Nie szkoda Ci energii na pisanie o rzeczach, o których nie masz pojęcia? Nie lepiej stworzyć bloga na temat, w którym jesteś biegły i kreować swój wizerunek jako eksperta, zamiast pieniacza i ignoranta? :-) Liznąłeś nieco rynku .pl, nie posmakował Ci i od tamtej pory jedziesz na wszystko i wszystkich, a zwłaszcza tych z wieloletnim doświadczeniem i bogatym portfolio domen. Naprawdę fakt, że Twój pakiet domen poszedł na aukcji za jakieś grosze nie świadczy w żaden sposób o rynku domen. O aukcjach - trochę tak, moim zdaniem aukcje już od dawna nie są dobrym sposobem na sprzedaż domen, a jedynie na ich upłynnienie. No i oczywiście na zakup fajnych domen za bezcen, z czego nieraz korzystam. Ale prawdziwe sprzedaże nie mają nic wspólnego z aukcjami - trzeba wiedzieć ile domena jest warta i czekać (czasem latami) na Klienta, który widzi w niej podobną wartość. Domeny generyczne kupują ludzie, którzy wiedzą po co to robią i co z nią dalej zrobić. Nie ludzie, dla których liczy się tylko sprzedaż, nieważne pod jaką nazwą. Dla mnie robienie strony pod e-intymna czy rachuneo i promowanie swoich usług za pomocą seo czy reklam jest odpowiednikiem sprzedawczyni z bazaru, której głos niesie się na pół kilometra. Podczas gdy sklep czy firma pod domeną generyczną lub naprawdę brandową (czyli słownikową, jak kokos.pl czy apple.com itd.) wygląda prestiżowo i od razu wzbudza zaufanie - oczywiście musi to iść w parze z odpowiednią oprawą, bo jak sam mówisz (i z tym się zgadzam), sama domena to nie wszystko.