Jump to content
sanit

Polityka

Recommended Posts

!

 

Ciekawe jak długo trzeba trenowac takiego psa :)

 

 

Nie chciało mi się nawet do końca tego oglądać bo to przecież żałosne jest. Nie z powodów politycznych.

 

Pieski są bardzo pojętne a ten cyrk ("przeszkolenie") można było wykonać w niedługim czasie. Musieli biedakowi pokazać wcześniej coś dla niego bardzo nieprzyjemnego (a najbardziej prawdopodobne, że dawali mu "posmakować" czegoś niedobrego) i permanentnie przy tym powtarzać słowa "Kaczyński", "Jarosław" itp ...

Pozostałe słowa jak np. "Jolanta Kwaśniewska", "Wujek Tusk", "Wałęsa" czy "Doda" były dla tego psiaka zwyczajnie obojętne znaczeniowo i skojarzeniowo. Dlatego na te słowa nie reagował.

 

Mam nawet podejrzenie, że podczas "szkolenia" czymś straszyli (czyli gnębili) stworzenie, które zapewne nazywają na co dzień z dumą swoim "czworonożnym przyjacielem". Piesek bowiem w pewnym momencie schował się pod stół.

 

Ludzie są beznadziejni. To sytuacja wg mnie taka, jakby wpajać podobną "wiedzę" niczego nieświadomemu dziecku w wieku czterech lat (a dlatego czterech, że do umysłu dziecka w tym wieku można porównać to co dzieje się w głowach naszych psiaków).

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
przydałby się jednak walec, który by wszystko wyrównał...

 

 

To wtedy powstanie czysty komunizm, bo wszyscy będą zrównani :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
przydałby się jednak walec, który by wszystko wyrównał...

 

Samo się zrówna, kiedyś to wszystko będzie trzeba spłacić i my dostaniemy groszowe emerytury co mnie przeraża... Może dopiero nasze dzieci wywalczą sobie wolnośc.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Niebawem rządzące szumowiny podwyższą VAT co ma dodatkowo przynieść 15 miliardów zł... z tym, że tusk każdego miesiąca na siłę zadłuża polskę o 5 miliardów... ... i w sumie to już koniec marzeń o normalności w naszym kraju. (będzie się działo... podwyżki wszystkiego)

(jak to fajnie załatwili... donaldy i cała reszta pieprzyli o nie podnoszeniu podatków (słynne 3x15%)... i o tym że "musimy trzymać się za własne portfele kiedy to PIS było przy władzy" i takie tam..... bla bla bla)

 

Jazda dopiero się zaczyna :) (maria komorowski jeszcze nie zaprzysiężony a tu już na bezczelnego początek łupienia )

 

http://podatki.onet.pl/eksperci-vat-w-wyso...agencyjne-detal

 

(psssst... gdzie są krzykacze (płatni bojówkarze) z PO? co tak piszczeli przed wyborami? No dobra są wakacje, jasna sprawa... na onecie też spokój.. ani młodego demokraty ani chamstwa.... hmmm )

Share this post


Link to post
Share on other sites
Niebawem rządzące szumowiny podwyższą VAT co ma dodatkowo przynieść 15 miliardów zł... z tym, że tusk każdego miesiąca na siłę zadłuża polskę o 5 miliardów... ... i w sumie to już koniec marzeń o normalności w naszym kraju. (będzie się działo... podwyżki wszystkiego)

(jak to fajnie załatwili... donaldy i cała reszta pieprzyli o nie podnoszeniu podatków (słynne 3x15%)... i o tym że "musimy trzymać się za własne portfele kiedy to PIS było przy władzy" i takie tam..... bla bla bla)

 

Jakie rozwiązanie tego problemu (podatków i pustej kasy państwa) byłoby według ciebie właściwe?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jakie rozwiązanie tego problemu (podatków i pustej kasy państwa) byłoby według ciebie właściwe?

 

np. zlikwidować taką studnię bez dna jak zus i nfz, a na ich miejsce dopuścić kilka konkretnych firm z konkurencyjnymi ofertami

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jakie rozwiązanie tego problemu (podatków i pustej kasy państwa) byłoby według ciebie właściwe?

