blaugrana 0 Report post Posted August 2, 2009 Przed chwilą natrafiłem w Gazecie Wyborczej na taki artykuł: http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,688...ym_adresem.html Tematyka chyba najodpowiedniejsza do tego działu. Share this post Link to post Share on other sites
icered 4 Report post Posted August 2, 2009 (edited) Mało inteligentny ten mecenas... Przecież z góry wiadomo, że sprawa o zniesławienie też będzie umożona. Edited August 2, 2009 by icered Share this post Link to post Share on other sites
blaugrana 0 Report post Posted August 2, 2009 Mało inteligentny ten mecenas... Przecież z góry wiadomo, że sprawa o zniesławienie też będzie umożona. Dlaczego? Share this post Link to post Share on other sites
przemowild 1,026 Report post Posted August 2, 2009 Za pośrednictwem NASK prawnicy "TP" trafili do właściciela domeny.. A mnie przede wszystkim zastanawia jak łatwo można zebrać informacje o właścicielu domeny mimo, że dane są ukryte. Trzeba chyba przerejestrować wszystkie domeny na lipne dane. Share this post Link to post Share on other sites
icered 4 Report post Posted August 2, 2009 Dlaczego? "W najbardziej ewidentnej sprawie o zniesławienie krakowski sąd - według mec. Sikory - zdaje się podejmować kroki mające na celu skierowanie jej do Szczecina (tam znajduje się serwer Home.pl)." Z braku dowodów. Sporne "hasła" nie znajdowały się na serwerach home.pl. Pomijając już, że serwery home.pl nie znajdują się w Szczecinie. Share this post Link to post Share on other sites
thomaso 722 Report post Posted August 2, 2009 (edited) Niech skarżą Sedo, nie home.pl za to, że udostępnia narzędzia do demoralizacji, bo to była tylko strona parkingowa. Już to widzę jak prawnik z "Koziej Wólki" sądzi się z takim gigantem i wygrywa. Edited August 3, 2009 by thomaso Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted August 3, 2009 (edited) To jest własnie ten absurd prawny i czarna dziura, że pierwsze uderzenie ogniowe idzie w kierunku rejestratorów, jak np. Home.pl. Tylko że halo, to nie urząd cenzury, żeby registrar decydował, czy daną domenę zarejestruje, a najpierw obejrzy z wszystkich stron,a potem jeszcze będzie sprawdzał treści i zamieniał się we władzę sądowniczą. Generalnie, jeśli takie obelżywe treści były na stronie tygodnikpowszechny.pl, to jest to sprawa dla sądu. Jak jednak np. traktować sprawę, gdy np. ktoś ma domenę radiomaryja.us albo ojciecdyrektor.de i tam umieszcza obelżywe treści. A co z umiejscowieniem serwerów? Edited August 3, 2009 by umberto Share this post Link to post Share on other sites
SWAGGER 0 Report post Posted August 3, 2009 Sprawa z góry skazana na klęskę. Share this post Link to post Share on other sites
Betman 6 Report post Posted August 3, 2009 Gościu się podszywa pod istniejącą gazetę, pisze tam jakieś bzdury jak na pismózgowca przystało. Jeśli sprawa pójdzie do sądu to dostanie po dupie i niczym jego tępi idole będzie musiał płacić... aby przepraszać za własne kłamstwa. Share this post Link to post Share on other sites
