Domeniacz

Trzeba poinformować kolegę który posiada TanieBilety.pl żeby skasował tą domenę albowiem @networker uważa że jest bez "sęsu" a narzędzia które umożliwiają znalezienie takich domen w kilka sekund są przestarzałe i całkowicie nieprzydatne Mało tego, narzędzie takie już od 15 lat są tak popularne iż Bartek nas tu zaraz zasypie przykładami z rynku PL że już o COM nie wspomnę. Natomiast AM i Premium już dawno z nich nie korzysta... bo nigdy nawet im do głowy nie przyszło że coś takiego można zrobić. W rzeczywistości jednak Bartek siedzi godzinami szukając takich domen a klienci Domeniacza kilkoma kliknięciami zbierają wszystkie takie domeny Bartkowi z przed nosa pomiędzy kolejnymi łykami kawy. Jednak wspomniany Bartek ma dużo szczęścia siedząc wyłącznie w domenowej dziurze z kropką PL albowiem jest w niej zarejestrowane zaledwie 3 MILIONY domen a w komiaczu jest ich 150 milionów. Dlatego Bartkowi już po całej dniówce klepania w klawę udaje się znaleźć kilka w miarę "sęsownych" egzemplarzy Jednak czas klientów Domeniacza jest znacznie bardziej cenny a to co Domeniacz oferuje - nigdzie indziej nie znajdą. A jak już powiedziałem to skromny wycinek możliwości zarówno w kwestii SEO jak i również domen stricte pod sprzedaż. Podaj więc Bartku choć jeden serwis który udostępnia tak banalne a jednocześnie bardzo przydatne narzędzie. Zamieniam się w słuch (rzecz jasna w przenośni) Nie przesadzaj smog, polubiłem Cię gdyż masz oczy otwarte na zmiany na rynku w przeciwieństwie do betonu z Leszna I kolejny punkt

Skoro przytoczyłeś całą listę domen którą sprzedałem uważałem za słuszne wyjaśnienie kilku istotnych kwestii. Ale spieszę Ci wyjaśnić resztę: Nie, tutaj został użyty wyłącznie banalnie prosty agorytm bazujący na danych z Google. Po prostu wpisywałeś jedno słowo i miałeś przed oczyma wszystkie wolne domeny z tym słowem wraz z ilością wyszukiwań w Google. Dzięki temu w parę sekund mogłeś znaleźć to co czego ludzie szukają godzinami sprawdzając po kolei domeny ze swojej listy widząc raz za razem "zajęta". Jak widzisz, nawet tak prostego algorytmu nie był w stanie zrobić ani AM ani Premium przez ostatnie 10 lat a znacząco ułatwia on znalezienie popularnych fraz. Jeśli chodzi natomiast o zaawansowany algorytm do wyszukiwania domen pod SEO - nie ma na tej liście żadnej domeny do której został użyty. Wynika to z faktu iż nie znalazłem żadnej domeny która by spełniała mojego wymagania w tej kwestii a szukałem domen wyłącznie pod zaplecze do domeniacz.pl. Gdyby np. Daniel @DD zapomniał sobie odnowić swojego bloga - ten algorytm znalazł by go w ułamek sekundy pomimo tego iż w nazwie domeny nie ma żadnego słowa związanego z domenami. A przypomnę iż na komiaczu spada ~ 100,000 domen w jeden dzień - czyli tyle samo co w rejestrze PL przez cały miesiąc. WIdzisz różnicę w klasie narzędzi czy dalej nie kumasz ? A dodam tylko iż to bardzo skromny wycinek możliwości

Ja mówię o rzeczywistym ruchu na AM w momencie kiedy to pisałem a nie o ruchu z narzędzi w w/w przypadku. Ale miło że się pojawiłeś, bo w kwestii ruchu Bartek może się coś od Ciebie nauczyć