 

Obciąć socjal do zera, sprywatyzować państwowe molochy i obniżyć podatki :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Obciąć socjal do zera, sprywatyzować państwowe molochy i obniżyć podatki :)

Jak widzisz na przykładzie "najbardziej komercyjnego" państwa świata, czyli JuEsEj, to nie działa, więc takie gadanie jest bzdurne Tak, tak, wiem, trzeba tam tylko jeszcze wyciąć ten asocjalny "element", czyli biedotę, bo ona przeszkadza i zadłuża państwo, a bankierzy, nafciarze, zbrojeniówka i inni mafiozi to elita płacąca najwięcej.

 

np. zlikwidować taką studnię bez dna jak zus i nfz, a na ich miejsce dopuścić kilka konkretnych firm z konkurencyjnymi ofertami

 

Ja proponuję co innego: W ubiegłym roku w Polsce 12 tys.osób zarobiło przynajmniej po 1 milion złotych. Są też o wiele więksi krezusi. MOże warto zainteresować się np. osobami z pierwszej setki najbogatszych Polaków i zobaczyć, w jakich państwach mają zarejestrowane spółki. Poprawnie politycznie to się nazywa "optymalizacja podatkowa". Nie różni się to jednak niczym innym od złodziejstwa, takiego samego jak w "socjalistycznym" PKP i w innych państwowych wytworach. W dodatku gdy inwestor wchodzi do Polski, to ulga inwestycyjna jak najbardziej, ale potem zobowiązać, że np. po dwóch latach taka spółka płaci daej podatki w Polsce (a nie transferuje zyski do siebie za granicę (czyt. do raju podatkowego). Tymczasem takie spółki i spółeczki przekwalifikują się w nowe, żeby brać nowe ulgi (często jeszcze bezczelnie żądąją zadośćuczynienia - vide Fiat - bo przenoszą produkcję gdzieś indziej) , wytransferowują zysk, a wPOlsce pozostają pracownicy harujący za 4-6 zł na godz. i zobowiązania takich firemek.

 

USA a szczególnie Niemcy już ścigają takich "optymalizujących" sobie podatki od zarobku. Na razie Polska jeszcze nie. Oczywiście prywatne i uczciwie zarobione pieniądze ( z "uczciwie" bym w niektórych przypadkach polemizował) i niby wara od tego co kto robi z pieniędzmi. Tylko że jakoś nie zauważa się tych wszystkich "optymalizacji", z których uzbierałoby się dość sporo.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czyli jesteś umberto za powołaniem kolejnego molocha w stylu CBA-bis (Centralne Biuro Antypodatkowe) oraz specjalne ministerstwo + kolejna chmara biurokratów, którzy oprócz papierów niczego nie produkują. Sam wypowiadałeś się w sprawie unormowania przepisów w sprawie elektronicznych cesji.

Może pomyśl inaczej - jak by tak wszystko było proste, jasne, przejrzyste, do tego niskie podatki (brak urzędniczych molochów, które tylko sięgają do Naszych kieszeni) to może takich idiotycznych pomysłów byś nie miał.

Może tak raj podatkowy w Polsce - co Ty na to? Zamiast transfer OUT - transfer IN pieniędzy. Nich wtedy inne kraje tworzą machinę biurokratyczną i ścigają przedsiębiorców, którzy uciekają ze szmalem do Polski.

Wiem, wiem bajki piszę ale bajki zawsze są piękne.

Edited by maryuse

Share this post


Link to post
Share on other sites
Może pomyśl inaczej - jak by tak wszystko było proste, jasne, przejrzyste, do tego niskie podatki (brak urzędniczych molochów, które tylko sięgają do Naszych kieszeni) to może takich idiotycznych pomysłów byś nie miał.

Może tak raj podatkowy w Polsce - co Ty na to? Zamiast transfer OUT - transfer IN pieniędzy. Nich wtedy inne kraje tworzą machinę biurokratyczną i ścigają przedsiębiorców, którzy uciekają ze szmalem do Polski.

Wiem, wiem bajki piszę ale bajki zawsze są piękne.

Bajki bajkami, a rzeczywistość wygląda tak, że UK i Irlandia, które wiele lat temu obniżyły podatki toną obecnie w długach, jedynie socjalistyczna Szwecja z najwyższymi podatkami ma obecnie poniżej 3% PKB zadłużenia i trzyma się najlepiej z wszystkich państw. Oczywiście ważne jest też to, jak się pieniędzmi gospodaruje i jak się je przejada, jak efektywne to jest, a nie tylko, że jest, tzn., że są podatki, tylko na co one idą.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Oczywiście ważne jest też to, jak się pieniędzmi gospodaruje i jak się je przejada, jak efektywne to jest, a nie tylko, że jest, tzn., że są podatki, tylko na co one idą.

