Rozbił się prezydencki samolot w Smoleńsku

[empireus 273]

Zamach... To na pewno ruskie... Teraz znowu: trzy osoby przeżyły...

 

Ciekawe, co będzie następne? Żyją i są przetrzymywani na Syberii? A ciała w trumnach to Czeczeni? Ech...

[yarowa 362]

 

 

Zamach... To na pewno ruskie... [...]

 

Nie ma nic na pewno. Może tak, może nie. Mnie przekonuje wiele rzeczy, że tak [udział, współudział, przyjazna obserwacja].

 

[...] Teraz znowu: trzy osoby przeżyły... [...]

 

Powtórzę, że nie teraz. Tak zeznawał, [iż otrzymał takie info o "oznakach życia"] między innymi ambasador/agent Turowski. w 2010 [?] r.

Dodatkowo była informacja o karetkach, które odjechały z tymi 3 osobami.

 

Niezależnie od prawdziwości lub nie, tej informacji, skandalem jest, że jej nie zgłębiono.

 

[...] A ciała w trumnach to Czeczeni? Ech...

 

Biorąc pod uwagę niekończące się skandale z pozamienianymi ciałami, kto wie.

Edited April 17, 2013 by yarowa

[empireus 273]

 

 

 

Nie ma nic na pewno. Może tak, może nie. Mnie przekonuje wiele rzeczy, że tak [udział, współudział, przyjazna obserwacja].

 

...

No to szable w dłoń i na moskaliiiii....!! Ech...

[umberto 1,049]

 

 

Czy Antoni MaciOrewicz zajął się już kwestią wyjaśniania nagłego kwietniowego ataku zimy? Paraliż gospodarki przez ten śnieg był niesamowity. Kto wie, może to "ruskie" zgotowali nam ten los. Czy "Gazeta Polska" zajęła się już tą sprawą?

Edited April 18, 2013 by umberto

[yarowa 362]

No to szable w dłoń i na moskaliiiii....!! Ech...

 

... jeśli okazałoby się niezbicie, że to Rosjanie lub miedzy innymi Rosjanie, będziesz udawał, że nie?

 

Mówienie o wojnie czy szablach jest daleko i skrajnie posuniętą interpretacją, chęci dojścia do prawdy.

Nie posądzam Cię o to ale często straszakiem na "polaczków", żeby zamknęli mordy.

 

Oczywiście, można się zachowywać [? - no niestety, można ] jakby nigdy nic kiedy Putin morduje w nocy swoich współbywateli [moskwian]. I sam wywołuje wojnę, zrzucając mordy na wspomnianych Czeczeńców.

I pewnie można udawać że nic się nie dzieje, kiedy się już dowiemy oficjalnie, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej został zamordowany a wraz z nim bardzo pokaźna część elity Państwa Polskiego, w tym dowódcy każdej z formacji w Siłach Zbrojnych.

Edited April 18, 2013 by yarowa

[empireus 273]

... jeśli okazałoby się niezbicie, że to Rosjanie lub miedzy innymi Rosjanie, będziesz udawał, że nie?

 

Mówienie o wojnie czy szablach jest daleko i skrajnie posuniętą interpretacją, chęci dojścia do prawdy.

Nie posądzam Cię o to ale często straszakiem na "polaczków", żeby zamknęli mordy.

 

Oczywiście, można się zachowywać [? - no niestety, można ] jakby nigdy nic kiedy Putin morduje w nocy swoich współbywateli [moskwian]. I sam wywołuje wojnę, zrzucając mordy na wspomnianych Czeczeńców.

I pewnie można udawać że nic się nie dzieje, kiedy się już dowiemy oficjalnie, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej został zamordowany a wraz z nim bardzo pokaźna część elity Państwa Polskiego, w tym dowódcy każdej z formacji w Siłach Zbrojnych.

Nawet gdyby, to co zrobisz Putinowi?

 

Powtórzę słowa Cimoszewicza: Ten samolot nie miał prawa wystartować, a co dopiero lądować na takim lotnisku, w TAKICH warunkach.