Gdybyś nie był ślepy i miał jakiekolwiek pojęcie o SEO to szybko byś zauważył iż większość z tych domen ma znaczną ilość wyszukiwań w Google a osoba mająca pojęcie o SEO potrafi to wykorzystać. A każdy mój klient mógłby sobie w kilka minut wybrać najlepsze domeny do swojej branży i zarejestrować za śmieszny grosz i do tego nie musiałby zapłacić VAT jeśli ma Vat EU. Dlatego nawet ParkingZakopane.pl generował znacznie większy ruch niż moda.pl - ale jak tylko o tym napisałem właściciel moda.pl ze wstydu wyłączył informację o ruchu na tej domenie. Do tego na część z tych domen mieli chrapkę inni którzy dysponują zapewne znacznie większą wiedzą niż TY. Niemniej jednak nie udało się przechwycić tych domen ani AM ani Premium ani DD ani jeszcze jednej spółce z Wrocławia. A przypominam iż mówimy o przechwytywaniu LIGHT z bardzo krótkiego wycinku czasu. A może chcesz porównać świetny brand jak Orelo.pl do gniota spożywka.pl którą @Kangur zalicza do domen najwyższej klasy ? A może chcesz zasugerować iż AnyCar.pl czy MaxGsm.pl to złe domeny dla komisu/importera samochodów czy też sklepu z telefonami ? Rozumiem że chciałeś się odegrać, ale coś nie bardzo Ci się udało

KursSEO.pl miał między innymi na celu pokazać jak wykorzystać wygasłe domeny do uzyskania bardzo dobrych wyników w SEO czy PP i był ściśle powiązany z projektem Domeniacz.pl. Natomiast Domeniacz.pl korzystał z zaawansowanych algorytmów które używam na rynku zachodnim a które służy do wyłowienia bardzo mocnych domen pośród tych które na pierwszy rzut oka wydają się mało atrakcyjne. Dzięki temu można je kupić znacznie taniej a osiągnąć wielokrotnie lepsze rezultaty. Dlatego jedni wydają na SEO grube tysiące a inni wydając nawet 100x mniej przeskakują ich w serpach jak dzieci. DR podobnie jak DA ma niską wartość w SEO albowiem oba te parametry bazują na starej wersji PageRank. Do tego boty Ahrefs są dziecinnie proste do zablokowania czy też zrobienia w bambuko. Nie zmienia to faktu iż wiele ludzi uznaje te parametry za kluczowe przy określaniu wartości domeny czy też linków z niej pochodzących. A niektórzy nawet na swoich blogach prześcigają się w poradach jak podnieść DA czy też jak ważne jest DA. W obu przypadkach opowiadają kompletne głupoty zasłyszane od jeszcze głupszych egzemplarzy. Całkiem inaczej wygląda TF/CF Majestica. CF podobnie jak DA Moza czy DR Ahrefsa bazuje na starej wersji PageRank. Natomiast TF korzysta z algorytmu podobnego do nowej wersji PageRank. Dlatego przy dziadowskiej domenie natychmiast jest widoczna różnica pomiędzy TF a CF. Nie zmienia to jednak faktu iż TF również jest obarczony bardzo dużym błędem. Aby oszacować rzeczywistą wartość dla SEO danej domeny - trzeba przeanalizować każdy link do niej prowadzący pod kątem żądanych fraz. Albowiem przy jednej frazie będziesz w TOP10 a przy drugiej nie znajdziesz domeny w wynikach wyszukiwania. Takie teksty to nawet najgłupszy cieć jest w stanie spłodzić. W rzeczywistości nie jesteś w stanie podać nawet jednej nazwy domeny o którą pytałem. Ani TY, ani Bartek ani @pb. A mowa była zaledwie o 20,000 PLN z ostatnich czterech lat. FAKTY nie pozostawiają żadnych złudzeń, więc daruj sobie swoje głupkowate historyjki. A o nazwę nawet nie pytam bo z góry wiem że wsadzisz głowę w piasek jak struś Najbardziej zabawne jest to, że jaracie się jedną sprzedażą i na tej podstawie rzekome "autorytety" oceniają rynek. Gdybyście mieli bezpośredni dostęp do danych z ostatnich 10 lat o sprzedażach łącznie z parametrami SEO - moglibyście coś powiedzieć. A ilość sprzedaży z tego okresu przekracza 2,000,000 A jeśli ktoś przy takiej ilości sprzedaży pyta o przykład JEDNEJ domeny który ma to potwierdzić/podważyć to czym prędzej powinien się udać tam gdzie wysłałem Czyzisa. I na koniec: Pamiętasz jedną z moich wypowiedzi ? Przytoczę może: "mniej lub bardziej udana szeptanka" W tym wypadku mamy doczynienia z tą pierwszą, która zawsze charakteryzuje się tym iż ilość argumentów (w tym przypadku nazw domen) jest równa ZERU

