuje uwaga : od 27K do ponad 250K PLN Rzuciłem okiem na tego potwora w najtańszej wersji i oto cóż mamy na pokładzie: Najatńszego nowego 8 rdzeniowego Xeona W-3223 za 4,000 zł 32 GB ramu z ECC za 1,600 zł Radeon Pro 580X z 8 GB za 1,200 zł POJEDYNCZY dysk SSD o zawrotnej pojemności UWAGA: 256 GB za 150 zł Nie ma co, prawdziwa bestia bez cienia przesady za 27K PLN ... Dodam iz i9-9900K jest połowę tańszy, zużywa o połowę mniej energii, również ma 8 rdzeni i magistralę 8 GT/s a mimo wszystko w benchmarkach wypada lepiej. Że już nie wspomnę iż w teście Premiere Pro - najbardziej wypasiony Mac Pro za 250K PLN wypada niewiele lepiej niż i9-9900K za 2K PLN
  8. @Edit Ludzie kierując się emocjami wydają kwoty idące nieraz w miliony USD a Ty opowiadasz bajki o jakiś "poważnych" licytacjach na poziomie 60K PLN. Nie znam możliwości Daniela ale w przeciągu 10 kolejnych lat strzelam iż bez problemu zamieniłby to 100K (które mógł mieć już 10 lat temu gdyby nie odrzucił świetnej oferty) w przynajmniej w 200K albo i dużo dużo więcej - zwłaszcza inwestując w opcje w tamtym czasie. No ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko trzeba wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość. Nie zmienia to faktu iż dość droga to była lekcja. Jeśli chodzi o kupującego - jestem przekonany iż domena ta skończy tak samo jak wiele innych kupionych za podobne i jeszcze większe pieniądze. Bo o ile domena fajna - o tyle potencjał komercyjny jest znikomy i tu po raz kolejny zgadzam się z @Bazyli Czas pokaże kto miał rację
  9. Przemo, zaciekawił mnie temat i z tego co udało mi się zorientować to widzę iż do programów które wymieniłeś dużo bardziej będzie odpowiedni Ryzen niż i9 - zwłaszcza jeśli chcesz się zamknąć w 7K PLN. I przy takich zaleceniach faktycznie 64 GB na pokładzie na start z możliwością dalszej rozbudowy. Jak wsadzisz potężną kartę graficzną trzeba i dać mocniejszy zasilacz 700-800W. Zwróć uwagę iż Mac Pro niewiele lepiej wypada od 9900K a różnica w cenie wyjdzie znaczna Zobacz może na porównanie: Źródło: https://pixelkom.pl/jaki-komputer-do-edycji-wideo-premierepro-after-effects-davinci-resolve/
  10. Tanie to pojęcie względne, może napisz o jakich konkretnie modelach procków mówisz bo chłopak zachęcony Twoimi komentarzami obstawi się CUDA-mi i nakupi jakiś starych rupieci które nie tylko będą wąskim gardłem jeśli chodzi o operacje I/O ale również i część programów może z nimi wogóle nie działać. Więc napisz na którym konkretnie procku to testowałeś.
  11. @przemowild Nie znam tych programów które wymieniłeś gdyż w czasach gdy osobiście i amatorsko zajmowałem się edycją video były zupełnie inne realia, natomiast zawsze samodzielnie wybieram podzespoły zarówno do serwera jak i desktopa i tutaj mogę Ci dać kilka sugestii. Jeśli chodzi o dyski dla stacji roboczej video w grę wchodzą dwa sprawdzone rozwiązania: 1) 4xSSD + sprzętowy raid 2) 2xNVME + software raid. Ważne jest to dlatego iż jeśli będziesz miał jeden dysk (ssd/nvme) w przypadku jego awarii w jednym momencie bezpowrotnie tracisz wszystko. Sugeruję tutaj użycie NVME i dlatego musisz zwrócić uwagę na płytę główną, chodzi o to by dysponowała dwoma gniazdami m.2 Jeśli chodzi o pamięć, sprawdź czy oby napewno 64 GB będzie Ci potrzebne gdyż po raz kolejny wiele płyt i czipsetów obsługuje pamięć do 32GB. Jeśli chodzi o procka, tutaj raczej oszczędzać nie warto w przypadku edycji video. Sugeruję tutaj 9900K który w połączeniu z odpowiednią płytą w zależności od potrzeb obsłuży nawet do 128 GB RAM Jeśli chodzi o zasilanie i chłodzenie: zasilacz firmy BeQuiet - bardzo cichy i niezawodny o mocy 500W+ (całkowicie wystarczający ze sporym naddatkiem) chłodzenie: Noctua - duży grzejnik z heat pipe + 2 ciche wentylatory tej samej firmy (najczęściej w zestawie). Odnośnie GPU Ci nie doradzę. Nie widzę też potrzeby użycia karty 10 Gbit która znacząco podniesie koszt. Budżet jak najbardziej OK i spokojnie się w nim zamkniesz przy bardzo porządnym zestawie złożonym samemu.
