Polskie firmy a domeny

[SELES 102]

"Piszę do Państwa w sprawie domeny ***.pl. Jestem zainteresowany kupnem tej domeny. Proszę o odpowiedź czy istnieje możliwość kupienia od Państwa tej domeny oraz szacunkową cenę. Muszę zaznaczyć jednak że budżet jest bardzo skąpy i zamyka się w kwocie około 100zł."

 

Domena z kwietnia 2006, więc jej utrzymanie do dziś kosztowało mnie już 200 zł netto. No i co z takimi robić...?

Bardzo często dostaję takie oferty nawet na swoje przykurzone perełki, taki biznes.

[Pan_Grzegorz 921]

Domena z kwietnia 2006, więc jej utrzymanie do dziś kosztowało mnie już 200 zł netto. No i co z takimi robić...?

Domeny to branża o której statystyczny Polak nie wie nic i jeszcze dość długo tak pozostanie. Kiedy ktoś widzi, że może zarejestrować domeną za 1zł, czy 10 gr to 200zł, 100 zł czy 50 zł (jak np. za generyka z 2004 roku - oferta z przedwczoraj) wydaje mu się ok. Ja w takim przypadku staram się grzecznie i krótko nakreślić sytuację tego rynku i to jest chyba najlepsze rozwiązanie.

Edited January 10, 2009 by Pan_Grzegorz

[necik 152]

"Piszę do Państwa w sprawie domeny ***.pl. Jestem zainteresowany kupnem tej domeny. Proszę o odpowiedź czy istnieje możliwość kupienia od Państwa tej domeny oraz szacunkową cenę. Muszę zaznaczyć jednak że budżet jest bardzo skąpy i zamyka się w kwocie około 100zł."

Takie oferty są dobre na poprawę humoru, ostatnio ktoś wmawiał mi że medyk.pl nie jest warta nawet 300 zł.

[heden.pl 158]

Takie oferty są dobre na poprawę humoru, ostatnio ktoś wmawiał mi że medyk.pl nie jest warta nawet 300 zł.

 

Mam nadzieję, że sprzedałeś? Szkoda za rok przedłużać takiej

 

A wracając do tematu czemu się dziwić osobom nieobeznanym w domenach skoro sami na AM składamy często oferty na dobre domeny w okolicach 50 zł na przykład. Sam często dostaję takie oferty od użytkowników zarejestrowanych ponad rok w dropped więc nie są to EU lecz ktoś kto powinien znać się na wartości domen.

 

Inna sprawa, że na AM mam raczej . Te trochę ciekawsze nie są do sprzedaży.

Edited January 10, 2009 by heden.pl

[domainer 285]

Ludzie zanim złożą ofertę, wchodzą na stronę jakiegoś rejestratora i sprawdzają w jakiej cenie można kupić domenę. Wychodzi na to, że jeśli chcemy większych ofert, to trzeba zmusić NASK żeby podwyższył cenę rejestracji jednej domeny do około tysiąca złotych. Myślę że wtedy oferty będą satysfakcjonujące

[SELES 102]

Dzisiaj dostałem pytanie o koszt odstępnego za domenę sobowtor*pl.

W oknie oferta, kwota 100 zł .

Edited January 10, 2009 by SELES

[rekino 9]

Ja dostalem jakis czas temu oferte na domene generujaca ponad 40.000 wejsc miesiecznie. Kwota opiewala na 10 zl.

[Andro 152]

to trzeba zmusić NASK żeby podwyższył cenę rejestracji jednej domeny do około tysiąca złotych. Myślę że wtedy oferty będą satysfakcjonujące

 

ciekawie by było, dla wielu to poważny punkt odniesienia co do kwoty zapłaty,

[TomNice 45]

wszystko co napisano powyżej to prawda,

z drugiej strony, na pocieszenie dodam, że mam już kilku klientów,

którzy jeszcze firmy nie założyli, a domeny trzymają i to od kilku lat.

Nie jest więc tragicznie, choć procent świadomych mógłby być większy.

