Jump to content
Kangur

Rozbił się prezydencki samolot w Smoleńsku

Recommended Posts

Podobno, nie wydobyto jeszcze wszystkich ciał (wbrew temu o czym byliśmy informowaniu już jakiś czas temu), bo są pod większymi częściami kadłuba. Musieli zbudować drogę, żeby ciężki sprzęt mogący je podnieść.

 

Nie wiadomo, czy to prawda. Jak widać, w nic nie można wierzyć. Po tej tragedii widać, jakie przekłamania występują w mediach.

Jeszcze wczoraj wieczorem, nie wiem jak jest dzisiaj, Polsat informował, że pas był za krótki, bo miał 1600 m. Tymczasem oni lądowali na lotnisku wojskowym, które ma 2500 metrów. Do tego sprawa z czterema podejściami, których prawdopodobnie nie było. I większość wniosków z całodniowej dyskusji można wyrzucić do śmieci...

 

 

Sądzę, że to jednak nie może być "wina" długości pasa ale tego, że piloci nie byli wstanie (? Tu znak zapytania, i pytanie do specjalistów od lotnictwa czy w tego typu samolotach można nie móc) określić wysokości nad pasem. Wg rosyjskich służb, lądowali świetnie, mistrzowsko, "jubilersko" obniżając lot, a zabrakło im 10 - 15 metrów wysokości.

Share this post


Link to post
Share on other sites
[...]

Tak sobie pomyslalem teraz jaki zlosliwy jest los. Ledwie 3 tygodnie temu, bylo glosno, o Krakowskich radnych ktorzy chcieli uczynic Kaczynskiego honorowym obywatelem miasta Krakowa. Glownym argumentem przeciw tej nominacji, byl wlasnie fakt ze zwykle tym tytulem honoruje sie osoby juz niezyjace.

[...]

 

To wszytko wyglada jak jakis ponury zart.

 

 

To prawda. Jak ponury, czarny żart. http://krakow.pl/

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
akurat swiadczy o ich profesjonalizmie.
z którego w obliczu wcześniejszych tragicznych wydarzeń raczej nie zasłynęli, pewnie masz rację jeśli chodzi o ten aspekt, nie wiem do końca jak sprawa wygląda bo niewiele informacji przedostaje się, ale każdy rosyjski ruch powinien odbywać się w obecności polskiej komisji, może nawet międzynarodowej. Zginęli najważniejsi ludzie w kraju, ... z czym dalej nie mogę się pogodzić.

Share this post


Link to post
Share on other sites
A myslisz ze szczatki samolotu tam jeszcze leza? Cale lotnisko zostalo juz w wiekszosci oczyszczone, a szczatki zostaly zebrane w jednym miejscu.

Akurat tutaj nie ma sei do czego przyczepic, a to co pisza inni, ze rosjanie zaraz po wypadku, ogrodzili caly teren i nie wpuszczali dziennikarzy, to akurat swiadczy o ich profesjonalizmie.

W takim razie jak ktoś mógł nakręcić taki film?

http://www.youtube.com/watch?v=Ec_UHl6GNgs

Share this post


Link to post
Share on other sites

Samolot nie podchodził 3 razy do lądowania, tylko okrążał lotnisko, aby poznać lepiej jego topografię. Podobno to standardowa procedura w przypadku lotniska bez systemów naprowadzania. Pilot miał podjąć jedną próbę lądowania i w razie niepowodzenia lądować na lotnisku zapasowym. Słyszałem też, że początkowo wszyscy pasażerowie samolotu nie mieli lecieć razem, ale LOT nie zgodził się wyczarterować samolotów cywilnych uznając, że w Smoleńsku wylądować dadzą radę jedynie wojskowe.

 

Moim zdaniem przy samym planowaniu podróży popełniono największy błąd, nie chce mi się wierzyć, aby np. prezydentowi USA, w ogóle pozwolono by lądować na takim lotnisku.

Share this post


Link to post
Share on other sites
W takim razie jak ktoś mógł nakręcić taki film?

http://www.youtube.com/watch?v=Ec_UHl6GNgs

Pytanie kto go nakrecil. Ogladalem na bierzaco relacje z kilku stacji, i wszedzie reporterzy skarzyli sie ze Rosjanie nie wpuszczaja dziennikarzy na miejsce tragedi, a informacje zdobywali od okolicznych mieszkancow ktorzy byli na miejscu jako pierwsi.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Samolot nie podchodził 3 razy do lądowania, tylko okrążał lotnisko, aby poznać lepiej jego topografię. Podobno to standardowa procedura w przypadku lotniska bez systemów naprowadzania. Pilot miał podjąć jedną próbę lądowania i w razie niepowodzenia lądować na lotnisku zapasowym. Słyszałem też, że początkowo wszyscy pasażerowie samolotu nie mieli lecieć razem, ale LOT nie zgodził się wyczarterować samolotów cywilnych uznając, że w Smoleńsku wylądować dadzą radę jedynie wojskowe.

 

Moim zdaniem przy samym planowaniu podróży popełniono największy błąd, nie chce mi się wierzyć, aby np. prezydentowi USA, w ogóle pozwolono by lądować na takim lotnisku.

