Jump to content
domainer

Spółka Swistak.pl wygrała spór o domenę świstak.pl

Recommended Posts

Ta "zła wiara" wydaje mi się prawniczym wymyslem. A to, że jedna osoba stwierdza, iż druga działała w złej wierze to kretynizm.

 

No i potwierdziło się, że sędzia kalosz.

Edited by korneliusz.com (sylyx.com)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Udało mi się dotrzeć do całości orzeczenia w sprawie świstak.pl...Po lekturze mam mieszane uczucia. Jak również ugruntowane stanowisko że sąd arbitrażowy to jedna wielka pomyłka. W telegraficznym skrócie, sąd arbitrażowy uznał że nastąpiła rejestracja w złej wierze tzn. wykorzystanie marki swistak.pl. Arbiter uznał że jest to marka rozpoznawalna a pozwany chciał ową markę wykorzystać. Resztę znacie z przekazów. Działania w złej wierze nie udowodniono a tylko stwierdzono ( jako ewentualny dowód miał służyć fakt iż domena świstak.pl służyła do przekierowania na inny adres ). Moim zdaniem kompletne nieporozumienie i tyle...

 

może wkleisz albo podasz link?

Share this post


Link to post
Share on other sites
może wkleisz albo podasz link?

 

Chętnie , ale nie mogę chwilowo tego udostępnić ( nie ma tego w necie )

Edited by Bazyli

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hehehe, piękna dysputa. Ależ emocje. Tylko czytania od cholery ;-)

 

Nie będę może prywatnego zdania wyrażał w kwestii szfystak.pl (tak to szło?). Dlaczego? Bo mnie zaraz 100 osób obrzuci łajnem, a ten wątek już nie powinien się wydłużać, bo go nikt kolejny od początku do końca nie przeczyta.

 

Mając jednak pewną skromną wiedzę na temat polskiego prawa (posranego, zgoda), domen (wiem, wiem, nie jestem domeniarzem, więc się nie znam ;-), patentów-sratentów też jakąś (kiedyś na Uczelni już prawie złożyłem papiery o patent, więc musiałem przez te zakichane paragrafy przebrnąć). I wiecie co? Moim zdaniem nie ma o co się bać. Choć IDNy to nędza (prywatna opinia), nie będą masowo odbierane. I ten wyrok nie powinien domeniarzy niepokoić.

Oczywiście sposób, w jaki odbyło się odebranie domeny woła o pomstę do nieba. Jednak uważam, że wyrok był sprawiedliwy (albo inaczej: że gość sam sobie napytał biedy i jego szczęście, że tylko 3 klocki jest w plecy).

 

I kółko się zamyka. Rejestrowanie domeny IDN z myślą o sprzedaniu jej komuś, kto zapewne teraz lub w przyszłości będzie "zmuszony" ją odkupić lub iść do sądu, jest - moim zdaniem - nieetyczne. A jeśli na domenie świstak.pl będziesz mieć stronkę o tych miłych zwierzątkach, to... super. Tylko wtedy nie zarobisz tyle, ile na wyłudzeniu kasy, nie?

Po jasną cholerę wprowadzili te IDNy...

 

Cholera, miałem nic nie pisać... ehh, wyrwało mi się ;-)

 

PS. Jak pojawiłem się nie dawno na tym forum, ktoś zaraz wyniuchał, że mam domenę krzyworaczka.pl, a IDN olałem. Oczywiście ktoś sobie ją zarezerwował. I po co? Chce postawić serwis o... nawet nie wiem o czym, chyba o mojej rodzinie ;-)

I jeśli walnął by tam porno stronę, to było by OK? Wiem, wiem - tu jest nazwisko, tam był zwierzak. Chodzi mi tutaj o zasadę: ktoś myśli, że będę sławny i masa ludzi będzie szukać mnie w sieci lub wręcz wpisywać www.krzyworączka.pl w pasku przeglądarki. I to jest OK?

Dodam tylko, że nie interesuje mnie ta domena, tak jak wszystkie inne IDN. Chyba, że ktoś na niej postawi xxx i zacznie działać na moją szkodę. Chyba będę miał prawo bronić swojego imienia?

Share this post


Link to post
Share on other sites
...Chyba będę miał prawo bronić swojego imienia?

 

Nazwiska? ;)

 

BTW:

Nie chce mi sie sprawdzac w moich rezerwacjach ale cos sobie chyba przypominam... ;)

 

EDIT:

Jednak sprawdzilem. Nie moja ;)

Edited by heden.pl

Share this post


Link to post
Share on other sites
Hehehe, piękna dysputa. Ależ emocje. Tylko czytania od cholery ;-)

 

Nie będę może prywatnego zdania wyrażał w kwestii szfystak.pl (tak to szło?). Dlaczego? Bo mnie zaraz 100 osób obrzuci łajnem, a ten wątek już nie powinien się wydłużać, bo go nikt kolejny od początku do końca nie przeczyta.

