Artykuł z GW

[blazej 79]

Ja to rozumiem stąd mój ostatni post. Sam mam kilka takich sztuk co długo będą przedłużane..

To kwestia podejścia. Mógł je kupić dla siebie a mógł je kupić na sprzedaż.

W tym przypadku wychodzi na to, że użytek własny.

 

Ty nie masz takich domen?

 

To w takim razie czekam, co postawi pod izbicakujawska.pl, to taki smutny żart niestety...

[keyword 486]

To w takim razie czekam, co postawi pod izbicakujawska.pl, to taki smutny żart niestety...

 

Mowisz, masz.....

 

http://www.izbicakujawska.pl

[blazej 79]

Mowisz, masz.....

 

http://www.izbicakujawska.pl

 

Zaiste niesamowicie poważny z Ciebie biznesmen. Dałeś próbkę możliwości. Dla mnie koniec tematu.

[xsawery 0]

Zaiste niesamowicie poważny z Ciebie biznesmen. Dałeś próbkę możliwości. Dla mnie koniec tematu.

Uszanuj prawo właściciela do gospodarowania własnością w sposób jaki uzna za właściwy. Nawet jeśli Ci się to nie podoba.

[blaugrana 0]

Troche mnie ponioslo . Nie jestem w stanie zrozumiec, jak jest to mozliwe, ze tak mlody czlowiek, tak szybko nauczyl sie stosowania tak perfidnych narzedzi manipulacji .

Wiem doskonale, ze artykul powstal przy jego wspoludziale . Zreszta pani Niemczynska jest osoba z ktora pan Wawrzyniec Slusarczyk juz wielokrotnie wspolpracowal np w ramach dzialalnosci Teatru Laznia Nowa, podczas gdy pan Jacek Slusarczyk byl zleceniodawca tego ataku na moja osobe .

 

Posłałem również wiadomość na PW, ale po przemyśleniu postanowiłem również krótko skomentować ten wpis tutaj, na forum publicznym. Nie znam i nigdy nie znałem pani Niemczyńskiej, poza wiedzą z pozyskaną z google nie mam zielonego pojęcia kim jest ta Pani. Nie mam również absolutnie nic wspólnego z tym artykułem, przejrzałem go jeszcze raz i nawet nie wiem, która jego część miałbym potencjalnie współtworzyć, tym bardziej, że merytorycznie jest moim zdaniem bardzo słaby. Moją intencją nie było atakowanie nikogo, jak zauważył słusznie Lufthansa artykuł wkleiłem celowo, ponieważ tego typu praktyki mnie oburzają, nieważne kto by się ich dopuszczał.

Edited August 4, 2009 by blaugrana

[domainer 285]

W jakim celu keyword zarejestrował tę domenę? Zajmuje się troszkę domainingiem, ale moim zdaniem takie działanie keyworda i rejestrowanie wszystkiego co popadnie, bez jakichkolwiek szans na odkupienie jest mało profesjonalne i nie najlepiej świadczy o tym biznesmenie...

 

Oj Blazej i to pisze inwestor domenowy

 

Izbica Kujawska – miasto w woj. kujawsko-pomorskim, w powiecie włocławskim, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Izbica Kujawska. W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do woj. włocławskiego. Miasto położone jest na Pojezierzu Kujawskim. Według danych z 31 grudnia 2004, miasto miało 2808 mieszkańców.

 

Dla mnie jasne dlaczego keyword ją zarejestrował. Na tym polega ten biznes i pewnie keyworda stać na to, aby wybierać sobie klientów - komu chce sprzedać bo przecież wszystko ma swoją cenę. Obawiałbym się jednak, że można taką domenę szybko stracić, gdyby burmistrz Izbicy Kujawskiej zgłosiłby się po nią do NASK.

[Kangur 1,649]

Owszem nie wszystko jest na sprzedaż, ale chyba sam nie wierzysz, iż keyword rejestruje domeny i wydaje spore pieniądze co roku na przedłużenia tylko po to by mieć domeny w swojej kolekcji...

Myślę, że powinieneś się na nikogo obrażać.

Inwestycje w domeny to nie tylko biznes ale i możliwość zrealizowania różnych celów niekomercyjnych.

Wiele osób ma w swoim portfolio takie domeny, które jest gotów oddać nieodpłatnie jeśli będzie miał gwarancje postawienia na niej wartościowego serwisu a ktoś inny nie sprzeda niektórych wcale.

Jeszcze inni tymczasowo wykorzystują ruch, który generują domeny, inaczej niż do zarabiania.

Poniżej kilka przykładów niekomercyjnego wykorzystania domen choć jest ich zapewne znacznie więcej i chyba kiedyś pojawił się nawet wątek o tym ale nie mogę go znaleźć:

 

DomDziecka.pl

 

Wegetarianizm.pl

Edited April 25, 2010 by Kangur

[Andro 152]

Oj Blazej i to pisze inwestor domenowy

 

obawiam się, że na forum jest coraz mniej osób związanych z domenami, i stąd ten temat

[mdi 31]

obawiam się, że na forum jest coraz mniej osób związanych z domenami, i stąd ten temat

 

Też odnoszę takie wrażenie.