 

Putin zamontował jakieś magnesy ściągające ten samolot do Smoleńska?! Putin nakazał napakować do jednego samolotu kogo się da?! Elita?? Elita to ludzie myślący! Elita mogłaby wybrać się specjalnym pociągiem, skoro nie było warunków. Ku*wa, Yarowa, nawet gdyby Putin maczał w tym palce, to do ku*wy nędzy, nie zwalnia to też NAS z odpowiedzialności i myślenia!! A teraz? Teraz to szukanie winnego za własną głupotę i brak wyobraźni. Tym bardziej, że niewiele wcześniej szlag trafił inny samolot napakowany inną elitą - wojskową.

 

Niczego się nie nauczyliśmy po pierwszej katastrofie i niczego nie uczymy się po kolejnej! Jedyne co się dzieje, to szukanie na siłę winnego i wybielanie współ/winnych oraz robienie z nich bohaterów na siłę...

 

To już naprawdę nudzi i zaczyna irytować nawet tych, co wcześniej jakoś się utożsamiali z tą sprawą. Rozumiem rozgoryczenie wszelakimi rządowymi komisjami etc, ale należałoby się tez uderzyć we własną pierś, a tego niestety nie było, przez co widać jedynie obłudę, a tego ludzie nie trawią...

 

PS. Jak leci Jumbojet z prezydentem USA, to miesiąc przed, na całej trasie agenci sprawdzają co się da, przejmują kontrolę nad lotniskami itd. My nie umieliśmy wysłać jednej osoby, by sprawdziła stan drzew... Wyobraźnia, ku*wa... wyobraźnia!

Edited April 18, 2013 by empireus

[umberto 1,049]

Putin zamontował jakieś magnesy ściągające ten samolot do Smoleńska?! Putin nakazał napakować do jednego samolotu kogo się da?!

 

 

Oczywiście że kazał. tuPoległ był przecież na przeglądzie w moskwie, więc pewnie zamontowali tam jakieś systemy reklamy podprogowej, która dawała przekaz "wsiadajcie! wsiadajcie!". A potem już tylko brzoza, hel, mgła i strzały. Aaaa, a brzoza to był zapewne hologram mający zwabić tutkę. A jak już pierdyknęło, to ruskie powiedzieli mieszkańcom, że film kręcą i to tylko taka scenografia, a tymczasem naszych już pakowali do trumien naszprycowanych polonem, by potem wysłać ciała dzieciom w Korei Północnej z metką "konina". A podrzucili czeczeńców. Ci co prawda ciemni i brodaci, ale zastosowali krem do rozjasniania twarzy, co teraz jest modny wśród indyjskich kobiet. I po problemie.

[yarowa 362]

[...]

 

Empireus, ale o co Ci chodzi? Jedno nie wyklucza drugiego. Putin, Putinem.

[Nawiasem mówiąc co zrobiłbym? Poczekałbym na pretekst w postaci kolejnego rozdania w Rosji i rozmawiałbym z następnymi. Tego zbrodniarza traktowałbym jak powietrze. Zresztą nieważne, ja to ja. I nawiasem mówiąc ].

 

W kwestii "pakowania ludzi" [w tym przypadku generałów i dziennikarzy] już się wypowiedziała choćby i pani Merta. Gdzieś wcześniej jest link.

 

 

Reasumując: oprócz tego co się stało nad Smoleńskiem,

sąd dla tych, którzy odpowiadali za przygotowanie i ochronę [również kontrwywiadowczą] wizyty.

Noż kur ... a jaki sąd? Przecież już dostali kopa w górę. Awans za awansem.

 

 

[...] Elita to ludzie myślący! Elita mogłaby wybrać się specjalnym pociągiem, skoro nie było warunków. [...]

 

Jasne. Janusz Zakrzeński i Anna Walentynowicz, Prezes NBP, szef PKOL a choćby i Prezydent Kaczyński mają decydować czym jechać.

Po kiego jest BOR i tym podobne służby?

Edited April 18, 2013 by yarowa

[empireus 273]

...

Jasne. Janusz Zakrzeński i Anna Walentynowicz, Prezes NBP, szef PKOL a choćby i Prezydent Kaczyński mają decydować czym jechać.