 

 

Gdyby "Air Force One", czy "Air Force Two" były samolotami wojskowymi, to można im nakazać (wieża lotniska) nie lądować, tzn. zakazać lądowania. Jeśli cywilnym, to decyzja należy do osób w samolocie.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Powtarzanie informacji o zbyt krótkim pasie jest z pewnością bardzo medialne, ale nieprawdziwe. W Smoleńsku znajdują się dwa lotniska - cywilne (z pasem faktycznie 1600m) i wojskowe, z pasem długości 2500m. PLF101 próbował lądować na wojskowym.

 

Informacje z METAR:

'Weather reports at 10:00 indicated a temperature at Smolensk of 1°C, Dew Point:1°C, wind from 140 degrees at 6 knots, Pressure: 1026 hPa, heavy fog.'

 

Poczekajmy na oficjalny raport w tej sprawie, na chwile obecną bardzo łatwo stawiać osądy i obwiniać wszystkich po kolei - od załogi po Prezydenta.

 

Komentarze na temat osoby Lecha Kaczyńskiego, dywagacje na temat tego jakim był człowiekiem i politykiem w chwili obecnej osobiście uważam za niestosowne.

Share this post


Link to post
Share on other sites

nakręcił go polski operator kamery który znajdował się akurat blisko lotniska, ten gość który pojawiał się w wywiadach i mówił np. że samolot który lądował miał jakiś inny dźwięk

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gdyby "Air Force One", czy "Air Force Two" były samolotami wojskowymi, to można im nakazać (wieża lotniska) nie lądować. Jeśli cywilnym, to decyzja należy do osób w samolocie.

 

Nie to miałem na myśli, bo rozumiem, dlaczego już w trakcie lotu podjęto decyzję o lądowaniu i chociaż można się na nią teraz wściekać, jest ona raczej zrozumiała. Chodzi mi o to, że wiedząc z jakim lotniskiem ma się do czynienia, już na etapie wstępnego planowania podróży należało wziąć pod uwagę lądowanie np. w Mińsku i helikopterami czy samochodami stamtąd. Jestem przekonany, że gdyby chodziło o prezydenta USA Amerykanie nie brali by w ogóle pod uwagę lądowania w Smoleńsku, nie tylko będąc już w powietrzu, ale miesiąc wcześniej.

Share this post


Link to post
Share on other sites
nakręcił go polski operator kamery który znajdował się akurat blisko lotniska, ten gość który pojawiał się w wywiadach i mówił np. że samolot który lądował miał jakiś inny dźwięk

W przypadku małej wysokości maszyny, pełnych ciągów silników, niskiego pułapu chmur dźwięk będzie zupełnie inny od standardowego, do którego większość ludzi jest przyzwyczajonych.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Powtarzanie informacji o zbyt krótkim pasie jest z pewnością bardzo medialne, ale nieprawdziwe. W Smoleńsku znajdują się dwa lotniska - cywilne (z pasem faktycznie 1600m) i wojskowe, z pasem długości 2500m. PLF101 próbował lądować na wojskowym.

Dokładnie. Poza tym na tym samym lotnisku wojskowym pół godziny wcześniej wylądował podobny samolot wiozący dziennikarzy. No, nie mówcie, że wtedy były lepsze warunki pogodowe, albo stan lotniska się pogorszył przez te pół godziny.

Pozdrawiam!

Share this post


Link to post
Share on other sites
nakręcił go polski operator kamery który znajdował się akurat blisko lotniska, ten gość który pojawiał się w wywiadach i mówił np. że samolot który lądował miał jakiś inny dźwięk

Mówił też o tym, że Rosjanie skonfiskowali mu nagranie łącznie z kamerą.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dokładnie. Poza tym na tym samym lotnisku wojskowym pół godziny wcześniej wylądował podobny samolot wiozący dziennikarzy. No, nie mówcie, że wtedy były lepsze warunki pogodowe, albo stan lotniska się pogorszył przez te pół godziny.

Pozdrawiam!

 

 

poprawka:

 

godzinę wczęsniej faktycznie wylądował samolot z dziennikarzami, ale był o wiele wiele mniejszym i innego tpy samolotem

 

pół godziny wczęsniej inny samolot został skierowany na inne lotnisko

 

--

 

ale niestety dla wielu zwolenników spiskowych teorii to nie ma znaczenia, tylko będą powtarzać przekłąmane informacje, z których niebawem wyłoni się spisek tusk+putin+żydzi+michnik

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mówił też o tym, że Rosjanie skonfiskowali mu nagranie łącznie z kamerą.
no właśnie też to słyszałem..., szkoda że tylko jeden wywiad został z nim przeprowadzony, przydałaby się jego relacja teraz.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mówił też o tym, że Rosjanie skonfiskowali mu nagranie łącznie z kamerą.

ale komórke zostawili chyba

Share this post


Link to post
Share on other sites
poprawka:

 

godzinę wczęsniej faktycznie wylądował samolot z dziennikarzami, ale był o wiele wiele mniejszym i innego tpy samolotem

 

pół godziny wczęsniej inny samolot został skierowany na inne lotnisko

 

--

 

ale niestety dla wielu zwolenników spiskowych teorii to nie ma znaczenia, tylko będą powtarzać przekłąmane informacje, z których niebawem wyłoni się spisek tusk+putin+żydzi+michnik

 

 

Dokladnie, dziennikarze lecieli YAK'iem(nie pamietam numeru), ktory jest 5 razy lzejszy od tu154, poza tym potrafi ladowac nawet przy wylaczanych silnikach. A pogoda w tamtym rejonie zmienia sie bardzo szybko.