Wypowiedzi "blazej-a" sugerują raczej niezbyt zadowolonego klienta

[brownpoint 0]

Jak ustaliliśmy, redaktorzy "Tygodnika Powszechnego" już jesienią minionego roku odkryli, że wspomniana domena przekierowuje do pseudostrony z pozoru typowej dla handlarzy domenami.

 

to zdanie obraża osoby zajmujace sie domenami

Edited August 4, 2009 by brownpoint

[blazej 79]

Zdaje sobie sprawę, że domena jest własnością keyworda i ma prawo robić z nią co chce. Pytam jednak po co zajął tę domenę, skoro nawet nie chce podjąć jakichkolwiek rozmów z klientem końcowym na temat jej sprzedaży. Kangur wspomina o celach niekomercyjnych, ale chyba Ty również nie wierzysz, iż spośród kilkunastotysięcznej armii domen keyworda, właśnie na izbicakujawska.pl miał i ma chęć postawienia wartościowej strony, choćby i niekomercyjnej. Ktoś kiedyś poruszał aspekt etyki wśród osób zajmującej się domenami. Myślę, ze u keyworda wychodzi nie tylko brak etyki, ale i czysta złośliwość. Nie jestem niezadowolonym klientem, jak sądzi mdi, bo keyword nawet nie dał szansy, aby zostać klientem. Rozumiałbym jego opór co do sprzedaży domen top-generyków z jego portfolio, ale żeby robić problem z izbicakujawska.pl to jest już ... może nie będę dokańczał.

[mdi 31]

Zdaje sobie sprawę, że domena jest własnością keyworda i ma prawo robić z nią co chce. Pytam jednak po co zajął tę domenę, skoro nawet nie chce podjąć jakichkolwiek rozmów z klientem końcowym na temat jej sprzedaży. Kangur wspomina o celach niekomercyjnych, ale chyba Ty również nie wierzysz, iż spośród kilkunastotysięcznej armii domen keyworda, właśnie na izbicakujawska.pl miał i ma chęć postawienia wartościowej strony, choćby i niekomercyjnej. Ktoś kiedyś poruszał aspekt etyki wśród osób zajmującej się domenami. Myślę, ze u keyworda wychodzi nie tylko brak etyki, ale i czysta złośliwość. Nie jestem niezadowolonym klientem, jak sądzi mdi, bo keyword nawet nie dał szansy, aby zostać klientem. Rozumiałbym jego opór co do sprzedaży domen top-generyków z jego portfolio, ale żeby robić problem z izbicakujawska.pl to jest już ... może nie będę dokańczał.

 

No wiesz, klientem jest też osoba/firma, która jest chętna zakupić daną domenę choć sprzedawca się nie odzywa także niezależnie od "szansy" nim jesteś.

 

A to, że aktualny jej właściciel się nie odzywa to nie zawsze oznacza, że nie chce jej sprzedać.

Byś może ma "ważniejsze" sprawy albo własne zasady, że jak propozycja nie jest konkretna i adekwatna do jego oczekiwań po prostu takie ignoruje.

 

Pamiętaj, trzeba spojrzeć z wielu perspektyw a nie tylko własnej

[SELES 102]

@ Błażej

Mi też keyword nie chciał sprzedać dwóch domen, które swego czasu bardzo przydałyby mi się w moim pierwotnym biznesie, jakoś przeżyłem i nie obraziłem się.

 

Bądź poważny i nie strzelaj fochów jak panienka.

 

Każdy ma swój pomysł na domaining, mnóstwo własnych przemyśleń w tym temacie, setki pomysłów wykorzystanie własnych zasobów, albo jeszcze więcej powodów, żeby nic z nimi nie robić i każdy ma do tego prawo.

Edited August 4, 2009 by SELES

[Pan_Grzegorz 921]

Zdaje sobie sprawę, że domena jest własnością keyworda i ma prawo robić z nią co chce. Pytam jednak po co zajął tę domenę, skoro nawet nie chce podjąć jakichkolwiek rozmów z klientem końcowym na temat jej sprzedaży. Kangur wspomina o celach niekomercyjnych, ale chyba Ty również nie wierzysz, iż spośród kilkunastotysięcznej armii domen keyworda, właśnie na izbicakujawska.pl miał i ma chęć postawienia wartościowej strony, choćby i niekomercyjnej. Ktoś kiedyś poruszał aspekt etyki wśród osób zajmującej się domenami. Myślę, ze u keyworda wychodzi nie tylko brak etyki, ale i czysta złośliwość. Nie jestem niezadowolonym klientem, jak sądzi mdi, bo keyword nawet nie dał szansy, aby zostać klientem. Rozumiałbym jego opór co do sprzedaży domen top-generyków z jego portfolio, ale żeby robić problem z izbicakujawska.pl to jest już ... może nie będę dokańczał.

Nie rozumiem Twojego toku myślenia. Przecież odpisał, że domena nie jest na sprzedaż i na tym temat powinien się zakończyć. Po co pisałeś ponownie?