 

Mając jednak pewną skromną wiedzę na temat polskiego prawa (posranego, zgoda), domen (wiem, wiem, nie jestem domeniarzem, więc się nie znam ;-), patentów-sratentów też jakąś (kiedyś na Uczelni już prawie złożyłem papiery o patent, więc musiałem przez te zakichane paragrafy przebrnąć). I wiecie co? Moim zdaniem nie ma o co się bać. Choć IDNy to nędza (prywatna opinia), nie będą masowo odbierane. I ten wyrok nie powinien domeniarzy niepokoić.

Oczywiście sposób, w jaki odbyło się odebranie domeny woła o pomstę do nieba. Jednak uważam, że wyrok był sprawiedliwy (albo inaczej: że gość sam sobie napytał biedy i jego szczęście, że tylko 3 klocki jest w plecy).

 

I kółko się zamyka. Rejestrowanie domeny IDN z myślą o sprzedaniu jej komuś, kto zapewne teraz lub w przyszłości będzie "zmuszony" ją odkupić lub iść do sądu, jest - moim zdaniem - nieetyczne. A jeśli na domenie świstak.pl będziesz mieć stronkę o tych miłych zwierzątkach, to... super. Tylko wtedy nie zarobisz tyle, ile na wyłudzeniu kasy, nie?

Po jasną cholerę wprowadzili te IDNy...

 

Cholera, miałem nic nie pisać... ehh, wyrwało mi się ;-)

 

PS. Jak pojawiłem się nie dawno na tym forum, ktoś zaraz wyniuchał, że mam domenę krzyworaczka.pl, a IDN olałem. Oczywiście ktoś sobie ją zarezerwował. I po co? Chce postawić serwis o... nawet nie wiem o czym, chyba o mojej rodzinie ;-)

I jeśli walnął by tam porno stronę, to było by OK? Wiem, wiem - tu jest nazwisko, tam był zwierzak. Chodzi mi tutaj o zasadę: ktoś myśli, że będę sławny i masa ludzi będzie szukać mnie w sieci lub wręcz wpisywać www.krzyworączka.pl w pasku przeglądarki. I to jest OK?

Dodam tylko, że nie interesuje mnie ta domena, tak jak wszystkie inne IDN. Chyba, że ktoś na niej postawi xxx i zacznie działać na moją szkodę. Chyba będę miał prawo bronić swojego imienia?

Zobacz ile osób na na nazwisko Świstak i Krzyworączka. I napisz, którym się bardziej domeny z tymi słowami należą. Czy uważasz, że domena się Tobie należy, gdy pojawi się pornogwiazdor Krzyworączka?

 

I Ty i Ragni popełniliście ten sam błąd. Olaliście IDN-y. Za błędy się płaci.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Moim zdaniem nie ma o co się bać. Choć IDNy to nędza (prywatna opinia), nie będą masowo odbierane. I ten wyrok nie powinien domeniarzy niepokoić.

To prawda, masowego odbierania nie będzie... zostaną odebrane tylko te najcenniejsze o które warto się bić. Te warte 100 czy 200 złotych wszyscy oleją...

 

Jednak uważam, że wyrok był sprawiedliwy (albo inaczej: że gość sam sobie napytał biedy i jego szczęście, że tylko 3 klocki jest w plecy).

No, niewątpliwie sam strzelił sobie samobója swoją nachalnością - ale jak ktoś chce sprzedać dom sąsiadowi i go codziennie nachalnie nachodzi, umieszcza bilbordy z agencjami towarzyskimi na płocie i co tam jeszcze to czy jest to powód aby mu ten dom odebrać i za darmo przekazać nachodzonemu sąsiadowi karząc dopłacić jeszcze przy okazji parę tysięcy odszkodowania?

 

Po jasną cholerę wprowadzili te IDNy...

Jak to po co? Żeby był burdel i serdel i przy okazji żeby zarobić ciężką kasę...

 

Chyba, że ktoś na niej postawi xxx i zacznie działać na moją szkodę. Chyba będę miał prawo bronić swojego imienia?

A to już sam sobie będziesz musiał odpowiedzieć... PawełKrzyworączka.pl i PawelKrzyworaczka.pl są wolne więc pole do popisu jest duże. Wszystkiego zarejestrować się nie da...

 

I dlatego jeszcze raz stwierdzam: kary za podkładanie świń, znieważanie i szkody moralne - tak. Odbieranie domen - nie.

 

Pozdrawiam!

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zobacz ile osób na na nazwisko Świstak i Krzyworączka. I napisz, którym się bardziej domeny z tymi słowami należą. Czy uważasz, że domena się Tobie należy, gdy pojawi się pornogwiazdor Krzyworączka?

