Jump to content
domenator

Szok, w jakim popier***nym kraju żyjemy

Recommended Posts

kpina, dlatego urzędników należy obciążać za takie decyzje

 

 

 

To jest z kpina z prawa Obywateli do dostępu, do informacji publicznej.

 

 

Do tego urzędu powinna wejść nomen omen z urzędu Prokuratura, a właściwie Policja i wywlec na "wierzch" te dokumenty. Absolutnie bezprocesowo, bez udziału Sądu bo to nie jest sprawa dla Sądu. Sąd powinien zlać ciepłym moczem tę sprawę.

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rybnicka prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie złożenia w przetargu przez światowy koncern X oświadczenia nieprawdy celem wyłudzenia zamówienia publicznego.

Ów światowy koncern X oświadczył iż jest producentem produktu opatentowanego przez inny światowy koncern Y :unsure:

Zdaniem prokuratury producent i dostawca to to samo i skoro koncern X podał że jest producentem produktu koncernu Y to miał na myśli że jest dostawcą, a fakt iż koncern y opatentował swój produkt nie oznacza że nie może go sprzedawać koncern X

Niezależnie od zapachu wielkich pieniędzy unoszących się wokół owej decyzji to kupił ktoś kiedyś BMW w salonie Mercedesa?

Share this post


Link to post
Share on other sites

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18011,title,Tl...9&_ticrsn=3

 

"koleje, jak zapewnia minister Nowak, to priorytet rządu"

 

"Minister Nowak radzi pasażerom, by korzystali z przedsprzedaży biletów. - Jeśli ktoś decyduje się na jazdę bez rezerwacji, to z pełną świadomością, że może nie być miejsca siedzącego - wzrusza ramionami szef resortu transportu"

 

Panie Glancuś, a co by bylo, gdyby wszyscy sie rzucili na te miejscowki... Co z tymi, ktorzy by sie na nie nie zalapali? Zeby podrozowac na siedzaco kolejami, potrzeba pol roku wczesniej kupic bilet? :blush:

 

"Ale sam nie zdecydował się na taką podróż. Nawet na konferencję o kolei minister poleciał ostatnio z Warszawy do Wrocławia samolotem. Koleją tłukłby się sześć godzin, autem cały dzień. Najłatwiej więc bujać w chmurach i patrzeć na wszystko z góry."

 

Ech... A niedawno Tusk wspominal, ze na Zachodzie podwyzszaja wiek emerytalny, to i u nas trzeba. Tylko czemu tak wybiorczo zmienia...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wku..wia mnie moda do porównań typu - w Szwecji podwyższono wiek emerytalny, i we Francji, i - itp. To, że cokolwiek podwyższono, wprowadzono, obniżono itp. nie jest jednoznaczne że i u nas trzeba angażować się w takie same pomysły. Najpierw niech zostanie nam zapewniony standard życia krajów z których bierzemy przykłady a potem wprowadzajmy te same reformy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Mocne, aż się pięść zaciska

 

Budowlanka zawsze była biznesem podwyższonego ryzyka.

 

Kto według Ciebie tu zawinił?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Budowlanka zawsze była biznesem podwyższonego ryzyka.

 

Kto według Ciebie tu zawinił?

 

Uważam że największą winę za całe zamieszkanie ponosi GDDKiA i to tu się zaczyna cały problem.

Pieniądze jak mówi minister transportu zostały przekazane generalnemu wykonawcy a on je u siebie zatrzymał - tak chyba tez nie powinno być że jedna firma okrada drugą i nie robi się w tej sprawie nic , może się coś w tej sprawie działa ale jakoś nieskutecznie - winne jest wg mnie prawo.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Uważam że największą winę za całe zamieszkanie ponosi GDDKiA i to tu się zaczyna cały problem.

Pieniądze jak mówi minister transportu zostały przekazane generalnemu wykonawcy a on je u siebie zatrzymał - tak chyba tez nie powinno być że jedna firma okrada drugą i nie robi się w tej sprawie nic , może się coś w tej sprawie działa ale jakoś nieskutecznie - winne jest wg mnie prawo.

No ale jeśli GDDKiA miało umowe z danym generalnym wykonawcą, dlaczego miała przekazywać pieniądze ich podwykonawcą?