Po kiego jest BOR i tym podobne służby?

Błagam, bo zaczynasz być demagogiem, tak jak Macierewicz...

[yarowa 362]

Błagam, bo zaczynasz być demagogiem, tak jak Macierewicz...

 

 

... ależ mówię poważnie. Za przygotowanie wizyty i ochronę odpowiadają takie instytucje rządowe jak: BOR, SKW, Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Spraw Zagranicznych [placówka dyplomatyczna w Rosji] ...

I ktoś powinien za to przygotowanie, czynności logistyczne, sprawdzające i ochronę, beknąć.

 

Być może sobie teraz i beka albo robi "bekę".

 

 

Prezydent RP nie dysponuje samolotami i "służbami". Lot był wojskowy, samolot należący do polskiego wojska [MON] a więc podlegający Rządowi RP.

Tu dla mnie sprawa jest czytelna i jasna.

 

Goście przybyli na lotnisko i tyle.

 

 

Edit:

VIP-owi ma być wygodnie.

Za bezpieczeństwo, logistykę itp. bierze pieniądze i ma obowiązek [już nie będę formułował górnolotnych wypowiedzi, że wobec Rzeczypospolitej ale tak faktycznie uważam] "psi",

się z niego wywiązać, kto inny.

Edited April 18, 2013 by yarowa

[Pan_Grzegorz 921]

Jeszcze 5 stron i będzie ich okrągłe 100, czyli 2.000 postów, a przypuszczam że na tym nie koniec. Oczywiście nic nie wyjaśniono, od początku wiadomo było że tak się stanie, za to udało się coś innego.

Podzielono kilkanaście milionów ludzi na dwie grupy. Pierwsza grupa na ogół niezbyt rozgarniętych osób, ale za to z wysokim mniemaniem o sobie, fanatycznie wierząca w wypadek, bo tak powiedzieli im ładni panowie w garniturach poprzebierani za "ałtorytety" w tv. Druga grupa o sekciarskich zapędach, która też ma swoją prawdę objawioną o tym jak to Tusk z Putinem zamordowali ich bożka-prezydenta - problem tylko w tym, że tych dwóch łotrów nie chce się przyznać bo już by ruszyli bić Moskali.

Znakomity przykład inżynierii społecznej, doskonały materiał do analizy dla przyszłych pokoleń, o ile jeszcze jakieś będą bo jak się niektórzy wezmą za łby to się wytłuką do ostatniego i to nawet bez udziału Ruskiego, albo Niemca. Domyślam się, że tak samo Tusk, czy Komorowski jak i Kaczyński z Macierewiczem mają z tego niezły ubaw i poczucie satysfakcji, że wszystko idzie jak trzeba, według planu i powierzonego zadania.

Edited April 18, 2013 by Pan_Grzegorz

[empireus 273]

...

Skoro to lot wojskowy, to co tam do jasnej k... nędzy robili cywile?! Putin ich wepchał do tego samolotu??

 

 

Powtórzę słowa Cimoszewicza: Ten samolot nie miał prawa wystartować, a co dopiero lądować na takim lotnisku, w TAKICH warunkach.

 

--

 

Służby? Te same służby, które Antek rozpie*** ? Ja rozumiem intencje i zasadność likwidacji służb PRL, ale należało to robić z głową! A tak, to właśnie najbardziej obwiniać należy Antka, a nie "nowe" służby. Już dawno pisałem, że nikt nie przysługuje się bardziej Putinowi niż Antek na czele. Myślałem, że to tylko moje odosobnione zdanie, ale coraz częściej czytuję felietonistów (nie, nie tylko tych złych z mainstreamowych mediów), którzy potwierdzają moje tezy.

 

--

 

Nawet gdyby przyjąć, że to sprawa Putina (na co dowodów nie ma żadnych), to co nam da konflikt z Rosją? Oni i tak się wybronią na arenie międzynarodowej, a nam zamkną granice, gdzie idzie gro eksportu. Już widzę, jak nadwyżkę przyjmuje EU, która to dopiero siedzi w kieszeni Putina...

