umberto

Ja tylko wiem, że .net jest dosyć popularna w Niemczech niż gdziekolwiek indziej (podobnie jak .info). Dla polskiej frazy wolę .net niż .net.pl. Generalnie słaba opcja, .net to taka niedoróbka jak sie nie ma .com albo kasy na .com i zawsze mi się kojarzy z takim niechcianym dzieckiem z wpadki.

Warszawa, pełen etat 3200-4000 zł netto (osoba z min. trzyletnim doświadczeniem, event-manager, networker). Za mniej kasy nawet by mi się nie chciało wstać rano.

Wy się nie znacie. Alexis to wcielenie Ricka Schwartza. Ten sam sposób wypowiadania się, ta sama pewność siebie. Różnica? RS ujawnia swoje sprzedaże.

http://whois.domaintools.com

250k + pln

Wszystko inne, tylko nie to co próbowałeś zareklamować w spamerskim linku.

To musiała być desperacka wyprzedaż na czekoladowe zające wielkanocne.

Wiesz, jak pójdziesz do skłotu i zaproponujesz garnki zepter za 5 tys. to i tak ci pomachają na odchodne kubkiem na grosiki. oczywiście po obśmianiu cię

Najlepiej to na sam początek pozbierac trochę kasy FFF (family, fools and friends) i wykupić obie firmy spod .net i .eu.

Szperaj!

Ojej, i wypowiada się ragni, którego showup to o podobne "szemrane" klimaty zahacza.

Ale chłopcy się bawią w "byznesy". Tylko czemu ma to służyć? Chyba karmieniu systemu prowizyjnego. No i wynajdywaniu spółeczek państwowych, które mogą przepompować pieniądze i je ulokować w innych spółeczkach państwowych, bo mają jakiś tam zasób gotówki. Plus jak słyszę nazwisko "Naimski" (były uber-UOP-ek), to już mnie mdłości biorą od tej ośmiorniczki na spółkach państwowych.

Już wiecie, na co ciułają kaskę z domen... http://www.rp.pl/Telekomunikacja-i-IT/303219853-NASK-jednak-chce-kupic-Exatel.html#ap-1

Czekaj...gdzieś tu miałem...o, może tu...nie....musiała się dalej wtoczyć pod łóżko....o, jest....nie, czekaj, to nie to.....ej, może w kiblu....czekaj, idę, otwieram drzwi.....nie, nie ma, wydawało mi się.....no ale, kurka wodna, gdzieś musi być ta cholerna szklana kula.

no i prosze jak szybko mnie wysluchali

Ja tam bym wolał, żeby kara była i żeby było wiadomo za co. A na przykład za pisanie na stronach, że dostajesz BEZ LIMITU internet mobilny LTE, podczas gdy limit danych wynosi np. 100 GB w miesiącu. To jest limit czy nie ma limitu? Może Streżyńska powinna się Miodka o to zapytać? O wykładnię słowa "bez limitu". Ale kto by tam dbał o konsumenta.

obawiam się, że do jednej darmowej domeny trzeba by zatrudnić 10 tys. nowych urzędników, ponieważ konieczny byłby wniosek z załącznikami: - zaświadczenie o niekaralności - zaświadczenie o płaceniu podatków - zaświadczenie od księdza proboszcza - oświadczenie o niewykorzystywaniu domeny do walki ppolitycznej ... itd. paragrafy, karteczki, załączniki, oświadczenia - może lepiej nie.

Jak to się mówi, 1% z góry posiada 98% zasobów, więc nie ma tu nic dziwnego, tyle że niekoniecznie chodzi o domeny w ujęciu ilościowym, ale na pewno jakościowym. To się nazywa akumulacja kapitału.

Po pierwsze, można się jedynie domyślić, że chodzi o domenę .pl. Czy my tu mamy uruchomić pion śledczy, bo tobie nie chce się napisać, o jaką domenę chodzi? PO drugie, domenę trzeba opłacać w terminie, najlepiej gdy jeszcze nie wejdzie w okres wygasania. Tyle.

Czy ja dobrze zauważyłem, że przy nicku sprzedawcy zniknęła liczba transakcji? Czy może jest gdzieś indziej? NIe rozumiem, jak można usunąć ten parametr, dla mnie jest on kluczowy, bo nie chcę robić transakcji z podmiotem, i mam tu na myśli profesjonalne e-sklepy, który ma kilkadziesiąt transakcji a nie kilka tysięcy. Poza tym Allegro weszło w fazę dymania e-sklepów. Stają się dla nich konkurencją (poprzez własną sprzedaż), a nie tylko platforma transakcyjną.

W którym serwisie sprawdzałeś? W Premium.pl i Aftermarket.pl powinieneś taką domenę zarejestrować od ręki.

O czyn nieuczciwej konkurencji może zostać oskarżony jedynie inny przedsiębiorca. Jeśli @jurkens nie prowadzi działalności gospodarczej, to taka sytuacja nie występuje. Ogólnie to jest kilka sytuacji do rozpatrzenia gdy tylko wystawisz taką na sprzedaż: - nikt się nie zainteresuje - spokój - zainteresuje się osoba /podmiot trzeci - niezwiązany z twoim wymyślonym docelowym - podmiot docelowy zapyta się o możliwość odkupienia domeny i dalsza strategia w zależności od twojej oferty, - ppodmiot docelowy od razu kupi poprzez "kup teraz" za parę groszy nie trując dupy - podmiot docelowy poprzez kancelarię prawną wysmaruje do ciebie ładne pisemko żądając przekazania domeny za free, a jak nie to sąd - podmiot docelowy od razu wnosi sprawę np. do sądu polubownego, a ty dowiadujesz sie, że został dokonany zapis na sąd i możesz się zgodzić lub nie, a koszty tutaj będziesz miał (w razie przegranej) na kilka tys. zł. This is your choice!

warta tyle co fiefiurka.pl czy ożeszek.pl

spiesz się, jednoliterowe tak szybko się kończą!

co to ero-lety? to jakaś nowsza wersja chatroullete?