Domeniacz

Ponieważ uwzględniają rozkład Partnerów w obsłudze abonentów a te niewiele się zmieniły jak widać na ostatnim takim porównaniu z Q3 2018 (poniżej). Również logika się nie zmienia - zmniejszając cenę o połowę - musisz podwoić sprzedaż (tutaj ilość odnowień) aby wyjść na ZERO i nie dołożyć do tych zmian. Nie rozumiem też dlaczego podpierasz się nowymi rejestracjami czy też domenami funkcjonalnymi / regionalnymi gdy rozmawiamy o sensie obniżki cen odnowień z 40 PLN do 20 PLN nie zaś o tym ile NASK ma przychodu. A więc podpierając się danymi z Q1 2020 mamy wynik niemalże identyczny w tej kwestii: 2,45 mln domen łącznie 1,91 mln domen .pl (78,13%) 1,50 mln odnowień .pl (78,32%) Więc wciąż aby NASK wyszedł choć na ZERO po obniżce cen odnowień domeny .pl o 50% - musiałby zwiększyć ilość odnowień o wspomniane 100% z 1,50 mln do 3,00 mln. A więc w magiczny sposób wszystkie domeny .pl musiały by być odnawiane, uwzgędniają również dodatkowe 500 tysięcy domen o których wspomniałem wcześniej. Co oczywiście jest absurdem i co podkreślam po raz trzeci. A więc jak widzisz podane dane z 2017 roku nic tutaj nie zmieniają ale niosą sporo informacji jak wiele potencjalnych klientów mogło by zarejestrować dodatkowe domeny, dlatego właśnie z nich skorzystałem. A jak sam napisałeś: Jak widzisz właśnie na obrazku wyżej - wymienione przez Ciebie firmy z niskimi cenami mają skromny udział w obsłudze abonenta. Jedyną nadzieją tutaj jest OVH obsługujące ~12% abonentów, gdzie WSZYSCY pozostali, włączając skromną część z niskimi cenami - stanowią zaledwie 16,5% A oczywiste jest iż nie wszyscy z nich obniżyli by ceny wogóle a jeśli już to nie wszyscy o 20 PLN netto. Tak więc jak napisałem już wcześniej - owa obniżka ceny odnowień domeny .pl z 40 PLN do 20 PLN nie ma kompletnie żadnego sensu ekonomicznego dla NASK i dlatego nigdy nie będzie miała miejsca. Choć zgodzę się z Tobą iż ilość domen .pl by nieznacznie wzrosła.

To nie błąd Daniel a uproszczenie co zresztą napisałem. Udowodnię Ci na relanych liczbach poniżej iż Twoja logika w tej kwestii jest błędna. Zacznijmy od ilości domen: Czyli mamy 2,67 mln domen z których 2 miliony stanowią domeny .pl Idąc dalej, z tych 2 milionów jest odnawiane 76,17% czyli 1,54 mln domen. To z kolei daje przychód na poziomie ~60 milionów zł i stanowi lwią część przychodu NASK. Po obniżeniu ceny o połowę, przychód ten spada do ~30 milionów zł. Więc aby NASK wyszedł na ZERO - ilość odnowień musiałaby wzrosnąć o 100% do liczby 3 milionów odnowień. Co oczywiście jest absurdem, gdyż nie tylko całe 500 tysięcy nowych domen musiałoby zostać odnowione ale również wszystkie pozostałe dotychczasowe rejestracje. Kolejna sprawa, jestem przekonany iż takie firmy jak Nazwa.pl nawet nie poinformowałaby swoich klientów o zmianie cen odnowień w NASK - zwiększając po cichu swoje przychody o ~20% bez ruszenia palcem. Do tego firmy w których cena odnowień wynosi netto 90 zł lub więcej obsługują największą część abonentów - a więc realnie tylko skromna część abonentów wiedziałaby iż cokolwiek się zmieniło, zgodnie z rysunkiem poniżej: Realnie 10-20% abonentów wiedziało by o zmianie, z których może 5-20% kupiłoby jedną lub więcej domen. A więc jak powiedziałem 500 tysięcy nowych domen i tak jest wielką przesadą. Mało tego, założyłeś iż wszystkie te "projekty" z budżetem 20 PLN osiągnełyby w magiczny sposób sukces tylko i wyłącznie za sprawą obniżki w NASK - co jest kolejnym absurdem. Ponieważ każdy nowy projekt potrzebuje sporych nakładów finansowych na jego wypromowanie - 20 złotych zaoszczędzone na przyszłym odnowieniu wygląda jak jakiś żart i z pewnością nie będzie powodem powodzenia danego projektu. Do tego zmiana cen odnowienia nie zmienia oczywistego faktu iż wszystkie fajne nazwy są zajęte. I na koniec, zerknij jak wygląda obecnie rozkład ilości domen na abonenta, bo z tego co widzę aż 80% z nich ma jedną albo 2 domeny.