[yarowa 362]

Skoro to lot wojskowy, to co tam do jasnej k... nędzy robili cywile?! Putin ich wepchał do tego samolotu?? [...]

 

Pytanie do organizatorów. Jako Gość, nie pytam: przepraszam czy to lot wojskowy? Jak wojskowy to pier ... nie lecę.

Poza tym, wojskowość tego lotu dawała istotny prawny punkt zaczepienia. Został on odrzucony przez Donka. Wg niego to lot cywilny.

 

 

[...] Powtórzę słowa Cimoszewicza: Ten samolot nie miał prawa wystartować, a co dopiero lądować na takim lotnisku, w TAKICH warunkach. [...]

 

Jeśli był zamach, warunki [mgła] tylko sprzyjały. Wybuchłoby tak czy siak jeśli tylko wystartowałby.

Jeśli nie wystartowałby a miał być zamach, nie zmienia to istoty rzeczy, bo nie wystartowałby ze względu na warunki pogodowe a nie dlatego, że został "przebadany" przez "służby".

Tzn. zmienia to sprawę o tyle [jest to oczywiście megaważne], że ludzie nie zginęliby w tym samolocie podczas tego lotu. Nie oznacza to, iż nie zginęliby w ogóle.

Jeśli zamach był, komuś zależało [oprócz Gości] aby ten samolot wystartował i on wystartował.

 

Jeśli to nie zamach, ktoś zadecydował o starcie. ... No chyba nie Goście?

Już pomijam, że najprawdopodobniej samolot zaczął się nad Smoleńskiem rozpadać w powietrzu. Niezależnie od warunków pogodowych.

 

[...] Służby? Te same służby, które Antek rozpie*** ? Ja rozumiem intencje i zasadność likwidacji służb PRL, ale należało to robić z głową! A tak, to właśnie najbardziej obwiniać należy Antka, a nie "nowe" służby. Już dawno pisałem, że nikt nie przysługuje się bardziej Putinowi niż Antek na czele. Myślałem, że to tylko moje odosobnione zdanie, ale coraz częściej czytuję felietonistów (nie, nie tylko tych złych z mainstreamowych mediów), którzy potwierdzają moje tezy. [...]

 

Niezależnie od tej opinii, zadaniem tych służb, które istnieją nie zmieniły się. Ci ludzie istnieją i biorą za swoją pracę wynagrodzenie.

Nie zdziwiłbym się, gdyby za tą Katastrofą stały właśnie i między innymi, zlikwidowane "służby".

 

 

[...] Nawet gdyby przyjąć, że to sprawa Putina (na co dowodów nie ma żadnych), to co nam da konflikt z Rosją? Oni i tak się wybronią na arenie międzynarodowej, a nam zamkną granice, gdzie idzie gro eksportu. Już widzę, jak nadwyżkę przyjmuje EU, która to dopiero siedzi w kieszeni Putina...

 

Jeśli dowody będą [nie musi to być Putin. Może to być jakaś równie twardogłowa opozycja w stos. do niego, wsio rawno] i jeśli "państwo" wtedy schowa głowę w piasek, zachowa się

jak zwykła tchórzliwa dziwka.

I nie znajdę już absolutnie żadnego uzasadnienia dla dalszego trwania "państwa" w tym kształcie. Zresztą, ledwie obecne trwanie w tym kształcie toleruję.

Edited April 19, 2013 by yarowa

[empireus 273]

...

Jeśli był zamach, warunki [mgła] tylko sprzyjały. Wybuchłoby tak czy siak jeśli tylko wystartowałby.

Mistrzostwo!

No to czemu "wybuchł" dopiero w Smoleńsku, skoro wybuchłby tak czy siak jeśli tylko wystartowałby?

Jeśli nie wystartowałby a miał być zamach, nie zmienia to istoty rzeczy, bo nie wystartowałby ze względu na warunki pogodowe a nie dlatego, że został "przebadany" przez "służby".

Tzn. zmienia to sprawę o tyle [jest to oczywiście megaważne], że ludzie nie zginęliby w tym samolocie podczas tego lotu. Nie oznacza to, iż nie zginęliby w ogóle.