[pakrol 0]

to ja podam przyklad wiekszej firmy

 

tepsa podaje newsa o tworzeniu nowego produktu o nazwie orange business

domena wolna, ale patrze dalej domena z lacznikiem w nazwie nalezy do orange uk od 2006

Edited January 14, 2009 by pakrol

[przemowild 1,026]

Złożyłem jakiejś firmie parę dni temu mailowo ofertę sprzedaży pewnej domeny i rozwinęła się z tego ciekawa wymiana korespondencji. Właściciel firmy zarzucił mi nieuczciwośc i naganne praktyki. Najpierw mi odpisał, że nie odpowiada na "nieuczciwe propozycje". Gdy poprosiłem żeby mi łaskawie wyjaśnił co widzi nieuczciwego w mojej ofercie, odpisał, że wg. niego rejestracja domeny tylko i wyłącznie z zamiarem jej odsprzedaży, jest czymś na kształt oszustwa i wyłudzenia. Wytłumaczyłem mu, że domena to produkt jak każdy inny i podlega prawom wolnego rynku, ale chyba go nie przekonałem i dalej chyba uważa, że domeny powinny byc reglamentowane na kartki tylko dla prowadzących pokrewną działalność.

 

Inny klient znowu oświadczył, że domena jest kiepska bo nie ma jej na pierwszej stronie google. Tutaj też musiałem wytłumaczyć, że sprzedaję domenę a nie wypozycjonowaną stronę.

 

Generalnie poziom wiedzy na ten temat wśród firm jest mizerny i chyba na zawsze domainer będzie uważany za spekulanta-badylarza.

[pb 2,626]

A ja ostatnio dostałem zapytanie o cenę domeny, i gdy odpowiedziałem, podając cenę, otrzymałem mail o treści: „ok, biorę”.

Nieczęsto się zdarza, więc piszę o tym dla równowagi. ;-)

[lufthansa 595]

A ja ostatnio dostałem zapytanie o cenę domeny, i gdy odpowiedziałem, podając cenę, otrzymałem mail o treści: „ok, biorę”.

Uuuu tanio sprzedałeś.

Żartowałem. nie znam ceny ani nazwy

Ale pewnie i taki głos na serio by się znalazł jeśli by było wiadomo co to za domena i jaka cena.

 

Pogratulować wykształconego rynkowo klienta.

[pb 2,626]

Uuuu tanio sprzedałeś.

Żartowałem. nie znam ceny ani nazwy

Ale pewnie i taki głos na serio by się znalazł jeśli by było wiadomo co to za domena i jaka cena.

 

Cena nie była wygórowana, ale satysfakcjonująca. Domena nawet nie wiem skąd się u mnie wzięła, pewnie ktoś zamówił do przechwycenia i nie opłacił.

[lufthansa 595]

Domena nawet nie wiem skąd się u mnie wzięła.

Może Św Mikołaj podarował? Wiem wiem, nie ładnie się śmiac z własnych dowcipów.

 

BTW ciekawe czy ktoś dostał albo podarował komuś domenę w prezencie?

[przemowild 1,026]

BTW ciekawe czy ktoś dostał albo podarował komuś domenę w prezencie?

 

podarowałem PB jedną taką , którą zamówiłem do przechwycenia będąc w stanie bezwładu umysłowego, pokryłem koszty z prośbą aby nie transferował jej na moje konto i aby została ona naszą tajemnicą

Edited January 19, 2009 by przemowild

[pb 2,626]

BTW ciekawe czy ktoś dostał albo podarował komuś domenę w prezencie?

 

W 2006 podarowałem siostrzeńcowi na urodziny ładną trzyliterówkę. W 2007 dostał ode mnie w prezencie przedłużenie, a w 2008 postanowił ją sprzedać, więc odkupiłem od niego za 500 zł. ;-)

[heden.pl 158]

Inny klient znowu oświadczył, że domena jest kiepska bo nie ma jej na pierwszej stronie google. Tutaj też musiałem wytłumaczyć, że sprzedaję domenę a nie wypozycjonowaną stronę.

 

Mi ktoś kiedyś wysłał zapytanie o cenę domeny. Jakaś więc moja propozycja była ~1k. Dostałem odpowiedź:

Ciekawe kto Ci tyle zapłaci za nie wypromowaną domenę?

 

To już chyba wiem o co mu chodziło Fakt nie pojawia się w pierwszej 10 w google

[qba.guzik 17]

BTW ciekawe czy ktoś dostał albo podarował komuś domenę w prezencie?