SWAGGER 0 Report post Posted August 3, 2009 (edited) Gościu się podszywa pod istniejącą gazetę, pisze tam jakieś bzdury jak na pismózgowca przystało. Jeśli sprawa pójdzie do sądu to dostanie po dupie i niczym jego tępi idole będzie musiał płacić... aby przepraszać za własne kłamstwa. Ale już po sprawie... Czytałeś do końca? Została umorzona a podczas ponownego rozpatrzenia wniosku sąd podtrzymał poprzedni wyrok. Edited August 3, 2009 by SWAGGER Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted August 3, 2009 Theo Góral pewnie się już nie raz "ciągał" po sądach za domeny ? Mimo, że nie mam co porównywać moich domen do jego, to i mi niedawno przyszło wezwanie do sądu za domenę - sprawa za zniesławienie. Sprawa dotyczy wpisu w księdze gości dokonanej przez jakiegoś internautę Share this post Link to post Share on other sites
Betman 6 Report post Posted August 3, 2009 Serio? Hosting masz w Polsce czy za granicą? Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted August 3, 2009 Serio? Hosting masz w Polsce czy za granicą? Tak, hosting mam w Polsce. Wysłałem do sądu moje zeznanie pisemne - nie mam pojęcia czy tak można , ale 500 km wyprawa na rozprawę, to trochę daleko. Oprócz mnie oskarżonymi są :właściciel jakiegoś forum internetowego (tam też były nieprzychylne wpisy na poszkodowanego), firma świadcząca usługi rejestracji domen, gdzie była zarejestrowana domena ImieNazwisko.pl poszkodowanego (na tej domenie był prowadzony blog z wyzwiskami na poszkodowanego) i co dla mnie najciekawsze firma, której reklamy były widoczne na jakiejś stronie, na której były wypisane wyzwiska na poszkodowanego. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Michal Report post Posted August 3, 2009 Ciekawy artykuł. Ja się zastanawiam jak najlepiej wykorzystać domeny typu kościół.pl, tak żeby być formalnie czystym, ale jednak dać tej instytucji "do myślenia", gdyż nie jestem jej sympatyzantem. Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted August 3, 2009 (edited) Ciekawy artykuł. Ja się zastanawiam jak najlepiej wykorzystać domeny typu kościół.pl, tak żeby być formalnie czystym, ale jednak dać tej instytucji "do myślenia", gdyż nie jestem jej sympatyzantem. Uuu, z taką domeną to bym uważał, bo może samo szefostwo polskiego KK sie zainteresuje. Jak bardzo oni są miłosierni, niech posłuży za przykład nastepujący przypadek: Policjant drogówki na służbie nadział się na abepe Michalika, przewodniczacego episkopatu Polski, jadącego wraz z jakąś szarą eminencją z Watykanu. Szara eminencja przekroczyła prędkość o 30 km/h. Pan policjant zatrzymał samochód i wręczył 200 zł mandatu. Wszystko byłoby ok, gdyby nie pewna "omyłka". Policjant zwrócił się do Michalika per "PAN", no bo jak jest "Pan Bóg", to czemu nie "Pan ksiądz". Dziś policjant jest już bez pracy, non stop nękany jest sądami (oczywiście ze strony przełożonych), a to za niby nielegalne posiadanie broni, a to za wulgarne zachowanie się względem abepe, a to że jest przywódcą grupy przestępczej (siedzi obecnie w areszcie, małe chore dzieci na utrzymaniu). Ot, po prostu miłosierdzie funkcjonariuszy KK bez granic. Tak więc nalezy uważac, gdyż "obraza uczuć religijnych" nie jest ściśle zdefiniowana. Edited August 3, 2009 by umberto Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted August 3, 2009 Tak, hosting mam w Polsce. Wysłałem do sądu moje zeznanie pisemne - nie mam pojęcia czy tak można , ale 500 km wyprawa na rozprawę, to trochę daleko. Oprócz mnie oskarżonymi są :właściciel jakiegoś forum internetowego (tam też były nieprzychylne wpisy na poszkodowanego), firma świadcząca usługi rejestracji domen, gdzie była zarejestrowana domena ImieNazwisko.pl