Ostatnio jak zapytałem o sprzedaną domenę PL za minimium 20K którą można znaleźć w Google - to nikt włącznie z Tobą i Theo nie był w stanie podać przykładu z tego "ogromnego" rynku wtórnego PL a @pb do dziś szuka przykładu. Ponadto nie opieram się na AM tylko rynku globalnym przy którym cały AM łącznie z Premium to jak mrówka przy słoniu. A TY na czym sie opierasz Bartek ? Na jakiś konkretnych liczbach z dużej próbki czy tylko swoim widzimisię i garstce sprzedanych domen ? Wiele osób się ze mną kiedyś nie zgadzało ale wcześniej czy później przyznało mi rację. A ja zawsze wtedy powtarzam "a nie mówiłem"

Serio tak myślałeś ? Spójrz chociaż na aukcje AM i jeśli nie jesteś kompletnie ślepy to zauważysz iż znacznie większą cenę osiągają gófniane domeny z wartością dla SEO niż dobre generyki. A dzieje się tak dlatego iż przedstawiają one dla nabywcy konkretną wartość którą szybko można zamienić na pieniądze czy to poprzez PP czy też używając ich do linkowania tego co zarabia.

Abyśmy dobrze się zrozumieli, podam Ci moją definicję "ponadprzeciętności": Ponadprzeciętną wiedzą to dysponuje np. Grażynka która pracowała 10 lat w banku przy kredytach. Zna najczęściej zadawane pytania i odpowiedzi na nie. Zna plusy i minusy wszystkich rozwiązań kredytowych. Wie na co zwrócić uwagę i czego unikać. Grażynka z pasją będzie opowiadać o perypetiach kredytowych klientów oraz jak sobie z nimi poradzili. Grażynka wie jak działa Credit Scoring i co zrobić by go polepszyć. Grażynkę nie zagniesz żadnym pytaniem i na każde otrzymasz wyczerpującą odpowiedź. A jak ma się do tego przykładu Twoja ponadprzeciętna wiedza odnośnie domen ? Idąc dalej domenowym tropem, wcześniej czy później ktoś zapyta Cię jakimi sprzedażami możesz się pochwalić. Co wtedy odpowiesz ? "zawze można liczyć na jakieś systemy partnerskie i affiliacyjne" - liczyć można, ale to że się przeliczysz idąc tym tropem jest niemal pewne. I nie myśl że piszę to złośliwie. Piszę to z własnego doświadczenia. Kiedyś byłem na Twoim etapie. Liczyłem na AdSense a po miesiącu naliczyłem aż 1,60 PLN. Chyba nie muszę mówić iż moja frustracja sięgneła zenitu. Zrozumiałem wtedy iż gdzieś robię błąd. Zanim go zidentyfikowałem i zdobyłem wystarczającą wiedzę i doświadczenie by zarabiać na AdSense mineły kolejne 2 lata. I dopiero wtedy mogłem wypłacić to 1,60 powiększone o kwotę ponad 1,000 PLN w ciągu miesiąca na tej samej domenie ale zupełnie innej zawartości i budowie. Widzisz różnicę ? A jeśli brak Ci motywacji - zakończysz swoją przygodę ze 1,60 PLN których nie będziesz mógł wypłacić. Podobnych przykładów z PP możesz znaleźć masę w sieci.

Jeśli nie dysponujesz ponadprzeciętną wiedzą w danym temacie - każdy taki pomysł jest skazany na 100% porażkę. Nigdy nie kupuj domen kierując się tym że są one prawie za darmo. Kupuj te na które sam wyłożyłbyś co najmniej kilkaset PLN gdyby były do sprzedania. Tym sposobem bardzo szybko przestaniesz kupować bezwartościowe dziadostwo.

