Jump to content
Kangur

Rozbił się prezydencki samolot w Smoleńsku

Recommended Posts

Przyjmuję oficjalną wersję Katastrofy wraz z jej "pancerną brzozą".

 

Proszę mi teraz wskazać takie miejsce w Raporcie MAK [i w nic - formalnie - nie znaczącym a oficjalnie dodatku do tego raportu czyli w "raporcie Millera"], które opisuje ten jeden z głównych dowodów [o ile nie główny, bo strona "oficjalna" wraku nie uznaje jak widać, jako głównego dowodu!], tego "sprawcę". Tę brzózkę.

 

Skoro jest ona tak arcyważnym elementem w tej układance, to proszę mi przytoczyć takie miejsce w ww. dokumentach, gdzie ten arcyważny dowód w sprawie jest opisany, sfotografowany, "prześwietlony", gdzie ukazane są badania nad nim.

 

Jeśli ja założyłbym sprawę sądową i oparł się na jakimś elemencie a nie dostarczyłbym szczegółów związanych z tym elementem/głównym dowodem, to przewysoki sąd olałby mnie ciepłym moczem po prostu.

 

Wciskanie mi tej brzozy do głowy a jednocześnie usunięcie jej [z] widoku jest obrazą dla mojej inteligencji i przykładem schizofrenii tak więc bardzo proszę o wskazanie w "oficjalnej" dokumentacji miejsc, gdzie ta brzoza jest opisana. Opisana w sposób "godny" i na tyle szczegółowy, na ile wskazuje jej główna rola/jedna z głównych ról w Sprawie.

----

Edit:

 

Nie śmiałbym prosić o wskazanie w "oficjalnej" dokumentacji " miejsca, w którym opisane są badania szczegółowe nad wrakiem. Nad każdą znalezioną cząstką samolotu.

O wskazanie dowodu na takie wykonanie badań, jakie się odbywają standardowo na głównych dowodach w przypadku katastrof lotniczych czyli na wrakach samolotów.

 

Nie śmiałbym prosić bo przecież kur ... a to tylko jakiś jeb ... y złom sobie tam leży i nam polaczkom [przez absolutnie zasłużone małe "p"] nic do tego, prawda?

 

 

Nie chciałbym już się na koniec, narzucać z postulatami ewentualnej ekshumacji ciał ...

Nawet najdrobniejsze kawałki metalu mogą pozostać w kościach po kilkudziesięciu latach. Samo wskazanie czy ofiary mają popękane bębenki uszne mogłoby dać odpowiedź na pewne pytania dotyczące ewentualnej eksplozji czy fali uderzeniowej.

 

 

 

Taki kolejny i egzotyczny "pan nikt" czyli patolog sądowy prof. Michał Baden uważa co prawda, że ekshumacje byłyby wskazane

http://cyklista.wordpress.com/2012/03/22/k...fy-smolenskiej/

ale przecież masa ekspertów "internetowych" wie lepiej, że za późno na ekshumacje [to dlaczego nie robiono ich wcześniej?] a najlepiej wie polski i rosyjski rząd więc nie ma o czym gadać ...

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jest w społeczeństwie pewna grupa, którą umownie można nazwać "sektą smoleńską", która charakteryzuje się tym, że nie zmieni zdania niezależnie od tego, że:

- wrak niszczono,

- fałszowano dokumentację sekcji zwłok,

- manipulowano stenogramami (patrz: "wkurzy się jak nie wylądujemy" lub 'tak lądują debeściaki,

- ekspertyza prof. Biniendy podważa tezę o pancernej brzozie,

- nie było Błasika w kokpicie, i to piloci a nie Błasik jak nam wmawiano czytali dobre wysokości

- nie było przygotowanego lotniska zapasowego,

- smoleńska wieża potwierdzała, ze są na kursie i na ścieżce,

- pani Kopacz łgała, że polscy patolodzy byli przy sekcjach

- BOR nie dopełnił obowiązków

- nie przekopano terenu katastrofy o czym zapewniała Kopacz

- na wysokości 100 metrów piloci powiedzieli "odchodzimy"

- itd.

