pb

Poprzekręcałeś trochę, bo za sprzedaże na sedo nie mogę poświadczyć, nie mam tam wglądu, natomiast sprzedaż wilki.pl widzę w systemie i cena się zgadza. Ogólnie to jestem trochę rozdarty, bo jako inwestorowi pasuje mi wasz sceptycyzm, dzięki takim wieszczom można takiej kupić fajne domeny na aukcjach, ale z drugiej strony wkurza mnie jak przechwycona dobra domena idzie za grosze. Rozumiem, że bardziej cenisz pozycjonowanie niż domeny, ale zrozum, że są też ludzie o innych gustach i poglądach. Fajne domeny też można dobrze wypozycjonować, więc jeśli kogoś stać, to czemu nie mieć obu tych rzeczy?

Z tego co wiem, ArturZ już wysłał Domeniaczowi PIT do weryfikacji, więc niedługo powinniśmy mieć potwierdzenie.

Patrz, łobuzy, nie chcą słuchać...

Odblokowanie konta po nieopłaceniu transakcji kosztuje 100 zł netto, ale: 1) nie anuluje zobowiązania wynikającego z transakcji 2) nie umożliwia kolejnych zakupów a więc jedyny sposób aby kontynuować zakupy na giełdzie to opłacenie zaległej transakcji lub uzyskanie "rozgrzeszenia" od sprzedającego (np. czasem otrzymujemy od obu stron transakcji prośbę o zdjęcie tej blokady aby mogły ponowić transakcję) W tym konkretnym przypadku (sprawdziłem) kupujący wygląda wiarygodnie, ale nie logował się od kilku dni, więc być może przegapił termin płatności, może jeszcze zgłosi się w sprawie tej transakcji. Generalnie przy sprzedaży zalecałbym przynajmniej raz przedłużyć termin płatności na taką okoliczność (system wysyła przypomnienie do sprzedającego dzień przed terminem - kupujący otrzymuje takie przypomnienia codziennie, ale różnie to bywa, a w przypadku większych firm/organizacji dochodzą do tego różne formalności, co też przedłuża proces), oczywiście jeśli nadal nic z tego nie wynika, to pozostaje odpuścić, tak to bywa w tym biznesie...

W przypadku braku płatności konto jest blokowane, o to pytasz?

Może po prostu nie czytuję spamu? ;-) A po co ktoś miałby wysyłać Ci mail z "legalnym idn-em"? "Dzień dobry, tu serwis krajdziadow.pl, uprzejmie informujemy, że od dziś możesz wejść na naszą stronę także przez krajdziadów.pl"? Skutecznie, bo w podanym przez Ciebie przykładzie litery pochodzą z tego samego alfabetu (łacińskiego).

Trollujesz. Domeny IDN służą głównie do dwóch rzeczy: - do nietracenia ruchu na rzecz konkurencji / parkingu / pustej strony - do pozyskiwania ruchu od konkurencji / na parking zależnie od tego, w czyich rękach jest dana domena. Przytoczony przez Ciebie przykład scamu to przypadek brzegowy, a nie typowe zastosowanie. Nie jest to też nic nowego, bodaj pierwszy był paypal.com (z pierwszym a pisanym cyrylicą), w efekcie tego scamu wprowadzono nawet na poziomie rejestrów zakaz mieszania różnych alfabetów w jednej domenie. PS. https://en.wikipedia.org/wiki/IDN_homograph_attack

Domena jak domena, ale strona nadal jest na jakimś-tam-sobie hostingu, więc dostęp do danych może mieć ktokolwiek. Być może właścicielem konta hostingowego nadal jest pan biznesmen i być może korzystanie z niego wcale już nie jest takie bezpłatne. > Po pytaniach Wirtualnej Polski, w bazie domen nie wyświetla się już informacja, że właścicielem domeny szpitalnarodowy.pl jest CSK MSWiA. Jest to usługa poufności danych, którą serwis włącza na polecenie właściciela. haha, co za bzdura, pewnie wcześniej sprawdzali na whois.pl, a potem na jakimś who.is ;-) od 29.10 nic się nie zmieniło, nadal abonentem jest CSK, poza tym dla firm/organizacji nie da się ukryć abonenta. [edit] z drugiej strony może wcale nie ma tu złej woli, trzeba było działać szybko, więc syn z ojcem zadziałał, machnęli wordpressa i stronka działa, a tak to trzeba by było rozpisać przetarg, czekać dwa miesiące i wydać 100k+

whois.eu a dla .com normalnie komendą whois w shellu

Od 2010(?) nie ma w whois identyfikatorów abonenta, więc nie da się zrobić takiej listy, nigdzie jej nie znajdziesz.