Dzisiaj wystarczy dobry pomysł i wiedza jak go zrealizować. Domena to rzecz drugorzędna. Nawet na gofnianej domenie można stworzyć w szybkim czasie biznes wart miliony. Takie są FAKTY a przykładów można mnożyć tysiące, wystarczy rzucić okiem na ranking Alexy oraz nazwy domen w nim się znajdujących. Bardziej kumate egzemplarze mogą się pokusić nawet o sprawdzenie jak szybko niektóre biznesy zostały wypromowane, w jaki sposób i na jakich domenach - wiedza bezcenna. Fenomen Ricka polega na tym iż potrafi on świetnie wyczuć nabywcę. Jego kolejny wyczyn w 2021 roku to GoBet.com za 850,000 USD gdzie negocjacje zaczeły się od 70,000 USD. Mało osób byłoby w stanie odrzucić ofertę na PÓŁ MILIONA dolarów. Ale Rick wie co robi i wie że dany klient wyłoży tyle ile on chce, czego nie można powiedzieć o całej reszcie starającej się go nieudolnie naśladować.

W bardziej cywilizowanych rejestrach gTLD domeny z nazwą do odstrzału nie odbiera się abonentowi. Nazwa zostaje zastrzeżona w momencie kiedy domena wygaśnie. Np. domena e7.org - była aktywna od 1997-04-24 a wygasła 2018-04-25 i dopiero gdy spadła nazwa została zablokowana do rejestracji. Mając wiedzę co i gdzie jest poblokowane - znacząco podnosi to wartość domen aktywnych które również pójdą do odstrzału jak tylko spadną a jedyna możliwość wejścia w posiadanie takiej domeny jest poprzez jej odkupienie. A 99% aktualnych abonentów takich domen nie ma o tym pojęcia, podobnie jak znaczna część domainerów.

Trzeba jeszcze wziąść pod uwage w jakim kraju jest zarejestrowana dana firma. Mało tego, np. w USA prawo znacząco różni się w tym zakresie również na poziomie stanowym. W niektórych przypadkach będzie miało również znaczenie nawet to gdzie strona jest hostowana. No i na końcu jest klient, często w kraju o jeszcze innym prawie czasem z paszportem jeszcze innego kraju. Więc zagadnienie nie jest tak proste jakby sie wydawało. Generalnie w takich przypadkach obowiązuje prawo kraju/stanu w którym dana firma jest zarejestrowana tak samo jak obowiązuje Cię prawo kraju w którym przebywasz. A w przypadku domen dochodzi jeszcze regulamin danego rejestru oraz prawo danego kraju w którym ten rejestr się znajduje

@Rumen Oczywiście że na analizę za wcześnie ale nie o analizę tutaj chodzi. Bardzo często przyglądam się różnym firmom oraz temu co robią, jakie efekty i w jakim czasie uzyskują. Bo jak mówi powiedzenie - mądry uczy się na błędach innych - głupi na swoich. A w przypadku w/w strony widzę błąd za błędem z captchą na czele. Kolejny przykład: wchodzę z Google na randomową podstronę i jak już przeszedłem mega wkurzającą captche, dalszy rozwój sytuacji wygląda następująco: 2826 błędów JS 2329 zapytań do serwera z błędem 403 Jedynie co klient widzi (aż nie zamknie tego gniota) to kręcąca się ikona Ajaxa W międzyczasie wyskoczył komunikat iż powinienem wyłączyć AdBlocka z którego nie korzystam. To się nazywa wylewanie dziecka razem z kąpielą Więc każdy kto trafi na taką stronę już raz na zawsze zapamięta że samochody.pl to dziadostwo i zawsze będzie wybierał stronę konkurencji która działa bezproblemowo a do tego żadna z nich captcha niema, bo zapewne wiedzą ile klientów się traci przez tak nierozsądne posunięcie. Jeden rzut oka i widzę że ładują w CloudFlare minimum $200 miesięcznie - zupełnie bezsensownie przy tak "zrobionej" stronie. Dlatego taki a nie inny wynik zupełnie mnie nie dziwi, choć o niczym jeszcze nie przesądza.