Tu się zgodzę, ponieważ nasi pseudo politycy, osłowie, pseudo parlamentarzyści nie umieją (umieją ale w trosce o swój interes) rządzić finansami, więc najlepiej było by im nic nie dawać (niskie podatki a pieniądze zostawić w kieszeni społeczeństwa). Uważam, że społeczeństwo lepiej - w obecnej sytuacji polityczno-ekonomicznej - zarządzałoby swoimi zasobami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pierwsze od czego trzeba by zacząć to wprowadzenie programu samowystarczalności więzień i poprawczaków, przy okazji je trochę "przewietrzyć" odstrzeliwując tak z 5% tamtejszej populacji. Może wtedy znalazłoby się tam miejsce dla kilkuset tzw. autorytetów z największym szkodnikiem w dziejach Polski - panem Balcerowiczem na czele.

Później można by wziąć się za prywatyzację wyższych uczelni(poza przydatnymi kierunkami), oczywiście przez giełdę. O poobcinaniu wszystkich przywilejów studentom wspominać chyba nie trzeba.

 

Pomarzyć sobie można :)

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chciałbym tylko nadmienić, że już sama ewentualna zmiana wysokości podatku VAT [podatku wg mnie - idiotycznego - czyli z punktu widzenia laika] w podstawowej jego "wersji" na 25% musi spowodować dość istotne straty oraz zamieszanie w naszej Rzeczypospolitej a związane ze zmianą w systemach księgowych, programach, formularzach itp. o czym uświadomiła mnie Moja Kochana przeze mnie Pani Księgowa :)

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jak widzisz na przykładzie "najbardziej komercyjnego" państwa świata, czyli JuEsEj, to nie działa, więc takie gadanie jest bzdurne Tak, tak, wiem, trzeba tam tylko jeszcze wyciąć ten asocjalny "element", czyli biedotę, bo ona przeszkadza i zadłuża państwo, a bankierzy, nafciarze, zbrojeniówka i inni mafiozi to elita płacąca najwięcej.

 

USA nie są od dawna komercyjne, gdy służba zdrowia była w 100% prywatna usługi medyczne były kilkukrotnie tańsze. I co najciekawsze ludzie na tratwach płyneli z całego świata do tego komercyjnego państwa :) Słyszałeś by nieszczęśliwi obywatele uciekali? :)

Ja proponuję co innego: W ubiegłym roku w Polsce 12 tys.osób zarobiło przynajmniej po 1 milion złotych. Są też o wiele więksi krezusi. MOże warto zainteresować się np. osobami z pierwszej setki najbogatszych Polaków i zobaczyć, w jakich państwach mają zarejestrowane spółki. Poprawnie politycznie to się nazywa "optymalizacja podatkowa". Nie różni się to jednak niczym innym od złodziejstwa, takiego samego jak w "socjalistycznym" PKP i w innych państwowych wytworach. W dodatku gdy inwestor wchodzi do Polski, to ulga inwestycyjna jak najbardziej, ale potem zobowiązać, że np. po dwóch latach taka spółka płaci daej podatki w Polsce (a nie transferuje zyski do siebie za granicę (czyt. do raju podatkowego). Tymczasem takie spółki i spółeczki przekwalifikują się w nowe, żeby brać nowe ulgi (często jeszcze bezczelnie żądąją zadośćuczynienia - vide Fiat - bo przenoszą produkcję gdzieś indziej) , wytransferowują zysk, a wPOlsce pozostają pracownicy harujący za 4-6 zł na godz. i zobowiązania takich firemek.

 

Bzdura, to właśnie Ci krezusi wpłacają najwięcej do tego budzetu. To oni dają Ci pracę, napędzają rynek. Nie chce Ci się robić to wyjedz do Niemiec, dostaniesz pzytulne mieszkanko w arabskim getcie, lub do swojej ukochanej Szwecji ;)

USA a szczególnie Niemcy już ścigają takich "optymalizujących" sobie podatki od zarobku. Na razie Polska jeszcze nie. Oczywiście prywatne i uczciwie zarobione pieniądze ( z "uczciwie" bym w niektórych przypadkach polemizował) i niby wara od tego co kto robi z pieniędzmi. Tylko że jakoś nie zauważa się tych wszystkich "optymalizacji", z których uzbierałoby się dość sporo.