Edited August 4, 2009 by Pan_Grzegorz

[blazej 79]

@ Błażej

Mi też keyword nie chciał sprzedać dwóch domen, które swego czasu bardzo przydałyby mi się w moim pierwotnym biznesie, jakoś przeżyłem i nie obraziłem się.

 

Bądź poważny i nie strzelaj fochów jak panienka.

 

Każdy ma swój pomysł na domaining, mnóstwo własnych przemyśleń w tym temacie, setki pomysłów wykorzystanie własnych zasobów, albo jeszcze więcej powodów, żeby nic z nimi nie robić i każdy ma do tego prawo.

 

Seles, ja chciałem w tym temacie poruszyć kwestię etyki w rejestrowaniu niektórych domen, opartą na konkretnym przykładzie. Działań keyworda nie rozumiem. Przyznam, że nie jestem obrażony, ale raczej zniesmaczony. Myślę, że "główny domainer kraju" powinienen dawać lepszy przykład. OK, to juz mój ostatni post w tym temacie.

[umberto 1,049]

Seles, ja chciałem w tym temacie poruszyć kwestię etyki w rejestrowaniu niektórych domen, opartą na konkretnym przykładzie.

Rozumiem twój ból, ale w domenobiznesie etyki nie ma.

[Andro 152]

Jak ktoś tylko pyta, to trudno by był klientem, raczej szuka okazji, poważny klient sam składa pierwszy ofertę i prosi o odpowiedź. W każdym razie nie z każdym warto podejmować rozmowy.

[Pan_Grzegorz 921]

Jak ktoś tylko pyta, to trudno by był klientem, raczej szuka okazji, poważny klient sam składa pierwszy ofertę i prosi o odpowiedź.

Naprawdę tak myślisz?

Edited August 4, 2009 by Pan_Grzegorz

[Andro 152]

Naprawdę tak myślisz?

 

 

W każdym razie, jak dobrze widać, w tym wypadku tak było.

 

Sam pytając, widzisz tylko swój własny punkt widzenia (interes).

 

Musiałbyś lepiej to przemyśleć, by zrozumieć.

[mdi 31]

W każdym razie, jak dobrze widać, w tym wypadku tak było.

 

Sam pytając, widzisz tylko swój własny punkt widzenia (interes).

 

Musiałbyś lepiej to przemyśleć, by zrozumieć.

 

Czy nie jesteś klientem dopóki nie zakupisz towaru/usługi?

 

Jakoś nikt mnie w salonie samochodowym czy sklepie spożywczym zanim coś nie kupiłem nie traktował jak brata czy rodzinę a traktował jak potencjalnego klienta.

 

A może zabrakło słowa "potencjalny"?

 

Tak czy owak to... klient.

Edited August 4, 2009 by mdi

[mdi 31]

...domenobiznesie etyki nie ma.

 

Zgadza się.

 

I to dotyczy obu stron tj. sprzedawców i klientów.

 

Kiedy wysyła się cenę w odpowiedzi na zapytanie klienta często zostają one bez odzewu choć oferty są do dowolnej negocjacji lub nawet z możliwością podania przez klienta własnej maksymalnej ceny.

[Andro 152]

Jakoś nikt mnie w salonie samochodowym czy sklepie spożywczym zanim coś nie kupiłem nie traktował jak brata czy rodzinę

 

to już temat na inny wątek, a pewnie i forum

[mdi 31]

to już temat na inny wątek, a pewnie i forum

 

Podałem tylko analogiczne sytuacje

[przemowild 1,026]

Musiałbyś lepiej to przemyśleć, by zrozumieć.

 

Zamiast zalecać wszystkim myślenie, zacząłbyś od siebie zamiast wypisywać takie andro'ny.

Sprawiasz wrażenie jakbyś nie sprzedał w życiu żadnej domeny i nie wiesz jak zachowują się klienci.

Jeśli ktoś nie zna twoich oczekiwań cenowych i nie wie na ile ty sam wyceniasz domenę to nie złoży ci wcześniej oferty tylko najpierw zapyta o cenę żeby poznać chociaż rząd wielkości.

Edited August 4, 2009 by przemowild

[Pan_Grzegorz 921]

W każdym razie, jak dobrze widać, w tym wypadku tak było.

 

Sam pytając, widzisz tylko swój własny punkt widzenia (interes).

 

Musiałbyś lepiej to przemyśleć, by zrozumieć.

Aha, muszę to dokładniej przeanalizować

 

Pytałem bo o ile dobrze pamiętam to kiedyś pisałeś do mnie w sprawie domeny family*pl i z tego co kojarzę to nie dostałem żadnej oferty, tylko pytanie o cenę. O podpisaniu się imieniem i nazwiskiem już nie wspominam. No, ale to było dawno więc zastrzegam, że może coś mi się przekręciło.

 

Z jednym natomiast muszę się zgodzić w 100%, rzeczywiście kiedy pytam się kogoś o cenę to myślę wyłącznie pod kątem własnego interesu, jeżeli Ty robisz inaczej to chętnie coś od Ciebie kupię.

Edited August 4, 2009 by Pan_Grzegorz