Jump to content
umberto

Bzdury, absurdy, bezsensy, buble, kicz

Recommended Posts

Tak sie promuje Polska za granicą:

 

 

Obchody rocznicy odsieczy wiedeńskiej w historycznym miejscu zdominowali działacze na rzecz ukoronowania Chrystusa na króla Polski oraz rozdający medaliki i kserokopie z egzorcyzmami

(...)

Austriacy, którzy przybyli na to polskie święto, pytali "o co tu chodzi", czy to wszystko, co tu się dzieje, to jakieś przedstawienie historyczne?

 

Spodziewali się bowiem na imprezie organizowanej przez Polaków promocji dzisiejszej Polski, jej atutów. Zamiast tego wracali do domów z reklamówkami polskiego salonu kosmetycznego z Wiednia, aluminiowym medalikiem, kserokopiami z egzorcyzmami i nielicznymi folderami o Szczyrku oraz kromką chleba z marketu.

 

Eee tam, po co promować energię atomowa, nowe technologie, wizję przyszłości... no i te piekne tysiąckilometrowe autostrady. Lepiej rzucić łoscypek i kiszonego ogóra na zagryzkę polewając żytnią.

 

http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,12458197,Polski_bogoojczyzniany_skansen_pod_Wiedniem.html

 

PS jak słusznie zauważy część osób, jest to tylko mały, skromny prywatny festyn (skromny, bo uczestniczy w nim tylko ambasador i standardowo jakaś purpurowa fluorescencja), a nie oficjalny event sponsorski organizowany np. przez Polską Organizację Turystyczną). No tak i do tego jest to tylko "subiektywny" (dla niektórych słowo często mylone ze "stronniczy") reportaż jakiejś pseudodziennikarzyny z gejzety wybiórczej.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Starsza kobieta poszła na pocztę, by wysłać czek błyskawiczny. Obsługującej ją pracownicy powiedziała, w jakim celu chce wpłacić gotówkę. - Pracownice poczty ostrzegły starszą panią, że może paść ofiarą oszustwa. Dzięki ich radom kobieta zadzwoniła do krewnej, by upewnić się, czy ta faktycznie dzwoniła do niej z prośbą o pożyczkę. Okazało się, że nikt z rodziny nie prosił o wsparcie finansowe - dodaje Zbroja.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12626104,Pracownica_Poczty_uchronila_staruszke_przed_oszustwem.html?lokale=warszawa

 

Pytania natury filozoficznej:

1. Czy Pani z Poczty Polskiej miała prawo wykroczyć poza standardowy pakiet usług i zaingerować w prywatne sprawy klientki [najprawdopodobniej] wypytując ją o szczegóły transakcji?

2. Czy Pani z okienka nie powinna bardziej dbać o interes swojej firmy, która straciła okazję do zarobienia prowizji z transkacji?

3. Czy chcielibyście, aby pani z okienka zapytała Was [naturalnie martwiąc się o Wasze zdrowie], czy aby przypadkiem nie przeznaczacie kwoty przelewu na zapłatę za wibrator dla żony, bo może on być z toksycznego chińskiego plastiku?

4. Czy w końcu pani z okienka na Poczcie nie powinna bardziej interesować się, dlaczego jej pracodawca wiesza w jej niby neutralnym światopoglądowo urzędzie na ścianie krzyż?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak znam starsze panie, to raczej sama zaczęła opowiadać pani z okienka o tym czeku, a pocztylionka zachowała się po prostu jak człowiek i ją ostrzegła. Wiem, że może tobie to nie pasuje, bo ordnung muss sein czy jakoś tak, ale wyobraź sobie, że dla kogoś ważniejszy może być obowiązek moralny niż służbowy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12626104,Pracownica_Poczty_uchronila_staruszke_przed_oszustwem.html?lokale=warszawa

 

Pytania natury filozoficznej:

1. Czy Pani z Poczty Polskiej miała prawo wykroczyć poza standardowy pakiet usług i zaingerować w prywatne sprawy klientki [najprawdopodobniej] wypytując ją o szczegóły transakcji?

2. Czy Pani z okienka nie powinna bardziej dbać o interes swojej firmy, która straciła okazję do zarobienia prowizji z transkacji?

3. Czy chcielibyście, aby pani z okienka zapytała Was [naturalnie martwiąc się o Wasze zdrowie], czy aby przypadkiem nie przeznaczacie kwoty przelewu na zapłatę za wibrator dla żony, bo może on być z toksycznego chińskiego plastiku?

4. Czy w końcu pani z okienka na Poczcie nie powinna bardziej interesować się, dlaczego jej pracodawca wiesza w jej niby neutralnym światopoglądowo urzędzie na ścianie krzyż?