w temacie .eu to chyba tylko realtime.at, choć polskie nazwy w 90% można "złapać" ręcznie albo kupić na aukcji po 10 zł, w każdym razie ja tak robię ;-) odnośnie .com już było kilka wątków na forum.

prawdopodobnie 0 zł ani to apartamenty, ani apartments...

https://www.pb.pl/wstydliwe-przypadki-grupy-nask-1006790 "Po przejściu NASK pod skrzydła Ministerstwa Cyfryzacji (w 2016 r.) i zmianie kierownictwa instytutu N4I nie prowadził już aktywnej działalności inwestycyjnej, a w ciągu trzech lat gotówka na jego kontach stopniała niemal o połowę — z blisko 75 mln zł do 38,8 mln zł na koniec ubiegłego roku." "W ubiegłym roku przeciętne zatrudnienie w N4I wyniosło 1,67 etatu. Firma wygenerowała 0,2 mln zł przychodów, koszty działalności operacyjnej wyniosły 1,3 mln zł, z czego 0,76 mln zł to wynagrodzenia. Zamknęła rok z 0,76 mln zł straty. Zapytaliśmy NASK o ekonomiczny sens istnienia tego podmiotu. Okazuje się, że obecna dyrekcja instytutu go nie widzi — trwa procedura połączenia N4I z inną spółką z grupy (NASK SA)."

Zadarli z silniejszymi i teraz robią pod siebie, będą wojskiem odgradzać się od wściekłych kobiet.

A to trzeba jasnowidza? Ja w marcu szykowałem się (psychicznie i "zakupowo") na rozpad struktur państwowych, więc nie widzę niczego dziwnego w policyjnych zakupach.

"Sprzedający anulował aukcję następujących domen: anglistyka.com.pl, anglistyka.pl" Zawracanie głowy.

Jeśli będziesz zadowolony z zakupu, to cena jest odpowiednia. Nie ma czegoś takiego jak cena rynkowa domeny. Może chodzi Ci o cenę likwidacyjną (za ile można taką domenę upłynnić np. na aukcji), w tym przypadku (z obserwacji) to 5-10k za słabsze litery, 10-15k za średnie, 15-20k za lepsze. Ale tych domen (LL) jest na tyle mało, że ceny są od sasa do lasa w zależności od najdrobniejszych nawet okoliczności (np. ktoś przegapi aukcję).

Podobno picie moczu ciężarnej krowy każdego ranka zabija 99% wirusów, rozjaśnia cerę i odżywia włosy, nie wiem ile w tym prawdy ale polecam.

Korzystając z tej okazji chciałbym serdecznie pozdrowić rodzinę i wszystkich znajomych.

Fora, pod warunkiem neutralności adminów, to fantastyczne platformy do wymiany myśli/poglądów i bardzo żałuję, że przegrały walkę o popularność z bezużytecznymi "mediami społecznościowymi", która podsuwają ludziom pod nos treści po ich myśli, a inne chowają. W efekcie społeczeństwa są coraz bardziej spolaryzowane, ztrybalizowane, nie prowadzą dialogu, a potem na ulicach mamy pyskówki, rękoczyny, zamieszki, a docelowo wojny domowe i ludobójstwo (to już się niestety zdarzało). Tymczasem tylko dyskurs z reprezentantami przeciwnych poglądów może prowadzić do rozszerzenia horyzontów, rozwoju osobistego i większej empatii, nawet jeśli na koniec dnia nikt się z nikim nie zgadza.

Każdy czasem napisze coś ciekawego, wartościowego, przydatnego, to jest na tyle małe i ciche forum, że zazwyczaj nie szkoda mi czasu aby te perełki wyławiać. Ale nawet jeśli, to po stokroć wolałbym funkcję ignorowania wątków niż użytkowników. Wydaje mi się, że kiedyś była.

Jak zamkniesz oczy, to nic nie znika, jedynie zubażasz swój ogląd świata.

Zauważyłem podobną na liście spadów i sprawdziłem co się dzieje z moją byłą.

symbole.pl