  12. Gdybym Grzegorz Cię rozliczył za to co udało Ci się zaoszczędzić wrzucając wszystko w/w w koszty odnośnie jednej domeny, chyba nie wyszedłbyś na tym najlepiej a straciłbyś kupę czasu na to Pięknie wytłumaczyłem po to aby nawet największy głąb nie miał problemów ze zrozumieniem . Widzę iż jednak nie poznamy tej "dokładnej wartości" ani magicznego wzoru którym ją wyliczyłeś. Zdradzę Ci jednak sekret abyś po raz kolejny nie zrobił z siebie idioty: NIE MA czegoś takiego jak "dokładna wartość" jeśli chodzi o inflację. Ja osobiście mam głęboko w doopie co ktoś myśli o cenie którą płacę np. na aukcji Godaddy. Wynika to z faktu iż maksymalna kwota jest już ustalona wcześniej w oparciu o konkretne obliczenia i nigdy jej nie przekraczam pod wpływem innych czy też emocji - czyli zimna kalkulacja. Natomiast jeśli jakiś leszcz opiera się na zdaniu innych, zwykle jeszcze większych leszczy - to raczej daleko nie zajdzie. Takie przykłady można znaleźć na AM gdzie kupujący mieli okazję kupić domenę na LM za kilkadziesiąt złotych a zapłacili kilka stów za tą samą złapaną domenę - bo inni też licytowali ...
  13. Pozwól że wytłumacze Ci na przykładzie garniturów iż cena w ciągu zaledwie 7 lat wzrosła o ~43 %. Co oznacza iż już w 2017 roku potrzebowałeś 71K a nie 50K aby kupić taką samą ilość tychże garniturów. Dlatego aby Daniel wyszedł na zero z tą domeną musiałby sprzedać ją za 70-80K A teraz czekam na pokaz Twoich wyliczeń, które udowodnią iż jednak +7K z 50K w skali 10 lat jest zyskiem. Choć jest oczywiste iż na moim pytaniu zakończy się Twój geniusz matematyczny a pytanie pozostanie bez odpowiedzi Że już nawet nie wspomnę ile można było zarobić obracając kwotą początkową 50K przez 10 lat. Bo dla Ciebie to będzie 10zł a dla mnie pokaźna suma. A skoro nie rozumiesz podstawowych zasad panujących na rynku to lepiej innych nie pouczaj, zwłaszcza tych którzy przekraczają wiedzą i doświadczeniem Twojej możliwości wielokrotnie. W tym wątku już napisałem odpowiedź na Twoje pytanie. Może przypomnę: I takie inwestycje zmiatam bez mrugnięcia okiem ze stołu jednym ruchem a nie czekam kolejne 10 lat aby straty były 100x większe. Ale pewnie TY tego nigdy nie zrozumiesz. I dlatego jedni zarabiają a inni tracą. I jestem przekonany iż Ty zaliczasz się do tych drugich na przykładzie samej inflacji.
  14. Daniel wyraźnie napisał iż domena została sprzedana, a chyba nie zrobiłby takie głupstwa gdyby nie została opłacona. Bo doskonale wie jak wygląda sytuacja z opłacaniem na AM. Zwłaszcza iż napisałem iż powstrzymam się z komentarzem do czasu kiedy będzie wiadomo iż Daniel na tym nie straci a nabywca zapewne ma zaj...te pomysły co już udowodnił kupując tą domenę Rumen, tutaj nie ma co udowadniać - matematyka jest bardzo prosta. Choć w połączeniu z inflacją może przerastać możliwości przeciętnego zjadacza chleba który słyszał to tajemnicze słowo wielokrotnie ale nijak go zastosować w życiu nie potrafi.