@DD Zróbmy Daniel prostą analizę, zakładamy iż jak powiedziałeś NASK obniża cenę odnowienia domeny .PL o połowę, czyli do 20 PLN Weźmy 2 detaliczne cenniki netto odnowień przed tą obniżką, powiedzmy 90 PLN i 60 PLN. Pytanie pierwsze: jak wiele rejestratorów i o ile obniży cenę, nawet zakładając iż zrobią to wszyscy i o te 20 PLN, mamy cenę odnowienia na poziomie 70 zł i 40 zł. No i teraz zastanówmy się: jak wiele osób zacznie masowo rejestrować domeny gdyż zamiast 90 zł zapłacą 70 zł za odnowienie albo też zamiast 60 zł zapłacą 40 zł i do tego potrzebują jeszcze hosting. jak wiele firm urochomi kolejne sklepy czy hurtownie gdyż zaoszczędzą 20 zł rocznie na odnowieniu domeny, gdzie koszt uruchomienia i obsługi takiej inwestycji jest dziesiątki czy setki razy większy niż owa "oszczędność" na odnowieniu domeny. Jak już wspomniałem wcześniej, będzie to skromna ilość domen kupionych przez owe firmy czy osoby prywatne, największy przyrost tych odnowień będzie wśród domainerów. Załóżmy z wielką przesadą iż przybędzie 500 tysięcy domen i dla ułatwienia obliczeń że wszystkie są odnawiane. No i teraz policzmy jak będzie wyglądać to po stronie NASK. Obecnie: 2.5 miliona domen x 40 PLN = 100 mln zł. Po zmianie: 3 miliony domen x 20 PLN = 60 mln zł Strata: 40 milionów zł. Dlatego właśnie moim zdaniem powyższa sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca. I tu zgadzam się z Tobą, że raczej będzie podwyżka cen w NASK niż obniżka

@DD Zwróć uwagę proszę iż w przytoczonych przez Ciebie liczbach wciąż nie jest wiadome jak dużo z abonentów należy do 2-ch grup o których wspomniałem. A przecież nie jest tak iż nowy domainer czy seowiec od strzała kupuje po 100 domen, zaczyna od małej ilości które wspomniane liczby uwzględniają. Postawiłeś odważną tezę iż gdyby cenę odnowienia obniżyć o połowę odnotowalibyśmy wzrost ilości zarejestrowanych domen do 4 milionów, czyli aż o 60% co moim zdaniem jest absurdem ponieważ również dobrze możesz pozwolić domenie wygasnąć i zarejestrować ją ponownie za 10zł. A nawet jeśli ktoś inny to zrobi to statystyki będą takie same - czyż nie ? Np. na rynku .COM jest łapane 10.000 domen dziennie a kolejne 10.000 jest ponownie zarejestrowane w ciągu kilku dni pomimo iż cena rejestracji nie jest 4x niższa jak w rejestrze PL. Kolejna sprawa to obniżenie ceny odnowienia nie zmieni zapotrzebowania rynku na domeny, bo nie ma to żadnego wpływu na ilość firm - więc w efekcie miałbyś więcej domen których i tak byś nie sprzedał i po pierwszym zachłyśnięciu się nową ceną za odnowienie - po roku może dwóch statystyki wróciłyby do obecnego poziomu z małym naddatkiem. Zgadzam się również z wypowiedzią @Super Trumper, ponieważ dla częsci osób inne rzeczy mają o wiele wyższy priorytet niż sama cena odnowienia domeny.