A co powiesz o deweloperach którzy wzieli pieniądze za mieszkania, zbankrutowali i ludzie zostali bez mieszkań, z kredytami na szyji?

W obu przypadkach jedna ze stron podjeła mniej lub bardziej świadome ryzyko. Teraz obwinia się złe prawo, ale trzeba było o tym myśleć gdy podpisywali umowę. Państwo nie może finansowac każdego bankruta.

 

Pożycze Ci milion złotych, umawiamy sie że po roku oddasz mi półtora. Ale interes Ci nie wyszedł, jesteś niewypłacalny, do kogo mam mieć pretensje, do Państwa, do prawa?

Też moge iść do gazety, ponarzekać że mnie oszukałeś, popłakać się na wizji, ale czy to coś zmieni?

 

Budowlanka to ciężki kawałek chleba. Większość kontraktów długoterminowych jest w cenach stałych. Jeśli w międzyczasie ceny pójdą do góry, trudno, robisz po kosztach, a za opóźnienia płacisz spore kary. Pewnie w podobny sposób popłynął owy generalny wykonawca, a wraz z nim podwykonawcy.

Edited by horacy11

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gościu miał po prostu pecha, że uzależnił swoją firemkę od jednego zleceniodawcy. Nagroda Darwina pewna.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gościu miał po prostu pecha, że uzależnił swoją firemkę od jednego zleceniodawcy. Nagroda Darwina pewna.

No i że mimo narastających zaległości, dalej świadczył usługi. Takie zaległości nie powstają z dnia na dzień.

 

Pewnie z robią z gościa nowego "paprykarza";)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Coś się chyba rozminęliśmy w rozumowaniu ;)

 

No ale jeśli GDDKiA miało umowe z danym generalnym wykonawcą, dlaczego miała przekazywać pieniądze ich podwykonawcą?

nigdzie nie twierdze że Państwo (tutaj GDDKiA ) ma przekazywać pieniądze podwykonawcom.

W relacji generalny wykonawca a jego podwykonawcy powinni się już razem dogadać i odpowiednio zabezpieczyć. Tutaj firmy wykorzystywały swoje środki mając zapewnienie od GDDKiA że "sytuacja jest ok" .

Ja tutaj widzę winę GDDKiA w wyborze generalnego wykonawcy który zastąpił chińczyków - nie był organizowany żaden przetarg - co jest pogwałceniem praw wolnego rynku.

 

A co powiesz o deweloperach którzy wzieli pieniądze za mieszkania, zbankrutowali i ludzie zostali bez mieszkań, z kredytami na szyji?

tutaj ryzyka nie da się wyeliminować do zera.

Jak myślisz jaka opcja będzie tańsza dla kupującego mieszkanie :

 

1 . Umawiasz się z deweloperem że on WYBUDUJE mieszkanie

czy

2. Kupujesz od dewelopera gotowe mieszkanie, które możesz obejrzeć przed zakupem

??

 

Dopłacając zmniejszasz tylko ryzyko że możesz stracić.

 

W obu przypadkach jedna ze stron podjeła mniej lub bardziej świadome ryzyko. Teraz obwinia się złe prawo, ale trzeba było o tym myśleć gdy podpisywali umowę. Państwo nie może finansowac każdego bankruta.

 

zgadzam się, biznes to nie bajka. Tylko tutaj generalny wykonawca dopuścił się oszustwa - jeżeli są umowy, faktury to opóźnianie płatności jest działaniem na szkodę.

 

Pożycze Ci milion złotych, umawiamy sie że po roku oddasz mi półtora. Ale interes Ci nie wyszedł, jesteś niewypłacalny, do kogo mam mieć pretensje, do Państwa, do prawa?

 

tylko do siebie.

 

 

Też mogę iść do gazety, ponarzekać że mnie oszukałeś, popłakać się na wizji, ale czy to coś zmieni?

 

Nie chodzi mi o to żeby GDDKiA przekazało podwykonawcom pieniądze - ich nie wiązała żadna umowa.

Tylko jak taki duży projekt może być realizowany bez stałego i częstego nadzoru ze strony inwestora ?

Przecież setek km autostrad nie buduje się z dnia na dzień. Wydaje mi się, że taka inwestycja powinna być od początku rzetelnie kontrolowana.