 

I proszę mnie nie wrzucać do worka zwolenników teorii spiskowych bo ja po prostu chcę poznać całą prawdę i od tego jest suwerenna władza aby zadawać nawet najtrudniejsze pytania(także o zamach). Mam nadzieję, że podobnie bym się zachował gdyby to Tusk lub Komorowski(z którymi mi nie po drodze) zginęli w tej katastrofie bo to jest polska racja stanu.

Edited by Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...] Mam nadzieję, że podobnie bym się zachował gdyby to Tusk lub Komorowski(z którymi mi nie po drodze) zginęli w tej katastrofie bo to jest polska racja stanu.

 

Tak. Masz 100 % rację.

 

Niektórym nazwisko "Kaczyński" tak się rzuciło na mózg, że nie chcą chyba przyjąć do wiadomości, że tam leciał i zginał Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Dowódcy wszystkich rodzajów polskich sił zbrojnych. Szefowie instytucji centralnych takich jak Narodowy bank Polski, Instytut Pamięci Narodowej. Ludzie/Symbole tacy jak: Prezydent RP na Uchodźstwie, Anna Walentynowicz ...

Nie będę wymieniał dalej, każdy zna Sprawę.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jest w społeczeństwie pewna grupa, którą umownie można nazwać "sektą smoleńską", która charakteryzuje się tym, że nie zmieni zdania niezależnie od tego, że:

- wrak niszczono,

- fałszowano dokumentację sekcji zwłok,

- manipulowano stenogramami (patrz: "wkurzy się jak nie wylądujemy" lub 'tak lądują debeściaki,

- ekspertyza prof. Biniendy podważa tezę o pancernej brzozie,

- nie było Błasika w kokpicie, i to piloci a nie Błasik jak nam wmawiano czytali dobre wysokości

- nie było przygotowanego lotniska zapasowego,

- smoleńska wieża potwierdzała, ze są na kursie i na ścieżce,

- pani Kopacz łgała, że polscy patolodzy byli przy sekcjach

- BOR nie dopełnił obowiązków

- nie przekopano terenu katastrofy o czym zapewniała Kopacz

- na wysokości 100 metrów piloci powiedzieli "odchodzimy"

- itd.

 

I proszę mnie nie wrzucać do worka zwolenników teorii spiskowych bo ja po prostu chcę poznać całą prawdę i od tego jest suwerenna władza aby zadawać nawet najtrudniejsze pytania(także o zamach). Mam nadzieję, że podobnie bym się zachował gdyby to Tusk lub Komorowski(z którymi mi nie po drodze) zginęli w tej katastrofie bo to jest polska racja stanu.

 

- kto niszczył wrak?

- nie dopełniono obowiązków, nie przyłożono się do sekcji, czy coś w tym stylu; jeśli ktoś fałszuje dokumentacje ma w tym jakis cel, a co dało Rosjanom że tego skrócili a temtemu nie wpisali jakiejś cechy szczególnej, itp

- kto manipulował stenogramami? cytaty które podałeś nie pochodzą z oficjalnych dokumentów, tylko z przecieków pracowych,

- taką ekspertyzę zrobi Ci co drugi polski doktor uczelni technicznej, bez szczegółowych danych to on sobie mógł robic symulacje(PS Bienieda nie ma tytułu profesora, prawicowe media Cie robią w konia)

- nie że nie było Błasika, tylko nie potwierdzono że był; są osoby których głos nie został rozpoznany

- a kto odpowiadał za przygotowanie wizyt?

- w wieży byli tacy eksperci jak z Lecha prezydent

- byli, ale nie ciągle

- i pewnie przez BOR się rozbił samolot

- szkoda że nie polowano na okoliczne zwierzęta i nie rozcinano im żołądków, może akurat zjadły jakiś dowód...