Edited by horacy11

Share this post


Link to post
Share on other sites
Dokladnie, dziennikarze lecieli YAK'iem(nie pamietam numeru), ktory jest 5 razy lzejszy od tu154, poza tym potrafi ladowac nawet przy wylaczanych silnikach. A pogoda w tamtym rejonie zmienia sie bardzo szybko.

 

 

Jak(owlew), ma jeszcze to do siebie, że w przypadku np. całkowitego unieruchomienia silników potrafi szybować (zależy to zapewne od prędkości i pułapu, ale jednak ...).

 

Edit: właściwie to jest zdublowanie Twojego posta.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Przypominam, że Donald Tusk również ubiegał się o fotel prezydenta...

 

Jesteś w błędzie jeśli myślisz że jestem protuskowy...

 

W chwili obecnej Polska ma kilku KACYKÓW ale nie ma żadnego polityka którego można by było nazwać mężem stanu.

Bo nikt nie spełnia jednego z podstawowych warunków...apartyjności...

Edited by Bazyli

Share this post


Link to post
Share on other sites
ale niestety dla wielu zwolenników spiskowych teorii to nie ma znaczenia, tylko będą powtarzać przekłąmane informacje, z których niebawem wyłoni się spisek tusk+putin+żydzi+michnik

 

Z góry wykluczasz udział w tym wszystkim osób trzecich a tym samym sam snujesz teorie, że tak nie było :(

Serdeczni Bracia Rosjanie za pomocą komisji pod przewodnictwem zawsze oddanego sprawom Polski W. Putina wyjaśnią sprawę

z należytą starannością. Jak zawsze. Każdy kto myśli inaczej jest zwykłym rusofobem.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Z góry wykluczasz udział w tym wszystkim osób trzecich a tym samym sam snujesz teorie, że tak nie było :(

ciekawa logika. cóż można i tak

 

pozostańmy zatem przy tym tlyko, że samolot dziennikarzy nie był podobny do samolotu prezydenckiego i nie lądował pół godziny wczesniej

a w katastrofie zginęli także posłowie PO, PSL i SLD

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jesteś w błędzie jeśli myślisz że jestem protuskowy...

 

W chwili obecnej Polska ma kilku KACYKÓW ale nie ma żadnego polityka którego można by było nazwać mężem stanu.

Bo nikt nie spełnia jednego z podstawowych warunków...apartyjności...

 

 

Tego warunku nikt nie spełni i nawet nie spełniał w II RP (na upartego ... może Prezydent Mościcki, wielki uczony, naukowiec mieszkający wcześniej w Szwajcarii). Dopóki mamy system partyjny. Nie postuluję zniesienia systemu partyjnego - system taki, jest "używany" wszak na całym Świecie. I naprawdę funkcjonuje w wielu krajach wyśmienicie.

 

Oczywiście, zawsze można powołać Komitet Obywatelski, zebrać odpowiednią liczbę podpisów (dużo, często za dużo jak na siły niezrzeszonych obywateli) i zgłosić kandydata. Jednak, zawsze będzie stal on w pozycji "upośledzonej" w stosunku do kandydatów zgłaszanych przez partie.

Czyli, stworzenie takich ram, w których część obecnej "ciężkości" politycznej mogłyby przejąć nie - partie. Ruchy obywatelskie, komitety powoływane ad hoc.

 

Jednocześnie taka konstrukcja ordynacji wyborczej, aby w Parlamencie nie było "drobnicy". Kilka "kół parlamentarnych". Może nawet dwa ... Do tego okręgi wyborcze jednomandatowe (tak, jak obecnie przy Wyborach do Rad Dzielnic). Tego chciałbym.

 

Jeszcze jedno: każdy człowiek jest jakimś "zakładnikiem". Jeśli nie w jakimś stopniu partyjnym, to towarzyskim, biznesowym a nawet zakładnikiem swoich własnych poglądów. Jeśli już miałbym z ww. "typów" teoretycznych wybierać, to wybrałbym ostatni. Chociaż ludzie pozostający zakładnikami swoich poglądów, również nie stanowią dla społeczeństwa wariantu optymalnego. To też jest jakaś wada ...

 

Osobiście i w świetle powyższego, nie staram się zaszufladkować ludzi "partyjnie". Znam wielu "partyjnych" z wielu opcji. Dobrzy, uczciwi ludzie z nich są.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tego warunku nikt nie spełni i nawet nie spełniał w II RP (na upartego ... może Prezydent Mościcki, wielki uczony, naukowiec mieszkający wcześniej w Szwajcarii).

 

Narutowicz...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×