 

I tym sposobem Ci najbogatsi jeszcze bardziej myśla jak kombinować, w ekstremalnych sytuacjach zmieniają obywatelstwo. Poczytaj sobie statystyki ilu rodowitych Szwedów wyemigrowało z tego raju ;) U nich robienie skarbówki w wała to sport narodowy.

 

Bajki bajkami, a rzeczywistość wygląda tak, że UK i Irlandia, które wiele lat temu obniżyły podatki toną obecnie w długach, jedynie socjalistyczna Szwecja z najwyższymi podatkami ma obecnie poniżej 3% PKB zadłużenia i trzyma się najlepiej z wszystkich państw. Oczywiście ważne jest też to, jak się pieniędzmi gospodaruje i jak się je przejada, jak efektywne to jest, a nie tylko, że jest, tzn., że są podatki, tylko na co one idą.

 

Nie da się obnizyć podatków i utrzymać przywilejów socjalnych :) Patrz co zrobiła Pani Thatcher w UK i jak to zadziałało :D

Edited by Adam_

Share this post


Link to post
Share on other sites
USA nie są od dawna komercyjne, gdy służba zdrowia była w 100% prywatna usługi medyczne były kilkukrotnie tańsze. I co najciekawsze ludzie na tratwach płyneli z całego świata do tego komercyjnego państwa :) Słyszałeś by nieszczęśliwi obywatele uciekali? :)

Słyszałem, nawet znam takie przypadki: nie ma to jak leczenie na Kubie, gdzie są najlepsi okuliści. Poza tym Amerykanie leczą się w Chinach, które jako jedyne na razie na świecie oferują terapię genową nowotworów i mają przystępniejszą onkologię od amerykańskiej. Ci sami Chińczycy, którzy się wykształcili w USA, teraz zarabiają u siebie na Amerykanach. Coś jeszcze? Jeszcze jakieś przykłady? A Amerykanie to fajni goście, mają super ubezpieczenia zdrowotne, tylko że w razie wypadku gdy ma przyjść do pkrycia skutków leczenia przez firmy ubezpieczeniowe, to jakoś tak najczęściej słyszą od nich "pre-existing condition". Na szczęście nowa "socjalistyczna" ustawa zdrowotna to zmieniła.

 

Bzdura, to właśnie Ci krezusi wpłacają najwięcej do tego budzetu. To oni dają Ci pracę, napędzają rynek. Nie chce Ci się robić to wyjedz do Niemiec, dostaniesz pzytulne mieszkanko w arabskim getcie, lub do swojej ukochanej Szwecji ;)

 

Nasłuchałeś się ekonomicznych ewangelistów, którzy teraz przepraszają, że nie udało im się przewidzieć kryzysu. Słuchaj ich dalej, ba, nawet powierz im swoje pieniądze, skoro tak cudowny jest totalny liberalizm. Przecież to cudotwórcy pokroju Madoffa, na pewno pomnożą twoje pieniądze.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Słyszałem, nawet znam takie przypadki: nie ma to jak leczenie na Kubie, gdzie są najlepsi okuliści. Poza tym Amerykanie leczą się w Chinach, które jako jedyne na razie na świecie oferują terapię genową nowotworów i mają przystępniejszą onkologię od amerykańskiej. Ci sami Chińczycy, którzy się wykształcili w USA, teraz zarabiają u siebie na Amerykanach. Coś jeszcze? Jeszcze jakieś przykłady? A Amerykanie to fajni goście, mają super ubezpieczenia zdrowotne, tylko że w razie wypadku gdy ma przyjść do pkrycia skutków leczenia przez firmy ubezpieczeniowe, to jakoś tak najczęściej słyszą od nich "pre-existing condition". Na szczęście nowa "socjalistyczna" ustawa zdrowotna to zmieniła.

 

To wytłumacz mi dlaczego ludzie z Kuby uciekają na wszystkim co pływa do USA? Tak było kiedyś, tak jest teraz. Kiedyś amerykanie byli dumni ze swojej prywatnej służby zdrowia, teraz zmusza się ich do tego przymusem co najgorzej odebrali ludzie... najmniej zamożni :)

Nasłuchałeś się ekonomicznych ewangelistów, którzy teraz przepraszają, że nie udało im się przewidzieć kryzysu. Słuchaj ich dalej, ba, nawet powierz im swoje pieniądze, skoro tak cudowny jest totalny liberalizm. Przecież to cudotwórcy pokroju Madoffa, na pewno pomnożą twoje pieniądze.