- ale nie odeszli

- itd

 

@Yarowa

A co do "ekspertyzy" Szuladzińskiego, fragment z wideokonferencji ze środy:

 

Jaką siłę miał wybuch i kto wniósł ładunki na pokład samolotu? Szuladzinski: - Coś rzędu 2 kg TNT, czyli czegoś w rodzaju dynamitu. Potem poprawił się: - A może nie było to 2 kg dynamitu, tylko 5 kg?

 

A kto wniósł bomby? Tu odpowiedź była najdziwniejsza: - Na początku lotu tych ładunków mogło tam nie być - oświadczył ekspert. Nie wyjaśnił, jak mogły zostać wniesione w trakcie lotu.

 

- Wykonał pan wielką pracę dla Polski - podziękował Szuladzinskiemu Macierewicz, kończąc spotkanie zespołu.

 

i teraz pytanie skąd dynami wziął się w samolocie, kto go wniósł na pokład, ew. jak się tam znalazł w trakcie lotu?;)

Komisja Millera, jka i prokuratura nie znalazła żadnych śladów materiałów wybuchowych, ale to pewnie dla Was żaden dowód.

 

Australijski inżynier to kolejny polonijny ekspert pracujący dla zespołu Macierewicza. Ma 72 lata. Tak jak dwaj pozostali: Kazimierz Nowaczyk i Wiesław Binienda z USA, nigdy nie był na miejscu katastrofy i nie widział wraku. Od 1981 r. w Australii prowadzi firmę Analytical Service, zajmującą się symulacjami eksplozji, destrukcji i wyburzeń. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów, katastrofa smoleńska ''to pierwsza katastrofa lotnicza, do której poważnie, analitycznie podchodzi''.

Gdy przed miesiącem Macierewicz pierwszy raz przedstawił go jako eksperta twierdzącego, że na pokładzie Tu-154 doszło do wybuchów, jego firmę zbadał portal Natemat.pl. Ustalił, że mieści się ona w prywatnym domu, a Szuladzinski prowadzi ją razem z żoną. Udziały spółki to dwa dolary australijskie.

Edited by horacy11

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...]

 

i teraz pytanie skąd dynami wziął się w samolocie, kto go wniósł na pokład, ew. jak się tam znalazł w trakcie lotu?;)

Komisja Millera, jka i prokuratura nie znalazła żadnych śladów materiałów wybuchowych, ale to pewnie dla Was żaden dowód.

 

Nie znalazła? A gdzież to ich szukała? :P

 

 

Wskaż mi Horacy dokumentację brzozy - czyli [nomen omen] solidnego "pnia" [służącego do] wyjaśnienia Katastrofy - w rosyjsko polskich raportach. W innym wypadku mój "Sąd oddala sprawę". Oficjalna wersja przestaje istnieć.

 

----

 

Dyskredytowanie tych, którym cokolwiek chce się robić w sprawie tej wielkiej Tragedii, trwa.

W odpowiedzi na Twój ostatni cytat dot. ww. naukowców/Polonusów i "obciążenia" w postaci faktu, że nie widzieli oni wraku, polecę Ci ostatnie wypowiedzi Pana akredytowanego Klicha, jakie zawarł w swojej książce :P. Opowiada on kto widział wrak i jak wyglądały jego "oględziny".

Było w tym wątku gdzieś wcześniej.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

... a to ujęcie specjalnie dla osób, które mają ewentualnie przygotowaną odpowiedź uzasadniającą ćwiartowanie tego samolotu po to, aby wydobyć spod niego resztki Ciał:

 

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
I proszę mnie nie wrzucać do worka zwolenników teorii spiskowych bo ja po prostu chcę poznać całą prawdę i od tego jest suwerenna władza aby zadawać nawet najtrudniejsze pytania(także o zamach).

 

A ja cały czas pytam: komu mogło zależeć na uśmierceniu w nic nie znaczącym kraiku nad Wisłą nic nie znaczącego pokracznego prezydenta, pokrzykiwaczo-mlaskacza, którego zespół rozwalił nawet własne służby wywiadowcze (Antek, ten od chłopców ze WSI), a ekipa od dyplomatołków odznaczała się takim chamstwem... i brakiem dyplomacji, że dyplomaci innych krajów w ogóle nie chceli rozmawiać z władzami.