poszkodowanego (na tej domenie był prowadzony blog z wyzwiskami na poszkodowanego) i co dla mnie najciekawsze firma, której reklamy były widoczne na jakiejś stronie, na której były wypisane wyzwiska na poszkodowanego. No to inteligenci musieli skarżyć wszystkich po najniższej linii oporu (tam gdzie najłatwiej dane zdobyć) tylko nie winnego! Winny sobie żyje i mogą mu.... już nie powiem co. Czyżby takie prawo? Coś mi tu nie pasuje. Takie "yntelygentne" pozwy powinny zostawać na "dzień dobry" odrzucane a opłatami obciążeni skarżący za wszczęcie sprawy wobec niewinnych osób/firm! Dopiero po ustaleniu personaliów podejrzanego/winnego "pozwy" powinny być przyjmowane. Share this post Link to post Share on other sites
domainer 285 Report post Posted August 3, 2009 Keyword jest cięty na ludzi którzy szkodzą Polsce i nie boi się korzystać z możliwości swoich domen. Przecież mógłby siedzieć cicho i nie wychylać się a jednak jawnie daje znać co go boli. Oczywiście trzeba bardzo uważać co się piszę i jak pisze, bo mimo wszystko w Polsce jest wielu pieniaczy. Share this post Link to post Share on other sites
umberto 1,049 Report post Posted August 3, 2009 Tak, hosting mam w Polsce. Wysłałem do sądu moje zeznanie pisemne - nie mam pojęcia czy tak można , ale 500 km wyprawa na rozprawę, to trochę daleko. Oprócz mnie oskarżonymi są (...) Czy najpierw otrzymałeś wezwanie do usunięcia komentarzy w ciągu iluś tam dni? Czy tez od razu pismo z sądu? Share this post Link to post Share on other sites
Kangur 1,649 Report post Posted August 3, 2009 Sporo czasu zajęło samo ustalenie, do kogo należy kłopotliwa domena. - Nie tak trudno sprawdzić, że Theo Góral jest właścicielem co najmniej 3,5 tys. domen- komentuje Jacek Ślusarczyk, prezes zarządu "TP" Wygląda na to, że "TP" ma lepszych dziennikarzy śledczych niż Agora. Choć też niezbyt rewelacyjnych Jak ustaliliśmy, redaktorzy "Tygodnika Powszechnego" już jesienią minionego roku odkryli...bo pewnie każdy z tego forum potrafi odkryć, że treści te pojawiały się już w 2007 r. Ale tego Przez jakiś czas witryna www.tygodnikpowszechny.pl zawierała automatyczne przekierowanie na serwis turystyczno-wypoczynkowy. w archiwum nie widzę. Share this post Link to post Share on other sites
Grzesiek B. 0 Report post Posted August 3, 2009 Uuu, z taką domeną to bym uważał, bo może samo szefostwo polskiego KK sie zainteresuje. Jak bardzo oni są miłosierni, niech posłuży za przykład nastepujący przypadek: Policjant drogówki na służbie nadział się na abepe Michalika, przewodniczacego episkopatu Polski, jadącego wraz z jakąś szarą eminencją z Watykanu. Szara eminencja przekroczyła prędkość o 30 km/h. Pan policjant zatrzymał samochód i wręczył 200 zł mandatu. Wszystko byłoby ok, gdyby nie pewna "omyłka". Policjant zwrócił się do Michalika per "PAN", no bo jak jest "Pan Bóg", to czemu nie "Pan ksiądz". Dziś policjant jest już bez pracy, non stop nękany jest sądami (oczywiście ze strony przełożonych), a to za niby nielegalne posiadanie broni, a to za wulgarne zachowanie się względem abepe, a to że jest przywódcą grupy przestępczej (siedzi obecnie w areszcie, małe chore dzieci na utrzymaniu). Ot, po prostu miłosierdzie funkcjonariuszy KK bez granic. Tak więc nalezy uważac, gdyż "obraza uczuć religijnych" nie jest ściśle zdefiniowana. Mógłbyś z łaski swojej zapodać jakieś linki, szczegóły dotyczące tego? Najlepiej spoza GW & Co. bo to mi wygląda na zły sen Michnika... Grzesiek B. Share this post Link to post Share on other sites