Jeśli zamach był, komuś zależało [oprócz Gości] aby ten samolot wystartował i on wystartował.

...

Czytałeś to co napisałeś? Może Kaczyński sam na siebie zrobił ten zamach, skoro to jemu najbardziej zależało by samolot wystartował? A po "wybuchu" prezydent przeżył i te trzy osoby to był on, jego żona i gen. NATO? Putinowi zależało by ten samolot wystartował? No w sumie. Teraz Putin z Lechem gdzieś na Sybirze jątrzą, jakby tu Donka od władzy odsunąć, a z generałem obmyślają jak przejąć władzę nad światem...

 

O ile pamięć mnie nie myli, najbardziej na tym locie zależało Jarkowi, by pokazać brata w wieczornych Wiadomościach, jacy to oni patrioci

Ale trzeba znaleźć tego złego, by zagłuszyć swoje sumienie... przy okazji ugrać na tym niezły biznes polityczny i ekonomiczny...

--

 

Były pełnomocnik Kaczyńskiego przerywa milczenie

 

"Powinni go zbadać specjaliści - mówi Rogalski" Ot, koniec kropka w tym temacie

Edited April 19, 2013 by empireus

[yarowa 362]

Mistrzostwo!

No to czemu "wybuchł" dopiero w Smoleńsku, skoro wybuchłby tak czy siak jeśli tylko wystartowałby?

 

Dziękuję, ale dlaczego mnie o to pytasz dlaczego wybuchł nad Smoleńskiem?

Poza tym, zinterpretowałeś po swojemu moją wypowiedź. Wg mnie, wystartował. I przecież wybuchł tak czy siak.

 

 

O ile pamięć mnie nie myli, najbardziej na tym locie zależało Jarkowi, by pokazać brata w wieczornych Wiadomościach, jacy to oni patrioci

Ale trzeba znaleźć tego złego, by zagłuszyć swoje sumienie... przy okazji ugrać na tym niezły biznes polityczny i ekonomiczny...

[...]

[...] Czytałeś to co napisałeś? Może Kaczyński sam na siebie zrobił ten zamach, skoro to jemu najbardziej zależało by samolot wystartował? A po "wybuchu" prezydent przeżył i te trzy osoby to był on, jego żona i gen. NATO? Putinowi zależało by ten samolot wystartował? No w sumie. Teraz Putin z Lechem gdzieś na Sybirze jątrzą, jakby tu Donka od władzy odsunąć, a z generałem obmyślają jak przejąć władzę nad światem... [...]

 

Tak. Czytałem to co napisałem. Czytam też co Ty napisałeś. I z Twojej wypowiedzi wynika, że jeśli spieszę się do miejsca docelowego i chcę aby środek transportu najprędzej mnie tam dowiózł to nie znaczy, że jestem odpowiedzialny za zamach. I ja też tak uważam.

 

Nie chcesz jakoś przyjąć, że jeśli przyjmuję zamach, i wykluczę potencjalne autodestrukcyjne skłonności Gości zaproszonych na pokład samolotu i mordercze skłonności ich najbliższej rodziny pozostałej na lądzie to znaczy, że jeszcze komuś oprócz pasażerów zależało na tym aby samolot wystartował. I ten właśnie samolot wystartował.

 

O "trzech osobach" już szkoda nawet gadać ...

Co jeszcze można powiedzieć? Może to, że sam 10 kwietnia 2010 r. słyszałem na własne uszy i widziałem na własne oczy relacje ludzi, którzy opowiadali o trzech osobach ["oznaki życia"] i karetkach wyjeżdżających z tymi osobami albo do tych osób. I nie mówił tego wówczas Macierewicz. I to wszystko. Nie zmienię zdania, że jest to skandal, iż wiadomość rozeszła się wtedy po kościach. Jak można olać taką informację w dniu takiej Katastrofy? Zwłaszcza, że później odebrano zeznania od Turowskiego ... Nic mnie już nie zdziwi.