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nigdy się tu nie wypowiadałem, żeby nie dostać bana, ale napiszę jedno:

 

HAŃBA.

 

Nie z tego powodu, że to prawdodpobnie Putin i jego kolesie z FSB stali za wydaniem wyroku na Prezydenta Polski i innych działaczy politycznych z wielu opcji.

Jako człowiek oczytany jestem w stanie zrozumiec, że KGB-ickość tych ludzi nie pozwala im na inne zachowania. Zawsze "Kraj Priwislanski" był uważany za wroga, jak powiedzmy Czeczenia. Okay, geopolityka, takie szaraki, jak my, nie mają na to wpływu.

 

Hańbą jest zachowanie polskiego rządu w osobach p. Tuska, P. Arabskiego, p. Kopacz,. p. Sikorskiego, jeszcze bym kilku mógł wymienić, którzy to oddali śledztwo w ręce prawdopodobnych zamachowców BEZ JAKIEGOKOLWIEK ZAJĄKNIĘCIA. Przecież najbardziej upośledzeni lewacy i Palikoty nie mogą nie zauważać tych ewidentnych potknięć, za które chociażby w II RP groziłaby kulka w łeb bez szczególnego zastanawiania się... Nie chcę marnować czasu na wyjaśnienia, bo dziesiątki portali, nawet tych proreżimowych, wałkowało temat "przekopywane na metr" gleby wokół tragedii czy udziału BORowców w całej tej hucpie...

 

Hańba i wstyd.

 

W zasadzie napiszę jedno, w obliczu takich wstydliwych zachowań, honorowemu gentelmanowi nie pozostałoby nic innego jak "wyrzec się polskości" (cytat dosłowny), jak to zaleca pan Palikot.

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja cały czas pytam: komu mogło zależeć na uśmierceniu w nic nie znaczącym kraiku nad Wisłą nic nie znaczącego pokracznego prezydenta, pokrzykiwaczo-mlaskacza, którego zespół rozwalił nawet własne służby wywiadowcze (Antek, ten od chłopców ze WSI), a ekipa od dyplomatołków odznaczała się takim chamstwem... i brakiem dyplomacji, że dyplomaci innych krajów w ogóle nie chceli rozmawiać z władzami.

 

 

To jest typowa wypowiedź o jakiej napisałem powyżej. Fiksum dyrdum na temat osoby czy nazwiska Kaczyński urasta do sprawy przesłaniającej tę wielką Tragedię.

 

 

 

To ja się nawet nie zapytam, komu mogło zależeć na uśmierceniu 259 niewinnych i bezimiennych dla Świata, pasażerów nad Lockerbie ... Był to oczywiście Zamach. Nie zapytam też, na kogo właściwie?

 

Gdyby Brytyjczycy zachowywali się tak jak się zachowują polskie tchórzliwe szczury, to dzisiaj obowiązywałaby wersja zwyczajnej katastrofy lotniczej nad Lockerbie. Zapalnik od bomby został bowiem odnaleziony po pół roku od katastrofy, po benedyktyńskim przeszukaniu terenu. To było prawdziwe "milimetr po milimetrze, do metra w głąb", [o których wyżej wspomniał plw]. I to w promieniu 100 km od miejsca upadku samolotu.

 

Edit:

"Literówka".

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nigdy się tu nie wypowiadałem, żeby nie dostać bana, ale napiszę jedno:

 

HAŃBA.

 

Nie z tego powodu, że to prawdodpobnie Putin i jego kolesie z FSB stali za wydaniem wyroku na Prezydenta Polski i innych działaczy politycznych z wielu opcji.

Jako człowiek oczytany jestem w stanie zrozumiec, że KGB-ickość tych ludzi nie pozwala im na inne zachowania. Zawsze "Kraj Priwislanski" był uważany za wroga, jak powiedzmy Czeczenia. Okay, geopolityka, takie szaraki, jak my, nie mają na to wpływu.