No i kwestia pieniędzy : one od inwestora wyszły , dotarły do wykonawcy ( zakładam że praca została wykonana jeśli poszedł przelew) i tu gdzieś utknęły. Wykonawca albo robi to świadomie i nie wypłaca podwykonawcom albo upadł i teraz droga sądową trzeba dochodzić swoich spraw.

 

Gościu miał po prostu pecha, że uzależnił swoją firemkę od jednego zleceniodawcy. Nagroda Darwina pewna.

 

tego nie rozumiem. Ten "gościu" miał podpisywać umowę z wykonawca innego odcinka na drugim końcu Polski i tam równolegle pracować aby jak nie uda się z jednym to mniejsze straty ?

Takich "gości" jest znaczna ilość w tym projekcie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tylko tutaj generalny wykonawca dopuścił się oszustwa - jeżeli są umowy, faktury to opóźnianie płatności jest działaniem na szkodę.

Całkiem możliwe, na "kontrolowanym" postępowaniu upadłościowym też można nieźle zarobić. A może po prostu wzorem Aftermarket przeciągaja ile się da:)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Całkiem możliwe, na "kontrolowanym" postępowaniu upadłościowym też można nieźle zarobić. A może po prostu wzorem Aftermarket przeciągaja ile się da:)

Szanowny horacy11, ja widzę, że Ty jesteś prawdziwa tęga głowa. Znasz się i na budowlance, i na postępowaniu upadłościowym, na którym "można nieźle zarobić", a i w innych wątkach - których nie chce mi się już teraz szukać - również wypowiadałeś się w tonie eksperta. Szkoda tylko, że podstawy z lekka kuleją:

 

"No ale jeśli GDDKiA miało umowe z danym generalnym wykonawcą, dlaczego miała przekazywać pieniądze ich podwykonawcą?"

 

"A co powiesz o deweloperach którzy wzieli pieniądze za mieszkania, zbankrutowali i ludzie zostali bez mieszkań, z kredytami na szyji?"

 

no ale nic to.

 

Jeśli nie rozumiesz podstawowej kwestii, że to państwo polskie jest beneficjentem tego, że te drogi powstają, i to państwo polskie wykłada pieniądze na te budowy, a w związku z tym powinno ono - poprzez odpowiednie instytucje - zadbać o to, aby wszystko przebiegało tip-top, a nie wypinać się na problemy zleceniobiorców, jak to ma miejsce w tym przypadku, to świadczy to tylko o tym jak niedojrzały, egoistyczny i wąski jest Twój sposób patrzenia. Ludzie twojego pokroju lubia się mienić Europejczykami pełną gębą, oh-ah-nowoczesnymi, tolerancyjnymi itd., ale tak naprawdę jesteście konformistycznymi hipokrytami. Tyczy się to także Ciebie, naukowcze Umberto, który sformułowaniami typu "Gościu miał po prostu pecha, że uzależnił swoją firemkę od jednego zleceniodawcy. Nagroda Darwina pewna." jak rozumiem leczy swoje kompleksy.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Gościu miał po prostu pecha, że uzależnił swoją firemkę od jednego zleceniodawcy. Nagroda Darwina pewna.

 

 

No i że mimo narastających zaległości, dalej świadczył usługi. Takie zaległości nie powstają z dnia na dzień.

 

Pewnie z robią z gościa nowego "paprykarza";)

 

Polecam rozeznanie się w branży drogowej, a dopiero potem komentowanie tematu. Spróbowałbyś, umberto, swoją firemkę ;) zaangażować przy budowie autostrady lub w ogóle stworzyć firmę działającą w branży drogowej. horacy11 taki (pod)wykonawca nie ma żadnych szans na uwolnienie się ze spirali zadłużenia, umowy są tak konstruowane, że nawet mimo zaległości nie jest opłacalne (lub wręcz niemożliwe) przerwanie prac.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Budowlanka zawsze była biznesem podwyższonego ryzyka.

 

Kto według Ciebie tu zawinił?