 

Naprawdę, takie niemożliwe i nieprawdopodobne do przyjęcia, że w chwilę po Katastrofie oznaki życia dawały [mogły dawać] trzy osoby? I umarły z przyczyn obrażeń wewnętrznych i zewnętrznych albo nawet leżąc twarzami w tym smoleńskim bagnie i dusząc się? I, że karetki nie dojechały a nie dojechały bo zostały zawrócone? [a zostały zawrócone. Mówią o tym świadkowie w "Anatomii upadku"].

 

 

[...]

Były pełnomocnik Kaczyńskiego przerywa milczenie

 

"Powinni go zbadać specjaliści - mówi Rogalski" Ot, koniec kropka w tym temacie

 

W tym temacie nie ma żadnej kropki. I na pewno nie postawi jej ten czy inny mecenas. Niesamowicie jak widzę, wiarygodny. Kto mu teraz płaci?

Edited April 19, 2013 by yarowa

[yarowa 362]

[...] Nie zmienię zdania, że jest to skandal, iż wiadomość rozeszła się wtedy po kościach. Jak można olać taką informację w dniu takiej Katastrofy? Zwłaszcza, że później odebrano zeznania od Turowskiego ... Nic mnie już nie zdziwi.

 

 

[...]

 

http://niezalezna.pl/40538-rechot-i-manipulacja

[Betman 6]

Wybacz ale nikogo nie obchodzą jakieś zapyziałe pisowskie media ("niezależna" - buahaha) i to o czym tam fanatycy bredzą...

 

Podobnie jak nikogo nie obchodzą już smoleńskie czuby i ich śmieszne teorie sPiSkowe.

[plw 42]

Wybacz ale nikogo nie obchodzą jakieś zapyziałe pisowskie media ("niezależna" - buahaha) i to o czym tam fanatycy bredzą...

 

Podobnie jak nikogo nie obchodzą już smoleńskie czuby i ich śmieszne teorie sPiSkowe.

Przeszkadza? Zmykaj stąd i nie czytaj.

[Betman 6]

Przeszkadza? Zmykaj stąd i nie czytaj.

 

PiSowskie media są dla ich fanatyków tak więc nie martw się... nie klikam, nie czytam, nie mam odbiornika radiowego ustawionego na szkodliwą częstotliwość na której nadaje największy oszust w kraju.

 

Zrozum tylko jedno: do władzy nigdy już nie dojdziecie. Zostaje więc frustrowanie się jakimś zmyślonym zamachem na Kartoflu i wzajemne nakręcanie się przed każdymi wyborami, w których to tradycyjnie już mały Kaczogłup przegrywa. Ale dobrze, że taka osoba istnieje na scenie politycznej - ktoś musiał zając miejsce Leppera jako naczelny pajac sejmowy.

[umberto 1,049]

yarowa wylewa tutaj swoje fantasmagorie, a mógłby tyle zarobić na wierszówkach do Niezależnej albo Gazety Polskiej. Co cię skłania yarowa do nie pisania do tamtych sci-fi-periodyków?

[yarowa 362]

[...]

Zrozum tylko jedno: do władzy nigdy już nie dojdziecie. [...]

 

Mówisz do Użytkowników tego Forum jakby nie byli indywidualnymi Użytkownikami ale jakąś grupą, która czai się na władzę. Zapewne nie jesteś z bajki Horacego ale takie postrzeganie to mógłby być syndrom "oblężonej twierdzy"

 

Wybacz ale nikogo nie obchodzą jakieś zapyziałe pisowskie media ("niezależna" - buahaha) i to o czym tam fanatycy bredzą...

 

Podobnie jak nikogo nie obchodzą już smoleńskie czuby i ich śmieszne teorie sPiSkowe.

 

Nikogo? Betman, posiadasz jakiś mandat, żeby mówić za wszystkich?

 

 

 

yarowa wylewa tutaj swoje fantasmagorie, a mógłby tyle zarobić na wierszówkach do Niezależnej albo Gazety Polskiej. [...]

 

... No widzisz, a ja za darmo.

 

 

[...] Co cię skłania yarowa do nie pisania do tamtych sci-fi-periodyków?