 

Hańbą jest zachowanie polskiego rządu w osobach p. Tuska, P. Arabskiego, p. Kopacz,. p. Sikorskiego, jeszcze bym kilku mógł wymienić, którzy to oddali śledztwo w ręce prawdopodobnych zamachowców BEZ JAKIEGOKOLWIEK ZAJĄKNIĘCIA. Przecież najbardziej upośledzeni lewacy i Palikoty nie mogą nie zauważać tych ewidentnych potknięć, za które chociażby w II RP groziłaby kulka w łeb bez szczególnego zastanawiania się... Nie chcę marnować czasu na wyjaśnienia, bo dziesiątki portali, nawet tych proreżimowych, wałkowało temat "przekopywane na metr" gleby wokół tragedii czy udziału BORowców w całej tej hucpie...

 

Hańba i wstyd.

 

W zasadzie napiszę jedno, w obliczu takich wstydliwych zachowań, honorowemu gentelmanowi nie pozostałoby nic innego jak "wyrzec się polskości" (cytat dosłowny), jak to zaleca pan Palikot.

 

Nie mogę pojąć jak człowiek zdrowy na umyśle / tak zakładam / i tym bardziej uważający się za oczytanego / jak sam zauważa / może wyrzec się Polskości...

Pal licho umiłowane opcje polityczne... Dla Ciebie Polska, to Tusk? Kopacz? Oni są dla Ciebie Polskością???

 

Jeśli jesteś oczytany, to powinieneś wiedzieć co to znaczy POLSKOŚĆ ! ;)

 

I wstydź się takich słów! Publicznie na Forum...

Kula w łeb, którą wspomniałeś należy się Niewiernym Judaszom a nie ludziom, którzy popełniają błędy !

 

Gdyby przyszło wziąć w tej chwili karabin do ręki, to co? "Ja się wyrzekam" i łapy w kielnie i do Irlandii??

 

FCUK! Ludzie!

Edited by doggystyle4

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...]

 

Hańba i wstyd.

 

W zasadzie napiszę jedno, w obliczu takich wstydliwych zachowań, honorowemu gentelmanowi nie pozostałoby nic innego jak "wyrzec się polskości" (cytat dosłowny), jak to zaleca pan Palikot.

 

Masz rację. To jest hańba i wstyd.

 

W okresie Międzywojnia, pod wpływem głosu sumienia i nieprzebrzmiałego jeszcze do końca "etosu rycerskiego", niektóre okryte hańbą jednostki [te, które dopuściły się czynu haniebnego] potrafiły sobie same strzelić w łeb.

Dzisiaj, "strzelanie w łeb" jest już tylko grane na pokaz prawie pod okiem kamer, np. zaraz po konferencji prasowej [vide nieumiejący trafić w swoją własną głowę oficer WP, pan Przybył], w celu - tak odbieram tę farsę - wymuszenia korzyści ekonomiczno politycznych.

 

 

Edit:

 

... I w ogóle raz jeszcze

bardzo gorąco upraszam osoby, które nie przyjmują do wiadomości wersji Katastrofy innej niż oficjalna, aby przytoczyli mi takie miejsce w dokumentacji MAKowsko - Millerowskiej a dot. Katastrofy Smoleńskiej, gdzie będę mógł znaleźć wyniki oględzin tego straszliwego, morderczego drzewka. Brzozy ... Zobaczyć jej zdjęcia, wyniki "prześwietlenia", analizy, pomiary ...

 

Ta brzózka to nie "w kij dmuchał". To ostoja Prawdy Smoleńskiej. To jest absolutna podstawa, jeden z głównych dowodów oficjalnej Smoleńskiej Prawdy. Chciałbym i ja dostąpić tej Prawdy. Rozumiem, że nie będzie z tym żadnego problemu aby w taką dokumentację zaglądnąć?