@DD To że biznes prowadzi się po to by zarabiać to przecież jest oczywiste Daniel Na rynku są 2 grupy dla których koszt rejestracji/odnowienia domen stanowi spory udział w kosztach: 1) Domainerzy 2) Seowcy Gdyby odliczyć te 2 grupy to okazałoby się iż średnio na osobę przypada jedna domena a tylko skromna garstka firm czy też osób ma więcej niż jedną domenę. Do tego większość z nich ma te domeny podpięte pod jeden hosting. Dlatego też uważam iż zmiana cen nie wpłynełaby jakoś specjalnie na ilość domen w rejestrze PL. Do tego przecież nie chodzi o to by zarejestrować 5 milionów domen i nic nie sprzedać - chodzi o potencjał nabywczy rynku gdzie w dodatku oczekiwania sprzedawców i nabywców sporo się różnią. No i tu koło się zamyka biorąc również pod uwagę rzeczy o których napisałem wcześniej. To z kolei ma również wpływ na to iż część osób czy też firm działa na innych domenach, jak .COM gdzie cena odnowienia jest prawie identyczna z domeną .PL tylko że możliwości znacznie większe. I dlatego uważam również iż dla tych dwóch grup żaden rejestr nie zmieni swojej polityki cenowej, mając je gdzieś gdzie o światło ciężko

Bo smartfon to jest zabawka dla szajs bukowych klikaczy a nie narzędzie do pracy. Osobiście używam tableta i starej Nokii z której mogę zadzwonić nawet z zamkniętymi oczyma i to jedną ręką, że już o baterii nie wspomnę

Rejestr .PL nie wypada tak źle gdy porównać go .IN, gdzie na 1 mln obywateli przypada 1,600 domen a więc 40x mniej niż w PL Moim zdaniem ilość domen ccTLD w danym kraju to odbicie kilku czynników jak wysokość dochodu, łatwość prowadzenia biznesu czy też ilość osób aktywnie tworzących zawartość sieci pod swoją domeną. Dlatego trochę mija się z celem odnoszenie ilości domen na 1 milion obywateli, a niska ilość domen w tym przypadku nie oznacza nic innego jak biedotę i dziadostwo na rynku. Trzeba wziąść jeszcze pod uwagę iż cena rejestracji domeny PL jest jedną z najniższych na świecie jeśli mówimy o ccTLD i zmiana ceny rejestracji czy nawet odnowienia nic na tym rynku nie zmieni. Bo co to jest 40 zł rocznie do blisko 1,500 PLN miesięcznie na ZUS ? Weź np. porównaj ile kosztuje prowadzenia działalności w UK i ile UK ma zarejestrowanych domen.

Naliczyłem się 1706 rejestratorów używanych do przechwytywania domen .COM w ciągu zaledwie ostatnich 3-ch dni. Króluje DropCatch dalej SnapNames (połączony obecnie z NameJet) i bardzo szybko przybierają na sile chińczyki Nie zmieniła się natomiast średnia ilość domen łapana podczas spadu, która wynosi średnio ~ 10,000 domen dziennie. Przybywa natomiast spadających domen (wczoraj spadało 122,870 [+23% w skali roku]) co nie jest dziwne gdyż ilość zarejestrowanych .COM-ów wciąż rośnie. Ale są to raczej mniej atrakcyjne nazwy, gdyż ilość łapanych domen pozostaje na tym samym poziomie.

@Alexis A i B. Większą stawkę płacisz od nadwyżki ponad 300K EUR. Natomiast można otrzymać dodatkowe 5% zniżki w tzw "strefie ekonomicznej". Jeśli to nie wystarczy - sugeruję Panamę - albowiem cały zysk osiągnięty poza Panamą jest zwolniony z podatku i nie ma limitu jeśli chodzi o dochód

Spółka może mieć zarząd, jednakże nie jest on wymogiem, i w takim przypadku dyrektor podejmuje wszystkie decyzje. Różnica w podatku PIT i CIT jest prawie dwukrotna, dlatego w Polsce często spotyka się konstrukcje ze spółką komandytową aby to obciążenie zminimalizować. Natomiast założenie spółki w Polsce jest ponad połowe tańsze ale ciągle zmieniające się przepisy, pliki kontrolne oraz inne wymysły skutecznie do tego zniechęcają. Mimo wszystko, jeśli mieszkasz w Polsce to raczej sugeruję CI otworzenie spółki w Polsce, gdyż za jakiś czas Ci którzy nie mają faktycznej rezydencji podatkowej w kraju w którym jest spółka mogą być ostro rozliczeni a zaległości podatkowe w Polsce liczy się obecnie do 10 lat wstecz - rzecz jasna z należnymi odsetkami