 

To może miało być takie błyskotliwe i podchwytliwe pytanie?

 

... a tu sprawa prosta i czysta.

Postanowiłem, że mówię o Smoleńsku tam, gdzie przebywam, w środowiskach, w których przebywam. Realnie, wirtualnie, bez różnicy.

Przekazuję wiadomości, przemyślenia i wsłuchuję się, wczytuję się w wiadomości, przemyślenia innych ludzi ...

 

 

Wskazane przez Ciebie periodyki mają swoje ściśle określone grono Czytelników.

Tutaj, w temacie "Rozbił się prezydencki samolot w Smoleńsku ..."

mogę za to "spotkać" Ciebie, Horacego11, Betmana

czyli Osoby, których ten temat w ogóle nie interesuje

 

Co mnie do tego popycha? Poczucie, że to co robię ma sens, jest dobre i przyzwoite. Właściwie, odczuwam taki wewnętrzny imperatyw: obowiązek.

Edited April 20, 2013 by yarowa

[Pan_Grzegorz 921]

Tutaj, w temacie "Rozbił się prezydencki samolot w Smoleńsku ..."

mogę za to "spotkać" Ciebie, Horacego11, Betmana

czyli Osoby, których ten temat w ogóle nie interesuje

 

Dobre podsumowanie.

Strasznie dużo Umberto w tematach, które go nie interesują i w ogóle w kraju, którego tak nie lubi. Strach się bać jakie zmasowane natężenie jego osobą będą musieli odczuwać ludzie w tym wymarzonym kraju, do którego on się w końcu przeprowadzi.

 

@Umberto, kiedy się wreszcie wyprowadzasz? Daj znać to zrobimy ci zrzutkę na bilet, a tymczasem może zacznij już kolonizować tamtejsze fora.

Edited April 20, 2013 by Pan_Grzegorz

[Betman 6]

mogę za to "spotkać" Ciebie, Horacego11, Betmana

czyli Osoby, których ten temat w ogóle nie interesuje

 

 

Bo dla nas to jest kabaret do pewnego stopnia.

 

A później tylko przyglądanie się żenującym pisuarczykom na scenie politycznej i ich psychopatycznym wizjom. Czyli od śmiechu zaczynamy by później po prostu im współczuć, gdy już ewidentnie widać, że to jednak nie kabaret tylko garstka niezrównoważonych świrów.

 

Oni potrzebują pomocy od państwa (a nie przejęcia kontroli nad państwem, lol.). A tezy o zamachu na Kartoflu powodują jedynie eksplozję... śmiechu. Już nawet w domu wariatów żartobliwie zwanym jako PiS nie każdy chce się dalej ośmieszać religią smoleńską nakazaną przez głowę tej sekty...

[umberto 1,049]

Dobre podsumowanie.

Strasznie dużo Umberto w tematach, które go nie interesują i w ogóle w kraju, którego tak nie lubi. Strach się bać jakie zmasowane natężenie jego osobą będą musieli odczuwać ludzie w tym wymarzonym kraju, do którego on się w końcu przeprowadzi.

 

@Umberto, kiedy się wreszcie wyprowadzasz? Daj znać to zrobimy ci zrzutkę na bilet, a tymczasem może zacznij już kolonizować tamtejsze fora.

 

Dzienx za wielką troskę.

 

A ja myślałem, że wy wszystkie "prawiczki" już w Budapeszcie grzejecie pierwsze miejsca przy Orbanie. Coś nie tak z emigracją do stolicy swojego nowego guru? Czyżby pociągi nie dały rady uciągnąć potencjału intelektualnego prawicy, a może Rosjanie nie dostarczyli helu do balonów?

[yarowa 362]

Alef Stern:

"sztuką przeprowadzenia zamachu czy katastrofy jest ustrzelenie zwierzyny nie swoim gajowym, nie ze swojej dubeltówki, ale w swoim lesie, żeby własne służby posprzątały [...]".

 

http://pressmix.eu/index.php/2012/11/09/alef-stern-zamach-w-smolensku-to-robota-nie-tylko-rosji/