  15. Już widzę te tłoki z 8 strony Google gdzie obecnie ta domena się znajduje na frazę "gazetki" Mimo wszystko jeśli chodzi o trafność nazwa domeny względem treść, 100/100
  16. Może nie 100K ale gdzieś w granicach 70-80K netto. Pozwoliłem sobie poszukać jak ceny się zmieniły, aby trochę mniej kumate egzemplarze zrozumiały iż +7K czy też +10K przez 10 lat jest jednak stratą. Oto jak wygląda porównanie 2010 vs 2017 a przypomnę iż mamy obecnie prawie 2021: Dodam iż nawet przy mało agresywnych metodach obracania kapitałem, przez 10 lat bez problemu można wycisnąć 100K z 50K kapitału początkowego. Biorąc pod uwagę wcześniej przytoczone przykłady i obecne czasy - uważam iż Daniel i tak miał wielkie szczęście iż udało się mu pozbyć balastu .pl z minimalną stratą. I jedynie to iż była to Jego ulubiona domena tłumaczy tak wyjątkowo nierozsądny zakup i zamrożenie ponad 10K EUR na 10 lat. PS: Część wypowiedzi odnośnie nowego nabywcy wykasowałem
  17. @DD Więc gratuluję Daniel że udało Ci się odzyskać z minimalną stratą kapitał, bo spodziewałem się iż nieźle popłyniesz na tej aukcji. Natomiast co do kwoty zakupu podzielam zdanie Bazylego, zwłaszcza znając ceny za jakie zostały sprzedane domeny .com i .co.uk na Sedo. Może przytoczę dla przypomnienia: 2006 rok: history.com - 21,667 USD Wrzesień 2010 - history.co.uk - 3,900 USD Styczeń 2011 - history.co.uk - 12,500 USD - Defacto najbardziej udana inwestycja, w zaledwie 4 miesiące - prawie 9,000 USD w kieszeni. Natomiast najbardziej nieudaną inwestycją było kupienie history.co.uk w 2006 roku za 21,667 USD przez tą samą osobę która kupiła history.com I tu widzę analogię do historia.pl kupioną wczoraj za niewiele mniejszą cenę (brutto) że już o upadku rynku .PL nie wspomnę. A chyba nie muszę mówić, jaka jest przepaść pomiędzy .com czy nawet .co.uk a .pl Dlatego podkreślę raz jeszcze - wielki szacun Daniel za deklarację iż aukcja nie zostanie odwołana. Mało osób na tym forum ma takie jaja i odwagę jak TY
  18. Mnie też, zwłaszcza jeśli najpierw płaczą w wątkach na forum że a to przechwytywanie drogie, a to aukcje są podbijane a to nie ma takich a takich funkcjonalności a gdy ktoś przyszedł i chciał im dać coś naprawdę fajnego - oddzew zerowy. Zwłaszcza od tych którzy najwięcej się udzielali. No cóż, jak to mówią - Polak mądry po szkodzie a lekcja na rynku .PL bezcenna Nie wszyscy potrafią liczyć Bazyli zwłaszcza włączając w to INFLACJĘ w tak długim okresie jak 10 lat. Ponadto czekamy na potwierdzenie Daniela czy to było 57K czy też 200 zł które jest o wiele bardziej prawdopodobne i wtedy pozwolimy sobie na chwilkę refleksji. Ci co obracają miliardami są zupełnie innego zdania, jak szef pewnego olbrzymiego koncernu obracającego setkami miliardów dolarów powiedział: "Nie możemy stracić ani dolara". No ale jakże taki biedak może sie porównywać z szarmanckim Polakiem
  19. No to teraz już w pełni rozumiem poniższą wypowiedź: "jednego mniej to i do podziału będzie więcej"
  20. Taki system miał obowiązywać w Domeniacz.pl - natomiast bidować w aukcji można by było do kwoty x10 saldo konta na którym byłaby blokowana owa kara na czas trwania aukcji i nie byłoby żadnego problemu z jej ściągnięciem. Do tego aukcja zostałaby przedłużona i przywróca do sytuacji z licytacją gdyby ów feralny zwyciężca nie licytował wogóle. Myśle iż to było bardzo dobre i sprawiedliwe rozwiązanie i AM mógłby z niego skorzystać. Natomiast jeśli chodzi o Domeniacz.pl to: "To juz jest koniec i nie będzie już nic, jesteście wolni i możecie już iść"