@Icebreaker Czasem ruch z kilku domen może być znacznie większy niż z 1,000 pozostałych i dlatego moim zdaniem nie ma większego sensu ocenianie domeny pod kątem ruchu na podstawie ilości RD. Zwykle jeśli faktycznie dana domena ma ruch z innych jest to widoczne w alexie albo similiarweb ale nawet i to można oszukać. Jedynie czego nie można oszukać to pozycje w Google ale po zmianie strony (a więc utracie poprzednich zawartości i url-i) one również lecą w dół. No chyba że ... ktoś odbuduje to co było

@DD Dzięki za update. Nie spodziewałem się iż tak wiele firm w Polsce wciąż oferuje tak archaiczną metodę z auth info, niespotykaną na światowym rynku. Wszak najwyższy czas aby wyjść z jaskini

Ma chłopisko "łeb do biznesu" - kieszenie wypchane milionami a aukcjonariuszy akcjami. Pewnie inwestorzy nabrali się na rosnące obroty spółki dzięki "niezliczonym kroplówkom z cypryjskiego funduszu" czyli "ekspertów od giełdowej magii"

Bo to polskie słowo. Sprawdź dla "sex" ile jest wolnych, bo ponad 500 rozszerzeń jest zarejestrowanych, choć "SEO" jest bardziej popularne niż "sex"

@PanArtur Dodaj jeszcze seks.today , seks.online , seks.store , seks.agency , seks.services , seks.expert , seks.party - albowiem jak powiedziałeś, potencjał jest wielki

Wystarczy pyknąć odnowienie domenki na 10 latek u innego rejestratora i wtedy śmiało można ją transferować do nazwy i zaoszczędzić minimum 800 PLN na odnowienia, kolejny 1000 PLN na anycast oraz nie martwić się przez 10 lat iż trzeba będzie zapłacić 240 PLN za odnowienie po terminie. Pakiet ten nazywa się "To ma sens" z wartością rynkową ponad 2,000 PLN @DD Fajne porównanie, można by dodać jeszcze informację, który z rejestratorów korzysta z prymitywnej metody wysyłania kodu autoryzującego domenę pocztą

Więc zanim dotrze, to już może być nieważny (jak na przykładzie poniżej) Pechowo domena również może wygasnąć a wtedy dwie i pół stóweczki się ścieli na koncie nazwa.pl - rzecz jasna w trosce o "interesy abonenta" i z jego konta Źródło: https://pl.hostadvice.com/hosting-company/nazwa-pl-reviews/page/5/

@smogwawelski Wyobraź sobie sytuację, mamy epidemię i masz kupca na site.pl za 10K EUR. Gość pisze iż zależy mu na szybkiej transakcji. Odpisujesz mu: poczekaj gościu 2 miesiące gdyż muszę pobrać auth-info z nazwa.pl