Podejrzewam iż gdybyś wiedział ile ta wiedza kosztowała nakładów czasowych i finansowych Twoja zazdrość znikneła by w mgnieniu oka Naprawdę doceniam Twój gest bo bardzo mało ludzi na niego stać, zwłaszcza publicznie. Dziękuje i wzajemnie Odnośnie tej wściekłości - strasznie mnie wkurza gdy widzę że ktoś stara się wcisnąć totalne głupoty - czasem udając eksperta a czasem po prostu ze zwykłej naiwności w zasłyszane teorie od teoretycznie wiarygodnych, bo znanych osób. W rzeczywistości większość z tych "znanych" osób jest po prostu kupiona tak jak tysiące różnych postów na blogach czy dużych portalach. Nie inaczej jest z mniej lub bardziej ambitną szeptanką.

Prędzej właściciel opcji się ucieszy niż zobaczycie tą reklamę, albowiem spółka ta w raporcie z 2019 miała aktywa w kwocie 5 tysięcy a strat 21 tys, co w stosunku do 2018 roku oznacza iż aktywa stopniały o 50% a straty wzrosły o blisko 2,000 %. Z takim modelem biznesowym długo nie pociągnie A captcha na przywitanie to spektakularny strzał w kolano.

@chomick Przenieś ProfitAdder.com oraz 247millions.com na GoDaddy oraz wystaw obie na ich giełdzie (BIN + Make Offer) bez opłaty. Masz sporą szansę na sprzedaż a GoDaddy ma ogromny zasięg. Reszta do kasacji.

Widzę adwokat Czyzisa się pojawił @przemowild Twoja i Czyzisa opinia może zainteresować wyłącznie egzemplarze głupsze niż kura grzebiąca w piasku, do której daleko Wam inteligencją

Słusznie dlatego każdą twoją kolejną wypowiedź będe olewał strugą gęstego moczu, bo w przeciwieństwie do ciebie @Czyzis nikogo nie muszę blokować i zakładać kolejnych kont. A jak już Ci poradziłem, startuj do psychiatry bo czas działa na twoją niekorzyść.

Gdyby wszyscy mieli tak płytkie myślenie jak TY to między innymi straciliby okazję: 247domains.com poszło za 2,750 USD 247fashions.com poszło za 2,500 USD A to tylko przykład i to z dolnej półki. Więc zadaj sobie pytanie za ile TY sprzedałeś jakąkolwiek domenę zawierającą jakiekolwiek liczy w ilości 3. Chcesz dalej polemizować ? Zapamiętaj sobie: COM to nie dziura z kropką .PL

@mirfol Liczba 247 na rynku zachodnim ma sens, 472 już nie ale 432 już tak. Więc nie doradzaj koledze skoro sam nie kumasz czaczy ani nie czaisz bazy

Może nie kombinują, może robią "doświadczenia", a właściwy człowek na właściwym miejscu Pomoże, jeśli dostaniesz bana na kilka z nich. Na name serwerach parkingcrew jest blisko pół miliona domen, więc szansa że jakieś fraud kliki przejdą jest spora. A jeśli ktoś zakłada kilka kont - to nic dobrego to nie wróży. @jankos9999 Twoja teoria mająca na celu uzasadnić tworzenie wielu kont z wielu IP jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu za wyjątkiem tego co wyżej napisałem.

Cześć Mirku "Uważam, że nasz kraj jest na tyle niewielki i na tyle mało cyfrowo rozwinięty" - jeśli chodzi o domeny, to dziura zabita dechami " zarobki zawsze korespondują z wielkością danego rynku" - masz absolutną rację i pod tym względem to również dziura zabita dechami. "Człowieka z jednym postem" - na ilość postów zwracają uwagę jedynie wybitni idioci. Najważniejszy jest Twój sposób myślenia i umiejętność dostrzegania możliwości oraz doświadczenie w danej dziedzinie. A z tego co widzę masz szansę dojść znacznie dalej niż ludzie siedzący w domenowej dziurze z kropką pl. "Na czym naprawdę robicie pieniądze?" - Nie zauważyłem aby ktoś tu zarabiał jakieś pieniądze (za wyjątkiem AM i Premium) ale widzę wielu co dokładają do swojego domenowego biznesu z pracy na etacie. Jeśli będziesz słuchał takich ludzi - Twój biznes będzie wyglądał dokładnie tak samo. Czy to jest Twój cel ? Wnioski wyciągnij samodzielnie A jeśli chodzi o odpowiedź na Twoje pytanie: TYLKO i wyłącznie .com na którym nawet Mohamedy z Pakistanu potrafią zarabiać grube tysiące zamiast śmiesznych groszy.