 

Brawo, straszną aferę wytropiłeś. Jak widać pracownice Poczty okazały się normalnymi, życzliwymi osobami. Ty natomiast jesteś frajerem, więc tego nie zrozumiesz. To jest własnie powodem dlaczego tak źle czujesz się w tym społeczeństwie, do tego stopnia że będziesz musiał szukać sobie nowego domu.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Brawo, straszną aferę wytropiłeś. Jak widać pracownice Poczty okazały się normalnymi, życzliwymi osobami. Ty natomiast jesteś frajerem, więc tego nie zrozumiesz. To jest własnie powodem dlaczego tak źle czujesz się w tym społeczeństwie, do tego stopnia że będziesz musiał szukać sobie nowego domu.

 

Nie chcę się wtrącać ale to już chyba "lekka" przesada...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie chcę się wtrącać ale to już chyba "lekka" przesada...

ja kiedyś za podobne stwierdzenie dostałem 24h bana, i to bez ostrzeżenia

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja kiedyś za podobne stwierdzenie dostałem 24h bana, i to bez ostrzeżenia

 

Podobne, nie oznacza "takie samo".

 

Frajer jest określeniem oceniającym a nie obraźliwym: http://sjp.pwn.pl/szukaj/frajer

 

 

Czy "głupka mamy za Prezydenta"?

Edited by yarowa

Share this post


Link to post
Share on other sites

Podobne, nie oznacza "takie samo".

 

 

w naturze mało jest rzeczy "takich samych",

gdy coś jest bardzo podobne, potocznie mówimy że jest "takie samo"

 

 

Frajer jest określeniem oceniającym a nie obraźliwym: http://sjp.pwn.pl/szukaj/frajer

wszystko zależy od kontekstu...

gdyby ktoś Ci powiedział "frajer Cie spłodził"... nie obraziłbyś się, tylko grzecznie nie zgodził z ową oceną, tak?

Share this post


Link to post
Share on other sites

w naturze mało jest rzeczy "takich samych",

gdy coś jest bardzo podobne, potocznie mówimy że jest "takie samo"

 

 

 

wszystko zależy od kontekstu...

gdyby ktoś Ci powiedział "frajer Cie spłodził"... nie obraziłbyś się, tylko grzecznie nie zgodził z ową oceną, tak?

 

Czy przypadkiem i kolokwialnie mówiąc, nie dorabiasz dup ... uszów? ;)

Zgodzenie się lub niezgodzenie się z oceną i reakcja lub brak reakcji na nią, nie ma tu nic do rzeczy.

Ocena pozostaje oceną.

Share this post


Link to post
Share on other sites

gdyby ktoś Ci powiedział "frajer Cie spłodził"... nie obraziłbyś się, tylko grzecznie nie zgodził z ową oceną, tak?

 

Ale nikt tak nie powiedział więc skończcie tę dyskusję.

Share this post


Link to post
Share on other sites

kiedys czesto tam bywalem, wogóle ciekawe miejsce, co roku wpada tam do Odry kilka samochodów

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jesli ktos czytuje Guano Warta, to po przeczytaniu tego, powinien sie powaznie zastanowic nad soba :)

 

http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,12705964.html

 

Uprzedzam, jest to tak nierzetelny artykul, jakich malo. W dodatku niesamowicie klamliwy, a wrecz szkodzacy. Za takie nierzetelne paszkwile powinno zamykac sie takich pismakow do wiezienia...

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na szczescie po komentarzach widac ze jednak swiadomosc spoleczna jest duza.

 

Problem w tym, ze nie wszystkie komentarze sa publikowane. Mojego nie opublikowali, pomimo, ze nie bylo tam zadnego obrazania i wulgaryzmow. Bylo tylko kulturalne odniesienie sie do trzech klamstw, ktore ten szmatlawiec zamiescil. Pewnie gdybym zaczal pisac, ze to wina Tuska, albo Kaczynskiego, redahtor Moshe bylby wniebowziety...

Share this post


Link to post
Share on other sites

W kontekście ostatnich decyzji dotcyzących in vitro i niemożności przeforsowania ustawy liberalizującej aborcję.

Tak kwestie in vitro - aborcyjne u feministek widzą mohery:

 

8cc3b4eff95960f7a73544cd8455ef50.jpg

 

A tak wg normalnych ludzi świat pojmują mohery

 

4111_e37c.jpeg

Share this post


Link to post
Share on other sites

W kontekście ostatnich decyzji dotcyzących in vitro i niemożności przeforsowania ustawy liberalizującej aborcję.

Kara śmierci dla niewinnego człowieka? Wstydziłbyś się...

Edited by deha

Share this post


Link to post
Share on other sites

O jakim człowieku mówisz?

O każdym, który w wyniku proponowanej "liberalizacji prawa aborcyjnego" miałby być zabijany.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ale nikt nikogo nie zabija. Aborcja to przedwczesne zakończenie ciąży u kobiety na skutek interwencji zewnętrznej, w wyniku czego zarodek lub płód jest usuwany.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×