No właśnie, zacznijmy od bezpieczeństwa klientów gdyż moim zdaniem tylko kompletny amator w dziedzinie hostingu może zniszczyć poprawny backup nadpisując go backupem z uszkodzonej bazy danych wskutek czego KLIENCI TRACĄ BEZPOWROTNIE DANE. I to jeszcze w najlepszym czasie dla sklepów online - okresie przedświątecznym. W rzeczy samej to bardzo "pozytywny aspekt" i zapewne "wielowymiarowy" Żródło: https://niebezpiecznik.pl/post/awaria-w-nazwa-pl-klienci-stracili-dane-takze-z-backupow/ Więc mówimy tu o okresie 23 lat z czego przez 19 lat na rynku nie nauczyliście się poprawnie wykonywać backupu aby zagwarantować klientom bezpieczeństwo danych. No i co z tego jeśli ruch klienta z Warszawy korzystającego z hostingu w Warszawie jest z reguły obsługiwany przez punkt wymiany PLIX a wspomniane DE-CIX i AMS-IX nie mają w tym żadnego udziału ? Typowe lanie wody bez żadnego logicznego argumentu. Ów rzekomy "błyskawiczny dostęp" w przypadku np. Australii oznacza conajmniej kilka sekund na pierwsze otwarcie strony, albowiem samo nawiązanie połącznie SSL trwa ponad sekundę + minimum 3 kolejne po sobie zapytania o html, js, css to conajmniej kolejna sekunda a stron mających zaledwie 3 pliki jest może 0,1% Nikt też nie napisał iż nazwaSSL nie jest wystawiana przez Nazwa.pl co wprowadza klienta w błąd nie tylko odnośnie wystawcy owego certyfikatu którym nie jest nazwa.pl. Ponadto pierwszoligowi dostawcy usług nie mają problemu z napisaniem kto jest wystawcą oferowanych przez nich certyfikatów zamiast palić głupa. Gdzie w tym regulaminie znajdę informację w jakim czasie otrzymam kod auth-info oraz jaką kwotę odszkodowania otrzymam jeśli w tym terminie nie dotrze do mnie kod auth-info ? Tylko proszę nie pisać iż to zależy od poczty, albowiem mało mnie to interesuje. Mnie interesują konkretne liczby i kwoty. Albowiem opóźnienie w jego otrzymaniu może mnie narazić na absurdalne 480 zł dodatkowej opłaty. W przypadku domen PL obowiązuje Was również regulamin NASK i w związku z tym mam pytanie: gdzie na poniższym obrazku jest cena za odnowienie domeny .pl w kwocie brutto 121.77 PLN ? Warto było by też wspomnieć pod tym cennikiem o tym rewelacyjnym rozwiązaniu stosowanym przez nazwa.pl - iż aby otrzymać auth-info potrzebne do transferu domeny - NAJPIERW trzeba wysłać pismo pocztą do nazwa.pl a następnie czekać aż ono dotrze aby nazwa.pl również pocztą go odesłała. Co może zająć nawet miesiąc w czasie pandemi. Oczywiście w tym czasie domena może wygasnąć co oznacza dodatkową opłatę 480 PLN w przypadku np. domeny .org Choć jak napisał @FlashT w jego przypadku było to absurdalne 800 PLN

@Pan_Grzegorz Na Titianicu też orkiestra grała do samego końca. Warto pamiętać iż ostatni gasi światło

Widzę Przemek iż przeprowadzka do Comlandii nie daje Ci spokoju. Pozostali standardowo pocałują klameczkę

Ale jak widać na zdjęciu poniżej - jest szansa iż to się zmieni, jak tylko ludziska zaleją Sedo domenami PL, wtedy takie średnie xx.xxx będzie codziennością

Fajna sprzedaż, szkoda tylko iż to jedyna domena PL sprzedana w ciągu ostatnich 18 miesięcy na Sedo.

@nazwapl_tk Myślę iż nikt nie miałby do Was pretensji (w tym odnośnie cen) gdybyście rzetelnie informowali potencjalnego klienta ile będzie musiał zapłacić za przedłużenie domeny i nie stosowali tanich trików z ceną za miesiąc odnośnie rejestracji domen. Bo nawet niektórzy użytkownicy tego forum mają w swoim cenniku 200zł za odnowienie domeny PL i nikt nie ma do nich o to pretensji. Ponadto wciskanie na siłę takich gniotów jak DNSSEC bez możliwości ich wyłączenia, czy też KONIECZNOŚĆ przeniesienia domeny do nazwa.pl w przypadku gdy chce się skorzystać z ANYCAST (pomimo iż technicznie przeniesienie domeny jest zbędne) raczej nie świadczy o profesjonaliźmie a o chęci wytargania od klienta tyle peelenek ile się da. Więc defacto, Wasza oferta CloudXXX jest goła a cena znacznie wyższa od cen rynkowych. Do tego rzekome "bezpieczeństwo" w postaci wysyłania kodów auth-info pocztą to powrót do epoki kamienia łupanego. Albowiem nawet taki gigant jak Godaddy mający na swoim koncie grubo ponad 60 milionów domen nie stosuje tak prymitywnych rozwiązań. Kolejna sprawa - nie jesteście wystawcą certyfikatów SSL, pomimo tego używacie pojęcia certyfikat nazwaSSL wprowadzając w błąd klienta po raz enty. Że już o niezwykłym "zabezpieczeniu CAA" nie wpomnę, albowiem większości usługodawców je oferuje. I wciąż ubolewam iż w natłoku pytań nie udało się Wam odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania:

@pb Rynek PL traci ale za to rejestracji .COM wciąż przybywa i to nie garstka a 45 MILIONÓW w ciągu zaledwie 12 miesięcy. Niezła dynamika i w związku z tym coraz więcej ofert bo trudniej znaleźć sensowną i wolną domenę .COM