Witaj @jankos9999 Gdybyś napisał że masz 10,000 PLN i chcesz kupić kilka domen - powitaniom nie było by końca

I na koniec pokaże Wam przykład jak sprytnie Google potrafi manipulować naiwniakami (czytaj: "znafcami SEŁO") Pierwsza manipulacja polega na dodaniu 100 dodatkowych sygnałów, mających na celu zminimalizować znaczenie PageRank. W rzeczywistości, te 100 sygnałów nie jest w stanie zastąpić PageRank natomiast PageRank zastępował te 100 sygnałów bez problemu. Jednak jak tylko Janusze się połapały co w trawie piszczy Google musiało zmodyfikować algorytm PageRank. To był czas kiedy każdy Janusz z forum PiO mógł wbić do topu swoją stronkę przy pomocą SWL (systemy wymiany linków) Można by pomyśleć jaki ten Gary jest wspaniałomyślny - podaje linka do algorytmu PageRank aby każdy Janusz mógł się z nim zapoznać. Jest tylko jedno "ale". Ten link kieruje ale do starej wersji algorytmu PageRank, czyli tej dzięki której Janusze wbijały do topu swoje stronki praktycznie bez żadnej wiedzy na temat SEO. O nowej ani słowa. Ani słowa na największych portalach SEŁO. W tym samym czasie te "portale" rozpisywały się jak zajepisty bost daje HTTPS i jak bardzo będzie to ważny "faktor" w przyszłości. Nikt tego bostu nie widział a zachwyt nad HTTPS zakończył Gary poniższą wypowiedzią:

Jeszcze słów kilka o Google https://killedbygoogle.com jest idealnym przykładem tej "wiedzy" i "walidacji" a wyśmiewany wszędzie gofnoplus to już wisienka na torcie Nie mogę wyjść z podziwu iż mając tyle danych zarówno z wyszukiwarki, Adwords, Chrome, Gmail jak i setek innych narzędzi można budować takie zajepiste niewypały i jeszcze głupkowato się tłumaczyć że nie osiągneły jakiegoś tam progu. Nie oznacza to nic innego iż metodyką którą się zachwycasz można jedynie utrzeć sobie doopsko w sraczu na gnojowisku. Bo żaden leszcz nie ma dostępu nawet do 1/100 tych danych które ma Google. Nie zmienia to faktu iż jeśli chodzi o wyszukiwarkę oraz ściśle powiązany z nią Adwords - Google jest absolutnym mistrzem w tej kwestii. A elita SEO znalazła sposób jak tak duża firma jak Google może pracować dla maluczkich generując dla niej ogromne dochody poprzez PP. A leszczy Google wycieło dodaniem zaledwie jednego parametru do algorytmu PageRank i leszcze do dzisiaj o tym nie wiedzą. Wynika to z faktu iż leszcze interesują się tym co Google mówi a profesjonaliści tym czego nie mówi. Dlatego profesjonaliści wiedzą "co w trawie piszczy" wykorzystując tą wiedzę do generowania dochodu zamiast piertolenia na forum o Leanach czy polecaniem kursików dla tępaków. A jeśli chodzi o litość odnośnie domainerów w PL - to głównie satysfakcja z tego iż w 2 dni można opykać tych co siedzą na tym ryneczku 10 lat. A skoro wciąż na nim siedzą oznacza to iż wyżej podskoczyć nie mogą, zwłaszcza w kwestii przechwytywania domen - które na rynku .com generuje setki milionów dochodu