Ja niecały rok temu dałem koledze WynajemKoparek*pl, bo twierdził, że w przyszłości chce wejść w ten biznes (wynajmowanie koparek). Dziś jakimś dziwnym trafem sobie o tej domenie przypomniałem i postanowiłem sprawdzić kiedy wygasa... Była w ostatnim dniu postępowania, z założoną opcją. Zadzwoniłem do kolegi, żeby przedłużył i tak też zrobił. Chyba mu ją zabiorę, za to że o nią nie dba. ;-P

[rok1978 68]

To już chyba wiem o co mu chodziło Fakt nie pojawia się w pierwszej 10 w google

 

mniej więcejw tym temacie; w odpowiedzi na moją cenę klient napisał mi:

 

Dziękuje za odpowiedź, jest ta cena jest nierealna jak za tą domenę.

Domena w tym momencie ma zerową wartość google, w tym oczywiście zerowy

Page Rank, ale co najgorsze total backlinks wynosi tylko 1, gdzie typowe

domeny z google osiągają > 2000. Dodatkowo cena ta jest nawet nie

osiągalna na allegro.

Jak już będzie miał Pan problemy ze sprzedażą oferuje 150zł netto i

proszę wtedy o kontakt, myślę że aby ta domena osiągła conajmniej PR3 a

i backlinks na poziomie 2000, jest to wydatek około 500zł netto minimum.

 

Odpowiedzialem mu oczywiscie, ze nie jestem specjalistą od pozycjonowania tylko domeniarzem, a domena ma przyzwoity ruch, jesc nie wola- zarabia na siebie, a odnowienia coraz tansze ;-)

 

Zamilkl na wieki ;]

[maryuse 83]

rok1978 Twój post uświadomił mi jedną rzecz,

mianowicie skoro internet zostanie opanowany przez NeoSeoPozycjonerów, którzy bez wyszukiwarki przez G... nie będą mogli nawet "kupy" zrobić to czeka nas - domeniarzy - klęska inwestycyjna.

Już wyobrażam sobie doradcę w osobie NeoSeo dla swojego tatusia, który prowadzi firmę i zamierza kupić domenę.

[rok1978 68]

@maryuse

Tak, zle to chyba nie bedzie, juz tak sie nie dołujmy

Bardziej przeraza mnie fakt, ze dla części klientów głównym wyznacznikiem ceny jest allegro.

[heden.pl 158]

Bardziej przeraza mnie fakt, ze dla części klientów głównym wyznacznikiem ceny jest allegro.

 

A mnie przeraża, że dla większości jednak głównym wyznacznikiem ceny jest cena rejestracji. Czyli skoro rejestracja kosztuje 10zł to czemu ma za domenę zapłacić 10k?

[przemowild 1,026]

A mnie przeraża, że dla większości jednak głównym wyznacznikiem ceny jest cena rejestracji. Czyli skoro rejestracja kosztuje 10zł to czemu ma za domenę zapłacić 10k?

 

 

No wiesz, trochę w tym jest racji. Myślę, że gdybyś nie był domainerem tez by cie to wkurzało. W końcu to gorsze niż lichwa

Nawet na dragach nie ma takiej przebitki a praca bezstresowa

[networker 822]

rok1978 Twój post uświadomił mi jedną rzecz,

mianowicie skoro internet zostanie opanowany przez NeoSeoPozycjonerów, którzy bez wyszukiwarki przez G... nie będą mogli nawet "kupy" zrobić to czeka nas - domeniarzy - klęska inwestycyjna.

Już wyobrażam sobie doradcę w osobie NeoSeo dla swojego tatusia, który prowadzi firmę i zamierza kupić domenę.

 

 

nie ma co płakać. w większości przypadków domen bo zrobieniu miniserwisów i zgłoszeniu do kilku katalogów oraz dodając wsparcie linkowe z innych naszych domen - to na srednio trudne słowa/frazy taka domenke można bez większej wiedzy i wysiłku wsadzic do top10 na dane słowo kluczowe z domeny. a i zarabia wtedy lepiej niż przez sedo i ruch większy no i sprzedać łatwiej.