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja cały czas pytam: komu mogło zależeć na uśmierceniu w nic nie znaczącym kraiku nad Wisłą nic nie znaczącego pokracznego prezydenta, pokrzykiwaczo-mlaskacza, którego zespół rozwalił nawet własne służby wywiadowcze (Antek, ten od chłopców ze WSI), a ekipa od dyplomatołków odznaczała się takim chamstwem... i brakiem dyplomacji, że dyplomaci innych krajów w ogóle nie chceli rozmawiać z władzami.

Mam nadzieję, że zauważyłeś w mojej wypowiedzi, że ja po prostu zadaję pytanie i o niczym nie przesądzam. Natomiast Ty i pozostała "sekta smoleńska" nadal o debeściakach i naciskach mimo, że te poglądy już dawno się skompromitowały. Odpowiadając na Twoje pytanie odpowiem tak. Przecież Litwinienka czy Politkowska też już nie zagrażali nikomu a mimo wszystko edukacyjnie ich zlikwidowano. Z komentarzami o pokracznym prezydencie czy mlaskaniu nie mam zamiaru dyskutować.

Edited by Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gwoli prawdy muszę powiedzieć, że są osoby, które mają inne hipotezy niż "hipoteza wybuchu" oraz oficjalna wersja rosyjsko polska w odniesieniu do Katastrofy Smoleńskiej.

W tym przypadku Zespół Parlamentarny ["Macierewicza"] jak i oficjalne stanowiska władz Polski i Rosji są podobnie zaciekle atakowane.

 

To chyba dobrze, że jest takie stanowisko. Przynajmniej ktoś czuwa, żeby spać mógł ktoś ;). To przykład, że ludzie w Polsce [no ... może nie w Polsce tylko w Szwecji ;)]potrafią i chcą myśleć. Przykład, że im zależy na Czymś.

http://zamach.eu/120406/Untitled_1.html

 

 

Prawda jest jedna a wcześniej czy później i tak wyjdzie na światło dzienne.

 

 

Edit:

Kolejna domenka europejska, wykorzystana ...

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Polscy śledczy nie wykryli żadnych śladów środków wybuchowych, więc wszystkie teorie o bombach odpadają.

 

Chyba że zaczynamy się bawić i zakładamy że polska prokuratura jest skorumpowana, i wtedy choćbyśmy stawali na głowie nie przekonamy (że tak ładnie powiem) "wątpiących".

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polscy śledczy nie wykryli żadnych śladów środków wybuchowych, więc wszystkie teorie o bombach odpadają.

 

Wrak wypucowany, świeci jak psu jajca to ciężko o "ślady". Wcześniej śledczy mogli pooglądać wybrane fragmenty wraku .. i to pewnie na zdjęciach.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ta kwestia będzie podejmowana przez Amerykanów w najbliższym czasie. Ameryka musi się dowiedzieć, co się naprawdę stało - powiedział senator John McCain. Podczas rozmowy omawiana była kwestia zaangażowania się Stanów Zjednoczonych w wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej.

 

http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smole...5729,temat.html

http://gpcodziennie.pl/9305-senator-mccain...-smolenska.html

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wrak wypucowany, świeci jak psu jajca to ciężko o "ślady". Wcześniej śledczy mogli pooglądać wybrane fragmenty wraku .. i to pewnie na zdjęciach.

Wypucowany został rok po katastrofie, a biegli byli na miejscu zaraz po katastrofie. Chyba że masz inne dane, podaj źródło.

 

@Megalmal

McCain nigdy nie przepadał za Rosją, ciekawe czy pójdą za tym jakieś czyny.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ta kwestia będzie podejmowana przez Amerykanów w najbliższym czasie. Ameryka musi się dowiedzieć, co się naprawdę stało - powiedział senator John McCain. Podczas rozmowy omawiana była kwestia zaangażowania się Stanów Zjednoczonych w wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej.