No na pewno nie urzędnicy z GDDKIA, bo dostali nagrody. "Nagrodzone osoby, to pracownicy odpowiedzialni za nadzór nad prawidłową realizację projektu"

;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Komentarz Balceraca na S24 :

 

#

Jeśli naprawde chce się Pan dowiedzieć jak wybrano DSS do budowy autostrady A2, mimo, że nigdy wcześniej ta firma nie zbudowała nawet metra autostrady, proszę wygooglować związki łączące śp. Janem Łuczakiem, prezesem DSS a siedzącym u niego w kieszeni (swego czasu) Kazimierzem Marcinkiewiczem. Ministro Nowak jeszcze w kwietniu br. zapewniał publicznie, że DSS nie zbankrutuje, a kolejne wnioski o upadłość to jedynie "taka gra biznesowa". Jest Pan erudytą i przyzwoitym człowiekiem, ale gdyby Pan znał całą prawdę, to rzeczywiście nóż w Pańskiej kieszeni by się otworzył...

PS. A co by powiedział Pan na sytuację, w której radca prawny w stolicy informuje klienta (klient to nagrywa), że proces sądowy (w którym go reprezentuje) przeciwko globalnej instytucji finansowej (reprezentowanej przez globalną kancelarię prawną) o kilka milionów złotych jest "ustawionym korupcyjnie wałem", dodając, że z uwagi na obawę przed zniszczeniem mu kariery przez wpływowe osoby stojące za "ustawieniem" procesu (!) boi się nadal pełnić roli pełnomocnika i prosi o zwolnienie go z niej oraz, że proces będzie z pewnością przegrany a uzasadnienie będzie "zamotane", choć gdyby był toczony zgodnie z prawem, z pewnością byłby wygrany, mimo natychmiastowego zawiadomienia CBA (CBA zawiadomiło prokuraturę o uzasadnionym podejrzeniu korupcji) oraz wniosku do Ministra Sprawiedliwości o objęcie procesu nadzorem administracyjnym, dwa miesiące później zapada prawomocny wyrok rażąco obraźliwy dla prawa materialnego i procesowego, w uzasadnieniu którego aż roi się od ewidentnych kłamstw o charakterze przestępczych poświadczeń nieprawdy? Kompromitujące uzasadnienie wyroku nie spełnia nawet wymogu art. 328 par. 2 k.p.c. (tj. obowiązku uzasadnienia twierdzeń sądu). To jest prawda o syfie zwanym III RP...

 

III RP to SYF, a nie żadne demokratyczne państwo prawa. Rachunki za krańcową niekompetencję i (często) przekręty rządzących płaci durne społeczeństwo, choćby w postaci podwyższenia wieku emerytalnego, podwyżek podatków i składek, cen nośników energii, etc., etc. A proces ten odbywa się przy jednoczesnym pogłębianiu przepaści społecznych... A taki Niesiołowski ma czelność odpowiedzieć związkowcowi jak głosował w sprawie ustawy emerytlanej: "a co to pana obchodzi"??? Ciekawe ile to jeszcze potrwa?

 

Nawet pięknoduchy zaczynają zauważać, że III RP to SYF. Dziś modnym "tematem na tapecie" jest sprawa DSS. A czy ktoś jeszcze pamięta jak Kulczyk negocjował z A.Patalasem (jako szefem Agencji budowy Autostrad) warunki budowy i ekspolatacji utostrady, a później zatrudnił go jako prezesa Autostrady Wielkopolskiej S.A., która musiała być remontowana tuż po jej oddaniu do użytku?

 

Obywatele III RP nie byliby aż tak głupi, gdyby funkcjonowały rzeczywiście wolne, niezależne media, zarudniające dziennikarzy, a nie dyspozycyjnych "funkcjonariuszy medialnych"... A nie wszyscy mają siły, chęci i czas, aby samemu poznać prawdę o otaczającej ich rzeczywistości. Zdecydowana większość to prości (niezależnie od formalnego wykształcenia) ludzie bez wyższych potrzeb. Niestety.

#

Share this post


Link to post
Share on other sites
Budowlanka zawsze była biznesem podwyższonego ryzyka.

 

Kto według Ciebie tu zawinił?

No mistrzostwo ;)

Powinieneś dostać jakiś order za ten "wyznacznik forumowej myśli"(ewentualnie poklepanie/pogłaskanie po jarmułce)

Wystarczy napisać że, budowlanka to biznes podwyższonego ryzyka i już jest nowy "trop w wymyślaniu winnych". (proste ale skuteczne)

 

Prawo wymyślają rządzący i oni przez lata projektowali takie a nie inne "myki prawne"... po to, żeby mogli robić ... co tylko zechcą z interpretacją przepisów na własną korzyść (jeden wielki bałagan ale zawsze wygrywa silniejszy/większy/wtajemniczony/z układu). Od wielu lat społeczeństwo hartuje się różnymi aferami po to, aby pozostawali bierni na tego typu kradzieże/przekręty.... Dzięki temu mamy coraz to większe złodziejstwo w kraju w wykonaniu "ludzi z układu".