blaugrana 0 Report post Posted August 3, 2009 Wygląda na to, że "TP" ma lepszych dziennikarzy śledczych niż Agora.Choć też niezbyt rewelacyjnych bo pewnie każdy z tego forum potrafi odkryć, że treści te pojawiały się już w 2007 r. Ale tego w archiwum nie widzę. Było kiedyś przekierowanie na urlop.pl zdaje się Share this post Link to post Share on other sites
ArturZ 115 Report post Posted August 3, 2009 Czy najpierw otrzymałeś wezwanie do usunięcia komentarzy w ciągu iluś tam dni? Czy tez od razu pismo z sądu? Od razu pismo z sądu, wezwania do usunięcia treści nie dostałem. Dla mnie osobiście, to odległość tej rozprawy jest uciążliwa. Gdyby odbywała się bliżej, to chętnie bym się przeszedł z ciekawości. Share this post Link to post Share on other sites
blaugrana 0 Report post Posted August 3, 2009 Keyword jest cięty na ludzi którzy szkodzą Polsce i nie boi się korzystać z możliwości swoich domen. Przecież mógłby siedzieć cicho i nie wychylać się a jednak jawnie daje znać co go boli. Oczywiście trzeba bardzo uważać co się piszę i jak pisze, bo mimo wszystko w Polsce jest wielu pieniaczy. Twoja wypowiedź brzmi tak, jakbyś popierał tego typu działania. Pomijając nienajlepszy dla mnie artykuł z GW to taka sytuacja jest dla mnie skandalem. Jest to cybersquatting w czystej postaci, w dodatku nie ograniczający się tylko do próby odsprzedaży, czy korzystania z ruchu generowanego na domenie, ale siania ideologii nienawiści do podmiotu, któremu domena de facto się należy. Moim zdaniem należy tylko ubolewać, że takie sprawy mają miejsce, bo jest to bardzo zły PR dla wszystkich domainerów, którzy i tak nie są szczególnie lubiani. Kto szkodzi Polsce to już pojęcie względne, moim zdaniem szkodzą jej Radio Maryja, ksiądz Isakowicz i IPN, ktoś inny może mieć odmienne zdanie, to nie jest jednak powód do tego, żeby w ten sposób je przedstawiać. Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted August 3, 2009 Od razu pismo z sądu, wezwania do usunięcia treści nie dostałem. Dla mnie osobiście, to odległość tej rozprawy jest uciążliwa. Gdyby odbywała się bliżej, to chętnie bym się przeszedł z ciekawości. No to jesteś "czysty" bo bez ostrzeżenia nie mogą! Po drugie to może ktoś spreparował dokument sądowy? Wcale bym się nie zdziwił! Share this post Link to post Share on other sites
mdi 31 Report post Posted August 3, 2009 ...bo jest to bardzo zły PR dla wszystkich domainerów, którzy i tak nie są szczególnie lubiani. Pomijając dyskusję nt. pewnych części Twojej wypowiedzi, z którymi wielu przypadkach się zgadzam to skomentuję tylko w/w cytat. Niestety domainerzy mają takie samo niełatwe życie jak np. dziennikarze lub p(osły), którzy nigdy nie napiszą artykułu lubianego i akceptowanego przez wszystkich, zawsze znajdzie się ktoś kto skrytykuje jej wypowiedzi i oczerni taką osobę. Analogiczna sytuacja jest do domainerów, zawsze ktoś z nas zarejestruje domenę, którą chciał posiadać ktoś inny i siłą rzeczy jej właściciel będzie tym najgorszym a jeszcze jak chce na tym zarobić to już jest "bezczelnym skandalistą" także nie ma szans na to byśmy byli w 100% lubiani. Trzeba to po prostu zaakceptować i przyzwyczaić się. Share this post Link to post Share on other sites