 

A Ty znasz jakiś ewangelistów którym udało się przewidzieć kryzys? :) Prawda jest taka że od kiedy państwo zaczeło się wpieprzać do gospodarki, sterować pieniądzem, zaczeły wybuchać kryzysy. I żaden koleś z akademii 1 majowej swoim jęczeniem tego nie zmieni :) Poczytaj sobie o libertarianizmie, w tym systemie ryzyku kryzysu jest minimalne a jeśli takowy się pojawia to jest całkowicie niegroźny.

 

I nie wciskaj ludziom że kapitalizm to synonim jakiegoś krętacza który oszukał ludzi na grubą kase. Mnie państwo co miesiąc oszukuje zabierając mi 70% moich wypracowanych zysków i jakoś musze z tym żyć.

 

Ps. http://wiadomosci.onet.pl/2203421,12,ostra...zieci,item.html

 

poprawność polityczna a znów szaleje, niedługo sie dowiemy że Jezus był kobietą a zaraz potem gejem-transformersem ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Słyszałem, nawet znam takie przypadki: nie ma to jak leczenie na Kubie, gdzie są najlepsi okuliści. Poza tym Amerykanie leczą się w Chinach, które jako jedyne na razie na świecie oferują terapię genową nowotworów i mają przystępniejszą onkologię od amerykańskiej. Ci sami Chińczycy, którzy się wykształcili w USA, teraz zarabiają u siebie na Amerykanach. Coś jeszcze? Jeszcze jakieś przykłady? A Amerykanie to fajni goście, mają super ubezpieczenia zdrowotne, tylko że w razie wypadku gdy ma przyjść do pkrycia skutków leczenia przez firmy ubezpieczeniowe, to jakoś tak najczęściej słyszą od nich "pre-existing condition". Na szczęście nowa "socjalistyczna" ustawa zdrowotna to zmieniła.

 

Ja dodam z autopsji że ten cudowny amerykański system zdrowia pokrywa tylko częsciowo poważniejsze zabiegi.

Pakiet 100% kosztuje tyle, że mało kogo na to stać. Wszystko OK jak masz ubezpieczenie z pracy która dostaje stawki grupowe ale freelancers, consultanci etc muszą czasami płacić $600-900 miesiecznie aby usyskać dobre ubezpieczenie.

 

To wytłumacz mi dlaczego ludzie z Kuby uciekają na wszystkim co pływa do USA? Tak było kiedyś, tak jest teraz. Kiedyś amerykanie byli dumni ze swojej prywatnej służby zdrowia, teraz zmusza się ich do tego przymusem co najgorzej odebrali ludzie... najmniej zamożni :wacko:

 

Ludzie z Kuby uciekają z innego powodu niż ten z którego amerykanie podrózuja na Kubę :)

Ponadto ostatnio wśród amerykanów (i nei tylko) jest popularny nowy kierunek - Bangkok, gdzie kliniki dentystyczne na wysokim poziomie oferują usługi za mniej niż 50% cen w US.

 

I jeszcez jedno sprostowanie.... amerykanie nigdy nie byli "dumni ze swojej prywatnej służby zdrowia". Takie zdanie może tylko wypowiedzieć ktos kto nigdy w US nie był ubezpieczony.

Share this post


Link to post
Share on other sites
I jeszcez jedno sprostowanie.... amerykanie nigdy nie byli "dumni ze swojej prywatnej służby zdrowia". Takie zdanie może tylko wypowiedzieć ktos kto nigdy w US nie był ubezpieczony.

 

Od ilu lat mieszkasz w USA? Ja bym obecnie tez nie był dumny...

Share this post


Link to post
Share on other sites
To wytłumacz mi dlaczego ludzie z Kuby uciekają na wszystkim co pływa do USA?

Uciekają bo nawet mieszkanie w pudle na nowojorskiej ulicy, jest często spełnieniem marzeń. Po co komu ubezpieczenie, skoro codziennie budzisz się na Brooklynie i nie możesz uwierzyć że masz szansę tu być.

 

Zastanawiam się, jak można w USA mieć depresję czy też łamać prawo, albo co gorsze odebrać sobie życie, skoro nawet godziny przeznaczone na sen są stratą, bo nie można cieszyć się wtedy tym, co oferuje ten kraj.

Edited by domainer

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×