  21. Z ponad 10K EUR zamrożonych przez 10 lat - INFLACJA ? Już nie wspomnę o rozmyślaniach za ile pójdzie domena i czy zostanie opłacona - zwłaszcza w tak trudnym czasie. Tak czy owak wielki plus dla Daniela za deklarację iż aukcja nie zostanie odwołana. Najbardziej uradowaną osobą odnośnie sprzedaży tej domeny pozostanie @pb i ma szans aby to się zmieniło
  22. Ale się rozpisałeś Przemek - dziękuje Ci za bardzo fajne porównanie choć pierwotnie chodziło głównie o statusy domeny dostępne we whois w backendzie verisign i jego niezawodność przy nie tylko ogromnej ilości domen ale również przy ogromnej ilości zapytań plus bardzo wysokie limity - które są wyższe dla zwykłego człowieka niż w NASK dla rejestratora i zwykły człowiek nie ma szans ich przekroczyć. Natomiast jeśli miałbym wytypować najgorsze whois na porcie 43 - było by to oczywiście .de które defacto nie wiem po co wogóle istnieje jeśli absolutnie nic z niego się dowiedzieć nie można - ani kiedy domena została zarejestrowana ani dokąd jest opłacona że już o możliwości kontaktu z właścicielem nie wspomnę. No nie wiem Przemek, skoro przy skromnych 10 łapaczach tenże backend czasem odpowiadał prawie 30 sekund - to przy blisko 2,000 łapaczy na rynku com - wykopyrtnął by się przy pierwszej lepszej domenie A jak widzisz backend verisign radzi sobie świetnie przy 100,000 domen spadających w niecałe ~ 40 minut obecnie. Co oznacza 40 domen na sekundę zamiast dwóch na minutę plus radzenie sobie z krótkim atakiem DDOS generowanym przez 2,000 łapaczy przy KAŻDEJ lepszej domenie. A więc przewaga technologiczna backendu verisign jest miażdząca.
  23. @pb Zaskakujesz mnie po raz kolejny. Albowiem najpierw psioczysz na NASK aby następnym razem uznać go za najlepszy rejestr na świecie bez podania choć jednego w miare sensownego argumentu. Osobiście uważam iż gdyby backend verisign był stosowany wszędzie, byłoby to wielkie udogodnienie. Ale rozumiem iż Tobie by przeszkadzało gdyby każdy mógł zadać więcej niż 100 zapytań do whois dziennie, jak jest w przypadku NASK. Ponadto jeśli idzie o sam whois, backend NASK dość często zalicza albo pady albo remonty. A jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją w komiaczu pomimo iż obsługuje blisko 200 milionów domen a nie ledwo ponad 2 z limitem 100 zapytań dziennie i nawet z tym nie może sobie poradzić No więc zastanów się Przemek który rejestr można zaliczyć tak naprawdę do 3-go świata ... Bo odnoszę wrażenie iż zaczynasz wychwalać tylko to co jest w Twoim zasięgu. Więc "nie mierz innych swoją miarą" zwłaszcza gdy to są rozwiązania o wiele lepsze pod każdym względem.
  24. @pb Dlaczego tak myślisz ? Bo nic nie możesz złapać na nim ?
  25. whois DEGREE.NET Domain Status: clientDeleteProhibited https://icann.org/epp#clientDeleteProhibited Domain Status: clientRenewProhibited https://icann.org/epp#clientRenewProhibited Domain Status: clientTransferProhibited https://icann.org/epp#clientTransferProhibited Domain Status: clientUpdateProhibited https://icann.org/epp#clientUpdateProhibited We wszystkich whois opartych o backend verisign ten status jest widoczny ale oczywiście nie w PL
×