Jeśli pojawił się w Sieci przede mną (nie słyszałem, a Ty ;-) i ma branding na nazwisku - niech poprosi o krzyworaczka.pl

 

I Ty i Ragni popełniliście ten sam błąd. Olaliście IDN-y. Za błędy się płaci.

Jak chcesz, to płać. Ja nie zamierzam.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Jeśli pojawił się w Sieci przede mną (nie słyszałem, a Ty ;-) i ma branding na nazwisku - niech poprosi o krzyworaczka.pl

 

 

Jak chcesz, to płać. Ja nie zamierzam.

Branding na nazwisku? ;)

 

Czyli uważasz, że kto pierwszy ten lepszy, ponieważ w momencie rejestracji domeny nazwa staje się widoczna w sieci? Dlaczego więc "boli" Cię to, że ktoś Ci "sprzątnął" domenę zanim doczytałeś o IDN-ach na forum?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Branding na nazwisku? ;)

A słyszałeś, Szanowny corneliusz.com (wolna ;-), że np. Ford to też nazwisko? Np. moja firma to krzywy.pl. Krzywy to moja ksywka. Uważasz, że nie można na nazwisku lub ksywce zrobić brandu?

 

Czyli uważasz, że kto pierwszy ten lepszy, ponieważ w momencie rejestracji domeny nazwa staje się widoczna w sieci? Dlaczego więc "boli" Cię to, że ktoś Ci "sprzątnął" domenę zanim doczytałeś o IDN-ach na forum?

Gdzie wyczytałeś, że "boli" mnie "sprzątnięcie" jakiejkolwiek domeny, zanim "doczytałem o IDNach na forum"? Chyba raczej napisałem, że mnie "nie boli" i leję na IDNy, nieprawdaż?

 

PS. Pozwolę sobie na drobną uszczypliwość, a może to i rada: dlaczego domeny sylyks.pl, .com (i chyba wszystkie inne rozszerzenia) są wolne? Przecież jak ktoś dyktuje, to mówi "sylyks kom", nie? ;-) Oj, polecam lekturę mojego poradnika, hehe (link w stopce).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Raz piszesz brand, a raz branding, ale i tak nie ma to znaczenia, gdyż pewnie chodziło Ci o znak towarowy. ;)

 

Sam poruszyłeś to dwukrotnie w różnych wątkach.

 

Ta nazwa była przejściowa. Sprzedałem Sylyx Sp. z o.o. Czekam na finalizację. Nie udała Ci się uszczypliwość. ;)

Edited by korneliusz.com (sylyx.com)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Orzeczenie w sprawie "futrzaka"

Na pierwszy ( sobotnio-wieczorny ) rzut oka nie widzę w tym orzeczeniu żadnej sensacji.

Powoływanie się w tej sprawie przez sąd na znak słowny / słowno-graficzny (?) zgłoszony / zastrzeżony rok temu w UPRP budzi moje wątpliwości lecz całą resztę wyraziłem już chyba wcześniej

Edited by Kangur

Share this post


Link to post
Share on other sites
Orzeczenie w sprawie "futrzaka"

 

i wszystko jasne.

 

Swoją drogą trzeba mieć tupet aby w odpowiedzi na pozew dyktować co sąd powinien uwzgledniać a czego nie :)

Edited by Alex

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeszcze odnośnie "świstakowania" na taki tekst się natknąłem w dodatku Kronika 09 (grudzień 2009) do nr 50 (375) czasopisma Media&Marketing Polska (16-22 grudnia 2009)

 

dyienswistaka.jpg

 

Prawda, że elokwentna odpowiedź?

 

Tylko jak to rozumieć, że "codziennie miałby dzień świstaka"?

Edited by umberto

Share this post


Link to post
Share on other sites
Prawda, że elokwentna odpowiedź?

 

Tylko jak to rozumieć, że "codziennie miałby dzień świstaka"?

 

Pewnie chodziło o to, że wydawało by się jemu że przeżywa powtórnie każdy dzień. Choć nijak to ma się do filmu Dzień Świstaka bo tam bohater przeżywał wielokrotnie jeden dzień, a nie każdy dzień po 2 razy ;) Szkoda tracić czasu na "złote myśli" tego jegomościa.

Edited by Pan_Grzegorz

Share this post


Link to post
Share on other sites

DOMAIN: xn--wistak-2ib.pl is releasing after termination

 

Skoro nie ma opcji to zostanie złapana? Dobrze myślę?

Share this post


Link to post
Share on other sites
DOMAIN: xn--wistak-2ib.pl is releasing after termination

 

Skoro nie ma opcji to zostanie złapana? Dobrze myślę?

 

Nie, bo jest zablokowana.

 

The domain name is under dispute

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×