Jeśli chodzi o zarabianiu/zarobieniu na euro2012 to już "niewidzialne ręce" co miały zarobić to zarobiły na tym. ("biznes podwyższonego ryzyka"... "stadiony" i inne kradzieże).

A teraz to już tylko proforma...

Sieć hoteli spije resztkę, browary więcej siuśków sprzedadzą a MY dumnie śpiewać będziemy koko koko.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wystarczy napisać że, budowlanka to biznes podwyższonego ryzyka i już jest nowy "trop w wymyślaniu winnych". (proste ale skuteczne)

No ale tak właśnie jest:) Rynek prac ogólnobudowlanych z racji dużej podaży, stał się jednym z bardziej korupcjogennych.

Tutaj najwięcej przetargów wygrywa się pod stołem, tutaj najwięcej osób pracuje na czarno, tutaj są największe opóźnienia w płatnościach.

 

Jeszcze niedawno firmy budowlane powstawały jak grzyby po deszczu. 2-3 doświadczonych pracowników na etacie ,kilku pomocników na czarno, znajomy z uprawnieniami kierownika budowy, trochę elektronarzędzi, na lewo certyfikaty na systemy dociepleń i startujemy w przetargach.

Share this post


Link to post
Share on other sites
No ale tak właśnie jest:) Rynek prac ogólnobudowlanych z racji dużej podaży, stał się jednym z bardziej korupcjogennych.

Tutaj najwięcej przetargów wygrywa się pod stołem, tutaj najwięcej osób pracuje na czarno, tutaj są największe opóźnienia w płatnościach.

 

Jeszcze niedawno firmy budowlane powstawały jak grzyby po deszczu. 2-3 doświadczonych pracowników na etacie ,kilku pomocników na czarno, znajomy z uprawnieniami kierownika budowy, trochę elektronarzędzi, na lewo certyfikaty na systemy dociepleń i startujemy w przetargach.

 

 

zapomniałeś o ISO - bez tego nie maco startować do przetargu ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Obywatele III RP nie byliby aż tak głupi, gdyby funkcjonowały rzeczywiście wolne, niezależne media, zarudniające dziennikarzy, a nie dyspozycyjnych "funkcjonariuszy medialnych"... A nie wszyscy mają siły, chęci i czas, aby samemu poznać prawdę o otaczającej ich rzeczywistości. Zdecydowana większość to prości (niezależnie od formalnego wykształcenia) ludzie bez wyższych potrzeb. Niestety.

#

 

Dlatego naprawdę zachęcam do lektury Tygodnika NIE.

 

Z ogromu spraw procesowych i przekrętów, które od początku istnienia tygodnika były regularnie oipisywane na jego łamach, kilka przedostało się do mediów mainstreamowych, jednak dziennikarze tamci nie raczyli poinformować, iż pierwotnym źródłem odkrywającym afery był tygodnik NIE. Generalnie to co wychodzi w mediach, to już wiele miesiecy temu lub wiele lat temu zostało przedstawione przez dziennikarzy NIE.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Uberto, Ty coś musisz brać, bo Twoje zaślepienie osiąga wyżyny możliwości bycia otumanionym, przy całym szacunku do Twojej osoby. Obserwuję Twoje jaśnie lewackie wypociny od bardzo długiego czasu i aż mnie skręca.

 

No, ale cóż, ża Antykomora wsadzają do więzienia, pewno za Antyuberto dostałbym niewiele mniej, ideo silentium, meus frater.

Share this post


Link to post
Share on other sites

http://www.tvn24.pl/0,1744909,0,1,jak-urze...,wiadomosc.html

 

Ech, naprawde Polacy to cierpliwy i spokojny narod... Gdzie indziej to bande warcholow z Wiejskiej by przepedzono na 4 wiatry, a u nas naiwnie wierzymy, ze wciaz ci sami od 20 lat, wreszcie choc jedna obietnice spelnia... Naprawde podziwiam ta wiare w politykow, co obrazuja powyzsze filmy na stronie co podalem, jak nasi politycy o nas dbaja ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×