 

http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smole...5729,temat.html

http://gpcodziennie.pl/9305-senator-mccain...-smolenska.html

Senator JohnMcCain najpierw powinien odpowiedzieć na pytania dotyczące kosztów wojen irackiej i afgańskiej oraz mordowania tam przez Amerykanów cywilów. potem powinien powiedzieć co nieco nt. zaangażowania amerykańskich służb wywiadowczych w mordowanie Pakistańczyków. Na koniec powinien zająć się sprawami USA i nie wtrącąć w sprawy pewnego kraiku nad Wisłą.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Polscy śledczy nie wykryli żadnych śladów środków wybuchowych, więc wszystkie teorie o bombach odpadają.

 

Chyba że zaczynamy się bawić i zakładamy że polska prokuratura jest skorumpowana, i wtedy choćbyśmy stawali na głowie nie przekonamy (że tak ładnie powiem) "wątpiących".

 

 

Już wcześniej zapytałem, gdzie [na jakich konkretnie elementach ich nie znaleźli] szukali tych potencjalnych śladów? Popatrzyli sobie na wrak w telewizji? Długo wpatrywali się w rosyjską dokumentacje dotyczącą Ciał aż w końcu wydali werdykt?

 

Należałoby zadać pytanie jakie elementy właściwie należałoby zbadać aby wykluczyć bądź potwierdzić ślady materiałów wybuchowych. Przy czym są jeszcze inne kwestie tj. sposób uszkodzenia Ciał [np. przytoczone przeze mnie wcześniej bębenki uszne] itp.

 

 

Na istotną cześć Twojego twierdzenia, odpowiedział już w swojej książce polski akredytowany Edmund Klich.

 

Nie wierzysz osobie wysłanej tam przez polski Rząd? ;)

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gwoli prawdy muszę powiedzieć, że są osoby, które mają inne hipotezy niż "hipoteza wybuchu" oraz oficjalna wersja rosyjsko polska w odniesieniu do Katastrofy Smoleńskiej.

W tym przypadku Zespół Parlamentarny ["Macierewicza"] jak i oficjalne stanowiska władz Polski i Rosji są podobnie zaciekle atakowane.

 

To chyba dobrze, że jest takie stanowisko. Przynajmniej ktoś czuwa, żeby spać mógł ktoś ;). To przykład, że ludzie w Polsce [no ... może nie w Polsce tylko w Szwecji ;)]potrafią i chcą myśleć. Przykład, że im zależy na Czymś.

http://zamach.eu/120406/Untitled_1.html

 

 

Prawda jest jedna a wcześniej czy później i tak wyjdzie na światło dzienne.

 

 

Edit:

Kolejna domenka europejska, wykorzystana ...

 

 

Niejaki FYM opisał tę hipotezę w swojej książce pt. "Czerwona strona księżyca".

 

Trochę na ten temat prof. Trznadel:

 

http://niezalezna.pl/27630-profjacek-trzna...molensku-zamach

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
McCain nigdy nie przepadał za Rosją, ciekawe czy pójdą za tym jakieś czyny.

tez jestem ciekaw bo amerykanie potrafią obiecywac na pokaz, pod publiczkę, a potem cisza

 

Senator JohnMcCain najpierw powinien odpowiedzieć na pytania dotyczące kosztów wojen irackiej i afgańskiej oraz mordowania tam przez Amerykanów cywilów. potem powinien powiedzieć co nieco nt. zaangażowania amerykańskich służb wywiadowczych w mordowanie Pakistańczyków. Na koniec powinien zająć się sprawami USA i nie wtrącąć w sprawy pewnego kraiku nad Wisłą.

to prawda że mordują cywili w odwecie za swoich, jednak oficjalnie to nie wojsko, mają do tego najemników z Blackwater

 

Polscy śledczy nie wykryli żadnych śladów środków wybuchowych, więc wszystkie teorie o bombach odpadają.

Chyba że zaczynamy się bawić i zakładamy że polska prokuratura jest skorumpowana, i wtedy choćbyśmy stawali na głowie nie przekonamy (że tak ładnie powiem) "wątpiących".

przypomnij sobie to:

http://demostenes.nowyekran.pl/post/44918,...ewa-wassermanna

Edited by megalgal

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×